Hmm, interesująceM.Ssed pisze:Always w ogóle, a It's My Life częściowo, coś tam słyszała...
Hymn Bon Jovi
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków
"...On any other day, I'd be blue eyes cryin,
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
- Rattie
- Have A Nice Day
- Posty: 1391
- Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
A znajomość BJ czy ich 'radiowych' kawałków to jakis konstytucyjny obowiązek?Magnum pisze:to ja mam lepszy przypadek gosc ktory w ogole nie wie co to BJ i nie slyszal ich muzyki :O
PS. w ogóle nie kapuje tego podniecania się 'a bo u mnie na wiosce to nawet Maryna zna jits maj lajf'

To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków
W sumie Dode też, jednak my dyskutujemy o kimś kto umie śpiewać i tworzy genialną muzykęRattie pisze:Ich Troje zdaje się też każdy rozpozna... też powód do dumy?
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
"...On any other day, I'd be blue eyes cryin,
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
- Rattie
- Have A Nice Day
- Posty: 1391
- Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
A czy ktoś ze 'znawców' powie mi czyją jeszcze piosenkę przerobiła Mandaryna? Bo jak na razie to widzę wysmiewanie wszystkiego i wszystkich bo 'nie znać dokonań Janusia i spółki????? Toz to sie nie godzi, co to za ludzieeeeeeeee??!!'
[ Dodano: 2008-01-23, 21:32 ]
[ Dodano: 2008-01-23, 21:32 ]
Genialna muzyka nie podoba (i nie jest rozpoznawana) sie wszystkim :]tworzy genialną muzykę
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
Bluźnisz człowieku! Podaj mi definicję komercji, bo dla niektórych wszystko poza jazzem i muzyką klasyczną jest komercją. Always nie jest wiekopomnym dziełem, ale jest świetną,klasyczną rockową balladą z rewelacyjnym - jak dla mnie - wokalem, gitarą i niezłym tekstem. Porównując do Always dzisiejsze ballady BJ i nie tylko ich - to jest przepaść.Tatar pisze: Po prostu Always to najbardziej komercyjny kawałek w historii muzyki,
Oczywiście to tylko moje skromne zdanie
Dobra dla porównania z Always mogę rzucić chociażby My guitar lies bleeding i tu też jest przepaść. W Always komercje można kroić na plasterki, a wspaniałą balldę można stworzyć bez szczypty komercji, przykład - My Guitar... Co do dzisiejszych ballad ( myśle tu o kawałkach z HAND i LH ) i Always - zgodzę się, jest przepaść , ale np. Thank you For loving me z Crush, jest już jak dla mnie o niebo lepsza od Always. Ale wkońcu co kto lubi. Peace! 
Bon Jovi skończyło sie na Kill 'em All
Tatar pisze:Dobra dla porównania z Always mogę rzucić chociażby My guitar lies bleeding i tu też jest przepaść.
Jak dla mnie to są piosenki o zupełnie dwóch innych tematach i nijak je tu porównywać. Always jest utworem o nieszczęśliwej, przegranej miłości, którą jeszcze kolo ma nadzieje odzyskać, naprawić to co zniszczył, natomaist My guitar.... jest utworem który mówi o tym Jon zastanawia sie czy da rade napisać jeszcze kiedykolwiek dobrą piosenke. Jak widać My guitar ... mozna potraktować jako historie Jona poniekąd, natomiast Always raczej nie. Ponadto inna muzyka, inna podniosłość....kurka zaczynam pierdzielić prawie jak Adrian