Wczoraj i dziś

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Awatar użytkownika
witw
It's My Life
It's My Life
Posty: 233
Rejestracja: 23 września 2008, o 09:19
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: witw »

wczoraj i dziś :) :p
'' Lay Your Hands On Me'' ;***
Moonshine

Post autor: Moonshine »

Ja tak samo.Lubię stare czasy jak i obecne.BJ sprawdził się w każdym czasie.
Awatar użytkownika
Alicia 478
It's My Life
It's My Life
Posty: 148
Rejestracja: 1 stycznia 2010, o 21:07
Lokalizacja: 68756567

Post autor: Alicia 478 »

na 100 % wczoraj za wszystko
Scrooge

Post autor: Scrooge »

Zdecydowanie "wczoraj" - za kapitalny głos Jona i tą charakterystyczną manierę szczególnie słyszalną na KTF (dziś głos Jona to cień tego co było, tym samym nie jest on już w stanie śpiewać w "starym stylu"), za kapitalne koncerty, świetny "image" w latach 90' no i najważniejsze - za muzykę...

Dziś - za wspomnienia, sentyment i pojedyncze przebłyski dawnego geniuszu przejawiające się w kilku nowych piosenkach oraz na co niektórych koncertach...
Awatar użytkownika
Marimo
It's My Life
It's My Life
Posty: 115
Rejestracja: 24 listopada 2009, o 23:21
Lokalizacja: ?osice

Post autor: Marimo »

Niepodważalnie wczoraj. Na pewno lepiej wyglądali, te włosy, za wielkie show na koncertach, muzykę, która bardziej podoba mi się od tej dzisiejszej. Jeśli miałbym coś napisać do dziś, to pewnie z przywiązania do zespołu, który jakby nie patrzeć, jest moim ulubionym, i kilka dobrych piosenek, które mimo wszystko odbiegają od tych z lat 80, 90.

Pozdrawiać.
dario_esik
It's My Life
It's My Life
Posty: 189
Rejestracja: 8 lipca 2009, o 20:39
Lokalizacja: Kaszczor/ Leszno

Post autor: dario_esik »

Ja jestem za "wczoraj" - za KTF za TD za wszystkie kawałki które zmieniły moją osobowość, które natchnęły mnie nie raz siłą, zapałem do walki. Również za te chwile kiedy byliśmy samotni. Za głos Jona, gary Tico, melodie Davida, i rozweselające nawet umarłego solówki Rycha, za każde prestiżowe wyjście na scenę, no i za każdą kroplę potu wynikającą z ciężkiej pracy, nie przespanych godzin, za to czego dokonali dla Nas.
A dziś, że nadal kochają to co robią i choć widać pierwsze siwe włosy robią wszystko byśmy zapisali ich w swojej pamięci i wykuli ich imiona w naszych sercach.
Awatar użytkownika
milagros^
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 538
Rejestracja: 26 lutego 2009, o 22:36
Lokalizacja: mazowieckie..

Post autor: milagros^ »

Wczoraj.....eh
ROCK NOW, ROCK THE NIGHT!!! <3
aro12345
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 1
Rejestracja: 18 marca 2010, o 19:13
Lokalizacja: Białystok

Post autor: aro12345 »

Cytuję:<kiedy zobaczyłam Jona jeansy z łatkami na tyłku i te włosy jak siano>
Nie zgadzam się z tym zdaniem. Kiedyś była taka moda. Ale to także ich styl. Nie wyobrażam sobie Bon Jovi w mega schludnych ubraniach. :cfaniak:
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

:)

Post autor: TheRock »

za przedwczoraj za szaleństwo i pop-metal
za wczoraj za If I was Your mother i Bed Of Roses.
za dziś za to, że są, tworzą i dostarczają zajefajnych emocji bez wzgledu na to czy tworzą hardrock czy poprock bez Bon Jovi mój światek muzyczny umiera nie ma takich drugich jak oni. Owszem byli i są Gunsi, Nirvana, Aerosmith, Within Temptation, Metallica, Alice Cooper, Europe, ale przy nich wszystkich jak dla mnie Bon Jovi zawsze będą o duży krok muzyczny z przodu, bo jestem ich fanem nie jestem w stanie zmienić idoli. Muzycznie owszem te zespoły grają bardzo dobrze w wielu fragmentach twórczości oczywiście mocniej, ale Bon Jovi grają hard enough a przy tym zajebiście melodyjnie i mniej przewidywalnie.

Ja też uważam, że jako całość HAND jest genialny jeśli wyrzucić oczywiście benadziejne Go home.

Z pojedynczych piosenek to np Hook, Undivided, i am, secret, Going ON ( genialna ), Happy Now, Bullet, 100 years i wiele innych spokojnie mogą konkurować z latami 80 i 90. Pomimo wszystko jak się głębiej zastanowić z Bon Jovi jest dalej bardzo dobrze.

Głos oczywiście trzeba szczerze powiedzieć słabszy, ale wielu innych wokalistów w wieku Jona w ogóle nie odwarzyłoby się na takie koncertowanie jak on. Nie zmienia to faktu, że uważam, że Jon przesadza.
...and just only rock...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”