zamieszczamy i oglądamy

[Dand]

Występ Bobbyego w show Ellen skojarzył mi sie z wystepem tej "gitarzystki" w DDTVN :

Mogliby sie wymieniać i nic by to nie zmieniło.

[KondZik]

Bon Jovi... brzmienie... I like it

http://www.youtube.com/watch?v=laUwITEyhNQ#t=19

[KM]

Bon Jovi Performance Oct 23 2013
http://www.dailymotion.com/video/x16cda ... 3-2013_fun

eh :/
A co do wczorajszego wokalu Richiego to dla mnie tutaj jest więcej fałszy. Co nic nie zmienia i o niczym nie świadczy.
Kawałek nudny i niestety jako singiel dla mnie słabizna.

Dla mnie Amen poszło Jonowi lepiej niż Lean on me Richiemu - zwłaszcza początek, doły i podjazdy. Jak wszedł w mocniejsze dźwięki było lepiej, ale musiał "uciekać" szybko od chybionych tonów, modulując głosem. Brzmi dla mnie jak porządnie przepity, co nie znaczy, że mi się nie podobało - barwę i feeling nadal lubię . Jon się bardziej spinał (jak zwykle), ale moim uchem - wyszło mu czyściej.

Na marginesie - ja baaardzo lubię Amen (jest w 5 moich ulubionych ballad BJ). Ale czy na singiel? Czas pokaże...

[teken020]

może to jakas krewna bobiego ?

[KondZik]

Bon Jovi Performance Oct 23 2013
http://www.dailymotion.com/video/x16cda ... 3-2013_fun

eh :/
A co do wczorajszego wokalu Richiego to dla mnie tutaj jest więcej fałszy. Co nic nie zmienia i o niczym nie świadczy.
Kawałek nudny i niestety jako singiel dla mnie słabizna.

Dla mnie Amen poszło Jonowi lepiej niż Lean on me Richiemu - zwłaszcza początek, doły i podjazdy. Jak wszedł w mocniejsze dźwięki było lepiej, ale musiał "uciekać" szybko od chybionych tonów, modulując głosem. Brzmi dla mnie jak porządnie przepity, co nie znaczy, że mi się nie podobało - barwę i feeling nadal lubię . Jon się bardziej spinał (jak zwykle), ale moim uchem - wyszło mu czyściej.

Na marginesie - ja baaardzo lubię Amen (jest w 5 moich ulubionych ballad BJ). Ale czy na singiel? Czas pokaże...

5 ulubionych ballad? A mogę spytać jakie to?
Dla mnie na singla to będzie masakra. Szczerze wolałbym już Thick. Amen to Jonowe Hallelujah tylko że ileś razy gorsze. IMO oczywiście.

[rtcr]

Moim zdaniem kolejnym singlem powinno być I'm with you

[monjovi]

Przesłuchałam, ale te 4 minuty to była dla mnie wiecznośc. Zaśpiewane jak najbardziej w porządku, czysto, ale Jon powinien obejrzeć swoje występy, zobaczyłby w końcu co wyrabia ze swoja twarzą. Rozumiem, że to po to aby uzyskać lepszy głos, praca aparatem mowy itd. ale to nie jest do konca normalne u takiego wokalisty, to wręcz wygląda jakby silił się na te grymasy i chciałby pokazac jak bardzo przeżywa utwór.. sztuczne

a Bobby ha ha ha ! zgadzam się identycznie jak pani wirtuoz gitary z Top-Model ! Ten rozkrok

niech już sobie odpuszczą promowanie tego WANa.. a już na pewno nie Amenem, tragiczny twór. Zgadzam się z Kondzikiem jest to bardzo bardzo słaba wersja/podróba Hallelujah .. W zamian za to niech składają ten Boxset i wydają !

[Margaretka]

ale Jon powinien obejrzeć swoje występy, zobaczyłby w końcu co wyrabia ze swoja twarzą. Rozumiem, że to po to aby uzyskać lepszy głos, praca aparatem mowy itd. ale to nie jest do konca normalne u takiego wokalisty, to wręcz wygląda jakby silił się na te grymasy i chciałby pokazac jak bardzo przeżywa utwór.. sztuczne

momentami trochę jak Kermit żaba


komentarz z Bobbym trafiony w punkt.

[imp]

komentarz z Bobbym trafiony w punkt.

przybijam


swoją drogą zastanawiam się co dali Philowi na uspokojenie
podświadomie czekałam aż nie wytrzyma i trochę się jednak ruszy

[usunięty użytkownik 4858]

Za to Hugh dał się wreszcie wyszaleć swojej prawej nodze Dobrze, że po latach postanowił ją trochę rozruszać

Generalnie po Waszych komentarzach myślałem, że będzie tragedia, więc jestem dość pozytywnie zaskoczony tą romantyczną kołysanką

[KM]

Bon Jovi Performance Oct 23 2013
http://www.dailymotion.com/video/x16cda ... 3-2013_fun

eh :/
A co do wczorajszego wokalu Richiego to dla mnie tutaj jest więcej fałszy. Co nic nie zmienia i o niczym nie świadczy.
Kawałek nudny i niestety jako singiel dla mnie słabizna.

Dla mnie Amen poszło Jonowi lepiej niż Lean on me Richiemu - zwłaszcza początek, doły i podjazdy. Jak wszedł w mocniejsze dźwięki było lepiej, ale musiał "uciekać" szybko od chybionych tonów, modulując głosem. Brzmi dla mnie jak porządnie przepity, co nie znaczy, że mi się nie podobało - barwę i feeling nadal lubię . Jon się bardziej spinał (jak zwykle), ale moim uchem - wyszło mu czyściej.

Na marginesie - ja baaardzo lubię Amen (jest w 5 moich ulubionych ballad BJ). Ale czy na singiel? Czas pokaże...

5 ulubionych ballad? A mogę spytać jakie to?
Dla mnie na singla to będzie masakra. Szczerze wolałbym już Thick. Amen to Jonowe Hallelujah tylko że ileś razy gorsze. IMO oczywiście.

Liczyłam te 5 na szybko, ale to: I'll be there, Always, Lie to me, Livin in sin, Make a memory - więc ok - w 6
Nie przeczę, że na singlu może być słabo. Ale skojarzenie z Cohenem u mnie działa na plus, a że każdy cover BJ brzmi dla mnie lepiej niż oryginał, więc być może przez to mi nie przeszkadza to zestawienie. Do tego utwór ma klimat i nastrój pasujący do moich ulubionych romantycznych wieczorów... (może tak mają kobiety w pewnym wieku...)

Oczywiście, co do mimiki Jona - zgadzam się tutaj z przedmówcami - miny są delikatnie mówiąc dziwne. Jak oglądałam live'y z ery KTF, wrzucane w temacie "30 lat BJ", to wygląda, że już wtedy zaczęło się jego modulowanie twarzą w celu uzyskania jakichśtam efektów dźwiękowych... Teraz jest dużo smutniej:(.

[KondZik]

Dla mnie Amen poszło Jonowi lepiej niż Lean on me Richiemu - zwłaszcza początek, doły i podjazdy. Jak wszedł w mocniejsze dźwięki było lepiej, ale musiał "uciekać" szybko od chybionych tonów, modulując głosem. Brzmi dla mnie jak porządnie przepity, co nie znaczy, że mi się nie podobało - barwę i feeling nadal lubię . Jon się bardziej spinał (jak zwykle), ale moim uchem - wyszło mu czyściej.

Na marginesie - ja baaardzo lubię Amen (jest w 5 moich ulubionych ballad BJ). Ale czy na singiel? Czas pokaże...

5 ulubionych ballad? A mogę spytać jakie to?
Dla mnie na singla to będzie masakra. Szczerze wolałbym już Thick. Amen to Jonowe Hallelujah tylko że ileś razy gorsze. IMO oczywiście.

Liczyłam te 5 na szybko, ale to: I'll be there, Always, Lie to me, Livin in sin, Make a memory - więc ok - w 6
Nie przeczę, że na singlu może być słabo. Ale skojarzenie z Cohenem u mnie działa na plus, a że każdy cover BJ brzmi dla mnie lepiej niż oryginał, więc być może przez to mi nie przeszkadza to zestawienie. Do tego utwór ma klimat i nastrój pasujący do moich ulubionych romantycznych wieczorów... (może tak mają kobiety w pewnym wieku...)

Oczywiście, co do mimiki Jona - zgadzam się tutaj z przedmówcami - miny są delikatnie mówiąc dziwne. Jak oglądałam live'y z ery KTF, wrzucane w temacie "30 lat BJ", to wygląda, że już wtedy zaczęło się jego modulowanie twarzą w celu uzyskania jakichśtam efektów dźwiękowych... Teraz jest dużo smutniej:(.

Mhm, tak z ciekawości pytałem
Co do coverów to mam podobnie jak i wielu z nas chyba
Amen dla mnie jest nudne, bo oprócz wokalnych popisów Jona nic się nie dzieje.
Cohen dla mnie niesamowicie na plus, a romantyczne wieczory czasem faceci też lubią

[Miracle-BJ]

Jak AMEN będzie następnym singlem, to utwierdzę się w przekonaniu, że Jasiek traci zmysły!
Jeszcze niech clip będzie uraczony takimi ujęciami krzywiącego się Jona – to tragedia !
A właśnie przeszła mi taka myśl STRASZLIWA !
AMEN – koniec!
Koniec czegoś (nawet nie chcę tego napisać bo mi ciarki przeszły).
Powinno być I’m with you lub Army of one.
Ps. A może to ja już tracę zmysły przez tą całą dziwną sytuację. Jon tutaj – Richie tam – co to kurna ma być!

[madzik_78]

https://www.youtube.com/watch?v=CZuP5ur-7QA

...nawet dzieci wiedzą, co dobre

[Miracle-BJ]

Jon mówi tutaj o Philu i jego synku o imieniu Xavier
http://www.youtube.com/watch?v=qeI8EHSSS1M

Richie Sambora attends the 12th Annual Celebration Of Dreams Gala at Bacara Resort And Spa on October 26, 2013 in Santa Barbara, California.



[ Dodano: 2013-10-27, 12:21 ]
David na Halloween Party at the Got Hamburger Social Club - 26th October