Yossarian pisze:w sondzie "Jak oceniasz płytę What About Now (skala 1-6)?" jest błąd, gdyż 1!=1
Paradoksalny komentarz. Z jednej strony masz pojęcie o silni, co świadczy o tym, że uważałeś na lekcjach matematyki, z drugiej nie wiesz, że nauczyciele mają w zwyczaju wstawiać do dziennika tzw. "jedynkę z wykrzyknikiem"
EVENo pisze:Paradoksalny komentarz. Z jednej strony masz pojęcie o silni, co świadczy o tym, że uważałeś na lekcjach matematyki, z drugiej nie wiesz, że nauczyciele mają w zwyczaju wstawiać do dziennika tzw. "jedynkę z wykrzyknikiem"
Ten co daje dzisiaj najpierw wpiernicza mnie na linka do 'lepszej wersji', a teraz to
Gdy pierwszy raz zobaczyłem teledysk Pride and Joy duetu Coverdale/Page to doznałem uczucia deja-vu. Otóż mocno przypomina mi Let there Be Love Simple Minds. Nic dziwnego, ponieważ za oba klipy odpowiada Andy Morahan. Teledysk Simple Minds jest z marca 1991, a duetu Coverdale/Page z lutego 1993.
Pamiętacie może jaki w 1996 roku w Polsce był szał na punkcie The Kelly Family. A podsycił to ich występ w Sopocie w sierpniu tego roku. Dzisiaj po tym szaleństwie nie został nawet najmniejszy ślad. Ponadto w obecnych czasach prawdopodobieństwo znalezienia w MediaMarkt jakiegokolwiek albumu zespołu rodziny Kellych jest równe prawdopodobieństwu zakupu nowego egzemplarza płyty Marakesz 5:30 Agnieszki Maciąg. Czy mówiąc inaczej: zerowe. Chyba wiecie o tym że popularność The Kelly Family zgasła definitywnie po premierze płyty Groovin' Up z 1997 roku.
Geminiman019 pisze:w obecnych czasach prawdopodobieństwo znalezienia w MediaMarkt jakiegokolwiek albumu zespołu rodziny Kellych jest równe prawdopodobieństwu zakupu nowego egzemplarza płyty Marakesz 5:30 Agnieszki Maciąg. Czy mówiąc inaczej: zerowe.
A np. New Jersej dostanę bez zamawiania?
Geminiman019 pisze:
Chyba wiecie o tym że popularność The Kelly Family zgasła definitywnie po premierze płyty Groovin' Up z 1997 roku.
Nie wiedziałem Geminiman skąd bierzesz takie informacje?