Oceny - What About Now?
Moderator: Mod's Team
-
Dwayne1890
- Little Bit Of Soul

- Posty: 23
- Rejestracja: 10 lutego 2013, o 13:09
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ściśle w piątekkikusia28 pisze:PREMIERA JEST DOPIERO W PONIEDZIAŁEK!
Zapraszam na blog filmowy inne niż wszystkie:
http://polfilmempoljajem.blogspot.com/
http://polfilmempoljajem.blogspot.com/
-
Dwayne1890
- Little Bit Of Soul

- Posty: 23
- Rejestracja: 10 lutego 2013, o 13:09
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Pictures Of You wyróżnia się świetną dynamiką i fajną aranżacją. Bardzo udany numer.
Zapraszam na blog filmowy inne niż wszystkie:
http://polfilmempoljajem.blogspot.com/
http://polfilmempoljajem.blogspot.com/
-
bartekbb23
-
Richie Pomora
- I Believe

- Posty: 73
- Rejestracja: 30 sierpnia 2012, o 13:22
- Lokalizacja: Tczew
- monjovi
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 2553
- Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Turek/Poznań
- Kontakt:
Pictures jest świetne! Melodia, cała kompozycja, aż się człowiek sam do siebie cieszy, dobre gitary przejścia extra, zaskakuje, ah i rytm robi napiecie
:P od razu to był mój faworyt nawet po snnipecie, i się nie zawiodłam 
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
- PePe
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 738
- Rejestracja: 7 czerwca 2006, o 20:05
- Lokalizacja: Poznań
Ok, podszedłem do tej płyty jak do nowego tworu. Odstawiłem to co wiedziałem o Bon Jovi na bok, skupiłem się generalnie na swoim guście muzycznym, nie konkretnie na tym co mi się podoba w BJ.
Po pierwsze - moje oceny są za piosenki czyli za pomysł (melodia, zwrotka, refren, ew solo) i tekst. Niektóre dostały więcej lub mniej bo np. miały dobry tekst ale sama piosenka była do bani lub piosenka była mega a tekst był do bani. Są też takie które mają po prostu coś w sobie lub tego nie mają
Po drugie - CAŁY ALBUM to jedna wielka kredka - śmierdzi autotunem tak, że nie da się oddychać. Brakuje prawie "surowych" kawałków, wszystko jest przeprodukowane. Dlatego daje całemu albumowi ocenę w dół, bo w końcu oceniami płytę jako całość.
Po trzecie - fakt, w niektórych jest za dużo "disco" :/ Brakuje mi kawałków z pie*dolnięciem, gdzie gitary zagłuszają wokal
Aczkolwie te "disco" kawałki wpadają w ucho (przynajmniej niektóre) za co odpowiednio na plus lub na minus
No to jedziemy:
1. Because We Can 4/10
2. I'm with you 5/10
3. What about now 5/10
4. Pictures 5/10
5. Ejmen 7/10
6. Water 8/10
7. What's left 9/10
8. Army of one 9/10 (ciarki na refrenie
)
9. Thieves 7/10
10. World 10/10
11. Room 6/10
12. Fighter 7/10
13. Two hands 8/10
Generalnie tekstowo bardzo dobra płyta
Produkcyjnie tragiczna. Mimo wszystko jestem pozytywnie zaskoczony, choć pewnie za rok o tej płycie zapomnę, to odstawiając na bok poprzednie dokonania BJ (wyzerowałem umysł) to płyta, jak na to co DZIŚ mamy na topie, jest nienajgorsza.
Obiecałem ocenę w dół za produkcję a więc:
Ocena: 7/10
Płyta z prodkucją:
Ocena: 6/10
Dupy nie urywa ale jest to coś "innego".
P.s. Biorąc porównanie z SWW, NJ, KTF czy TD to nie zostawiłbym tu suchej nitki
Po pierwsze - moje oceny są za piosenki czyli za pomysł (melodia, zwrotka, refren, ew solo) i tekst. Niektóre dostały więcej lub mniej bo np. miały dobry tekst ale sama piosenka była do bani lub piosenka była mega a tekst był do bani. Są też takie które mają po prostu coś w sobie lub tego nie mają
Po drugie - CAŁY ALBUM to jedna wielka kredka - śmierdzi autotunem tak, że nie da się oddychać. Brakuje prawie "surowych" kawałków, wszystko jest przeprodukowane. Dlatego daje całemu albumowi ocenę w dół, bo w końcu oceniami płytę jako całość.
Po trzecie - fakt, w niektórych jest za dużo "disco" :/ Brakuje mi kawałków z pie*dolnięciem, gdzie gitary zagłuszają wokal
No to jedziemy:
1. Because We Can 4/10
2. I'm with you 5/10
3. What about now 5/10
4. Pictures 5/10
5. Ejmen 7/10
6. Water 8/10
7. What's left 9/10
8. Army of one 9/10 (ciarki na refrenie
9. Thieves 7/10
10. World 10/10
11. Room 6/10
12. Fighter 7/10
13. Two hands 8/10
Generalnie tekstowo bardzo dobra płyta
Obiecałem ocenę w dół za produkcję a więc:
Ocena: 7/10
Płyta z prodkucją:
Ocena: 6/10
Dupy nie urywa ale jest to coś "innego".
P.s. Biorąc porównanie z SWW, NJ, KTF czy TD to nie zostawiłbym tu suchej nitki
Ostatnio zmieniony 6 marca 2013, o 23:55 przez PePe, łącznie zmieniany 1 raz.
-
bartekbb23
No tak, ale pytanie, czy chcemy nosówek Jona, czy wolimy jednak pogodzić się z autotunem? Ja chyba wolę przeprodukowany album, niż słuchać męczenia się na tworze, który można było dopracować jakoś.PePe pisze:Po drugie - CAŁY ALBUM to jedna wielka kredka - śmierdzi autotunem tak, że nie da się oddychać. Brakuje prawie "surowych" kawałków, wszystko jest przeprodukowane. Dlatego daje całemu albumowi ocenę w dół, bo w końcu oceniami płytę jako całość.
-
bartekbb23
po 1 wysłuchaniu. podoba mi się im with you, minus tej piosenki to wygładzone gitary.
reszta piosenek nijaka. wszystko wygładzone, spłaszczone. Najbardziej zawodzi wokal Jona. On juz na albumie brzmi jak "live" a to nie dobrze <np. w BWC 2:50 i ten jęczący wokal Iam, Iam>
Refren w army of one, aż bije kiczem obecnego wieku. To samo w What's Left Of Me. te wieśniackie hej, hej + brzdąkające gitarka i odrazu w oczach mam jona, stającego na jakiejś farmie z kurami.
w amen tylko ten "górny" wokal zasługuje na uwagę.
Podsumowując. Niektóre piosenki "coś" tam w sobie mają. możliwe że po kilku przesłuchaniach ocena delikatnie się podniesie <choć na razie poza im with you, nic mi sie z tego albumu nie chce słuchać> więcej jak 5 to, to nie dostanie. Płyta mocna sezonowa. To taka ocena na gorąco. Jak za parę tygodni nic nie napiszę. to znaczy że jest to ocena finalna. <3/10>
reszta piosenek nijaka. wszystko wygładzone, spłaszczone. Najbardziej zawodzi wokal Jona. On juz na albumie brzmi jak "live" a to nie dobrze <np. w BWC 2:50 i ten jęczący wokal Iam, Iam>
Refren w army of one, aż bije kiczem obecnego wieku. To samo w What's Left Of Me. te wieśniackie hej, hej + brzdąkające gitarka i odrazu w oczach mam jona, stającego na jakiejś farmie z kurami.
w amen tylko ten "górny" wokal zasługuje na uwagę.
Podsumowując. Niektóre piosenki "coś" tam w sobie mają. możliwe że po kilku przesłuchaniach ocena delikatnie się podniesie <choć na razie poza im with you, nic mi sie z tego albumu nie chce słuchać> więcej jak 5 to, to nie dostanie. Płyta mocna sezonowa. To taka ocena na gorąco. Jak za parę tygodni nic nie napiszę. to znaczy że jest to ocena finalna. <3/10>
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there