These Days

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Awatar użytkownika
CRUSHynka
Junior Admin
Junior Admin
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 252
Rejestracja: 28 lutego 2005, o 02:22
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: CRUSHynka »

Mnie od razu urzekła ta płyta - jak już Twisted na początku dodała - podobnie jak Stranger. Te płyty budowane są, jak dla mnie, bardziej na klimacie, niż muzyce czy tekstach. Naturalnie, wszystko tu jest cenne, ale nade wszystko dostrzegam konsekwencję w układzie tej płyty, piosenkach, które właściwie nie powinny nawet żyć własnym życiem, ale tworzyć całość. Stąd może i mierna recenzja - pięć singli nie radziło sobie za dobrze na listach, co jak dla mnie jest tylko dowodem na nierozerwalność konstrukcji płyty.

Ale trucie :P.
Proszę państwa, oto pyza :D :
eNZu
It's My Life
It's My Life
Posty: 144
Rejestracja: 24 września 2005, o 21:08
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: eNZu »

Śpiew na dwa głosy z Something for the pain jest rewelacyjny.
Wersja Bitter wine z płyty a demo mają tylko tytuł i słowa wspólne (osobiście wolę demo).
Koncerty z trasy promującej są super, zwłaszcza 3 noce w Yokohamie.
Szkoda, że teraz nie grają piosenek z TD na koncertach. W sumie te piosenki bardziej nadają się na małe sale niż na wielkie stadiony.
o2 Arena 2010, Drezno 2011, Gdańsk 2013, Brisbane 2018, Sydney 2018, Wembley 2019, Monachium 2019 a Warszawa tuż-tuż :)
espena
It's My Life
It's My Life
Posty: 208
Rejestracja: 17 września 2005, o 15:41
Lokalizacja: Rachowice pod Gliwicami
Kontakt:

Post autor: espena »

These Days to dla mnie bomba :D . w ogóle to mam do niej sentyment, bo była to pierwsza płyta, którą samodzielnie tłumaczyłam :P /czyli kilka godzin nad jednym utworkiem/ - tak to jest, jak się nie potrafi angola i dopiero się uczy :)
wracając do tematu, piszę wiersze więc widzę jak ambitne są teksty piosenek; muszę przyznać, że z Jona i Rycha byliby dobrzy poeci ;)
pozostaje tylko pogratulować płytki i żałować, że recenzenci mają mało wyczulony zmysł wrażliwości artystycznej :(
www.korowiow.mp3.wp.pl

Za doświadczenia trzeba w życiu płacić. Jeżeli mamy szczęście, otrzymujemy rabat - Oskar Kokoschka
Geminiman019

Post autor: Geminiman019 »

"These Days" to dla mnie album przejściowy - pomost pomiędzy starym BJ z Alecem Suchem na basie i nowym BJ, które zaczęło się na dobre od płyty "Crush". Pomimo zmiany basisty, ta płyta wciąż zawiera porządne utwory z wykopem jak "Something for the Pain", "Hey God" czy piosenka tytułowa.
kejt93bub
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 678
Rejestracja: 12 sierpnia 2010, o 14:11
Lokalizacja: Wwa

Post autor: kejt93bub »

Dla mnie jest to najlepsza płyta, idealna muzyka i idealne teksty. Nad tekstami moge siedziec cale wieki, moze to idiotyczne, ale zachwycaja mnie one, rozne rozwiązania jakie Jon z Richiem zastosowali, etc. poza tym są inspirujace. Chcialoby sie napisac cos takiego... :D po prostu kocham tę płytę, wokal Jona (chyba najlepszy w calej karierze), gitarę i wokale Richiego..ooh, szkoda, że byłam wtedy właściwie bobasem, bo chciałabym to przezywac na bierząco.
Awatar użytkownika
Mrówka
It's My Life
It's My Life
Posty: 124
Rejestracja: 20 września 2010, o 08:54
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Mrówka »

Teksty w TD to dla mnie po prostu mistrzowstwo, świętość normalnie. Muzyka- z jednej strony lekka (mówię tu o kawałkach typu Something...), z drugiej- ciężkie brzmienia (Hey God). Wielka różnorodność, jeśli chodzi o piosenki. Wokal Jona świetny. Na koncertach brakuje mi piosenek z TD, ale, jak już nadmieniła jedna z osób powyżej, lepiej pasują do małych sal i kameralnego nastroju ;D Chociaż chętnie bym usłyszała takie These Days... Miła odmiana ;D Podsumowując, jak dla mnie to jedna z najlepszych (moźe najlepsza?) płyt BJ.
Mylić się jest rzeczą ludzką, ale żeby naprawdę coś spaprać- na to potrzeba komputera.
Awatar użytkownika
Smolek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2777
Rejestracja: 26 kwietnia 2008, o 10:47
Lokalizacja: Hołowienki

Post autor: Smolek »

Po prostu genialna, niepowtarzalna, kapitalne teksty, głos Jona na bardzo wysokim poziomie. Myślę, że płyta jest dopracowana w 100%, nie ma przypadkowego dźwięku, po prostu ideał. Najostrzejsza na płycie jest piosenką Hey God, którą kiedyś nie lubiłem, a teraz mi bardzo się podoba. Damned z kapitalną solówką, jedną z lepszych Ryśka, a obecnie jest moją ulubioną solówką Richiego. Oczywiście kolejna bardzo dobra ballada This Ain't A Love Song, którą uważam za jedną z najlepszych wykonaniu BJ. Piosenka tytułowa jest genialna, intro Bryana, świetny refren, solówka miodzio, po prostu cała piosenka jest niesamowita. My Guitar Lies Bleeding In My Arms - ta piosenka niesamowicie mnie zaskoczyła, Po dwóch zwrotkach niczego się nie spodziewałem, a tu solówka bardzo dobra, a potem mistrzostwo świata, każdy wie o co chodzi ;) O piosence Something To Believe In słyszałem na tym forum same dobre słowa, ale mi się ta piosenka po kilku przesłuchaniach nie podobała, ale to się zmieniło z czasem, może musiałem dojrzeć do tej piosenki :D Jeszcze powiem o piosence River Runs Dry, która nie znalazła się na płycie, i jestem bardzo zawiedziony, bo jak dla mnie to jedna z genialniejszych piosenek, którą nagrali BJ. Wszystko w niej świetne, ale refren po prostu wymiata :))

Trochę się rozpisałem, ale warta tego była płyta tak jak These Days, którą nie jest moją ulubioną płyta BJ. Jednak może nią się stanie kiedyś w przyszłości, bo do tej płyty trzeba chyba dojrzeć.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”