Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
) i nowe single The Warning (z niecierpliwością czekam na wychodzący w piątek nowy album) 
Sorki! 
The Warning też mnie interesuje, choć na dwa single "Choke" był kapitalny, tak ten drugi już niestety dosyć męczący (wokalnie w refrenie przede wszystkim). Iron Maiden w formie, przynajmniej kompozycyjnej i słucha się ich bardzo dobrze. Z bardziej niszowych odkryć warto sprawdzić takiego pana jak Cam Cole oraz holenderski zespół Pom.Myślę, że jakoś przeżyję
), no i The Blacklist. No to może w tym roku Forumowicz Roku dla Paulski?
Single są trzy - jakieś dwa tygodnie temu wydały Martirio
Masz rację, Choke świetne, zwłaszcza bębny (choć to akurat największa zaleta większości utworów dziewczyn). W tym momencie z pozostałych utworów najbardziej czekam na Z, które ze snipetta zapowiada się ciekawie Ja tam jednak zostanę przy starych albumach Dorzuciłem do tego best of Van Halen, ale nie wiem czy będę po niego sięgał tak często, jak po goldy Abby Swoją drogą ten jeden nowy singiel fajny (Don't Shoot Me Down), ale po co miałbym się interesować albumem studyjnym Abby? Nie mam pojęcia Dla mnie to nie są psychofani. Dla mnie to są po prostu idioci.
Ja twierdze że Jon brzmiał identycznie jak w latach 90-tych, tylko latach 90-tych. Głos Jon'a się bardzo zmienił, tak jak każdemu z nas. Inną sprawą jest zaakceptowanie lub nie, obecnego głosu jakim śpiewa Jon. Ja nie mam z tym problemu. Snippetów słuchałem, bo to dla mnie daje jakiś obraz tego czego można się spodziewać, według zapowiedzi tych krótkich fragmentów wydaje się oczywiste, że płyta pewnie będzie różnorodna, co mi się podobać z pewnością będzie.JonetteBJ pisze: ↑6 października 2021, o 20:50 Czekałam bardzo na coś po hiszpańsku, bo świetnie brzmią w swoim ojczystym języku. Narcisista to wg mnie jeden z ich najlepszych utworów, a niestety do tej pory jako jedyny był po hiszpańsku. W międzyczasie przesłuchałam jeszcze snippet pierwszej ścieżki z albumu - nie porwał mnie aż tak, ale zobaczymy w piątek jak wyjdzie całość
Też nie słuchałam tych snippetów od Rycha. Przyznam, że słyszałam fragmenty bodajże IML i Wanted z tego jego koncertu i... dałam sobie spokój. Jeśli wyda w końcu coś studyjnego to pewnie przesłucham, ale póki co nie mam na to ochoty. A najbardziej przykre w tym momencie jest chyba to jak ci wszyscy psychofani upierają się przy tym, że wszytko jest ok, kiedy gołym okiem widać, że nie jest. Chociaż co mnie tu dziwi? Przecież z drugiej strony mamy osoby twierdzące, że Jon brzmi identycznie jak w 90s
Tutaj znajdziecie dokładny opis jak go zamrozić samodzielnie, aby mieć do niego dostęp przez cały rok!