BON JOVI do piachu??

Wszystko co dotyczy szeroko pojętego działu muzyki, innych zespołów itp.

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

Apropo kompleksu .Chodzi mi o to że Nasza czyli fanów w Polsce napisz do nich list to bedą moze wiedzieli.Jesteśmy krajem ... który Amerykanie widza tak jak my np.Azerbejdżan.Wiem bo mam wielu znajomych w Stanach
A ja też mam kilku znajomych w Stanach, którzy wiedzą co to jest Polska, i co??
Już nie przesadzaj z tym, że Polska to takie wielkie zadupie. Przez te wszystkie afery polityczne jesteśmy całkiem dobrze znani. A skoro jakis ktoś nie wie gdzie leży jakiś kraj (który jakby nie patrzeć miał bardzo ciekawą historię i swego czasu był mocarstwem) to świadczy już tylko o jego głupocie, ignorancji albo braków w edukacji (bez obrazy dla znajomych)
Rzeczywiście jak nie ma sie czego czepiać to trzeba sie czepnąc interpunkcji prawda :| Brawo!
Nie ma się co napisac to wyciąga się błędne wnioski?? :P O interpunkcję się czepiam z tego prostego powodu, że łatwiej czyta się post, który jest napisany w miarę poprawnie...
Ostatnio zmieniony 9 kwietnia 2006, o 14:05 przez Rattie, łącznie zmieniany 1 raz.
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

To żeby napisac list napisałem z tak zwaną ironią, albo przekąsem jak kto woli.... przemyśl to i przczytaj jeszce taz ;P LUDZIE!!
99-in-the-shade

Post autor: 99-in-the-shade »

bonmanka pisze:Rzeczywiście jak nie ma sie czego czepiać to trzeba sie czepnąc interpunkcji prawda
Nie 'jak się nie ma czego czepiać' :] To nie było czepianie się, tylko zwykła prośba o zwrócenie uwagi na znaczki na dole klawiatury :] One wbrew pozorom do czegoś służą, tak napisane posty naprawdę źle się czyta.

A tak bardziej na temat - cóż, ja niestety również jestem zdania, że ostatnim naprawdę dobrym albumem BJ było 'These Days', takie np. HAND, mimo że na obecne warunki (jak zrobić coś, żeby się sprzedało) jest płytą dość przyzwoitą, to z najlepszymi płytami zespołu nie może się równać. O formie koncertowej się nie wypowiadam, bo jeśli chodzi o "nowości" nie ściągam ani wersji audio, ani video.
I tak odnoszę wrażenie, że BJ pomału się 'kończy'...
Ostatnio zmieniony 9 kwietnia 2006, o 14:07 przez 99-in-the-shade, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Rattie masz racje co do polski.. dobrze powiedziane :) trzba mieć troche poczucia godności..
bonmanka
It's My Life
It's My Life
Posty: 126
Rejestracja: 1 października 2005, o 12:25
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: bonmanka »

W takim razie przeprasza Piotrek. Rattie :D na szczęście moi znajomi są Polakami ale mieszkaja i widza jaki jest niski poziom edukacji w szkołach (mówie o tych pokroju podstawowych).A interpunckji mozesz mowic delikatniej :P :jezor:

[ Dodano: 2006-04-09, 16:08 ]
po a O a tam pisze przepraszam ;) Rattie mam troszke zepsuta klawiature trzeba w Nia mocno walić :P
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

Po pierwsze, Bon Jovi nigdy nie byli tak naprawdę typową panterką jaką byli np. Guns N' Roses i inne podobne kapelki. Bon Jovi wraz z Samborą, Torresem, Bryanem i Suchem z założenia mieli grać heavy metal, albo jak ktoś woli hard rock, ale w jego łagodniejszej odmianie, oczym miały świadczyć bardzo romantyczne i piękne ballady przeplatające się z szybszymi numerami, i to w tym wszystkim przedewszystkim chodzi, to było coś nowego, dodatkowo panowie często preferowali akustyczne granie, dzieki czemu byli prekursorami mody grania bez prądu i serii koncertów Unplugged.
W latach 80-tych Bon Jovi, podobnie jak Poison, Warrant czy Slaughter, mieli grać tak zwany hair/sleaze/pop/glam/cock/butt rock, czyli specjalnie oryginalnie to nie byli XD. Iron Maiden zaś to w końcu heavy metal, ale nikt ich do BJ nie porówna, bo to dwa rozbieżne kierunki ^-^. Natomiast aż żal, że nie można ich porównać pod względem żywiołowości na scenie *-*....
Pewną przyczyną może też może być zmęczenie, lenistwo a przedewszystkim brak chęci gry, znużenie karierą. Jeżeli to prawda, to powinni skończyć po "One Wild Night Live 1985 -2001".
I tu się zgadzam... Jakby powiedzieli Def Lepp "It's better to burn out than fade away" ;) ;) . I dla nas, i dla nich.... *-*

A co do Polski, bo taki temat poboczny też tu powstał, to bez przesady, ale chociażby ze względu na "Papieża, bigos i wódkę" (oczywiście nie stawiając tych pojęc w jednej linii XD) troszkę naz znają.... :P :P
To natomiast, że nie dyskutujemy o atrybutach Jona, to chyba świadczy na korzyść tego forum -_-'.
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Awatar użytkownika
klaudula
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 551
Rejestracja: 10 lutego 2006, o 23:18
Lokalizacja: Brzozów

Post autor: klaudula »

Hmm myślę, że oni powoli zaczynają się tym wszystkim nudzić albo po prostu czują się tym zmęczeni, tym że bez przerwy grają i robią to samo. Gdyby nie czuliby tego wszystkiego i nadal traktowaliby muzykę z pasją to by się dało odczuć nie tylko na nowych płytach ale i także byłoby to zauważalne na koncertach. Niestety trzeba się pogodzić z tym co jest. Mój brat jak kiedyś słyszał głos Jona na żywo to powiedział, że on nie ma kondycji do śpiewania, a koncert odbył się w 2002 roku. Bardzo ubolewam nad tym, że się tak potoczyło ale jednak zawsze są te stare koncerty do których można wrócić i powspominać stare dobre czasy.
Race, it’s a race
But i’m gonna win
Yes i’m gonna win
And will light the fuse
I’ll never lose
And i choose to survive
Whatever it takes
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

eee tam ludzie... coście są tacy pesymiści!! No fakt , że chyba sie wypalili, ale to trzeba PODCHAJCZYć troche !! A tak na poważnie ... jak już mowiłem: krytyka i odpoczynek im dobrze zrobi, niech zatęsknia przez jakis czas za muzyką i dopiero wrócą z czyms pozadnym :)


K T F :)
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

O widze, że czas wkroczyć do akcji bo się nie dobrze dzieje.

Zaczniemy od końca:
Hmm myślę, że oni powoli zaczynają się tym wszystkim nudzić albo po prostu czują się tym zmęczeni, tym że bez przerwy grają i robią to samo.
100% Racji. Jak się zagrało 2,5 tysiąca koncertów i dalej się to samo wałkuje to może się znudzić.
A co do Polski, bo taki temat poboczny też tu powstał, to bez przesady, ale chociażby ze względu na "Papieża, bigos i wódkę" (oczywiście nie stawiając tych pojęc w jednej linii XD) troszkę naz znają....
I tu się pewnie mylisz. Kogo obchodzi z jakiego kraju jest papież ?

A poza tym SYSTEM EDUKACJI W USA a w POLSCE jest zupełnie INNY.
My wkuwamy na pamięć zupełnie niepotrzebne rzeczy, a Amerykanie ucza się jak te informacje znaleść ! I dlatego dla niech nie jest ważne gdzie leży Polska, Haiti, Peru czy inne zad...
My jesteśmy mądrzejśi, ale to oni więcej zarabiają :(
A tak bardziej na temat - cóż, ja niestety również jestem zdania, że ostatnim naprawdę dobrym albumem BJ było 'These Days', takie np. HAND, mimo że na obecne warunki (jak zrobić coś, żeby się sprzedało) jest płytą dość przyzwoitą, to z najlepszymi płytami zespołu nie może się równać.
"Hey GOD - tell me what ..." I można tak w kółko
Przyjeliśmuy chyba, że HAND jest najlepszą płytą od NJ i to TDays czy KTF jest trudno porównać z tą płytka. Nie ?
To czego się jej czepiacie. Świetne teksty, klimatyczna, świetny głos i śpiew, gitara, itp.
Jednym słowem - genialna płytka.

A co do koncertów to są gorsze, ale waźne że są . Nie chcesz oglądać to nie oglądaj i tyle. Nie widze powodów do narzekań.

Weźcie sobie inny zespół pod krytyke bo powtarzanie tych samych argumentów i żali jest bez większego sensu a co gorsze jest to nudne.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Albo nie jestem w temacie albo Adrian jest podpity!!?? Co prawda HAND jest pierszą po crash'u płytką która moim zdaniem posiada jakiś klimat, ale jest zbyt jednolita, nudna, nie wnosi nic nowego, ciekawego i że sie brzydko wyraże lize dupe obecnym trendom.. poczytaj nasze recnzje.. ( takie jest chyba średnie zdanie mniej więcej o HAND) /// i ty piszesz że jest leprza od TD KTF no to sorki,, ja wypadam z interesu ;P

[ Dodano: 2006-04-09, 20:57 ]
no chyba zę coś zle zrozumiałem?? .... bo nie wiem;/

[ Dodano: 2006-04-09, 20:57 ]
no chyba zę coś zle zrozumiałem?? .... bo nie wiem;/
Awatar użytkownika
klaudula
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 551
Rejestracja: 10 lutego 2006, o 23:18
Lokalizacja: Brzozów

Post autor: klaudula »

Ja bym powiedziała, że HAND jest lepsza od Crush czy Bounce ale od These days czy Keep the faith czy New Jersey buhahahahahaha nawet ciężko mi do nich porównać, bo nie widzę żadnych podobieństw, a zdecydowane przeciwieństwa. HAND nawet do pięt im nie dorasta. No cóż jak każda z płyt ma swoje perełki ale daleko za nimi stoi. Jak się porównuje płyty BJ z okresu 1984 do 1995 z obecnym stylem muzyki zespołu to ja jestem zdecydowanie za pierwszym okresem ich twórczości. To tyle z mojej strony no i źle zrozumieć to co Adrian napisał no ale właśnie w taki sposób jego post zrozumiałam.
Race, it’s a race
But i’m gonna win
Yes i’m gonna win
And will light the fuse
I’ll never lose
And i choose to survive
Whatever it takes
Awatar użytkownika
Rattie
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1391
Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
Lokalizacja: Zakopane
Kontakt:

Post autor: Rattie »

I tu się pewnie mylisz. Kogo obchodzi z jakiego kraju jest papież ?
Jeśli Ciebie to nie obchodzi to nie oznacza, że tak jest wszędzie. Kilka osób jednak Jego osoba obchodziła.
100% Racji. Jak się zagrało 2,5 tysiąca koncertów i dalej się to samo wałkuje to może się znudzić.
Ojej jacy oni znużeni muszą być... Ironi czy Whitesnake zagrali jeszcze więcej koncertów, a mimo to jakoś nie widać, żeby im się nudziło.
A co do koncertów to są gorsze, ale waźne że są . Nie chcesz oglądać to nie oglądaj i tyle. Nie widze powodów do narzekań.
Standardzik ----->> nie podoba się - wyp@#%$#$@# bo krytyki nie zniosę (uwielbiam to podejście)


Weźcie sobie inny zespół pod krytyke bo powtarzanie tych samych argumentów i żali jest bez większego sensu a co gorsze jest to nudne.
Nudne to jest raczej Twoje ciągłe gloryfikowanie wszystkiego związanego z BJ. I nawet ja nie widzę tutaj powtarzania czegokolwiek, wręcz przeciwnie - słowa krytyki na ten temat pojawiły się na tym forum chyba po raz pierwszy...

Jak to się mówi Adrian - kończ waść wstydu oszczędź
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Awatar użytkownika
Twisted Sister
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 981
Rejestracja: 17 września 2005, o 08:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post autor: Twisted Sister »

I tu się pewnie mylisz. Kogo obchodzi z jakiego kraju jest papież ?
Mów, co chcesz... dla wielu ludzi, również i Amerykanów, pierwszym skojarzeniem z Polską jest "John Paul The Second" i tu akurat braku racji zarzucić mi nie możesz :P :P .
100% Racji. Jak się zagrało 2,5 tysiąca koncertów i dalej się to samo wałkuje to może się znudzić.
Ojej jacy oni znużeni muszą być... Ironi czy Whitesnake zagrali jeszcze więcej koncertów, a mimo to jakoś nie widać, żeby im się nudziło.
Hmmm....i tu powstaje pytanie-czy lepiej "ze sceny zejść niepokonanym" czy dopuścić do sytuacji, w której zespół jest już maksymalnie znużony, ale co tam, gramy dalej, co z tego że coraz gorzej... *-*
Weźcie sobie inny zespół pod krytyke bo powtarzanie tych samych argumentów i żali jest bez większego sensu a co gorsze jest to nudne.
Nudne to jest raczej Twoje ciągłe gloryfikowanie wszystkiego związanego z BJ. I nawet ja nie widzę tutaj powtarzania czegokolwiek, wręcz przeciwnie - słowa krytyki na ten temat pojawiły się na tym forum chyba po raz pierwszy...
Fucktycznie krytyki na tym forum raczej brak, a szkoda, bo konstruktywna bywa czasem bardzo potrzebna....
Przyjeliśmuy chyba, że HAND jest najlepszą płytą od NJ i to TDays czy KTF jest trudno porównać z tą płytka. Nie ?
To czego się jej czepiacie. Świetne teksty, klimatyczna, świetny głos i śpiew, gitara, itp.
Jednym słowem - genialna płytka.
Sorry, Adrian, ale jesteś w totalnej mniejszości. HAND to przyzwoita płyta, ale robi się słaba w konfrontacji z TD i KTF. Teksty są dobre, głos siada zupełnie, gitara trochę pobrzmiewa, ale to i tak nie to, na co stać zespół.... Fucktycznie TD czy KTF trudno porównywac z HAND-i tak zawsze te dwie pierwsze będą lepsze pod którymkolwiek względem/
A tak na poważnie ... jak już mowiłem: krytyka i odpoczynek im dobrze zrobi, niech zatęsknia przez jakis czas za muzyką i dopiero wrócą z czyms pozadnym
Taaaak, tak chyba byłoby najlepiej ^-^. Tylko że niestety Jovisi zapomnieli, co to jest odpoczynek, i robią to, co robią, a nieważne jak im to wychodzi. Co więcej pamiętajmy, że nie wszyscy fani zgodziliby się z nami-są przecież jeszcze fanki, dla których starczy wygląd muzyków, a nie sama muzyka...
"I know life sometimes can get tough and I know life sometimes can be a drag, but people, we have been given a gift/a road and that's road's name is ROCK'N'ROLL" Kiss
Awatar użytkownika
jovi
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 882
Rejestracja: 22 września 2005, o 11:34
Lokalizacja: ..
Kontakt:

Post autor: jovi »

tak przyglądam się i przyglądam i wrzuce pare słow bez interpunkcji by każdy odebrał to jak chce.
Adrian milo ze patrzysz na bon jovi jak niektorzy na toruńskie radio bez wymienienia nazwy ze dla całego ogółu poszedłbys do piekla bo tak jest! tak bedzie i tak musi byc! plyta Have a nice day odniosla sukces ale tylko dlatego ze byla tam piosenka country ktora od bla bla bla tygodni zajmuje bla bla bla miejsce w rankingach. i po 2 czy tez 3 krytyka odnosi sie nie do zespolu bo watpie zeby jon to kiedys przeczytal w jakies popoludnie i powiedzial - Fani z Polski maja racje - te Ricz chodz zobacz - i pokaze mu slowa Adriana ktory uwaza ze plyta hand jest przebojowa jak TD czy KtF. plyty TD nie mozna porownywac z zadna plyta bo to tak jak porownywac czarne z bialym,
ogolnie koncerty - jakos nigdy nie widzialem zeby jon na koncertach byl jakis przebojowy - no macha sobie nożka i czasami łapka czasami wskoczy w tlum zeby go napalone kobiety wysciskaly po tylku i podotykaly tu i tam ale to chyba tyle - pierwszy koncert z trasy hand nie roznil sie bedzie ani grama od ostatniego (no moze piosenka czy 2ma) i nie widze w koncertach niczego zaskakujacego. ot takie kopytko ktore dba o swoje portwele i nagra Las man standing by tydzien pozniej w programie tv zaśpiewac z playbacku - ogolnie grają dobrze ale nie oczekujmy od nich czegs special :P

a i do sobola - patrzysz na to wszystko z perspektywy kilku lat i sie dziwisz?

a i do tych ktorzy zaczna na mnie najeżdzac
"pałka zapałka 2 kije :P kto się nie schowa ten kryje"
o i jak jon czytasz to, to siema
C'mon
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Albo nie jestem w temacie albo Adrian jest podpity!!
W tamtym czasie nie
prawda HAND jest pierszą po crash'u płytką która moim zdaniem posiada jakiś klimat, ale jest zbyt jednolita, nudna, nie wnosi nic nowego, ciekawego i że sie brzydko wyraże lize dupe obecnym trendom..
To że ma klimat się zgadzam. To że jest jednolita ja biore jako zalete, bo TDays też jest jednolita, ale mi się też bardzo podoba.
Jeśli Ciebie to nie obchodzi to nie oznacza, że tak jest wszędzie. Kilka osób jednak Jego osoba obchodziła.
A ty swoje :) Czy ja napisałem, że on kogoś obchodził, czy jego NARODOWOŚć. A to jest różnica.
Standardzik ----->> nie podoba się - wyp@#%$#$@# bo krytyki nie zniosę (uwielbiam to podejście)
Można kilka razy słuchać tych samych argumentów, ale bez przesady, żeby te same tematy wałkować co chwile.
A no właśnie niektóym to chyba przydałaby się zmiana foruum, zespołu który się słucha. Proponuje nową Britney. Muzyka jak najbardziej ambitna i nie jednolita.
Nudne to jest raczej Twoje ciągłe gloryfikowanie wszystkiego związanego z BJ.
Czy ja ich ciągle gloryfikuje ? Nie obecną płyte gloryfikuje bo jest świetna a w histori mieli dużo złych decyzji.
słowa krytyki na ten temat pojawiły się na tym forum chyba po raz pierwszy...
To coś mało tematów czytasz. Nie pamiętasz naszej kłótni na temat płyt o zgrozo lepszych od HANDA ?
Hmmm....i tu powstaje pytanie-czy lepiej "ze sceny zejść niepokonanym" czy dopuścić do sytuacji, w której zespół jest już maksymalnie znużony, ale co tam, gramy dalej, co z tego że coraz gorzej... *-*
Jeśli mają nagrywać takie płyty jak HAND to niech się zanudzą na śmierć.
Taaaak, tak chyba byłoby najlepiej ^-^. Tylko że niestety Jovisi zapomnieli, co to jest odpoczynek, i robią to, co robią, a nieważne jak im to wychodzi. Co więcej pamiętajmy, że nie wszyscy fani zgodziliby się z nami-są przecież jeszcze fanki, dla których starczy wygląd muzyków, a nie sama muzyka...
Ja fanką nie jestem i uważam, że HAND jest taką płytą na jaką w historii Jovisów czekałem.
Wiecie co jest jednak najlepsze. Dałem ta płytke kilku osobom i starszym i młodszym i tym co słuchają mocniejszego grania i lżesjszego i co ?
Każdy chociaż pochwalił kilka piosenek, a dużó osób mówiło, że naprawde dobra płytka jak nie świetna.
Niektóym to się najbardziej nawet Wildflower podobał (2 osoby).
Myśle, że przydałaby się rotacja fanów, bo "stare" dziadki są zakochane w tym co było i nie patrzą trzeźwym okiem na to co jest teraz.
Adrian milo ze patrzysz na bon jovi jak niektorzy na toruńskie radio bez wymienienia nazwy ze dla całego ogółu poszedłbys do piekla bo tak jest!
Nie zgadzam się z tobą. Po prostu staram się bronić ich przed idiotycznymi sformuowaniami fanatyków z lat 80-tych i 90-tych.

No to chyba na tyle. Póki co bo armia starszaków na pewno błyśnie konstruktywnymi wnioskami w stosunku do HANDA :P
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka”