Dlatego zakładam temat o utworach innych wykonawców, które nasuwają nam na myśl twórczość Bon Jovi. Wiem, że muzyka naszego zespołu jest różnorodna i bardziej chyba powinniśmy odwrócić kota ogonem
Ja na początek wrzucam dwa utwory, oba z zupełnie innej beczki.
Moja pierwsza propozycja: Foo Fighters - IN THE CLEAR
https://www.youtube.com/watch?v=qYzY25b_uek
Za każdym razem, ale to za każdym razem, gdy śpiewany jest pierwszy wers, mam przed oczami Jona i jego dziwaczne ruchy na koncertach. Wiecie, pomiędzy pierwszym a drugim wersem jest przerwa jak w This House Is Not For Sale. Co wtedy robi Jon? No właśnie, to. W tej piosence jest identycznie i od razu przychodzi mi to na myśl.
Dalsza część utworu to też typowe Bon Jovi, takie Shanksowe, ale nawiązujące do lat 80. Jak House właśnie! Jest refren, który zachęca do mocniejszego wokalu, ale ten pojawia się tylko przelotnie, są chórki robiące "Łooooo-ooooo", a całość choć ewidentnie rockowa, to mimo to mało gitarowa. No i klimat arenowy, czyli pod koncert. Łatwe do wyłapania.
Druga propozycja ambitniejsza, ta o której mówiłem na początku. Sam nie wiem dlaczego porównałem to do BJ dopiero po wysłuchaniu wersji live. Teraz wracam do tego kawałka i... podoba mi się jak nigdy wcześniej!
Pearl Jam - INSIDE JOB
[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=XfShR-wY8oQ[/BBvideo]
Naprawdę niewiele trzeba tutaj zrobić w wyobraźni, wystarczy zastąpić głos Veddera na głos Jasia. Mam gdzieś głęboką nadzieję, że jego nadal stać na takie piosenki. Na pewno było go na takie stać w latach 90., bo to właśnie takie trochę Dry County, takie trochę These Days. Tak czy siak, przecudowna kompozycja i Bon Jovi powinno być dumne z tego, że słuchając jej pomyślałem właśnie o nich
Zwróćcie uwagę na wokal w wersji studyjnej. Choć piosenka zachęca do użycia mocy, Vedder śpiewa dosyć stonowanie, a i tak brzmi to super. Wiecie do czego dążę
---
Macie takie piosenki, które przypominają Wam Bon Jovi? Jak często macie takie odczucia? Bo ja to nawet jak Rycha solo słucham to tylko przy dwóch-trzech utworach myślę sobie, że to mogłoby być na płycie BJ