Euro 2008
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- sobol_77
- Have A Nice Day
- Posty: 1988
- Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
- Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
- Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów
Leżący zawodnik nie bierze udziału w grze i nie ma mowy o spalonym, a udział w akcji taki zawodnik ma żaden.
Ostatnio zmieniony 11 czerwca 2008, o 08:10 przez sobol_77, łącznie zmieniany 1 raz.
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
The ups and downs will make you scream sometimes...
- Frankie
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 939
- Rejestracja: 16 listopada 2006, o 16:48
- Lokalizacja: Łódź
Cóż według oficjalnego komunikatu UEFA bramka Ruuda zdobyta prawidłowo.
http://sport.onet.pl/0,0,1766504,wiadomosc.html
http://sport.onet.pl/0,0,1766504,wiadomosc.html
Everybody lies...but not about June 19th 2013, PGE Arena Gdansk and July 12th 2019, PGE Narodowy, Warsaw!!!
- Frankie
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 939
- Rejestracja: 16 listopada 2006, o 16:48
- Lokalizacja: Łódź
Cóż tak z tematów wokół Euro. Widział ktoś dokońca studio po meczu Szwajcarów z Turkami? Aż ze zdziwienia chwile bezwładnie wpatrywałem się w TV kiedy Borek zakomunikował o tragicznej śmierci byłego reprezentanta Polski - Adama Ledwonia. Jak się dowiedziałem, że ta sama osoba, która kilka dni temu w magazynie Cafe Futbol na Polsacie Sport oprowadzała widzów po stadionie w Klagenfurcie - grał na nim na codzień w barwach jednego z austriackich klubów - rozpracowywała na tablicy taktykę Austriaków, aż nie mogę w to uwierzyć...był w ekipie polsatu na finały Euro 2008. Podobno z powodu kłopotów rodzinnych powiesił się w swoim mieszkaniu w Klagenfurcie wczoraj wieczorem. Strasznie smutna wiadomość [*] 
Chłopaki powinni dzisiaj zagrać jak natchnieni, minuty ciszy przed meczem podobno nie będzie......
[ Dodano: 2008-06-13, 09:34 ]
No to lipa. Przez pierwsze 30 minut nie istnieliśmy na boisku i gdyby nie Boruc to przegrywalibyśmy z przecietną Austrią 3:0. Świetne interwencje Boruca może spowodują, że zgłosi się po niego solidniejszy niz Celtic klub europejski. Roger potwierdził klase i przeszedł do histiorii jako strzelec pierwszej bramki na Euro dla Polski /zresztą zdobytej ze spalonego/. Nie wiem znowu na początku wydawało mi się jakby chłopaki bali się grać Krzynówka, a jak już mu podali to najczęściej niecelnie. Bramka obudziła Polaków i gra wyglądała lepiej. Mieliśmy swoje okazje. Być może gdyby po podaniu Rogera Smolarek zdecydował się zgrywać do "czystego" Krzynówka byłaby bramka. Zwróciła uwagę dobra gra Saganowskiego, bardzo dobrze prezentującego się na skrzydle. Roger - świetnie wkomponował się w zespół. Krzynówek i Dudka mieli swoje szanse z dystansu. Ogólnie gra Polski od 30 minuty nie wyglądała źle.
Teraz coś in minus. Po pierwsze do momentu strzelenia bramki przez Rogera gralismy fatalnie. Przypominała mi sie gra Polaków jeszcze sprzed ery Engela. Totalne dno, wogóle nie istnieliśmy z przodu. A z kim graliśmy? Z Francją, Włochami, Hiszpanią, no może z Holandią???
Nie z przeciętną, zajmującą 101 pozycję w rankingu FIFA Austrią. No i jeszcze co do doliczonego czasu gry. Nie gwiżdże się takich zagrań na karny w tej fazie meczu!! Powtórzony wolny to już była komedia gdzie primo: Austriak chamsko przepychał Bąka, secundo piłkę złapał Boruc a sędzia z kuriozalnych powodów nakazał powtórkę. Dziwi mnie ta sytuacja z karnym. Webb to sędzia z Premiership. Kto ogląda tą ligę regularnie ten wie, że tam często za brutalniejsze zagrania się nie gwiżdźe. Pierwszy raz /a w swoim życiu juz kilkaset meczy miałem okazję obejrzeć/ zdarzyło mi się zobaczyć, że w takiej sytuacji, za przepychanki w polu karnym /co dzieje się zawsze/ został podyktowany rzut karny.
Podsumowując:1. tragiczna postawa sędziego /najmłodszego na tych mistrzostwach.
2. tragiczna postawa Naszych w pierwszej ppółgodzinie gry, a przecież mieliśmy grać o zwycięstwo, otwartą piłkę a nie się bać....
Ciekaw jestem czy ktoś z Was wierzy, że Niemcy wkurzeni przegraną z Chorwacją /widac było wyraźnie, że Podolski i spółka nie mieli żadnych piłkarskich argumentów/ dadzą pograć Austriakom. Przecież oni zmiażdżą gospodarzy. Nawet jeśli CUDEM Austria by wygrała to przecież my musimy wygrać i strzelić jedną bramkę więcej od Austriaków co również graniczy z cudem bo Chorwacja będzie grała o zachowanie pierwszego miejsca, aby nie wpaść w następnej fazie na Portugalię.
Pomimo wszystko trzeba zrobić ile się da, aby zatrzymać w Polsce Leo.
Dał tej drużynie filozofię / może nie realizowaną jeszcze w 100 %/ czego w takim stopniu nie potrafili "wielcy stratedzy" Engel i Janas.
LEO MUSI ZOSTAć Z NAMI JAK NAJD?U?EJ

Chłopaki powinni dzisiaj zagrać jak natchnieni, minuty ciszy przed meczem podobno nie będzie......
[ Dodano: 2008-06-13, 09:34 ]
No to lipa. Przez pierwsze 30 minut nie istnieliśmy na boisku i gdyby nie Boruc to przegrywalibyśmy z przecietną Austrią 3:0. Świetne interwencje Boruca może spowodują, że zgłosi się po niego solidniejszy niz Celtic klub europejski. Roger potwierdził klase i przeszedł do histiorii jako strzelec pierwszej bramki na Euro dla Polski /zresztą zdobytej ze spalonego/. Nie wiem znowu na początku wydawało mi się jakby chłopaki bali się grać Krzynówka, a jak już mu podali to najczęściej niecelnie. Bramka obudziła Polaków i gra wyglądała lepiej. Mieliśmy swoje okazje. Być może gdyby po podaniu Rogera Smolarek zdecydował się zgrywać do "czystego" Krzynówka byłaby bramka. Zwróciła uwagę dobra gra Saganowskiego, bardzo dobrze prezentującego się na skrzydle. Roger - świetnie wkomponował się w zespół. Krzynówek i Dudka mieli swoje szanse z dystansu. Ogólnie gra Polski od 30 minuty nie wyglądała źle.
Teraz coś in minus. Po pierwsze do momentu strzelenia bramki przez Rogera gralismy fatalnie. Przypominała mi sie gra Polaków jeszcze sprzed ery Engela. Totalne dno, wogóle nie istnieliśmy z przodu. A z kim graliśmy? Z Francją, Włochami, Hiszpanią, no może z Holandią???
Nie z przeciętną, zajmującą 101 pozycję w rankingu FIFA Austrią. No i jeszcze co do doliczonego czasu gry. Nie gwiżdże się takich zagrań na karny w tej fazie meczu!! Powtórzony wolny to już była komedia gdzie primo: Austriak chamsko przepychał Bąka, secundo piłkę złapał Boruc a sędzia z kuriozalnych powodów nakazał powtórkę. Dziwi mnie ta sytuacja z karnym. Webb to sędzia z Premiership. Kto ogląda tą ligę regularnie ten wie, że tam często za brutalniejsze zagrania się nie gwiżdźe. Pierwszy raz /a w swoim życiu juz kilkaset meczy miałem okazję obejrzeć/ zdarzyło mi się zobaczyć, że w takiej sytuacji, za przepychanki w polu karnym /co dzieje się zawsze/ został podyktowany rzut karny.
Podsumowując:1. tragiczna postawa sędziego /najmłodszego na tych mistrzostwach.
2. tragiczna postawa Naszych w pierwszej ppółgodzinie gry, a przecież mieliśmy grać o zwycięstwo, otwartą piłkę a nie się bać....
Ciekaw jestem czy ktoś z Was wierzy, że Niemcy wkurzeni przegraną z Chorwacją /widac było wyraźnie, że Podolski i spółka nie mieli żadnych piłkarskich argumentów/ dadzą pograć Austriakom. Przecież oni zmiażdżą gospodarzy. Nawet jeśli CUDEM Austria by wygrała to przecież my musimy wygrać i strzelić jedną bramkę więcej od Austriaków co również graniczy z cudem bo Chorwacja będzie grała o zachowanie pierwszego miejsca, aby nie wpaść w następnej fazie na Portugalię.
Pomimo wszystko trzeba zrobić ile się da, aby zatrzymać w Polsce Leo.
Dał tej drużynie filozofię / może nie realizowaną jeszcze w 100 %/ czego w takim stopniu nie potrafili "wielcy stratedzy" Engel i Janas.
LEO MUSI ZOSTAć Z NAMI JAK NAJD?U?EJ
Everybody lies...but not about June 19th 2013, PGE Arena Gdansk and July 12th 2019, PGE Narodowy, Warsaw!!!
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Co do meczu.
Pierwsza polowa to pokaz niesprawiedliwości piłki. Genialny boruc, KATASTROFALNY JOP, i słaba bardzo słaba gra zapolu. Druga polowa to dobra gra, kilka niezłych akcji i szkoda, że nie strzeliliśmy drugiego gola.
Nie podobało mi sie tylko to że Smolarek z Jackiem zamiast podawać i grac stanęli sobie przy narożniku. Miałem przeczucie, ze z tego może wyniknąć coś złego.
O karnym którego nie było nie wypowiadam sie, bo szkoda slow. Pytanie brzmi tylko czy na mecz z Niemcami zostało Austryjakom trochę kasy aby wygrali następne spotkanie.
Co będzie dalej:
wygramy z chorwacja B 2-0 albo 3-0
Austryjacy albo wygrają 2-1 albo zremisują 1-1. Chciałbym aby wygrali, ale będzie ciężko.
Pierwsza polowa to pokaz niesprawiedliwości piłki. Genialny boruc, KATASTROFALNY JOP, i słaba bardzo słaba gra zapolu. Druga polowa to dobra gra, kilka niezłych akcji i szkoda, że nie strzeliliśmy drugiego gola.
Nie podobało mi sie tylko to że Smolarek z Jackiem zamiast podawać i grac stanęli sobie przy narożniku. Miałem przeczucie, ze z tego może wyniknąć coś złego.
O karnym którego nie było nie wypowiadam sie, bo szkoda slow. Pytanie brzmi tylko czy na mecz z Niemcami zostało Austryjakom trochę kasy aby wygrali następne spotkanie.
Co będzie dalej:
wygramy z chorwacja B 2-0 albo 3-0
Austryjacy albo wygrają 2-1 albo zremisują 1-1. Chciałbym aby wygrali, ale będzie ciężko.
- AxeL
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 852
- Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
- Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa
Zebys sie nie zdziwil ze z Chorwacja B. Jezeli Chorwacja przegra z Polska 2-3 bramkami , a niemcy wygraja z Austria to wtedy chorwaci zajmna 2 miejsce w grupie i spotkaja sie z Portugalia a z nimi nikt nie chce grac . Sadze ze Chorwacja powaznie podejdzie do meczu z polska.z chorwacja B
Pierwsza polowa to : Austria 0 - 1 Roger with Boruc.
Druga polowa to moc polakow , ale szkoda ze nie trafili 2 bramki , mieli z 4 szanse. A Howard Webb tez musi jakos na rodzine zarobic:| J** Angielskich sedziow!!
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Nikt nie mówi, ze odpuszcza mecz. Po prostu wystawia rezerwowych zawodników a najlepszych zostawia na lawce. Jak widzisz z naszej gry najlepsi nasi zawodnicy to Ci co wchodzą z ławki (Roger) czyli wcale nie musi być Matwiej.
jeśli będą przegrywać 2-0 to wiadomo, ze wprowadzi jakich ze swoich asów, ale nikt nie będzie ryzykował swoich gwiazd i wystawiał ich do meczu gdzie starczy im remis
jeśli będą przegrywać 2-0 to wiadomo, ze wprowadzi jakich ze swoich asów, ale nikt nie będzie ryzykował swoich gwiazd i wystawiał ich do meczu gdzie starczy im remis
- AxeL
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 852
- Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
- Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa
Mecz 3 z chorwacja nie bedzie meczem o pietruszke (tak jak na ostatnich 2 imprezach MS ) , wiec watpie czy Leo pusci do boju rezerwy. Mowisz ze Ci ktorzy chca gryzc trawe? ALe przeciez Dudka i Lewy najwiecej biegali wiec dlaczego ich odsuwasz?skład na Chorwacje:
Fabiański - Wawrzyniak, ?ewłakow, Bąk, GOLański - Murawski, Roger, Pazdan- Smolarek, Zahorski, Saganowski (4-3-3) trzeba grac ofensywnie i niech grają Ci którzy chcą gryźć trawę
Boruc - Wasilewski Bak Zewlakow Golanki - Lewy Dudka - Krzynowek Roger Smolarek - Sagan , ja sie nie spodziewam zmian >
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków
Jedno jest pewne z grupy nie wyjdziemy, nawet jakby dali najlepszy skład. Wątpie, aby Austria wygrała z Niemcami, a Polska wygrała o gola więcej niż Austra wygra z Niemcami... chcociaż keep the faith 
"...On any other day, I'd be blue eyes cryin,
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
- sobol_77
- Have A Nice Day
- Posty: 1988
- Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
- Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
- Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów
Gra jaka była każdy widział. Co do karnego - jestem wk*****ny na sędziego jak każdy, ale już tak na chłodno (może i się narażę) - Lewandowski zachował się idiotycznie - pociągnął za koszulkę bezdyskusyjnie i jak na zawodowca zachował się jak totalny amator. Tak po prostu w ostatniej akcji meczu nie można
Do tego teatralny upadek i po zawodach. Faul był - może to nie super brutalne zagranie, ale przecież nie o to chodzi - zachowanie Lewego było nieodpowiedzialne i tyle. I prawdę mówiąc, sami jesteśmy sobie winni - wystarczyło strzelić na 2:0, bo Austria to europejski outsider - ich zawodnicy tułają się nawet po 2 ligach skandynawskich, a my przez 30 minut broniliśmy się jak przed Brazylią
Zrzucanie winy przez Leo i piłkarzy na sędziego razi nieprofesjonalizmem. Wszyscy są winny tylko nie piłkarze. Wystarczyło strzelić bramkę numer dwa i tak karny g**no nas już by obchodził.
Pozostają mi piękne wspomnienia choćby 17 listopada ze Śląskiego, gdzie zdarłem gardło z kilkudziesięcioma tysiącami kibiców na niemałym mrozie, a naszym jeszcze chciało się grać...
Reasumując - genialny Boruc i Roger, solidny Saganowski, słaby Krzynówek i Ebi, beznadziejny Jop... Koniec.
A swoją drogą rafal_ka - propozycja na Chorwację z Fabiańskim w bramce jest lekko niepoważna. Takiego bramkarza jak Boruc się nie zmienia - nie po takiej grze...
Mimo tych gorzkich słów - to smutny weekend...


Pozostają mi piękne wspomnienia choćby 17 listopada ze Śląskiego, gdzie zdarłem gardło z kilkudziesięcioma tysiącami kibiców na niemałym mrozie, a naszym jeszcze chciało się grać...
Reasumując - genialny Boruc i Roger, solidny Saganowski, słaby Krzynówek i Ebi, beznadziejny Jop... Koniec.
A swoją drogą rafal_ka - propozycja na Chorwację z Fabiańskim w bramce jest lekko niepoważna. Takiego bramkarza jak Boruc się nie zmienia - nie po takiej grze...
Mimo tych gorzkich słów - to smutny weekend...
Ostatnio zmieniony 13 czerwca 2008, o 21:59 przez sobol_77, łącznie zmieniany 1 raz.
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
The ups and downs will make you scream sometimes...
- Frankie
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 939
- Rejestracja: 16 listopada 2006, o 16:48
- Lokalizacja: Łódź
Ciekaw jestem czy podzielacie moje zdanie w kwestii Leo. On musi z nami zostać, co najmniej do Euro 2012

Lepszego trenera od niego mieć już nie będziemy. Mimo nienajlepszego wyniku na Euro 2008 powinien zostać. Pomyślmy na chłodno, nasza grupa nie była mimo wszystko łatwa. Tylko bezgraniczna wiara pozwalała Nam wierzyć, że wraz z Niemcami wyjdziemy z grupy. Nie doceniliśmy Chorwatów, którzy przecież sprawili największą niespodziankę eliminacji wyrzucając Anglię z uczestnictwa w finałach.



Lepszego trenera od niego mieć już nie będziemy. Mimo nienajlepszego wyniku na Euro 2008 powinien zostać. Pomyślmy na chłodno, nasza grupa nie była mimo wszystko łatwa. Tylko bezgraniczna wiara pozwalała Nam wierzyć, że wraz z Niemcami wyjdziemy z grupy. Nie doceniliśmy Chorwatów, którzy przecież sprawili największą niespodziankę eliminacji wyrzucając Anglię z uczestnictwa w finałach.
Everybody lies...but not about June 19th 2013, PGE Arena Gdansk and July 12th 2019, PGE Narodowy, Warsaw!!!
Polacy przez pierwsze 30 minut grali w składzie Boruc na bramce, publiczność dookoła
A co do sędziego - widać było, że bardziej lubił Austriaków: te wszystkie wolne (nie zawsze sprawiedliwe), 3 minuty doliczone (nie wiem, po co? dużo przerw i zmian nie było żeby doliczyć aż 3 minuty) i w końcu ten karny...
Ale co tu dużo mówić, gdybyśmy zagrali wcześniej lepiej, strzelili chociaż jeszcze jedną bramkę, to sędzia mógłby nam wlepić tego karnego i nam by to wisiało...
A co do sędziego - widać było, że bardziej lubił Austriaków: te wszystkie wolne (nie zawsze sprawiedliwe), 3 minuty doliczone (nie wiem, po co? dużo przerw i zmian nie było żeby doliczyć aż 3 minuty) i w końcu ten karny...
Ale co tu dużo mówić, gdybyśmy zagrali wcześniej lepiej, strzelili chociaż jeszcze jedną bramkę, to sędzia mógłby nam wlepić tego karnego i nam by to wisiało...
Tell me what I got to do
To make my life mean more to you...
Tell me who I got to be
To make you a part of me...
To make my life mean more to you...
Tell me who I got to be
To make you a part of me...
Popieram Frankiego w kwestii Leo.
[ Dodano: 2008-06-13, 23:35 ]
[ Dodano: 2008-06-13, 23:35 ]
Masz racje, ale ile podobnych do tego zachowań miało miejsce bez konsekwencji..sobol_77 pisze:Lewandowski zachował się idiotycznie - pociągnął za koszulkę bezdyskusyjnie i jak na zawodowca zachował się jak totalny amator. Tak po prostu w ostatniej akcji meczu nie można