Cześć:)
Moderator: Mod's Team
Cześć:)
Przybyłam na forum, nie mogąc już tłumić w sobie pewnej dozy epickości, jaką budzą we mnie Bon Jovi, zwłaszcza po koncercie w Polsce. Śledziłam wasze wpisy od jakiegoś czasu, a od momentu ogłoszenia występu BJ w Gdańsku niemal codziennie, wytworzyliście niesamowitą atmosferę oczekiwania i przygotowań, aż sama ją poczułam, mimo że o swoim uczestnictwie w koncercie dowiedziałam się jakieś dwa tygodnie przed 19.06. Cieszę się, że mogę dołączyć do waszej społeczności. 
Nie znam się na grze na basie, więc pod tym względem nie dostrzegam różnicy między nimi. Ale sercu bliżej do Aleca. Bardziej współgrał mi z obrazkiem zespołu, był w nim od początku i odbieram od niego jakieś mega sympatyczne fluidy. A z czysto estetycznego punktu widzenia: jest coś w facecie, który nosi biżuterię na rękach, a tej u Aleca sporo dostrzegłam
Do Hugh nic nie mam, facet wydaje się być w porządku, nie "dostał w głowę" mimo, że gra w zespole-legendzie.
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)