Zastępca Ryśka...

Ogólne tematy.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

sebcio14
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 868
Rejestracja: 6 lutego 2010, o 11:35
Lokalizacja: Włodawa

Zastępca Ryśka...

Post autor: sebcio14 »

Jak wg. Was spisał się Phil "X" Xendis ? :D Osobiście uważam, że jest naprawdę dobry. Owszem, to nie jest to samo brzmienie co Ryśka, ale widać, że wniósł on trochę energii na scenę. Nawet Bobby był widoczny bardziej niż zwykle i bardziej się "udzielał", a nie jak zwykle stał tylko przy mikrofonie. Phil umie grać, śpiewać, nawet używał Talkbox'a. Więc nie powinno być tak źle, jak niektórzy się tego obawiali. ;)
Awatar użytkownika
Smolek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2777
Rejestracja: 26 kwietnia 2008, o 10:47
Lokalizacja: Hołowienki

Post autor: Smolek »

Naprawdę nie jest źle, oczywiscie nie jest to Rysiek, ale nie mamy co narzekać. Trochę wniósł ożywienia, no i Bobby ma trochę większe pole do popisu. A ten koleś trochę przypomina mi Slasha ;)
sebcio14
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 868
Rejestracja: 6 lutego 2010, o 11:35
Lokalizacja: Włodawa

Post autor: sebcio14 »

Smolek pisze:A ten koleś trochę przypomina mi Slasha ;)
To samo mi przyszło na myśl, jak oglądałem Runaway, w sumie nawet trochę porusza się jak Slash. ;)
Awatar użytkownika
AxeL
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 852
Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa

Post autor: AxeL »

Szkoda ze Slasha nie wzieli zamiast Richie ;]
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
Awatar użytkownika
imp
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1900
Rejestracja: 7 stycznia 2011, o 13:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: imp »

Obiektywnie:
Mogę napisać o gościu wiele dobrego: nie przytłoczyła go świadomość, że ma zastąpić kochanego przez fanów wielkiego Samborę. Nie próbował nikogo naśladować, po prostu był sobą a widać, że ma charakterek. I zdolności . Niewątpliwie potrafi grać. I jeśli rzeczywiście ćwiczyli tylko trzy dni to uważam, że wypadli bardzo dobrze. Jakieś tam drobiazgi większe i mniejsze nie wyszły (widzieliście Jona zaraz po Pretty? Jak rozp... swój wodopój?:) Myślę, że z koncertu na koncert będzie jeszcze lepiej.
Brak Richiego, obecność Phila i wynikające z tego zmiany i przesunięcia, wszystko to wymusiło chyba większą koncentrację muzyków. Nie mogli grać "na pamięć" . Są profesjonalistami i dali tego dobitny przykład.

Subiektywnie i emocjonalnie będzie krócej:
Ja chcę Bon Jovi z Samborą! Jakoś dziwacznie ogląda się te kawałki wiedząc, że mógłby tam być Rychu. Powinien być!
A po drugie: zabroniłabym Bobbiemu solówek. Wszystkich.
Awatar użytkownika
misiek_93
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 763
Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: misiek_93 »

Myślę, że nowy nabytek Bon Jovi nie zawiódł, zagrał bardzo dobrze, chociaż solówki w bardzo dużej mierze opierały się na oryginałach Richiego, bardzo podobne jeśli nie te same frazy. Tak więc nie do końca zgadzam się z opinią, że wniósł dużo nowego.
Co do nowej energii na scenie - wydaje mi się, że sam Phil ruszał się po scenie jeszcze mniej niż Rychu, który i tak rusza się mało. Jedyny dodatek energetyczny to był Jon, który chyba nie chciał wypaść blado z nowym gitarzystą ;)
Wiadomo czy Xenidis będzie grał jeszcze kolejne koncerty z Bon Jovi? Bo może kiedy bardziej się ogra z piosenkami to wtedy poszaleje i odszczekam moje słowa, że nie wniósł nowej energii.
Wypada jeszcze wspomnieć o Bobbym - na mój gust jakoś strasznie mu dzisiaj nie szły solówki i chyba wszystkie powinien przejąć Pan X ;)
Awatar użytkownika
imp
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1900
Rejestracja: 7 stycznia 2011, o 13:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: imp »

Wiadomo czy Xenidis będzie grał jeszcze kolejne koncerty z Bon Jovi? Bo może kiedy bardziej się ogra z piosenkami to wtedy poszaleje i odszczekam moje słowa, że nie wniósł nowej energii.
Na razie znalazłam na Twitt lakoniczne ;] potwierdzenie Ottawy.
I myślę, że Phil jeszcze "poszaleje" na scenie. Wczoraj to było chyba takie "wyczuwanie się". Trochę pograją razem to się facet rozkręci. A i Jon mu na więcej pozwoli.
Awatar użytkownika
Smolek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2777
Rejestracja: 26 kwietnia 2008, o 10:47
Lokalizacja: Hołowienki

Post autor: Smolek »

Mam mieszane odczucia, z jednej strony Phil jest naprawdę dobrym gitarzystą, nie zawiódł, ale z drugiej strony w BJ przez tyle lat był Richie, należy mu się wielki szacunek i to, ze miał trochę gorszy okres to nic nie zrobimy. Nie wyobrażam sobie oczywiście BJ bez Ryśka, to jak Def Leppard bez Phila Collena czy Aerosmith bez Joe Perryego ;)
mała-mi
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 392
Rejestracja: 17 września 2010, o 11:26
Lokalizacja: z Doliny Muminków

Post autor: mała-mi »

Jak dla mnie Phil spisal sie calkiem niezle. Ogolnie ma fajny styl, ale wiadomo, ze Richie to co innego...
"Nawet jeśli coś jest twoim przeznaczeniem, to wcale nie znaczy, że wyniknie z tego coś dobrego."
Awatar użytkownika
imp
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1900
Rejestracja: 7 stycznia 2011, o 13:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: imp »

A poza wszystkim to panowie już się odrobinkę znają "muzycznie", że tak powiem ;) Było Levon do Two Rooms i zdaje się, zazębiła im się współpraca z Aldo Novo.
Nie wiem czy ten wybór to pomysł Jona ale wiadomo, że jego akceptacja była niezbędna ;]
Czekam na Rycha ale, póki co myślę, że Phil to trafny wybór.

Pytanie czy Richie zdoła wrócić. Nawet nie za miesiąc ale w ogóle...
Awatar użytkownika
ROCKSTAR
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 998
Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
Ulubiona płyta: NJ KTF TD
Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
Kontakt:

Post autor: ROCKSTAR »

A ja juz nie wiem, co mam napisac... I niech sobie Phil bedzie swietnym gitarzysta ( bo takim jest bez dwoch zdan).... Ale Bon Jovi bez Sambory... Hmmm... Na www.melodicrock.com znalazlem takie zdanie:"If Bon Jovi were 100% committed to Richie, then the next block of tour dates would be postponed and rescheduled, simple as that. But nothing stops the JBJ machine"

I wiem, ze ( chyba Jovizna gdzies o tym pisala) to nie jest takie proste przesunac wszystko w czasie, odwolac koncerty... Ale...

Jakis mam taki gorzki posmak tego wszystkiego...

A co do Phila- no swietnym jest gitarzysta... Mam nadzieje, ze w BJ zagoscil naprawde na krotka chwile...
KondZik

Post autor: KondZik »

Myśle, że po trasie mają plany (Jon-aktorstwo itd) i ciężko było to przełożyć. Tak uważam, a to, że nie odwołano koncertów to szacunek do fanów, tak myśle, bo kase to mają i tak.

PhilX na V Richie Sambora
http://www.youtube.com/watch?v=riPiSyFL ... dded#at=55
Awatar użytkownika
ROCKSTAR
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 998
Rejestracja: 10 kwietnia 2005, o 14:19
Ulubiona płyta: NJ KTF TD
Lokalizacja: Wałbrzych / Kair
Kontakt:

Post autor: ROCKSTAR »

Bo tutaj to juz wkradaja sie sentymenty ( przynajmniej dla mnie)- dziwnie mi sie oglada BJ bez Sambory... Z drugiej strony- Phil X daje rade... Obejrzalem sobie filmiki na YouTube... Solowki wyszly mu bezblednie i Richie wypada strasznie blado przy nim ( oczywiscie mysle o ostatnich latach)...

Show Must Go On...? Nie to szlag... :(

Wierzcie mi lub nie ,ale z potwornym bolem serca, musze napisac ,ze Phil jest doskonalym gitarzysta...

A Richie...? Niech ten odwyk potrwa nawet rok... Ale niech wroci silniejszy i lepszy...

[ Dodano: 2011-05-02, 08:55 ]
http://www.youtube.com/watch?v=xr0QvtoGwy8

Usiadlem na tylku... Dobry jest... Naprawde, NAPRAWDE, jest dobry...
Awatar użytkownika
imp
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1900
Rejestracja: 7 stycznia 2011, o 13:50
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: imp »

Bo tutaj to juz wkradaja sie sentymenty
Dokładnie.
I właśnie to miałam na myśli optując za odwołaniem czy przesunięciem wszystkiego w maju. No dobra skasowaniem, bo przesunąć to wiem, że abstrakcja zupełna. Nie tylko ze względu na jakieś plany chłopaków ale na harmonogram poszczególnych miejsc. Musieliby szukać jakiś zastępczych sal itd.
Jasne, że są fani, którzy przejadą pół świata, żeby ich zobaczyć. Zabukowali lot, wynajęli hotel. I z szacunku dla fanów powinna być opcja zwrotu biletów. Bo kupili bilet na CA?E Bon Jovi.

Ktoś napisał, że można by znaleźć zastępstwo dla każdego z nich. Kogoś młodszego do garów, kogoś lepszego wokalnie i więcej wnoszącego w grę klawiszowca. Pewnie można, tylko to już nie będzie Bon Jovi jakie znamy.
Nie odwołali. Jon dobrze wybrał gitarzystę. Wydaje się, że wie co robi. Zobaczymy jak wypadną jutro w Ottawie.

Może po kilku koncertach mi przejdzie ale na razie... Oglądam Jazz Fest i widzę, że jest fajnie ale i tak w głowie mi się nie mieści, że grają bez Sambory.
No sentyment.
KondZik

Post autor: KondZik »

Tak oglądam z początku tego roku z MSG występy. Richie nawet teraz kiedy źle z nim było i partolił czasem coś to uważam tak... ludzie puknijcie się w głowe, że ktoś go zastąpi na stałe czy cos takiego i nawet w kiepskiej formie nasz gitarzysta to kawał muzyka więc szanujmy to!!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Dyskusja ogólna”