Kto w zespole jest w swoim fachu najlepszy?
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Każdy jest najlepszy w swoim fachu.Wszyscy starają się i dają z siebie wiele podczas koncertów.Richie wymiata na gitarze, to co robi, jest fantastyczne...Chciałbym grać na gitarze tak, jak On.Hugh jest nie doceniany, a wcale nie jest tak łatwo grać na basie.Basista musi się świetnie dogadywać/zgrać z perkusistą.Tico, to Tico.On jest mistrzem w swojej profesji, a jeszcze te jego "sztuczki"...David świetnie gra na klawiszach.Jon, hmm, Jon ładnie śpiewa i robi postępy w grze na gitarze... 
Cholera jak można pisać o umiejętnościach zespołu który nigdy niczym niekonwencjonalnym nie zaskoczył, a swoje brzmienie i styl dostosowywał od zawsze do panujących trendów. BON JOVI STALI SIę KARYKATUR? SIEBIE SAMYCH.Bardziej mnie jednak zastanawia jak można pisać o płycie rockowej (co niektórzy nawet stwierdzą że hard) w przypadku HAND.To tak jakby stwierdzić ,że np."Urke" Wilków to heavy metal.
Ostatnio zmieniony 16 grudnia 2010, o 19:25 przez Sam Bora, łącznie zmieniany 1 raz.
Stary wyluzuj
bo masz tendencję do bycia "śmietnik user". Po co cytujesz Adiego, skoro każdy wie, że on tu już nie dyskutuje...
Co do HAND... poprock to też rock, tak samo jak inne jego odmiany
Co do HAND... poprock to też rock, tak samo jak inne jego odmiany
Sam Bora pisze: Cholera jak można pisać o umiejętnościach zespołu który nigdy niczym niekonwencjonalnym nie zaskoczył, a swoje brzmienie i styl dostosowywał od zawsze do panujących trendów.
Recenzja SWW z Teraz Rock 2001/01/01Musimy sobie uświadomić, że Slippery When Wet to rewolucja. Bon Jovi otworzył nim drzwi do świata pop zespołom używającym gitar. Fakt, zapoczątkowali falę pudel metalu, ale bez nich nie byłoby ani sukcesu Guns N’ Roses, ani triumfalnego powrotu Aerosmith... A być może i czarnej Metalliki (Bob Rock – na Slippery jeszcze jako inżynier dźwięku).