"Muzycy Def Leppard skończyli nagrywać swój najnowszy album, który ukazać ma się jeszcze w tym roku. Wiadomość tę ogłosił wokalista zespołu Joe Elliott, podczas programu radiowego dla Planet Rock. Joe powiedział:
- Brzmię bardzo wesoło prawda? Cieszę się, bo skończyliśmy pracę nad nowym albumem. Pozostało nam jeszcze zrobienie mixów, ale zaśpiewaliśmy ostatnie frazy, zagraliśmy ostatnie solo i uderzyliśmy po raz ostatni w bęben. Skończone! Płyta ma się ukazać później tego roku. Cieszę się na granie nowych kawałków.
Elliott tak zapowiada następcę wydanego w 2008 roku „Songs From The Sparkle Lounge”:
- Chciałbym powiedzieć, że to prawdopodobnie najbardziej szczera płyta jaką kiedykolwiek zrobiliśmy, jednak zabrzmiałoby to tak jakby to co zrobiliśmy wcześniej było nieszczere, czy coś w tym stylu, a tak nie jest. Jest to jednak jeden z najbardziej pokrzepiających w pewien sposób odprężający, album, który zrobiliśmy. W trakcie pracy nad albumem nie doszło między nami do większych sporów. Cały album powstał na przestrzeni około… 14. miesięcy, to tylko dzięki temu, że w zeszłym roku pracowaliśmy nad nim przez cały luty. Kolejne dwa tygodnie poświęciliśmy na niego w maju, a kolejny miesiąc w lutym tego roku. W międzyczasie, co jakiś czas pojawiałem się przed mikrofonem, a chłopcy zostawali w domu. Nie spędziliśmy nad tą płytą strasznie dużo czasu. Wyszła nam całkiem naturalnie.
Joe pytany o to czy, Def Leppard podczas nadchodzącej trasy koncertowej zagra nowe kawałki, odpowiada:
- Nie. Oczywiście, że nie. Album nie wyjdzie przed końcem trasy, a my nie chcemy by gorszej jakości wersje nowych nagrań pojawiły się na kanałach takich jak YouTube przed premierą nowej płyty.
Pytany o to, czy Def Leppard ma już tytuł nowego krążka Elliott odpowiada:
- W chwili obecnej nie mamy. Jesteśmy jednym z tych zespołów, które mówią: „Cóż, wychodzi album. Lepiej dajmy mu jakąś nazwę”. Zawsze mnie śmieszy gdy ktoś mówi: „Zamierzamy nagrać nasz nowy album, będzie on nosił nazwę „blah, blah, blah”. Serio, już ją znają? Ale dlaczego i jak? W obecnym momencie, najważniejsze jest zrobienie dobrych kawałków, wybranie kolejności i zapakowanie ich, potem będziemy myśleć jakie słowa będą świetnie wyglądać na okładce płyty."
źródło:
http://www.deathmagnetic.pl/newsy/def-l ... owy-album/