https://www.instagram.com/p/Bbv8QLJgt_2/
I co najlepsze od samego początku Phil bierze w tym udział
Moderator: Mod's Team
[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
Niby fajnie ale w jednym ciągu z Philem jako gitarzysta jest już wymieniany Shanks wiec obawiam się,że zaraz sie okaże,że w zespole jest dwóch pełnoprawnych gitarzystów.Adrian pisze:[...] do nagrywania i to od razu z Phiem.
Kurcze, Dand, przecież Shanks nagrał prawie wszystkie partie giatowe na "House'ie", a Phil koniec końców to taki koncertowy figurant. Chciałbym oczywiście usłyszeć JEGO (w sensie Jego, a nie co Jon wymyśli i każe z Shanksym dograć czy nagrać) w nowym repertuarze BJ, ale Phil stylistycznie - głównie z racji zamiłowania do shreddu - nijak nie pasuje do BJ. Myślę, że JBJ potrzebny jest raczej w roli scenicznego zwierza, człowieka od tych partii gitarowych, których z braku jakiejkolwiek techniki Shanks nie jest w stanie ogarnąć.Dand pisze:Niby fajnie ale w jednym ciągu z Philem jako gitarzysta jest już wymieniany Shanks wiec obawiam się,że zaraz sie okaże,że w zespole jest dwóch pełnoprawnych gitarzystów.Adrian pisze:[...] do nagrywania i to od razu z Phiem.
Wiem, wiem ale bardzo chciałbym by było odwrotnie. Nie cierpie Shanksa, no nie cierpie ! Wiem,że jego wkład w BJ w ostatnich latach jest ogromny i o ile byłem w stanie go zaakceptować ( ledwo ) jako producenta i prawą rękę Jona przy tworzeniu utworów o tyle zwiększanie jego roli jako głównego gitarzyste mnie po prostu boli i nie mogę przez to przebrnąć.REHABILEJKO pisze: Kurcze, Dand, przecież Shanks nagrał prawie wszystkie partie giatowe na "House'ie", a Phil koniec końców to taki koncertowy figurant.
No właśnie. Rycho był pierwszy z epką/epkami, to może być powód. Odpowiedź na epkę a nie na muzykę dla 16 osób..EVENo pisze:Jezu, Wy i te "odpowiedzi dla Rycha"Nie wiem czy Jon w ogóle się dowiedział o tej EPce RSO, bo naprawdę ciężko dotrzeć do informacji o niej
![]()
Myslę, że tego rodzaju alergików jest więcejDand pisze: Wiem, wiem ale bardzo chciałbym by było odwrotnie. Nie cierpie Shanksa, no nie cierpie ! Wiem,że jego wkład w BJ w ostatnich latach jest ogromny i o ile byłem w stanie go zaakceptować ( ledwo ) jako producenta i prawą rękę Jona przy tworzeniu utworów o tyle zwiększanie jego roli jako głównego gitarzyste mnie po prostu boli i nie mogę przez to przebrnąć.
Prezes! u made my day Bro!prezes1 pisze:Dalej nie wiem po co to nagrywają.
Czy to odpowiedź dla Rycha?
Brak hitu z najnowszej płyty? I wytwórnia sobie zażyczyła reakcji?
Podziękowanie dla fanów za Hall of Fame?
Wspomaganie trasy nowymi 'hitami' bo dogadać się nie mogą z organizatorami i jest generalnie słabe zainteresowanie?
Proponuję aby nowy hit napisał Shanks i Max Martin, refren by leciał tak:
' [font=Bradley Hand ITC]We try hard because we can,
Gonna live my life everyday!
Everything's gonna be fine,
Shanks is a friend of mine![/font]'