Fajnie poczytać o tym, że dużo z Was czuje wobec tej piosenki dokładnie to samo co ja - jednocześnie ją lubi i nie (jakkolwiek dziwne to jest, bo nie powiecie, że nie
Za co lubię IML:
- pierwszy kawałek BJ, jaki usłyszałam, gdyby nie on mogłabym nie znać ich do dziś
- cokolwiek nie powiecie o jej wartości artystycznej (lub jej braku), ma bardzo pozytywne przesłanie
- w całości mieści się w mojej skali głosu co swojego czasu niecnie wykorzystywałam :twisted:
- klip!
Za co nie lubię IML:
- w tym 2000 radio (i nie tylko) grało ją w ilości do porzygu i był czas, kiedy moja reakcja na nią brzmiała "k.., znowu to" (sorry, no

- chyba jeden z najczęściej coverowanych utworów ever (zwłaszcza przez polskie programy/wykonawców, jak np. wspomniana wyżej Bitwa na głosy)
Przez 12 lat miałam do niej naprawdę różny stosunek, w tej chwili powiem Wam, że lubię i całkiem chętnie słucham