Podczas gdy JBJ bawi się w polityka, filantropa i ogólnie zbawcę świata, Richie zaczął się wreszcie prowadzać z ludzmi na poziomie
Coś fantastycznego poniżej:
Mam nadzieje, ze ten filmik zwiastuje ogólnie kierunek w jakim pójdzie Sambora! Na solowym i z zespołem chce słyszeć grę na gitarze i wyeksponowane solówki
[ Dodano: 2009-01-27, 10:35 ]
jeśli link nie działa to go skopiujcie do przeglądarki
tak, to jest to samo, wykonanie "Let The Good Times Roll" dzięki Piotrek- tylko faktycznie trzeba link wkleic do paska adresu, coś inaczej nie chce się wczytać:/
i szkoda, że dostępny tylko jeden fragment, mam nadzieję, że po czwartku będzie gdzieś dostępna całość.
Agata BJ pisze:"Ten film wideo został usunięty z powodu naruszenia warunków korzystania z serwisu."
Widzę, że nie tylko ja zanotowałam problemy na YouTube. Ostatnio chciałam pokazać przyjaciółce teledysk do Till We Aint Strangers Anymore i wielkie było moje zdziwienie jak okazało się, że "w twoim kraju ten film jest niedostępny" sprawdziłam inny klip i uzyskałam tą samą odpowiedź. Okazało się, że wszystkie filmiki wrzucone przez Universal Music nie są dostępne "w naszym kraju". Czy Wam też się wyświetla ten komunikat bo może to z moim serwerem jest coś nie tak? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Natomiast co do występu Richiego z BB Kingiem to ten akurat filmik udało mi się odtworzyć bez najmniejszych problemów i bardzo się z tego cieszę bo jest BAAAARDZO FAJNY. Chociaż może ja nie jestem odpowiednią osobą do tego, żeby oceniać muzyczne dokonania Richiego Sambory. Jakoś tak zawsze mam problemy z obiektywizmem w stosunku do jego osoby
When you wanna give up, and your hearts about to break
Remember that you're perfect, God makes no mistakes
JoFree pisze:"w twoim kraju ten film jest niedostępny" sprawdziłam inny klip i uzyskałam tą samą odpowiedź. Okazało się, że wszystkie filmiki wrzucone przez Universal Music nie są dostępne "w naszym kraju". Czy Wam też się wyświetla ten komunikat bo może to z moim serwerem jest coś nie tak?
U mnie ostatnio też ten problem bardzo często się pojawia...nawet po zmianie kraju na "cały świat" - nic się nie zmieniło. Także niestety nie potrafię Ci pomóc.
Jak dla mnie świetny występ Richiego, wygląda na to, że jest w dobrej formie Mam nadzieję, że jest spragniony gry na gitarze i w nowym albumie będziemy mieć duuużo długich solówek
JoFree pisze:"w twoim kraju ten film jest niedostępny" sprawdziłam inny klip i uzyskałam tą samą odpowiedź. Okazało się, że wszystkie filmiki wrzucone przez Universal Music nie są dostępne "w naszym kraju". Czy Wam też się wyświetla ten komunikat bo może to z moim serwerem jest coś nie tak?
U mnie również występuje ten problem i zaczyna mnie on irytować
od razu widać ile z Richa marnuje się w Bon Jovi brakuje mu grania właśnie takich bluesowych kawałków i wcale bym się nie obraził gdybym na jego płycie znalazły się takie
poczekamy co z całego koncertu wyjdzie , jeszcze w jakości HD. Dopiero to będzie brzmienie miało
niestety - to jaką rolę na danym albumie odgrywa Richie zalezy wyłącznie od "zębatego" "superJona".
Jedynie nasz Sambora może sam o sobie dezydować na swojej własnej płycie.
Mam czasem wrażenie, ze dla Jonego nie ważne czy na gitarze będzie "plumkał" Ryszardzik czy Bondie "żelazo" Bondiera
O jejuńciu Jak obejrzałam ten filmik z The Thrill Is Gone to mi normalnie kolanka zmiękły. W życiu bym nie pomyślała, że nasze Rysiątko potrafi takiego bluesa odstawić. Ja już powoli zaczynam tracić nadzieję na ten jego trzeci solowy album ale jeśli się okaże, że jednak go nagra to ja baaardzo proszę o taki klimacik jak w tym kawałku. I jeszcze o coś w stylu Blood On The Ground.
Co do "Zębatego Pana Jona" to trudno się dziwić, że to on dyktuje warunki. Przecież co by nie mówić to jego kapela. Poza tym jakoś tak odnoszę wrażenie, że z biegiem lat rola Richiego w zespole staje się coraz większa i chyba nie zgodziłabym się ze stwierdzeniem, że Jonowi jest wszystko jedno kto mu plumka na gitarze. Już on dobrze wie kogo ma w zespole i chyba jednak tak łatwo nie zamieniłby Richiego na innego gitarzystę.
When you wanna give up, and your hearts about to break
Remember that you're perfect, God makes no mistakes
Ritch jak zwykle świetny, oczywiście B.B to klasa sama dla siebie. Pamiętam taki wywiad z Ritchiem, w którym mówił, że zanim wstąpił do BJ "i was a blues player", wiec nie dziwią mnie jego takie zagrywki. W sumie nic specjalnego, pare wyuczonych zagran, ale brzmi to świetnie jeszcze z King'iem w duecie.
Mam nadzieje, na taką płyte Ritchiego.