Powoli, chociaż coraz większymi kroczkami rok 2013 dobiega końca. Z tego powodu postanowiłem też - z wyprzedzeniem - założyć temat podsumowujacy mijający rok, w którym postanowiem ująć najlepsze - sprawa umowna, kwestia gustu - piosenki, które z kolei się w tym roku pojawiły. Ufff, mam nadzieję, że nie napisałem tego zbyt zawile...
Można sobie rozdzielać na kategorie, tj."Najlepsza ballada", "Najlepszy rocker", itp, itd.... Co kto lubi. Można argumentować lub nie. Chociaż z konkretną argumentacją byłoby ciekawiej.
Pozdrawiam
PIOSENKI ROKU 2013...
Moderator: Mod's Team
-
Damned
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Nie jestem na bieżąco ze wszystkimi albumami, które wyszły w tym roku, ale kilka utworów, które wpadły w ucho zawsze można wymienić. Przed nami jeszcze grudzień, więc może coś ciekawego jeszcze się ukaże, lub przypomni mi się wkrótce coś o czym zapomniałem... 
Najlepsze rockery 2013:
Kings of Leon - Family Tree
Bruce Springsteen - High Hopes
Heaven & Earth - Man & the Machine (with Richie Sambora)
Najlepszy blues 2013:
Gov't Mule - Stoop So Low (with Dr John)
John Mayer - Call Me the Breeze
Najlepszy pop-rock 2013:
Bon Jovi - I'm with You
Najlepszy country-rock 2013:
Bon Jovi - What's Left of Me
Najlepsza ballada 2013:
Gov't Mule - Captured (with Jim James)
Najlepsze rockery 2013:
Kings of Leon - Family Tree
Bruce Springsteen - High Hopes
Heaven & Earth - Man & the Machine (with Richie Sambora)
Najlepszy blues 2013:
Gov't Mule - Stoop So Low (with Dr John)
John Mayer - Call Me the Breeze
Najlepszy pop-rock 2013:
Bon Jovi - I'm with You
Najlepszy country-rock 2013:
Bon Jovi - What's Left of Me
Najlepsza ballada 2013:
Gov't Mule - Captured (with Jim James)
-
Sam Bora
W moim zestawieniu może lekko/nieco sie zdziwicie...
Najlepszy MOCNY utwór 2013 (Rocker):
1. Avenged sevenfold - HAIL TO THE KING [nie mogłem się przez jakiś czas uwolnić od tego Gunsowsko (zagrywka nieco na styl "Sweet Child o'Mine")- Slayero (wstęp kojarzy mi się z "Bloodline")- Maidenowskiej (prowadzenie refrenu). Ma to też coś w sobie z "Livin' On A Prayer".Swietny utwór.]
2. Skid Row - KING OF A DEMOLITION [autoplagiat z "Livin' On A Chaingang" wcale mi tutaj nie przeszkadza. Solinger badzo blisko rejesrtów Bacha... Kapitalny kawalek. W ogóle cała EP-ka jest spoko. Polecam kawalki "Get Up" i "This Is Killing Me" choc w tym ostatnim znowu zalatuje autoplagiatem ("I Remember You")]
3. Newsted - ABOVE ALL [naprawdę mocna, porządna rzecz. Polecam]
4. Black Sabbath - LONER [utwór kompletny. pulsujący bas, mocna perkusja, wyraziste gitary no i ... Ozzy w formie.]
5. Alice In Chains - PHANTOM LIMB [Dawno żaden utwór tak mnie nie zmasakrował. Gniotący riff, wolny, zaczepny wokal DuValla i to miażdżące solo.]
6. Queensryche - COLD [Nie sądziłem, że Geoff Tate jest w stanie nagrać z nowym składem Queensryche naprawdę dobrą płyte jaką jest "Frequency Unknown". Nie wiem czy wydawnictwo powinno byc sygnowane legendarna nazwą ale... piosenka jest naprawdę dobra.]
7. Newsted - HEROIC DOSE [Eh, ten riff atakujący w intro... Doskonały.]
8. Pearl Jam - MIND YOUR MANNERS [na "Lightning Bold" to chyba najbardziej naładowany kawałek.]
9. Pearl Jam - GETAWAY [Świetny otwieracz. Jeden z jaśniejszych punktów ostatniego albumu PJ. Klasyka stylu.]
10. Megadeth - SUPER COLLIDER [Nic odkrywczego. Mustaine lawiruje gdzieś pomiędzy "Cryptic Writtings" a "TH1RT3EN" ale... może się podobać]
Najlepsza BALLADA 2013:
1. Alice In Chains - CHOKE [piosenka, która w tym roku dosłownie rzuciła mnie na kolana. Piosenka kompletna. Liryka, konkretne riffy, fajny podkład akustyczny i nietuzinkowe solo. Bardzo proste, melodyjne ale jednocześnie czadowe. Świetne apogeum tej piosenki.]
2. Bon Jovi - THICK AS THIEVES [Jak dla mnie klasyczne Bon Jovi. Bardzo przyjemne w słuchaniu. No i ten genialny wers "classic boy meets girl...". )
3. Pearl Jam - SIRENS [ Piosenka zdominowała mój odtwarzacz w ostatnich tygodniach. Dzieło z rodzaju tych, które można opisać słowem "wyjątkowe". ]
4. Alice In Chains - THE DEVIL PUT DINOSAURS HERE [Majstersztyk. Juz sam zaśpiew "Come to me I'll fill the hole" mega wciagający - oczywiście jeśli ktos lubi tego rodzaju granie. Plus piekny i tragiczy finał. Eh, kawałek wręcz epicki.]
5. Aveneged Sevenfold - ACID RAIN [ma w sobie coś z Queena (moment po 2-im refrenie), także z Queensryche. Warto się zapoznać.]
6. Queens Of The Stone Age - THE VAMPYRE OF TIME AND MEMORY [Jak kiedyś juz gdzieś pisałem, QOTSA to zespół wyjątkowy, a ten utwór jest tego świetnym przykładem]
7. Black Sabbath - GOD IS DEAD? [Ta piosenka ma absolutnie wszystko. Zmiany wątków, kapitalne zagrywki, ciężar.]
8. Newsted - NOCTURNUS [Kolejny mocny punkt debiutanckiego krążka ex-basisty Metalliki. Moze nieco przydługi ale i tak na wysokim poziomie.]
9. Skid Row - THIS IS KILLING ME [ czyli lekka zrzyna z "I Remember You". Nienachalna, lekka, do kawy i papierosa...]
10. Pearl Jam - PENDULUM [ Bardzo przyjemny utwór]
Pioenka roku 2013 czyli to czego najczęściej słuchałem dotychczas:
1. Bon Jovi - BECAUSE WE CAN [Piosenka towarzyszy mi niemal od początku tego roku. Jakoś pozytywnie mnie nastawia. Np.,W tym roku debiutowałem na splywie kajakowym... Troche adrenaliny bylo, troszkę nerwów jak to w przypadku debiutów bywa... Wchodzimy do busa, włączone radio... "Because We Can"... Pewnie, że mozemy
]
2. Alice In Chains - CHOKE
3. Avanged Sevelnfold - HAIL TO THE KING
4. Pearl Jam - SIRENS
5. Alice In Chains - DEVIL PUT DINOSAURS HERE
6. Skid Row - KING OF A DEMOLITION
7. Queens Of The Stone Age - I SAT BY THE OCEAN
8. Phillip H. Anselmo - BEDRIDDEN
9. Megadeth - FORGET TO REMEMBER
10. Black Sabbath - GOD IS DEAD?
Najlepszy MOCNY utwór 2013 (Rocker):
1. Avenged sevenfold - HAIL TO THE KING [nie mogłem się przez jakiś czas uwolnić od tego Gunsowsko (zagrywka nieco na styl "Sweet Child o'Mine")- Slayero (wstęp kojarzy mi się z "Bloodline")- Maidenowskiej (prowadzenie refrenu). Ma to też coś w sobie z "Livin' On A Prayer".Swietny utwór.]
2. Skid Row - KING OF A DEMOLITION [autoplagiat z "Livin' On A Chaingang" wcale mi tutaj nie przeszkadza. Solinger badzo blisko rejesrtów Bacha... Kapitalny kawalek. W ogóle cała EP-ka jest spoko. Polecam kawalki "Get Up" i "This Is Killing Me" choc w tym ostatnim znowu zalatuje autoplagiatem ("I Remember You")]
3. Newsted - ABOVE ALL [naprawdę mocna, porządna rzecz. Polecam]
4. Black Sabbath - LONER [utwór kompletny. pulsujący bas, mocna perkusja, wyraziste gitary no i ... Ozzy w formie.]
5. Alice In Chains - PHANTOM LIMB [Dawno żaden utwór tak mnie nie zmasakrował. Gniotący riff, wolny, zaczepny wokal DuValla i to miażdżące solo.]
6. Queensryche - COLD [Nie sądziłem, że Geoff Tate jest w stanie nagrać z nowym składem Queensryche naprawdę dobrą płyte jaką jest "Frequency Unknown". Nie wiem czy wydawnictwo powinno byc sygnowane legendarna nazwą ale... piosenka jest naprawdę dobra.]
7. Newsted - HEROIC DOSE [Eh, ten riff atakujący w intro... Doskonały.]
8. Pearl Jam - MIND YOUR MANNERS [na "Lightning Bold" to chyba najbardziej naładowany kawałek.]
9. Pearl Jam - GETAWAY [Świetny otwieracz. Jeden z jaśniejszych punktów ostatniego albumu PJ. Klasyka stylu.]
10. Megadeth - SUPER COLLIDER [Nic odkrywczego. Mustaine lawiruje gdzieś pomiędzy "Cryptic Writtings" a "TH1RT3EN" ale... może się podobać]
Najlepsza BALLADA 2013:
1. Alice In Chains - CHOKE [piosenka, która w tym roku dosłownie rzuciła mnie na kolana. Piosenka kompletna. Liryka, konkretne riffy, fajny podkład akustyczny i nietuzinkowe solo. Bardzo proste, melodyjne ale jednocześnie czadowe. Świetne apogeum tej piosenki.]
2. Bon Jovi - THICK AS THIEVES [Jak dla mnie klasyczne Bon Jovi. Bardzo przyjemne w słuchaniu. No i ten genialny wers "classic boy meets girl...". )
3. Pearl Jam - SIRENS [ Piosenka zdominowała mój odtwarzacz w ostatnich tygodniach. Dzieło z rodzaju tych, które można opisać słowem "wyjątkowe". ]
4. Alice In Chains - THE DEVIL PUT DINOSAURS HERE [Majstersztyk. Juz sam zaśpiew "Come to me I'll fill the hole" mega wciagający - oczywiście jeśli ktos lubi tego rodzaju granie. Plus piekny i tragiczy finał. Eh, kawałek wręcz epicki.]
5. Aveneged Sevenfold - ACID RAIN [ma w sobie coś z Queena (moment po 2-im refrenie), także z Queensryche. Warto się zapoznać.]
6. Queens Of The Stone Age - THE VAMPYRE OF TIME AND MEMORY [Jak kiedyś juz gdzieś pisałem, QOTSA to zespół wyjątkowy, a ten utwór jest tego świetnym przykładem]
7. Black Sabbath - GOD IS DEAD? [Ta piosenka ma absolutnie wszystko. Zmiany wątków, kapitalne zagrywki, ciężar.]
8. Newsted - NOCTURNUS [Kolejny mocny punkt debiutanckiego krążka ex-basisty Metalliki. Moze nieco przydługi ale i tak na wysokim poziomie.]
9. Skid Row - THIS IS KILLING ME [ czyli lekka zrzyna z "I Remember You". Nienachalna, lekka, do kawy i papierosa...]
10. Pearl Jam - PENDULUM [ Bardzo przyjemny utwór]
Pioenka roku 2013 czyli to czego najczęściej słuchałem dotychczas:
1. Bon Jovi - BECAUSE WE CAN [Piosenka towarzyszy mi niemal od początku tego roku. Jakoś pozytywnie mnie nastawia. Np.,W tym roku debiutowałem na splywie kajakowym... Troche adrenaliny bylo, troszkę nerwów jak to w przypadku debiutów bywa... Wchodzimy do busa, włączone radio... "Because We Can"... Pewnie, że mozemy
]2. Alice In Chains - CHOKE
3. Avanged Sevelnfold - HAIL TO THE KING
4. Pearl Jam - SIRENS
5. Alice In Chains - DEVIL PUT DINOSAURS HERE
6. Skid Row - KING OF A DEMOLITION
7. Queens Of The Stone Age - I SAT BY THE OCEAN
8. Phillip H. Anselmo - BEDRIDDEN
9. Megadeth - FORGET TO REMEMBER
10. Black Sabbath - GOD IS DEAD?