Popieram w 100% EVENoEVENo pisze:Zwracacie uwagę na repertuar, który jest typowo popowy, jednak ja chciałbym zwrócić uwagę nie na to, co jest puszczane w najpopularniejszych stacjach radiowych, ale na to jak często. Mój kolega wyjeżdżając z rodziną na wakacje był skazany przez dwa tygodnie na RMF FM. Jak sam stwierdził po tym czasie - zna ich playlistę na pamięć. Codziennie to samo. Czemu Jesus He Knows Me Genesis jest puszczane dzień w dzień, a Land of Confusion, które również jest wielkim przebojem już nie? Dlaczego ciągle wałkowane są te same utwory (plus nowości, takie jak radosna twórczość Honoraty), a niegdyś wielki przebój Come Along Titiyo, który wygrywał pierwsze notowania Poplisty da się usłyszeć raz na jakiś czas?
Koncepcja każdej stacji jest oczywista, ale dlaczego w tych największych panuje taka monotonia? I to co mnie najbardziej zadziwia: czemu ta monotonia zanika po wybiciu północy, by znowu powrócić z samego rana?
Petycja w sprawie radia/ PROSZĘ PODPISUJCIE/BJ ROCKS
Moderator: Mod's Team
Where are u now? Only in my dreams...
Rosie
Rosie
- misstwisted
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 973
- Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
- Lokalizacja: Pszczyna
Efektu to zapewne nie przyniesie, ale podpisałam z takiego samego powodu jak mała mi.
Pewnie że RMF wie co to jest KEEP THE FAITH i wierzę, że w latach 90tych to grali, bo grali to z takiej samej inicjatywy jak dziś grają We weren't born to follow.
Gdyby komercyjna stacja przestała grać komercyjne kawałki, to nie byłaby już komercyjną stacją. Masło maślane, ale to ma sens. Gdyby Zetka czy RMF nie puszczały tej szmiry, to Polska mogłaby wrócić do czasów komuny, kiedy mediom zabraniano prawie wszystkiego, a kazano trzymać się wypisanego schematu. Im zależy na ilości słuchaczy, a nie na jakości. Dance'owe kawałki łatwiej wpadają w ucho i takich słucha zdecydowana większość społeczeństwa.
Dlatego mam gdzieś czy te stacje wezmą pod uwagę ta petycję czy nie. Ja słucham swojego ulubionego 92.3 FM i jest git.
http://www.radioexpress.pl/
co polecam, jeśli ktoś tęskni za kawałkami z lat 70. i 80., a nawet 60 tych.
Pewnie że RMF wie co to jest KEEP THE FAITH i wierzę, że w latach 90tych to grali, bo grali to z takiej samej inicjatywy jak dziś grają We weren't born to follow.
Gdyby komercyjna stacja przestała grać komercyjne kawałki, to nie byłaby już komercyjną stacją. Masło maślane, ale to ma sens. Gdyby Zetka czy RMF nie puszczały tej szmiry, to Polska mogłaby wrócić do czasów komuny, kiedy mediom zabraniano prawie wszystkiego, a kazano trzymać się wypisanego schematu. Im zależy na ilości słuchaczy, a nie na jakości. Dance'owe kawałki łatwiej wpadają w ucho i takich słucha zdecydowana większość społeczeństwa.
Dlatego mam gdzieś czy te stacje wezmą pod uwagę ta petycję czy nie. Ja słucham swojego ulubionego 92.3 FM i jest git.
http://www.radioexpress.pl/
co polecam, jeśli ktoś tęskni za kawałkami z lat 70. i 80., a nawet 60 tych.
Powiem tak, zapodałem linka koledze i odpisał mi :"lol dla mnie kilku się nadaje z tej listy, reszta do wywalenia, może dlatego ze nie słucham staroci w stylu abby a rock 90+, trance i jakieś inne... a poza tym połowa nic mi nie mówi". Dodam tylko, że kolega ma 23 lata, więc trochę mnie dziwi to iż nie kojarzy nawet ze słyszenia połowy zespołów (nie mówiąc już nic o utworach) z tej listy. Więcej nawet nie chce mi się komentować.
Wczoraj pisałem, że radia słucham w pracy. Właściwie to robotnicy słuchają na budynku aby umilić sobie czas, ciągle leci Zet lub RMF, jak tak sobie chodzę po budynku kilka razy dziennie to albo słyszę "Boso" albo "Małe rzeczy". Kawałki nawet ciekawe, ale już mi się rzygać chce jak to słyszę 6 raz w ciągu dnia. Niestety media karmią nas łatwą do strawienia dla większości papką, która odbije nam się czkawką za kilka lat.
U mnie w domu gra od rana do nocy Radio Gdańsk, nie narzekam na nich, bo puszczają bardzo dużo ciekawych kawałków, muzyka jest dość zróżnicowana, mają nawet audycję gdzie można zamawiać sobie piosenki. Męczy mnie u nich głównie takie nastawienie na kilka zespołów, które pojawiają się w prawie każdej audycji jednego prowadzącego, ale cały czas nie siedzę w kuchni, więc nie boli mnie to tak bardzo. Dzisiaj nawet zagrali jeden ze strych przebojów Czerwonych Gitar o godzinie 18 (w Zetce tego o tej porze raczej nie uświadczysz).
Co do grania polskich kawałków po północy, to słyszałem, że ogólnie Polskie Radio - mam na myśli tu wszystkie opłacane z abonamentu (nie wiem jak sprawa wygląda w komercyjnych) musi mieć ileś % czasu grać polskie utwory żeby wyrobić normę, więc jak w dzień wałkują zagraniczne, to nadrabiają to w nocy.
Komercyjne pewnie wychodzą z założenia, że 99,9% społeczeństwa śpi w nocy więc mogą pozwolić sobie na zagranie czegoś ambitniejszego w tym czasie dla tego 0,1% i nie zrażą tym do siebie szarego niczego nieświadomego obywatela, któremu w dzień zaserwują kolejną dawkę Gagi i innych "gwiazd".
Swego czasu był w Radio Zet konkurs gdzie prowadzący dzwonił do słuchacza i puszczał mu 3 kawałki, a on musiał zgadnąć który zaraz zagrają. To był czas jak jeszcze słuchałem tej stacji. Odgadnięcie nie było problemem, bo miałem wrażenie, że mają to zapętlone i co jakiś czas wszystko leci od nowa. Od kilku lat ta stacja dla mnie już nie istnieje. Kilka lat temu w radio Gdańsk usłyszałem Amy Macdonald "this is the life" a po pół roku Zetka obwieściła, że zaraz zagrają nowość... tak sobie słucham, bo może coś czego nie znam a tu "This is the life".
Wczoraj pisałem, że radia słucham w pracy. Właściwie to robotnicy słuchają na budynku aby umilić sobie czas, ciągle leci Zet lub RMF, jak tak sobie chodzę po budynku kilka razy dziennie to albo słyszę "Boso" albo "Małe rzeczy". Kawałki nawet ciekawe, ale już mi się rzygać chce jak to słyszę 6 raz w ciągu dnia. Niestety media karmią nas łatwą do strawienia dla większości papką, która odbije nam się czkawką za kilka lat.
U mnie w domu gra od rana do nocy Radio Gdańsk, nie narzekam na nich, bo puszczają bardzo dużo ciekawych kawałków, muzyka jest dość zróżnicowana, mają nawet audycję gdzie można zamawiać sobie piosenki. Męczy mnie u nich głównie takie nastawienie na kilka zespołów, które pojawiają się w prawie każdej audycji jednego prowadzącego, ale cały czas nie siedzę w kuchni, więc nie boli mnie to tak bardzo. Dzisiaj nawet zagrali jeden ze strych przebojów Czerwonych Gitar o godzinie 18 (w Zetce tego o tej porze raczej nie uświadczysz).
Co do grania polskich kawałków po północy, to słyszałem, że ogólnie Polskie Radio - mam na myśli tu wszystkie opłacane z abonamentu (nie wiem jak sprawa wygląda w komercyjnych) musi mieć ileś % czasu grać polskie utwory żeby wyrobić normę, więc jak w dzień wałkują zagraniczne, to nadrabiają to w nocy.
Komercyjne pewnie wychodzą z założenia, że 99,9% społeczeństwa śpi w nocy więc mogą pozwolić sobie na zagranie czegoś ambitniejszego w tym czasie dla tego 0,1% i nie zrażą tym do siebie szarego niczego nieświadomego obywatela, któremu w dzień zaserwują kolejną dawkę Gagi i innych "gwiazd".
Swego czasu był w Radio Zet konkurs gdzie prowadzący dzwonił do słuchacza i puszczał mu 3 kawałki, a on musiał zgadnąć który zaraz zagrają. To był czas jak jeszcze słuchałem tej stacji. Odgadnięcie nie było problemem, bo miałem wrażenie, że mają to zapętlone i co jakiś czas wszystko leci od nowa. Od kilku lat ta stacja dla mnie już nie istnieje. Kilka lat temu w radio Gdańsk usłyszałem Amy Macdonald "this is the life" a po pół roku Zetka obwieściła, że zaraz zagrają nowość... tak sobie słucham, bo może coś czego nie znam a tu "This is the life".
Wyluzuj, chyba każdy ma prawo się wypowiedzieć na każdy temat (byle w odpowiednim wątku). To, że wypowiedziałeś się już w tej sprawie (i zgadzam się z Tobą w 100%sobol_77 pisze:Kolejny przykład ignorancji poprzednich postów... Czytanie boli.
- misstwisted
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 973
- Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
- Lokalizacja: Pszczyna
Hm. Czyli podsumowując słuchajmy radia w nocy... ludzie czy WY nie widzicie(niektórzy), że dzisiejsze kawałki zmieniają dzieciaków (na szczęście nie mnie) w idiotów??? Przecież muzyka również nas kształtuje.. Sobol_77 - po to była ta durna petycja!!!
[ Dodano: 2011-09-01, 12:59 ]
Tak jak już wspomniałam dla nierozumiejących chciałam sprawić by przez stare kawałki wszelkiego rodzaju muzyki wykonawcy zaczęli wydawać piosenki w nowym stylu ale dobiegające poziomem tamtym.Wytłumaczę to np.(tylko mnie za to nie zlinczujcie) Rihanny... Dziewczyna ma głos, dużo hitów na koncie(może niezbyt wartościowych). Lecz woli się lansować swoimi wdziękami w pismakach ale nie o tym tu. Są dwie piosenki Rihanny, które mogę powiedzieć są na poziomie. Jest to Russian Roulette, która ma klimat, mądry tekst i przede wszystkim widać, że Rihanna czuje tą piosenkę... druga piosenka to California King Bed, wzięli ją do reklamy Nivea, ok ale ta piosenka nie dość, że pokazuje talent barbadoski to jeszcze sympatyczna dla ucha gitarka i o dziwo w tej piosence występuje solówka gitarowa
i to wcale nie w wersji live... Nie jestem jej fanką ale uważam, że każdego z tych nowych wykonawców nie powiem artystów, bo oni się jak dla mnie nijak mają do prawdziwych artystów stać na nagranie coś zarówno do potańczenia, do romantycznego tańca itp. I wcale to o czym śpiewają nie musi był głupie... I chciałam by więcej kawałków było tego typu. Bo dla mnie Roussian Roulette naprawdę pokazuje, że dziewczynę stać na wiele, ale po co jeśli nawet denna jej piosenka jest hitem... KONIEC PRZEMÓWIENIA 
[ Dodano: 2011-09-01, 12:59 ]
Tak jak już wspomniałam dla nierozumiejących chciałam sprawić by przez stare kawałki wszelkiego rodzaju muzyki wykonawcy zaczęli wydawać piosenki w nowym stylu ale dobiegające poziomem tamtym.Wytłumaczę to np.(tylko mnie za to nie zlinczujcie) Rihanny... Dziewczyna ma głos, dużo hitów na koncie(może niezbyt wartościowych). Lecz woli się lansować swoimi wdziękami w pismakach ale nie o tym tu. Są dwie piosenki Rihanny, które mogę powiedzieć są na poziomie. Jest to Russian Roulette, która ma klimat, mądry tekst i przede wszystkim widać, że Rihanna czuje tą piosenkę... druga piosenka to California King Bed, wzięli ją do reklamy Nivea, ok ale ta piosenka nie dość, że pokazuje talent barbadoski to jeszcze sympatyczna dla ucha gitarka i o dziwo w tej piosence występuje solówka gitarowa
Where are u now? Only in my dreams...
Rosie
Rosie
- sobol_77
- Have A Nice Day

- Posty: 1988
- Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
- Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
- Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów
Nigdzie tego nie napisałemrosie1996 pisze:Hm. Czyli podsumowując słuchajmy radia w nocy...
A petycja... ok, inicjatywa fajna, ale powodzenia niestety nie wróżę. Ja stawiam na świadomy wybór stacji takiej, która zaspokoi ambicje i wrażliwość muzyczną słuchacza - są takie
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
The ups and downs will make you scream sometimes...
A prawda jest taka, że ilu płaczących fanów BJ by nie podpisało tej petycji to niczego to nie zmieni bo jesteście w mniejszości. Uznajcie się za wyjątkowych, bardziej inteligentnych, ludzi o lepszym smaku i guście muzycznym, czy jak tam chcecie, ale zdecydowana większość społeczeństwa pragnie tej papki, a ludzie pracujący w radiu dobrze o tym wiedzą. Gdyby było inaczej to w Zetce i RMF by leciały klasyki od rana do nocy, a dzisiejszego popu powstawałyby dodatkowe stacje.
Mało tego, gdyby 25 lat temu posłuchano takich jak Wy to nie byłoby BJ - tak wtedy kiedy puszczali ich w radiu to wasi odpowiednicy z lat 80' mówili o waszych klasykach rocka to samo co teraz wy o Lady Gadze czy innej Kate Parry - taka mała ironia losu
A co do kształtowania i wpływania muzyki na młodzież to sorry, ale radio ma tu bardzo małe znaczenie - nie te czasy
Takim medium jest obecnie Internet... i znowu mały cios w Wasze błędne przekonania. Spójrzcie na YouTube - gdzie w przeciwieństwie do radia każdy słucha/ogląda to na co ma ochotę, a nie to co mu puszczą - i porównajcie sobie ile wyświetleń mają dzisiejsi wykonawcy (czasami w setkach milionów), a ile tzw. klasyki. Wniosek jest prosty, większość ludzi świadomie wybiera nową muzykę, tak było, jest i będzie... także odpuście sobie komercyjne stacje dla ogółu, bo najwyraźniej nie są one przeznaczone dla Was
Walki z wiatrakami są śmieszne, ale tylko do czasu... potem staje się to żałosne
[ Dodano: 2011-09-01, 13:54 ]
P.S. radia komercyjne jak sama nazwa wskazuje są od zarabiania pieniędzy, a nie od szerzenia takiej czy innej muzyki - w tym świetle cały temat w ogóle jest bezsensowny.
Mało tego, gdyby 25 lat temu posłuchano takich jak Wy to nie byłoby BJ - tak wtedy kiedy puszczali ich w radiu to wasi odpowiednicy z lat 80' mówili o waszych klasykach rocka to samo co teraz wy o Lady Gadze czy innej Kate Parry - taka mała ironia losu
A co do kształtowania i wpływania muzyki na młodzież to sorry, ale radio ma tu bardzo małe znaczenie - nie te czasy
[ Dodano: 2011-09-01, 13:54 ]
P.S. radia komercyjne jak sama nazwa wskazuje są od zarabiania pieniędzy, a nie od szerzenia takiej czy innej muzyki - w tym świetle cały temat w ogóle jest bezsensowny.
- sobol_77
- Have A Nice Day

- Posty: 1988
- Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
- Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
- Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów
Tak jeszcze na koniec jedna sprawa. Wspominałem kiedyś o radiu Elka (rejon Leszno, Głogów, Legnica), typowo komercyjne, choć lokalne - jednak potrafiące zaskoczyć. Bon Jovi puszczają z prawie każdej płyty (i to po kilka kawałków), 2 single z LH i The Circle były powerplay'ami - więc można.
Dziś jako powerplay nowy Alice Cooper
. A w tej chwili puścili Keep The Faith
.
Dziś jako powerplay nowy Alice Cooper
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
The ups and downs will make you scream sometimes...
Where are u now? Only in my dreams...
Rosie
Rosie
- misstwisted
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 973
- Rejestracja: 16 marca 2011, o 18:51
- Lokalizacja: Pszczyna
No dobrze, ale pop jest zdecydowaną przewagą. Nie bez powodu nosi nazwę POP.Rock to jedno chciałam by każdy rodzaj muzyki był ważny nie rock i metal ale jest jeszcze reggea, grung, punk, gospel itp
Różnorodność w radiu, jak najbardziej, mogłaby być... ale nie wyobrażam sobie aby po dance'owym kawałku Davida Guetty nagle puścili jakiś szlagier Marylina Mansona. Zbyt duży kontrast, wtedy słuchanie radia byłoby bardziej doznawaniem szoku i nerwowego rozstrojenia niż przyjemnością umilającą czas i łagodząca obyczaje. Dlatego robią to po pół na pół - to co schodzi najlepiej puszczają w dzień - kiedy ludzie słuchają radia w domach, samochodach, sklepach lub przez internet, a lepsze (dla nas lepsze) towary spod lady sprzedają w nocy.
Niestety w komercyjnym radiu nie doznamy muzyki gatunkowej, tak samo jak na Polsacie nie doznamy skrócenia czasu emisji reklam
-
EVENo
To musi być niezły szokEVENo pisze:Losowe odtwarzanie na mojej playliście jest jeszcze bardziej zaskakujące. Najpierw Leonard Cohen i In My Secret Life, a zaraz potem If I Was Your Mother.misstwisted pisze:nie wyobrażam sobie aby po dance'owym kawałku Davida Guetty nagle puścili jakiś szlagier Marylina Mansona
Where are u now? Only in my dreams...
Rosie
Rosie

