no i włączyłem sobie to paracostam. Padło na jakiś luzacki popowy numerek i od razu mam jedną myśl: Ori nie potrafi śpiewać na takim luzie jak to robi choćby ta wokalistka paracośtam. Ori potrafi grać żując gumę, potrafi gotować żując gumę i pewnie wiele rzeczy może jeszcze potrafić zrobić jednocześnie żując gumę, ale nie potrafi śpiewać z tą swoją nieodłączną gumą.
Dla mnie Ori najlepiej wypada w ostrych rockowych kawałkach
Sex e bizarre:
[BBvideo 560,340]
https://www.youtube.com/watch?v=9nMf_vwGtEQ[/BBvideo]
czy np. fajnie wypadający koncertowo wykop typu:
What's It Gonna Be:
[BBvideo 560,340]
https://www.youtube.com/watch?v=txTIVoR-O-8[/BBvideo]
Mówię Wam - w cieniu ronda kapelusza, za zasłoną mocnego makijażu i przyciemnianych okularów czeka na odkrycie ostra baba, a nie popowy pluszaczek. A, że chciałaby by było inaczej to już nie moja wina
Próbuje od dawna, czego wcześniej wsłuchując się w jej gitarę po prostu nie zauważałem i dopiero pop z RSO mi to uwidocznił... No popatrzcie sami jak już wczesniej poszukiwała luzu słodkiej wokalistki... :
[BBvideo 560,340]
https://www.youtube.com/watch?v=_KlOqE2m5lc[/BBvideo]
[BBvideo 560,340]
https://www.youtube.com/watch?v=2_y_0nhJmNI[/BBvideo]
i takich pop-ików jest dużo, dużo więcej, ale nawet nie kojarzę juz tytułów...
i niby wszystko ok (w tej konwencji), ale ja tego nie kupuję, wolę Ori z pazurem
W słodkich popach Orianthi nie jest sobą i każda próba zaprzeczenia tego tylko utwierdza mnie w tym przekonaniu. Na wiośle potrafi zagrać każdy klimat, ale wokalnie nie ma tak dużego spektrum. największy luz jest jeszcze wstanie osiągnąć grając w stylu balladowego pseudobluesa. np.:
[BBvideo 560,340]
https://www.youtube.com/watch?v=MidBaCYH65s[/BBvideo]Ale dobry wokal w popie z Ori? Nie znam.
P.S. a już najlepiej wokalnie wypada w takich utworach jak np. Highly Strung
:
[BBvideo 560,340]
https://www.youtube.com/watch?v=G7b-_YcACuQ[/BBvideo]
Do poniedziałku.
Tu już wszystkie lubię i zaczynają się schody ale jednak na początek idzie:
