Bon Jovi akustycznie

Komentarze do newsów, informacje o bieżących wydarzeniach.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

ODPOWIEDZ
Criss
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2007, o 12:33
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

Post autor: Criss »

Rany im dłużej czytam te posty, tym bardziej negatywnie jestem nastawiony do całego zespołu.

Prawda jest taka, że już dawno nie słyszałem płytki Bon Jovi, która by mnie zachwyciła tak jak KTF albo TD (no może Bounce był niezły). TLFR myślałem, że będzie typowo akustyczny ale wyszło z tego... hmmm... no właśnie. O HAND to słyszałem, że ma być powrotem do korzeni. I to też nie wyszło moim zdaniem tak jak powinno. Poza dosłownie kilkoma piosenkami nie było się przy czym zatrzymać. Teraz dostaliśmy LH, które jest "sympatyczne" (bo tak to trzeba nazwać) i miło się tego słucha ale... Podążanie z duchem czasu, jak tu ktoś ładnie napisał to nie jest pozostawianie za sobą takich utworów jak Faith, Always, Blood on Blood i całej reszty. Tymczasem ja od dawna już nie słyszałem piosenki BJ, która by mogła z nimi naprawdę konkurować. Uważam, że ich twórczość idzie w niewłaściwą stronę już od dawna.

A jeśli chodzi o Unplugged. Ja tam osobiście nie słyszę żeby Jon fałszował bardziej niż zwykle ;) Poza tym może rzeczywiście mieli słabszy dzień i tych gitar tam nie ma za dużo. Ehhh... no i teraz mnie wszyscy negatywnie do tego nastawiliście... ;/
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

ADRIAN
W swoim dorobku muzyka Country była odczuwalna w takich piosenkach jak Ride Cowboy Ride, WDOAlive, Love For Sale czy na albumie Blaze Of Glory. Teraz po prostu poszli w tym kierunku bardziej niż kiedyś.
Myśle, że muzyka Country jednak była w ich korzeniach. MOże nie tak bardzo widoczna ale jednak to jest cześć ich korzeni.

Ja nie wiem wogole jak mozna porównać tamta muzykę (te piosenki) do tej z LH ale nic. przemilcze to bo szkoda gadać ;]
Hey Bon - where have all your good songs gone? ..
Awatar użytkownika
Anka29
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 281
Rejestracja: 16 czerwca 2007, o 08:22
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Anka29 »

Criss pisze:Podążanie z duchem czasu, jak tu ktoś ładnie napisał to nie jest pozostawianie za sobą takich utworów jak Faith, Always, Blood on Blood i całej reszty. Tymczasem ja od dawna już nie słyszałem piosenki BJ, która by mogła z nimi naprawdę konkurować. Uważam, że ich twórczość idzie w niewłaściwą stronę już od dawna.
I tu się zgadzamy! Ja nie jestem uszczęśliwiona tym kierunkiem jaki sobie obrali. Natomiast mam nadzieję, że LH to jednorazowy wybryk, bo mieli na to ochotę( może naiwna jestem, ale cóż). Zespół który stworzył utwory, które na stałe wpisały się do kanonu muzyki rokowej nie może po prostu ot tak nagle stracic stylu, talentu, klasy... czy może? :(
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Tytuły, które podałeś uwielbiam :) . Takie country to mogą grać do us..ej śmierci. I niech grają tego typu country, tylko gdzie np. harmonijka ustna?? Gdzie? Tamte numery stały się wręcz kultowymi i będą grane na koncertach jeszcze długo. A na LH nie znajduję takiego żadnego, założe się, że za kilka lat z tego albumu będą grali może 1 kawałek live.
Z hartmonijką sie zgodze sam miałem nadzieje, ze będzie ona słyszalna na LH.

Kultowe ?? Jak najbardziej nie.
Piosenkiz LH któe będa grane ?? 4ry pewniaki -> MAMemory, Whole LOLeaving, WGIGon i AODay.
Rany im dłużej czytam te posty, tym bardziej negatywnie jestem nastawiony do całego zespołu.
Ja sie tak niestety negatywnie nastawiłem troche do Ryska i starej twórczości Jovisów . Bo ja nie uważam, zeby ich stara twórczośc była kultowa co co chwile mozna usłyszec . Dla mnie ich całą twórczosc jest kultowa z tym, ze niektóra cześć bardziej (jak np okres HANDA a niektóa mniej np okres Fahrenheita).
Podążanie z duchem czasu, jak tu ktoś ładnie napisał to nie jest pozostawianie za sobą takich utworów jak Faith, Always, Blood on Blood i całej reszty. Tymczasem ja od dawna już nie słyszałem piosenki BJ, która by mogła z nimi naprawdę konkurować. Uważam, że ich twórczość idzie w niewłaściwą stronę już od dawna.
No widzisz tutaj kolejny raz zachaczamy o sprawe gustu. Bon Jovi teraz uderzają jakbny do innej grupy. Co oczywiscie nie oznacza że od lepszej czy gorszej.

A np dla mnie Any Other Day, Whole Lot Of Leaving czy I Am biją takie Blood On Blood na głowe.
Ja nie wiem wogole jak mozna porównać tamta muzykę (te piosenki) do tej z LH ale nic. przemilcze to bo szkoda gadać ;]
Musze sobie to zanotować. Ważny post :) Można mozna i co wiecej niektóe posenki z LH biją wspomniane bo (użyje Twojego tekstu :P) są po prostu lepsze :)
Wspomniane AOD czy WLOLeaving to ioch jedne z najlepszych utworów ever a tmte stare (RCR czy BOB) to są jedne z ich bardzo dobrych utworów.

Zespół który stworzył utwory, które na stałe wpisały się do kanonu muzyki rokowej nie może po prostu ot tak nagle stracic stylu, talentu, klasy... czy może? :(
Kurde ale Wy narzekacie :P Jesli uważasz że LH to utrata tam cos z rocka itp to proponuje sobie wmówic, ze już niogdy nie bedą tacy "cool" jak za czasów NJ czy "TD" i bedzie Ci sie żyło z tym lepiej.
A jak kiedys przez przypoadek spotkasz ich najnowsze dzieło któe spełni Twoje oczekiwania to wrażenia po przesluchaniu jej będą jeszcze większe :)

Ja tak robie sobie w czasie sesji. Wmawiam, ze nie mam szans tego zdać po czym jak dostaje 4ke czy może nawet wyżej jestem bardzo zadowlony :P
Awatar użytkownika
Anka29
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 281
Rejestracja: 16 czerwca 2007, o 08:22
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Anka29 »

A ja mam pytanie o Richego. Bo jak wyglądał to wszyscy widzieliśmy, ale chodzi mi o to jak zagrał, może jakiś gitarzysta się wypowie, bo ja w tej materii nie chcę zaczynac dyskusji bo się za mało znam.
Tuż po nagraniu koncertu były przecieki, że Rychu zawalił koncert, polskie serwisy muzyczne epatowały nas tytułami "katastrofalna sesja bon jovi". Na razie wszyscy znęcają się nad Jonem :P , ok. dostał swoje, to teraz może coś o Ryśku???
Awatar użytkownika
Piotrek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 672
Rejestracja: 24 września 2005, o 19:24
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Piotrek »

Adrian
Kultowe Jak najbardziej nie.
--w nawiązaniu do m.in blaze of glory (przypomne Ci bo dl aciebie wyznacznikiem klasy muzyki są rózne dobre i badziewistae rankingi i ilość sprzedazy, ze Blaze Of glory zostało obsypane powaznymi nagrodami, a na LH krytyka nawet nie splunie, choć juz plują ;]
twórczosc jest kultowa z tym, ze niektóra cześć bardziej (jak np okres HANDA


--hand kultowy lol po 2 latach od wydania buhahaha :hahaha:
smech na sali i tyle :faja:


ja w tym temacie juz nic nie napisze, nie moge tego nawet czytac :) amen
Hey Bon - where have all your good songs gone? ..
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

ja w tym temacie juz nic nie napisze, nie moge tego nawet czytac :) amen
NO ale jak już czytasz to rób to dokładnie ...
-w nawiązaniu do m.in blaze of glory (przypomne Ci bo dl aciebie wyznacznikiem klasy muzyki są rózne dobre i badziewistae rankingi i ilość sprzedazy, ze Blaze Of glory zostało obsypane powaznymi nagrodami, a na LH krytyka nawet nie splunie, choć juz plują ;]
Tak jak mówiłem nie recenzje ani nie nagrody chociaż ciesze sie że Bon Jovi są doceniani i ciewsze sie kazdym nr 1 czy każdą nagrodą bo to oznacza, że dana częśc ludzi ich docenia.

Moim wyznacznikiem dobrości jest to czy mi sie podoba czy nie, ale jak mi sie nie podoba to nie narzucam swojego zdania i nie mówię, że tak jak ja myślę jest na prawdę.
--hand kultowy lol po 2 latach od wydania buhahaha :hahaha:
smech na sali i tyle :faja:
Tutaj przydałoby sie czytanioe ze zrozumieniem :/

Oceniam cały zespół i ich twóczośc jako kultową. W tym album który wyszedł miesiac temu i album który wyszedł 20lat temu.

Swoją drogą jaki masz wynzacznik kultowości ?? 992 dni, 20 godzin, 32 minuty i po tym czasie można mówić, ze coś jest kultowe ??

W świecie ludzie mówią że "SWW" jest kultowe i z twórczości BJ to jest ten jeden "kultowy" album. Tak samo jak Czarny album Mettaliki czy Dark Side Of The Moon Floydów.

TDays np jest kultowe wsród dużej czesci fanów Bon Jovi. Wśród obecnych fanów nie licząc tych co zostawili zespół po 1992 roku.
A ja mam pytanie o Richego. Bo jak wyglądał to wszyscy widzieliśmy, ale chodzi mi o to jak zagrał, może jakiś gitarzysta się wypowie, bo ja w tej materii nie chcę zaczynac dyskusji bo się za mało znam.
Tuż po nagraniu koncertu były przecieki, że Rychu zawalił koncert, polskie serwisy muzyczne epatowały nas tytułami "katastrofalna sesja bon jovi". Na razie wszyscy znęcają się nad Jonem :P , ok. dostał swoje, to teraz może coś o Ryśku???
Wiesz gitarzysci mają ten plus że wszystko cxo zagrają mogą udać, że było zamierzone a ludzie najzwyczajniej tego nie zauważa.
Dodatkowo jak sie ma tak drogi sprzet i mase efektów to nie słychac nie czysto uderzonych strun czz niepełnych dźwiękow.

Jedyny bład taki widoczny co wszyscy mogą usłyszec to przerwanie grania albo granie nie tego co trzeba (np inna tonacja ale to już trzeba by być idiotą albo nie znac piosenki by profesjonalny gitarzysta popelnił taki błąd.

Jedyne co ja zauważyłem to częste spogladanie na nuty co oznacza, że się Rysiek nie przygotował albo nie miał wyczucia żeby grać bez nut (np był pijany... a na serio był troche jakis sztywny )
Awatar użytkownika
Anka29
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 281
Rejestracja: 16 czerwca 2007, o 08:22
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Anka29 »

Adrian pisze: a na serio był troche jakis sztywny )
Moim zdaniem był jakby nieobecny duchem, co sklania mnie niestety do stwierdzenia, że walnąl sobie porządnego kielicha przed tym koncertem...
Criss
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 31
Rejestracja: 23 maja 2007, o 12:33
Lokalizacja: Pomorze
Kontakt:

Post autor: Criss »

No widzisz tutaj kolejny raz zachaczamy o sprawe gustu. Bon Jovi teraz uderzają jakbny do innej grupy. Co oczywiscie nie oznacza że od lepszej czy gorszej.
Oczywiście, że to nie oznacza, że ktoś jest gorszy czy lepszy :)) Poprostu ja bym chciał jeszcze raz usłyszeć ten stary Bon Jovi, który mnie bardziej odpowiadał. Ot kwesja gustu ;) "Any Other Day" akurat bardzo mi leży, ale już takie "I Am" wymięka w porównaniu z "Blood on blood" ;)
Kurde ale Wy narzekacie Jesli uważasz że LH to utrata tam cos z rocka itp to proponuje sobie wmówic, ze już niogdy nie bedą tacy "cool" jak za czasów NJ czy "TD" i bedzie Ci sie żyło z tym lepiej.
A jak kiedys przez przypoadek spotkasz ich najnowsze dzieło któe spełni Twoje oczekiwania to wrażenia po przesluchaniu jej będą jeszcze większe
Oh, wlewasz nadzieję w moje biedne serce :))
Ja tak robie sobie w czasie sesji. Wmawiam, ze nie mam szans tego zdać po czym jak dostaje 4ke czy może nawet wyżej jestem bardzo zadowlony
Patrz, mamy coś wspólnego ze sobą :P
Jedyne co ja zauważyłem to częste spogladanie na nuty co oznacza, że się Rysiek nie przygotował albo nie miał wyczucia żeby grać bez nut (np był pijany... a na serio był troche jakis sztywny )
Jak dla mnie to w tym wszystkim było go poprostu za mało i był za cichy. Bardzo podobała mi się solówka w "It's my life" i aż szkoda, że to nie on grał. Tak szczerze mówiąc to mam nadzieję, że ta postawa jest efektem ostatnich kłopotów osobistych, a nie jakiś permanentny kurs w dół.
Awatar użytkownika
M.Ssed
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 534
Rejestracja: 18 marca 2007, o 21:30
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontakt:

Post autor: M.Ssed »

Anka29 pisze:Adrian napisał/a:
a na serio był troche jakis sztywny )

Moim zdaniem był jakby nieobecny duchem, co sklania mnie niestety do stwierdzenia, że walnąl sobie porządnego kielicha przed tym koncertem...
Taki Ace Frehley przed prawie każdym koncertem 'walił sobie porządnego kielicha' a solówki czasami robił świetne ;).

Teraz co do Richiego. Nie słyszałem wszystkich piosenek z tego występu, więc nie mogę dokońca go ocenić . Ale w tych piosenkach co widziałem (jak już ktoś napisał) było go za mało... ogólnie tą gitare jakby te skrzypce wypełniły ;|, nawet w Any Other Day jakoś nie zabardzo wyszło Richiemu... To wszystko ;p.

PS: Zastanawiam się, czy może oni już na stałe tą skrzypaczke zatrudnili :P

PS2: Jeszcze co do Richiego - widać, że jest już z nim lepiej bo choćby na O2 świetnie zagrał ;)
Awatar użytkownika
Grzesiek
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 508
Rejestracja: 2 listopada 2006, o 09:45
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Grzesiek »

Chciałem dodać że jestem od wrażeniem śpiewu Jona w Livin' On A Prayer - wybaczę mu nawet koszmarne Any Other Day :P .
Awatar użytkownika
Kasiunia
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 585
Rejestracja: 28 września 2005, o 09:01
Lokalizacja: Świętochłowice

Post autor: Kasiunia »

Po zobaczeniu fragmentów tego koncertu (niestety wiele sie tego na YT nie uchowało) muszę stwierdzić, ze średnio mi sie to podoba.
Parę utworów całkiem udanych jak choćby: Hallelujah, stranger,
Ogólnie nie przepadam za nowymi aranżacjami i jestem z góry uprzedzona do takich wykonań za żywo. Jak dla mnie niech Jovisi zapomną o TLFR podczas koncertów.
Na powtórkę An Evening With BJ nie obraziłabym się :D

Co do fałszowania Jona to chyba nie dane mi było zobaczyć tych fragmentów :P
Rysiek niestety nie wymiatał tak jak powinien był, ale wiadomo dlaczego... będzie lepiej :D
Kleopatra wporzo :P
Awatar użytkownika
jovizna
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2595
Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!

Post autor: jovizna »

BJ Unplugged na niemieckiej MTV

6 sierpnia g.23.05 -24.00
17 sierpnia g.20.05
Ostatnio zmieniony 5 sierpnia 2007, o 14:33 przez jovizna, łącznie zmieniany 1 raz.
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
Awatar użytkownika
M.Ssed
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 534
Rejestracja: 18 marca 2007, o 21:30
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontakt:

Post autor: M.Ssed »

Czyli pewnie nieco skrócone będzie. A nie wiadomo nic o wydaniu DVD tego koncertu?
Awatar użytkownika
jovizna
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2595
Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!

Post autor: jovizna »

M.Ssed pisze:Czyli pewnie nieco skrócone będzie. A nie wiadomo nic o wydaniu DVD tego koncertu?
Liczac przerwy na reklamy potrwa on zapewne z jakies 40-45 minut.
Wystep na DVD juz dawno jest, ale nie jest to oficjalne wydanie ;]
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Aktualności”