Teraz musza wybrac piosenki w ktorych nie slychac Jona tak zeby tlum i reszta zespolu odwalala robote:)
I moze lepiej ze w tej kondycji Bed of roses nie bylo.
kikusia28 pisze:Nie wiem czym on/oni się sugerują na tej trasie. W Norwegii zaśpiewali 24 utwory, gdzie publika zapewne była trochę mało imprezowa, padał deszcz, było zimno. A w Hiszpanii 21, gdzie koncert zapewne pod względem atmosfery i pogody był o niebo lepszy.
Skoro Hiszpania od Norwegii była o niebo lepsza, to biorąc pod uwagę nasze akcje fanowskie i gorącą atmosferę piątkową, (która jak widać już nam sie udziela), to Polskę od innych krajów będzie dzielił cały kosmos, czego wszystkim Wam i sobie życzę.
And I blame this world for making a good man evil
It's this world that can drive a good man mad
And it's this world that turns a killer into a hero
Well I blame this world for making a good man bad
Po zakończeniu pierwszej części europejskiej trasy, myślałem, że druga część będzie jeszcze lepsza i wokalnie i setlistowo. A tu w odwrocie. Miejmy nadzieję, że Warszawa akurat okaże się jednym z lepszych koncertów (może polskie powietrze dobrze podziała na Jona ). Ostatni koncert przed Gdańskiem też chyba nie zachwycił z tego co pamiętam, a w Gdańsku było dużo lepiej.
Ostatnio zmieniony 10 lipca 2019, o 21:53 przez Smolek, łącznie zmieniany 1 raz.
aneeeczka pisze:
Tak...to bedzie piątek cudów:)
„You gotta hold on to what you believe
Believe that the sun will shine tomorrow”
„I Believe”, „And my heart beat like a Drum”
And I blame this world for making a good man evil
It's this world that can drive a good man mad
And it's this world that turns a killer into a hero
Well I blame this world for making a good man bad
aneeeczka pisze:Wranglerek poza chęciami są jeszcze możliwości- i o to drugie wg mnie najwiekszy strach
Zdaje sobie sprawę, ale wierzę mocno, że wszystko będzie „the best” i dostaniemy wspaniały koncert (wokalnie i setlistowo, bo o atmosferę sie nie martwię)
And I blame this world for making a good man evil
It's this world that can drive a good man mad
And it's this world that turns a killer into a hero
Well I blame this world for making a good man bad
madm pisze:To żeby nie było że tylko sieje panike...Narodowy prawie wyprzedany (o ile LN nie manipuluje mapką)
Chyba ściemniają, bo dziś mnie ludzie straszyli, że dużo miejsc wolnych. Żeby nie było. Ja tego nie sprawdzałam i nie sprawdzam. Nie chcę się denerwować :-D
Przed Pl w 2013 był Berlin. Zaśpiewali "Always" i każdy mówił, że u nas na ten utwór nie ma szans... :-)
Po przykrym rozczarowaniu w 2013 nie stawiam sobie już żadnych oczekiwań względem głosu Jona w 2019. Tak chyba najzdrowiej – zarówno dla mnie, jak i dla niego
19.06.2013 – Gdańsk, Polska
12.07.2019 – Warszawa, Polska