Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Dyskusje na temat albumów, ich oceny, opinie.

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: Adrian »

Są już dostępne snippety.
http://www.supraphonline.cz/album/10804 ... Id=1335465

Jest to pierwszy album gdzie pozwoliłem sobie przesłuchać wszystkie snippety (a nawet x2):

Wstępne opinie:
1. A Teardrop To The Sea - 8/10 - Połączenie Bent Matchbox Twenty z It's Just Me. Bardzo dobry klimat i oprawa muzyczna. Ciągle coraz bardziej mi się podoba

2.We Don't Run - 8.5/10 - Nowy kierunek Bon Jovi? Jestem za.

3.Saturday Night Gave Me Sunday Morning - Klasyczne Bon Jovi przerabiane miliony razy. Jednak tak przerobione, że pokochałem ją za pasje w wokalu Jona. Brakuje mi tylko wyraźnej gitary.

4.We All Fall Down - ?? - Pozytywny kawałek w stylu tych z Welcome TWYAre. Niektórzy będą rzygać pewnie po usłyszeniu ;)

5.Blind Love - 6/10 - I po to jest taki album, aby tego typu numery mogły ujrzeć światło dzienne. Nie widzę tej piosenki na regularnym albumie bo jest jednostajna. Problem jest w tym, że dzisiaj jak się obudziłem, to cały czas słyszałem jak Jon śpiewa refren tej kołysanki.

6.Who Would You Die For - Bon Jovi z klimatami zespołu Placebo?? Nie było nigdy czegoś takiego u Bon Jovi. Jestem zaintrygowany odnośnie całości.

7.Fingerprints - kolejny pojazd po całości. Hiszpańskie rytmy u Bon Jovi?? Na pierwszy rzut WTF? no ale cholera chcę usłyszeć całość!

8.Life Is Beautiful - Tego typu Bon Jovi uwielbiam więc będzie dobrze ;) Zapowiada się, że mam utwór który będę katował.

9.I'm Your Man - O tak stary dobry Rock N Roll. Mówiłem, że Life Is B będę katował w tym miesiącu? Kłamałem bo będzie to LIBeautiful razem z I'm Your Man ;)

10.Burning Bridges - Nie ma szans aby tego typu kawałek wyszedł na normalnym wydawnictwie spod szyldu Bon Jovi. Na piwie pewnie by się dobrze słuchało.

Dobrze, ze wychodzi taki album ponieważ zespół może wydać na nim wszystkie piosenki, które nie miałyby szanse współgrać na normalnym albumie z innymi kawałkami.
Rozumiem już dystans Jona do tego albumu. Musi się obawiać opinii fanów. Wyszedł tutaj poza wszelkie schematy jakie Bon Jovi stworzyli przez te 30 lat i daje nam utwory rodem z hiszpanii, disneya, depresyjnego Placebo czy spod budki z piwem.

Po przesłuchaniu snippetów jeszcze bardziej czekam na w pewnych momentach n a pewno szokującą całość! ;)
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Awatar użytkownika
Smolek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2777
Rejestracja: 26 kwietnia 2008, o 10:47
Lokalizacja: Hołowienki

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: Smolek »

Jakoś mnie zachwyciło tych 6 snippetów. Podoba mi się Fingerprints. W ostateczności może jeszcze I'm Your Man. Reszta już nie bardzo. Ale Blind Love też po snippecie mi się nie podobało, więc poczekam na całe piosenki. I już można stwierdzić po tych snippetach (i wcześniejszych opublikowanych piosenkach), że będzie to płyta balladowa (monjovi będzie zadowolona :P).
Awatar użytkownika
Iwa
It's My Life
It's My Life
Posty: 221
Rejestracja: 21 lutego 2015, o 17:27
Ulubiona płyta: NJ
Lokalizacja: Poland

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: Iwa »

Ja z komentarzami dotyczącymi reszty piosenek wstrzymam się aż usłyszę je w całości ;)
Z każdym kolejnym odsłuchaniem ,, A Teardrop..." zachwyca mnie coraz bardziej. Tak jak wcześniej przeszkadzała mi gitara, tak surowo brzmiąca tak teraz to doceniam :D
,, Blind Love" coraz bardziej fascynuje :o Nastrojowy album i bardzo mi to odpowiada :PPP
[font=Georgia]Nothing is as important as passion.
No matter what you want to do with your life,
be passionate.[/font]
usunięty użytkownik 4858

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

Zapowiada się bardzo zróżnicowany album. Jak zawsze ma to jasne i ciemne strony. Ale przynajmniej każdy znajdzie coś dla siebie :)

1. Teardrop. Najbliższy klimatom albumów DA i TD. Gdyby nie zbytnie wygładzenie i kilka fragmentów wokalu Jona byłoby świetnie. Daję silną 8/10p

2. We Don't Run. Powiew świeżości i przede wszystkim ENERGII 8-9/10

3. SundayMorning. Typowe BJ ostatnich, słabszych lat. Tysięczny utwór w tym samym stylu. Ze względu na wpadający w ucho refren może się podobać. Jednak to utwór zdecydowanie nie dla mnie. 3/10

4. We All Fall Down. Fragment trochę nudny. Mam nadzieję, że całość będzie bardziej urozmaicona, bo czuć, że mimo prostoty ma luzacki potencjał. 4/10

5. Blind Love. Bardzo fajna linia melodyczna pianina i instrumentów smyczkowych. Natomiast opracowanie wokalne zamiast dodać dodatkowego smaczku wg mnie usypia. Gdyby Jon potrafił wykrzesać coś więcej, mogłaby wyjść przepiękna nastrojowa ballada. 4/10

6. Who Would You Die For. Nudne, ale jak widac na grafice, coś się jeszcze będzie dziać w dalszej części utworu. Mam (nikłą)nadzieję, że przygrzeją mocno ;D Póki co 3-4/10

7. Fingerprints. Zapowiada się ciekawie. Byle tylko nie przysmęcili na całości utworu. 7/10

8. Life Is Beautiful. Kolejna tysięczna piosenka na jedno kopyto. Nic mnie tu nie zachęca, nie intryguje, a maniera Jona nawet lekko irytuje. Utwór nie dla mnie, podobnie jak SundayMorning. Przy czym Sunday wydaje się być lepszy. 3/10

9. I'm Your Man. Jest energia! Powinno być dobrze :) 7-8/10

10. Burning Bridge. :D Żarcik w stylu Love4Sell? Jestem za! Niebanalne zakończenia bardzo mi sie podobają :D 8/10
M

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: M »

1. Teardrop to the Sea - Przede wszystkim dobry tytuł ;) Po drugie JEST klimat. Osobliwe intro ratuje intrygujący fragment w którym Jon zaczyna śpiewać. Nieco niepokojący, sprawiający wrażenie nadciągającej burzy ale... Burza nie nadchodzi. Są mankamenty. Refren niedociśnięty. Płasko w tle... Szkoda. Zrozumiałe jednak, że tym razem z powodu niedoborów wokalnych Jon szepcze. W kategorii Jon Bon Jovi niemal REWELACJA - mocne 9. Jeśli chodzi o samo BJ - 5. Ale i tak dobrze.

2. We Don't Run - Syntetyczne bębny, chwilowy - milisekundowy - zryw gitarowy w pierwszej zwrotce, nośny, niemalże porywający refren i udane solo. Czyli cytując klasyka "są plusy dodatnie i plusy ujemne". Produkcja między "Destination Anywhere" i Backstreet Boysami. Zwrotki niezwykle słabe - niewiele tam się dzieje poza stukającą "perką" i elektroniką w tle. Mocny głos Jona. Aha - dobre intro! Ogólnie - znowu płasko. Daję 7 za duży zastrzyk energii. Mi co prawda ten kawałek energii nie dodaje ale... nie spodziewałem się, że BJ mogą jeszcze nagrać coś szybszego i - po pewnych korektach - mogącego aspirować do miana prawdziwego hitu.

3. Saturday Night Gave Me Sunday Morning - Tutaj słychać wkład Sambory w tworzeniu całej piosenki. Kolejny klon klonów jednakże... Na tle całości przyjemnie przewidywalne. Brzmieniowo blisko do "We Weren't Born To Follow". Dla mnie ostatnia piosenka "mojego" BJ. Z sentymentu być może zawyżam. Szczera siódemeczka ;) Może nawet 7,5

4. We All Fall Down - Po tym fragmencie - dla nikogo. Ewentualnie dla słuchaczy BsB. I nie chodzi o to czy to w gruncie rzeczy słaby utwór (tego przecież nie wiemy) ale jakoś słuchając refrenu widzę tańczący Boysband.

5. Blind Love - Jeśli chodzi o osobe JBJ - PERFECT! Tyle, że tym razem nie jest to jedynie "One Man Show" jak w przypadku "Amen". Tutaj mamy równy, swietny wokal i świetne - pełne - rozwijające się tło. To nie Bon Jovi ale... to naprawdę zacny, dobry utwór. W kategorii przerywnika - Doskonałość ;) 8,5

6. Who Would You Die For - Cóż, Bon Jovi Electro ;/ Naprawdę dla nikogo. Nawet taki krótki kawałek zniechęca. Nie daję oceny. Zwyczajnie słabe.

7. Fingerprints - Znowu JBJ. Jest życie, kawałek buja choć... mi kojarzy się z weselnymi przyśpiewkami. Nie wierzę :( hm, to mam problem z oceną. Omijając ostatnią mysl... Niech bedzie 5.

8. Life Is Beautiful - To bardziej jakieś No Mercy niż Bon Jovi. Jon jednak brzmi żwawo i wyraziście. W kategorii JBJ solo - 5, może nawet 6

9. I'm Your Man - jeśli to stare demo to na 100% napisane z byłym gitarzystą. To jest to. To może być paradoksalnie najlepszy kawałek z tego krążka. Rzecz najważniejsza - słychać tutaj Bon Jovi, a ponadto ma to ręce i nogi. Po prostu rock'n'roll. Mi przywodzi na myśl "Crusha". Super... ale póki co nie oceniam, choć czekam na całość z niecierpliwością.

10. Burning Bridges - zawiodłem się. Po tytule oczekiwałem klimatów z debiutu. Burning Bridges - tytuł idealnie pasowałby w styl wczesnego BJ. Zamiast tego mamy coś na kształt "Jingle bells, Jingle bells..." Heh, do świąt jeszcze kilka miesięcy...
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: TheRock »

Po tych snipetach niewiele można powiedzieć poza tym, że album niewątpliwie będzie pop-softrockowy. Jedyne co mnie cieszy to to, że z pewnością będzie to o niebo lepsze niż nowy album Nickelbeck, bo ostatnio słuchałem i kolesie z grungu przeszli na disco-poprock beznadzieja. Ostatnia płyta Nickelback to tak jakby WAN jeszcze przepuścić przez heavy disco plugin. Dramat dla tego zespołu. Przy nich Bon Jovi to brzmią jak rasowy rock.
...and just only rock...
Awatar użytkownika
monjovi
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2553
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Turek/Poznań
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: monjovi »

Smolek pisze:(monjovi będzie zadowolona :P).
Hehe, byłabym zadowolona gdyby to były ballady na miarę I'll be there albo This Ain't Love song ;) Tutaj no niestety, Jon mnie nie rozpieszcza. Życie jest brutalne :D

Po odsłuchaniu snippetów:

Czekam na:
Who Would You Die For - Skojarzyło mi się z My Guitar Gently Wheeps, ciekawe jak to się rozwinie.
Fingerprints - kurcze, tempo na 6/8, piękny walc wiedeński ! Czekam niecierpliwie, tego jeszcze nie serwowali ;)
I Am Your Man - jak z boxetu, a może Something For The Pain ?

Nie czekam
We All Fall Down - plagiat WAN (piosenki) slow motion ? :D Przesada.
Life Is Beautiful - słabe, strasznie słabe.
Burning Bridges - really ? :D Brzmi jak niechciany paskud z Lost Highway, idę szukać cowboya ;) :richie:


Podsumowując: to będzie dziwna płyta ;)
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
M

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: M »

https://www.youtube.com/watch?v=2-kSdcFUIaI

Może nie odtwarzać... Życie ;) Dobranoc
usunięty użytkownik 4858

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

M pisze:[BBvideo 560,340]https://www.youtube.com/watch?v=2-kSdcFUIaI[/BBvideo]

Może nie odtwarzać... Życie ;) Dobranoc
Świetne video! Zdecydowanie podniosło wartość SNGMSM w moich oczach :) (w uszach z sentymentu tez ;D )
Dzięki za wrzutkę Mariusz :)
Miracle-BJ
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2014
Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: Miracle-BJ »

Jak odsłucham wszystkie utwory w całości to zamieszczę szerszą opinię ;]
Na razie powiem tylko tyle, że po wysłuchaniu tych zamieszczonych fragmentów, płyta jest bardzo różnorodna. Z jednej strony ciekawa, a z drugiej strony wiem, że płyta nie będzie taka jakbym chciała, aczkolwiek momentami zaskakuje :o
BJ - It's my life - Always !
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: Damned »

Niestety żaden ze snippetów mnie nie zachwycił, tak jak zrobiło to "Teardrop". W sumie to nawet na to nie liczyłem. Na pierwszy "rzut ucha" najciekawiej zapowiada się "I'm Your Man". Niektóre utwory to jednak estetyka Backstreet Boys, co nie wróży im wysokich ocen końcowych w moich oczach :)
M pisze:https://www.youtube.com/watch?v=2-kSdcFUIaI

Może nie odtwarzać... Życie ;) Dobranoc
:brawo:
Awatar użytkownika
michael
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 632
Rejestracja: 28 listopada 2009, o 11:40
Ulubiona płyta: NJ Bounce SWW
Lokalizacja: Głogów/Legnica

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: michael »

Adrian pisze:Są już dostępne snippety.
http://www.supraphonline.cz/album/10804 ... Id=1335465

Jest to pierwszy album gdzie pozwoliłem sobie przesłuchać wszystkie snippety (a nawet x2):

Wstępne opinie:
1. A Teardrop To The Sea - 8/10 - Połączenie Bent Matchbox Twenty z It's Just Me. Bardzo dobry klimat i oprawa muzyczna. Ciągle coraz bardziej mi się podoba

2.We Don't Run - 8.5/10 - Nowy kierunek Bon Jovi? Jestem za.

3.Saturday Night Gave Me Sunday Morning - Klasyczne Bon Jovi przerabiane miliony razy. Jednak tak przerobione, że pokochałem ją za pasje w wokalu Jona. Brakuje mi tylko wyraźnej gitary.

4.We All Fall Down - ?? - Pozytywny kawałek w stylu tych z Welcome TWYAre. Niektórzy będą rzygać pewnie po usłyszeniu ;)

5.Blind Love - 6/10 - I po to jest taki album, aby tego typu numery mogły ujrzeć światło dzienne. Nie widzę tej piosenki na regularnym albumie bo jest jednostajna. Problem jest w tym, że dzisiaj jak się obudziłem, to cały czas słyszałem jak Jon śpiewa refren tej kołysanki.

6.Who Would You Die For - Bon Jovi z klimatami zespołu Placebo?? Nie było nigdy czegoś takiego u Bon Jovi. Jestem zaintrygowany odnośnie całości.

7.Fingerprints - kolejny pojazd po całości. Hiszpańskie rytmy u Bon Jovi?? Na pierwszy rzut WTF? no ale cholera chcę usłyszeć całość!

8.Life Is Beautiful - Tego typu Bon Jovi uwielbiam więc będzie dobrze ;) Zapowiada się, że mam utwór który będę katował.

9.I'm Your Man - O tak stary dobry Rock N Roll. Mówiłem, że Life Is B będę katował w tym miesiącu? Kłamałem bo będzie to LIBeautiful razem z I'm Your Man ;)

10.Burning Bridges - Nie ma szans aby tego typu kawałek wyszedł na normalnym wydawnictwie spod szyldu Bon Jovi. Na piwie pewnie by się dobrze słuchało.

Dobrze, ze wychodzi taki album ponieważ zespół może wydać na nim wszystkie piosenki, które nie miałyby szanse współgrać na normalnym albumie z innymi kawałkami.
Rozumiem już dystans Jona do tego albumu. Musi się obawiać opinii fanów. Wyszedł tutaj poza wszelkie schematy jakie Bon Jovi stworzyli przez te 30 lat i daje nam utwory rodem z hiszpanii, disneya, depresyjnego Placebo czy spod budki z piwem.

Po przesłuchaniu snippetów jeszcze bardziej czekam na w pewnych momentach n a pewno szokującą całość! ;)
przez lata nic się nie zmieniło ... ręce opadają. Mistrz świata :brawo: Brawo za konsekwencję.
Let's get rocked!
Awatar użytkownika
Damned
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4971
Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: Damned »

W sklepie Fan.pl widoczne są już ceny nowego albumu:

42,95 zł (standard)
32,95 (polska cena)

Studenci i uczniowie, odkładać.
Musimy zadbać o przyzwoity wynik sprzedaży, bo od tego także może zależeć odpowiedź na pytanie czy mają tu po co wracać ;)
Ciekawe czym w istocie będą się od siebie różnić te wersje, skoro album ma zostać wydany nisko-budżetowo.

[spoil]Razem: 75,90 zł (Info dla kolekcjonerów) ;)[/spoil]
M

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: M »

Damned pisze:W sklepie Fan.pl
Ciekawe czym w istocie będą się od siebie różnić te wersje, skoro album ma zostać wydany nisko-budżetowo.
Wersja standardowa będzie "o płonących mostach", a wersja budżetowa "o mostach, które płoną" ;) Ot, cała tajemnica!

W każdym razie ja uderzę raczej w tę tańszą opcję. Jeśli booklet oryginalnie ma NIE zawierać zdjęć, tekstów ani tzw. "credits-ów" to po co kupować drożej? Chyba, że tracklista będzie bogatsza. Wtedy nie ma tematu ;)
usunięty użytkownik 4858

Re: Nowy album Bon Jovi (2016)

Post autor: usunięty użytkownik 4858 »

martwi mnie brak informacji o edycji japońskiej. Jeśli polityka sprzedaży ma zmuszać do kupienia podstawki lub kolekcji wszystkich wydań, to ja jednak poczekam , aż w ofercie pojawi się "japończyk". Nie mówiąc o tym, że przydałby się już snippet z bonusowego utworu
ODPOWIEDZ

Wróć do „Albumy i Wydawnictwa”