Jusytna: 'Jakieś argumenty dlaczego BJ sie według Ciebie zeszmaciło byś podał'
Ratt: 'BJ robią obecnie to to to i to, podczas gdy inne kapele grające tą samą muzykę robią to to to i to, dlatego uważam, że BJ się zeszmaciło. Amen'
Skródż: 'Nie masz racji bo fani indie rocka smieją się ze starego BJ'
Ratt: 'Uważam, że BJ jako kapela hard rockowa się zeszmaciła poniewaz robia obecnie to to to i to, podczas gdy inne równe im kapele hardrockowe tak nie postępują'
Skródż: 'Nie jestes wyrocznią, nie masz monopolu na dobrą muzykę, nie będziesz nam mówił co jest dobre'
Ratt: 'Skródżuś, zwróć w końcu uwagę, że cały czas piszesz nie na temat'
Skródż 'Hahahaha, LOL, hehehehehe, ale głupio piszesz, ROTFL, poza tym jesteś hipokrytą bo w temacie X napisałeś Y, a tak w ogóle to jesteś pizdą'
Szkoda Skródż... a takiego fajnego i mądrego przez tyle miesięcy (nie wiem kiedy się tu pojawiłeś, ale może nawet lat) zgrywałeś.
Justin Bieber feat. BJ ;)
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Ja to widzę raczej inaczej, gnoisz na tym forum wszystkich i wszystko co ma inne poglądy niż Ty, sam nie jestem pod tym względem święty, ale nie przekraczam pewnych granic, nie sugeruję, że coś jest spedalone, zeszmacone. Przypierdalasz się do Agaty o to, że w czasie, gdy populacja forum wymiera jako moderator stara się o sympatyczne przywitanie nowych, z Adiego usilnie starałeś się zrobić geja bez końca podtykając mu jakieś teksty z "członkami". Jeżeli ktoś się nie zgadza z Twoim światopoglądem to automatycznie starasz się zrobić z niego pedała albo idiotę. To, że innym odpowiada to, że piszesz do nich jakby byli ograniczeni umysłowo nie oznacza, że ja się będę na to godził. Można rozmawiać o muzyce, można się spierać bardzo ostro, ale Ty przekraczasz wszelkie granice i o to mi od początku tej głupiej dyskusji chodziło. To, że w Twojej główce nie mieści się to, że można robić ciekawą muzykę bez biegania w leginsach w panterkę i grania 2 minutowych solówek na mega przesterze to naprawdę Twój problem. Co do ostatniej wypowiedzi to raczej chciałem zasugerować, że robisz tu z siebie kij wie kogo, alfę i omogę, a tak na prawdę można Cię uznać za pełną sprzeczności osóbkę, która ma troszkę zbyt wysokie mniemanie na swój temat. I jeszcze się oburzasz bo śmiałem podważyć Twoją wielkość, jakoś gnojąc innych nie widziałeś w tym problemu. Weź się człowieku ogarnij bo naprawdę jako, że troszkę poznałem Cię prywatnie to chwilami jak wygłaszasz te swoje mądrości, odnosisz się do ludzi jakbyś był z lepszej gliny to naprawdę... tak jak mówiłem sam nie jestem wzorem uprzejmości, ale w byciu chamem nie znam nikogo kto by Cię przebił, naprawdę moje uszanowanie i najniższe pokłony. Nie ujmuję Ci inteligencji, szkoda tylko, że totalnie przesłania ją Twoje chamstwo i głupiomądrość.
I jeszcze jedno, w przeciwieństwie do Ciebie ja na tym forum nigdy nikogo nie zgrywałem
panie wielki hard rockowcu ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
I jeszcze jedno, w przeciwieństwie do Ciebie ja na tym forum nigdy nikogo nie zgrywałem
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Nie wiem co napisać, więc dam Wam link na rozluźnienie:
http://www.youtube.com/watch?v=oxusehgcX3s
Dalsze części sobie sami poszukajcie.
A jeśli chodzi o te posty wyżej powiem tak: Ratt ma rację, choć (jak zwykle) przedstawił wszystko zbyt dosłownie i zbyt krytycznie, ale
http://www.youtube.com/watch?v=oxusehgcX3s
Dalsze części sobie sami poszukajcie.
A jeśli chodzi o te posty wyżej powiem tak: Ratt ma rację, choć (jak zwykle) przedstawił wszystko zbyt dosłownie i zbyt krytycznie, ale
Scrooge pisze:gnoi na tym forum wszystkich i wszystko co ma inne poglądy niż On
- Rattie
- Have A Nice Day
- Posty: 1391
- Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
Szukam, szukam i doszukac sie nie mogę gdzie w mojej odpowiedzi na pytanie 'Dlaczego Rattie uważasz, że BJ się zeszmaciło' było cokolwiek obraźliwego. Napisałem jasnego konkretnego posta, kilka osób się zgodziło, kilka nie, ale tylko Ty zacząleś wyjeżdżać z dupy wyciągniętymi argumentami w ogóle niezwiązanymi z temat (na co tez nie tylko ja zwrócilem Ci uwagę), potem mi totalnie niesłusznie zarzucasz, że dyktuje innym co maja słuchać, a kiedy i ten argumencik został obalony to już nawet średnio rozgarnieta musztarda by sie domysliła, żeby się zamknąć niż dalej się kompromitować.
Jeśli chcesz mi zarzucać gnojenie innych, znajdź temat (co nie będzie trudne) gdzie gnoje innych. Chcesz mi zarzucić pizdowatość, znajdź temat o Woodstocku, gdzie Adi pisze o moim pobiciu i tam mi nawrzucaj do woli. Chcesz bronic Agatę, to wchodz do odpowiedniego wątku i tam ją broń. Tutaj na takie teksty nie ma miejsca. Wątpię, żeby to poskutkowało bo jestes typem człowieka, który zawsze musi miec ostatnie słowo i aby to osiągnąć ucieknie sie do wszystkiego - od manipulowania faktami, poprzez zmianę tematu, aż do wygrzebywania najgorszych kawałków gówna z dowolnie odległej przeszłości byleby tylko móc powiedziec 'znowu go/ją zmiażdżyłem, ale jestem zajebisty!'
Jeśli chcesz mi zarzucać gnojenie innych, znajdź temat (co nie będzie trudne) gdzie gnoje innych. Chcesz mi zarzucić pizdowatość, znajdź temat o Woodstocku, gdzie Adi pisze o moim pobiciu i tam mi nawrzucaj do woli. Chcesz bronic Agatę, to wchodz do odpowiedniego wątku i tam ją broń. Tutaj na takie teksty nie ma miejsca. Wątpię, żeby to poskutkowało bo jestes typem człowieka, który zawsze musi miec ostatnie słowo i aby to osiągnąć ucieknie sie do wszystkiego - od manipulowania faktami, poprzez zmianę tematu, aż do wygrzebywania najgorszych kawałków gówna z dowolnie odległej przeszłości byleby tylko móc powiedziec 'znowu go/ją zmiażdżyłem, ale jestem zajebisty!'
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!