2015

M · Post autor: M » 10 marca 2015, o 23:34

Cześć…

Proponuję zabawę. Mamy rok 2015. Może by tak dla lekkiego rozruszania forum – chyba, że było – „wybrać” (tfu!) przebój 15-lecia XXI wieku? Zasady proste. Głosujemy na 10 piosenek. Nasz faworyt dostaje 10 pkt, nieco mniejszy faworyt 9 I tak systematyczne do 1 punkciku. Sugeruję wystawić do zabawy 30 ujmijmy to głośnych piosenek ostatniego 15-lecia z zakresu szeroko pojętej muzyki gitarowej. W grę wchodzą oczywiście wyłącznie piosenki, które były singlami i zdobyły mniejszy lub większy rozgłos, czyt. Które zna/kojarzy przeciętny Kowalski. Podam moich faworytów – będzie tego jakieś 20 kawałków – a Was poproszę o dorzucenie pozostałej „dychy” plus ewentualnie korektę mojej 20-ki, jeśli uważacie, że jakiś utwór nie zasługuje by „stanąć w szranki”. Tym sposobem liczę, że szybko wykrystalizuje się nam owa 30-ka

Zapraszam do zabawy.

1. It’s My Life – Bon Jovi
2. Boulevard of Broken Dreams – Green Day
3. How You Remind Me - Nickelback
4. Jaded - Aerosmith
5. Vertigo – U2
6. Hail to the King – Avenged Sevenfold
7. God Is Dead? – Black Sabbath
8. Sirens – Pearl Jam
9. St.Anger - Metallica
10. You Know You’re Right - Nirvana
11. Baśka - Wilki
12. Stacja Warszawa – Lady Pank
13. Bring Me To Life - Evanescence
14. By The Way – Red Hot Chili Peppers
15. Sonne – Rammstein
16. Dream On – Depeche Mode
17. In The End – Linkin Park
18. Sk8er Boi – Avril Lavigne
19. Best of You – Foo Fighters
20. Again – Lenny Kravitz

Post autor: **Damned** » 11 marca 2015, o 15:47

Dobry pomysł

Z listy zaproponowanej przez M, nie brałbym pod uwagę Avril Lavigne, oraz polskich wykonawców, dla których warto by było zrobić po prostu analogiczną zabawę

Dodałem do listy 13 pamiętnych utworów oraz linki, aby łatwiej można było przypomnieć sobie dany utwór. Nie koniecznie przepadam za każdą pozycją z listy, ale obiektywnie rzecz biorąc, wszystkie zasługują, aby być brane pod uwagę w tej zabawie.

01. It’s My Life – Bon Jovi
02. Boulevard of Broken Dreams – Green Day
03. How You Remind Me - Nickelback
04. Jaded - Aerosmith
05. Vertigo – U2
06. Hail to the King – Avenged Sevenfold
07. God Is Dead? – Black Sabbath
08. Sirens – Pearl Jam
09. St.Anger - Metallica
10. You Know You’re Right - Nirvana
11. Bring Me To Life - Evanescence
12. By The Way – Red Hot Chili Peppers
13. Sonne – Rammstein
14. Dream On – Depeche Mode
15. In The End – Linkin Park
16. Best of You – Foo Fighters
17. Again – Lenny Kravitz
18. Seven Nation Army - The White Stripes
19. Lonely Boy - The Black Keys
20. Viva La Vida - Coldplay
21. Use Somebody - Kings Of Leon
22. I Believe In A Thing Called Love - The Darkness
23. Hurt - Johnny Cash
24. No One Knows - Queens Of The Stone Age
25. Knights Of Cydonia - Muse
26. Do I Wanna Know? - Arctic Monkeys
27. Aerials - System of a Down
28. The Reason - Hoobastank
29. Rock or Bust - AC/DC
30. Louder Than Word - Pink Floyd

W poczekalni:

Pumped up Kicks - Foster The People
Take Me Out - Franz Ferdinand
Chasing Cars - Snow Patrol
3 Doors Down - Here Without You
Everyday is Exactly the Same - Nine Inch Nails
Feels Like We Only Go Backwards - Tame Impala
I Will Wait - Mumford & Sons
Human - The Killers
Schism - Tool
Sk8er Boi - Avril Lavigne

Wprowadzajcie kolejne korekty!

usunięty użytkownik 4858

Post autor: **Damned** » 11 marca 2015, o 21:55

Tomker pisze:Jet - Are You Gonna Be My Girl
https://www.youtube.com/watch?v=tuK6n2Lkza0
The Dandy Warhols - Bohemian Like You
https://www.youtube.com/watch?v=CU3mc0yvRNk
BRUCE SPRINGSTEEN — Radio Nowhere
https://www.youtube.com/watch?v=MtrOYsNCPmg

Pod tymi propozycjami (a zwłaszcza pierwszą) się podpisuję!

Wywalić z wyżej wymienionej 30-stki proponuję np. Hoobastank, System of a Down lub Depeche Mode, ale zostawiam to już decyzji autora tematu.

PS. a może by tak wydłużyć listę do 40-stu czy nawet 50-ciu pozycji, a głosy oddawać na więcej niż 15 utworów?

PS2. czy w przypadku U2 większym przebojem od "Vertigo" nie było "Beautiful Day"?

Post autor: **prezes1** » 12 marca 2015, o 16:40

Dodam od siebie moją, jakże subiektywną, listę:

bon jovi - hand
richie sambora - every road leads home to you
aerosmith - jaded
the darkness - I believe in a thing called love
the darkness - love is only a feeling
bruce springsteen - the rising
bruce springsteen - my city of ruins
ac/dc - rock'n'roll train
europe - last look at eden
u2 - elevation
u2 - beautiful day
the rolling stones - rough justice
scorpions - raised on rock
tom petty - american dream plan b
skid row - we are the damned
skid row - this is killing me
oasis - the hindu times
oasis - the importance of being idle
noel gallagher - the death of you and me
kiss - modern day delilah

i polskie:

perfect - raz po raz
perfect - wszystko ma swój czas
wilki - bohema
wilki - na zawsze i na wieczność
hey - mimo wszystko
hey - cisza, ja i czas
hey - sic
hey - muka
dżem - do kołyski
dżem - do przodu
t.love - jazz nad wisłą
t.love - gnijący świat
t.love - nie, nie, nie
lady pank - 7 niebo nienawiści
lady pank - na granicy
borysewicz/kukiz - bo tutaj jest jak jest

usunięty użytkownik 4858

a Mark Knopfler? Rano przesłuchałem jego najnowsza płytę i zacząłem się zastanawiać, czy po odejściu z DS potrafił czymś trafić do szerszej publiczności?
Jaki miał największy przebój w ciągu ostatnich 15 lat, który - cytując M - "kojarzy przeciętny Kowalski"?
Dla mnie to będzie na pewno coś z Privateering, ale co zyskało status "hitu" nie mam pojęcia...

M · Post autor: M » 12 marca 2015, o 22:53

Tomker pisze:a Mark Knopfler? Rano przesłuchałem jego najnowsza płytę i zacząłem się zastanawiać, czy po odejściu z DS potrafił czymś trafić do szerszej publiczności?
Jaki miał największy przebój w ciągu ostatnich 15 lat, który - cytując M - "kojarzy przeciętny Kowalski"?
Dla mnie to będzie na pewno coś z Privateering, ale co zyskało status "hitu" nie mam pojęcia...

D...a blada

Może zamiast Knopflera wziąc pod uwagę Davida Gilmoura z "On An Island"?

Nie wiem czy jakąkolwiek popularnośc zdobyło "Chinese Democracy". Sporym hitem było "Funeral Of Hearts" HIM-a, itd, itp.

W gruncie rzeczy ostatnią rockową piosenką, ktorą kojarzy nie tylkostatystyczny Kowalski ale pewnie i statystyczny Smith czy Schmitt jest "It's My Life".

KondZik · Post autor: **KondZik** » 13 marca 2015, o 18:18

No ale pytanie czy taki Mark chce nadal być puszczany w radiach i żeby każdy przysłowiowy "Kowalski" rozpoznawał. Szczerze nie sądzę, gra to co lubi i jest w tym świetny w mojej opinii.

Post autor: **Damned** » 13 marca 2015, o 19:34

Dorzucam kolejne kandydatury:

Mick Jagger & Lenny Kravitz - God Gave Me Everything
https://www.youtube.com/watch?v=wUk_Dqiow0A

R.E.M. - Imitation Of Life
https://www.youtube.com/watch?v=0vqgdSsfqPs

The Strokes - Last Night
https://www.youtube.com/watch?v=TOypSnKFHrE

Kasabian - Fire
https://www.youtube.com/watch?v=agVpq_XXRmU

usunięty użytkownik 4858

M pisze:
Tomker pisze:a Mark Knopfler? Rano przesłuchałem jego najnowsza płytę i zacząłem się zastanawiać, czy po odejściu z DS potrafił czymś trafić do szerszej publiczności?
Jaki miał największy przebój w ciągu ostatnich 15 lat, który - cytując M - "kojarzy przeciętny Kowalski"?
Dla mnie to będzie na pewno coś z Privateering, ale co zyskało status "hitu" nie mam pojęcia...
D...a blada

Może zamiast Knopflera wziąc pod uwagę Davida Gilmoura z "On An Island"?

Nie wiem czy jakąkolwiek popularnośc zdobyło "Chinese Democracy". Sporym hitem było "Funeral Of Hearts" HIM-a, itd, itp.

W gruncie rzeczy ostatnią rockową piosenką, ktorą kojarzy nie tylkostatystyczny Kowalski ale pewnie i statystyczny Smith czy Schmitt jest "It's My Life".

osobiście wolę Smile Gilmoura, świetny klimatyczny utwór.
https://www.youtube.com/watch?v=eOdC6QToROk
Ale nieważne, przeciez to nie jest typowy "hit", zresztą jak słusznie zauważyłeś IML i tak jest nie do pokonania w tym zestawieniu

M pisze:Nie wiem czy jakąkolwiek popularnośc zdobyło "Chinese Democracy"

Nawet fani GnR mają sprzeczne opinie

a inne "znane nazwiska"? Nie potrafili z niczym powrócić po 2000 roku na listy przebojów? Slash? Billy Idol? Paul McCartney? Moze jego Freedom? Scorpions - The Best Is Yet To Come? The Rolling Stones? Rough Justice? a Vai, Satriani itd?
(Damned, dzięki za dorzucenie Jaggera, Kravitza i REM)

Z "niePOPowego" grania, lokalnie (w Polsce) wyróżnił się jeszcze Sabaton ze swoimi
Uprising https://www.youtube.com/watch?v=Y7dRBmMsevk
i 40:1 https://www.youtube.com/watch?v=1QL0bXxjqEQ

[ Dodano: 2015-03-14, 07:33 ]

M pisze:
Tomker pisze:a Mark Knopfler?
D...a blada

KondZik pisze:No ale pytanie czy taki Mark chce nadal być puszczany w radiach i żeby każdy przysłowiowy "Kowalski" rozpoznawał. Szczerze nie sądzę, gra to co lubi i jest w tym świetny w mojej opinii.

Zgadzam się, nie twierdzę, że jest inaczej.
W dobie wszechogarniającego internetu niestety/stety od lat nie słucham radiowych "przebojów". Wątpię, by Knopfler zaistniał w mainstreamie, ale z drugiej strony to przecież uznany na całym świecie muzyk dysponujący rozpoznawalną barwą głosu i bardzo charakterystycznym stylem gry na gitarze. IMO, na jego płytach znajdzie się kilka utworów, które z powodzeniem mogłyby się znaleźć np. na Liście przebojów Programu Trzeciego... Choćby delikatny, ale z zagrywkami w stylu Dire Straits Beryl z ostatniej płyty? Corned Beef City lub Redbud Tree z Privateering? Stąd było moje pytanie czy może cokolwiek przez ostatnie 15-lecie przebiło się do szerszej rzeszy odbiorców. A może przesadnie sugerujemy się tym co trafia jedynie na listy przebojów?

Na płytach Knopflera dominują nostalgiczne, autobiograficzne(?), często folkowe motywy, teksty mają więc z pewnością dla Marka większe znaczenie niż przebojowość melodii. Jednak nawet w tych bardzo osobistych zestawach piosenek być może są utwory z potencjałem na zaistnienie w szerszej świadomości słuchaczy.

W tym roku Mark gra w Polsce, koncert cieszy się sporym zainteresowaniem, ale może faktycznie ludzie mają nadzieję, że zagra on jedynie stare hiciory Dire Straits?

KondZik, może korzystając z tematu zrobimy mały prywatny, antymainstreamowy "podranking"

z ostatniego 15-lecia Marka? (za zgodą M oczywiście

) Z nadzieją, że w świadomości innych forumowiczów też "siedzą" jakieś utwory i dołączą do zabawy?

KondZik · Post autor: **KondZik** » 14 marca 2015, o 09:24

Przyznam szczerze, że JESZCZE tak dobrze nie znam wszystkich płyt Marka.

Mówimy o ostatnim 15-leciu więc ja dodam Silvertown Blues które bardzo lubię.
Całe Privateering jest świetne a takie pozycje jak Miss Ur Blues; Go, Love świetnie oddają album.
Jak poznam wszystkie płyty to będę mógł coś więcej napisać a tak to za mało wiem żeby się wypowiadać. Znając dobrze 2 płyty to co ja mogę

Bardzo cenię sobie Marka, jako nie tylko gitarzystę (to granie palcami na fenderku

) ale tekściarza i kompozytor.
Jakoś tak coraz częściej sięgam po takich wykonawców niż AC/DC, Scorpionsów czy całe towarzystwo odgrzebujące lata 80.
Sorki za offtop.

Post autor: **Adrian** » 14 marca 2015, o 09:26

To i ja dodam kilka perełek. Hity różnego pokroju i będzie ich więcej niż 15 (pomimo iż mocno obcinałem długość listy):
1.Bon Jovi - It's My Life
2.Reamonn - Supergirl
3.MCRomance - Famous Last Words
4.The Killers - Somebody Told Me
5.HIM - Join Me
6.The Rasmus - In The Shadows
7.MCRomance - I Don't Love You
8.Placebo - Too Many Friends
9.Imagine Dragons - Demons
10.Foster The People - Pumped Up Kicks
11.Kings Of Leon - Supersoaker
12.MSPreachers - Some Kind Of Nithingness
13.Sunrise Avenue - Fairytale Gone Bad
14.OneRepublic - Stop And Stare
15.Jimmy Eat World - The Middle
17.Korn - Hater
16.OneRepublic - Secrets
18.Matchbox Twenty - Bent
19.U2 - Beautiful Day
20.Goo Goo Dolls - Here Is Gone
21.The Vaccines - Post Breakup Sex
22.Coldplay - Yellow
23.Travis - Sing
24.Stereophonics - Graffiti On The Train
25.Arctic Monkeys - I Bet You Look Good On A Dancefloor
26.Bloodhound Gang - F.U.C.K
27.The Kooks - Naive
28.Babyschambles - Fuck Forever
29.Franz Ferdinand - Take Me Out
30.Yeah Yeah Yeahs - Maps
31.Anberlin - Feel Good Drag
32.Three Days Grace - I Hate Everything About You
33.Linkin Park - Faint
34.Audioslave - Be Yourself
35.System Of A Down - Toxicity
36.Apocalyptica - I Dont Care
37.Papa Roach - Getting Away With A Murder
38.Train - Drops Of Jupite
39.Snow Patrol - Run
40.Nonpoint - Bullet With A Name

Kolejność dosyć losowa. Nie byłbym w stanie wybrać 15 z tej listy, a to tylko część listy dobrych rockowych kawałków z ostatnich 15 lat.

M · Post autor: M » 14 marca 2015, o 10:48

KondZik pisze:Przyznam szczerze, że JESZCZE tak dobrze nie znam wszystkich płyt Marka.
Mówimy o ostatnim 15-leciu więc ja dodam Silvertown Blues które bardzo lubię.
Całe Privateering jest świetne a takie pozycje jak Miss Ur Blues; Go, Love świetnie oddają album.
Jak poznam wszystkie płyty to będę mógł coś więcej napisać a tak to za mało wiem żeby się wypowiadać. Znając dobrze 2 płyty to co ja mogę
Bardzo cenię sobie Marka, jako nie tylko gitarzystę (to granie palcami na fenderku ) ale tekściarza i kompozytor.
Jakoś tak coraz częściej sięgam po takich wykonawców niż AC/DC, Scorpionsów czy całe towarzystwo odgrzebujące lata 80.
Sorki za offtop.

Przyznam szczerze, że też nie znam specjalnie twórczości Knopflera. Podobnie jak w przypadku np. Chrisa Rea, kojarzę jedynie parę utworów.
Mój brat dość głęboko siedzi w takich klimatach popowo-rockowo-bluesowych i takie Privateering cholernie mu się podoba. Zresztą, w zasadzie tylko dzięki temu, że mi polecał ten album zdecydowałem się go posłuchać i... całkiem, całkiem. Na jesienno-zimowe wieczory jak znalazł. Przyjemne odetchnięcie.

Jakoś bardziej podchodzi mi jednak taki "What It Is"...

Diabeł tkwi w szczegółach

Jeśli ktoś "czuje bluesa" to jak najbardziej będzie takim graniem zachwycony.

Tom co Ty masz do Gilmoura?

Facet dysponuje fajnym, rozpoznawalnym głosem, mimo swoich latek wciąż nieźle "nagina" na swojej gitarce...

Fakt, że "On An Island" nie jest płytą nagraną z rozmachem. To raczej oszczędny album... ale kto powiedział, że w prostocie nie może być piękna?

I na koniec...

Możemy rzeczywiście porzucić tę plastikową zabawę

i "pobawić" się w "Nasze Barrrrrrrrrrrrrrrrrrdzo Subiektywne - a niech tam! - jedyne 15 Hitów ostatnich 15 lat". fajnie byłoby jeszcze uzasadnić za co... To co? Jedziemy?

usunięty użytkownik 4858

M pisze: Mój brat dość głęboko siedzi w takich klimatach popowo-rockowo-bluesowych i takie Privateering cholernie mu się podoba. Zresztą, w zasadzie tylko dzięki temu, że mi polecał ten album zdecydowałem się go posłuchać i... całkiem, całkiem. Na jesienno-zimowe wieczory jak znalazł. Przyjemne odetchnięcie.

Jakoś bardziej podchodzi mi jednak taki "What It Is"...

KondZik pisze: Mówimy o ostatnim 15-leciu więc ja dodam Silvertown Blues które bardzo lubię.
Całe Privateering jest świetne a takie pozycje jak Miss Ur Blues; Go, Love świetnie oddają album.

Silvertown to swietny utwór! Ja akurat z płyty "Sailing to Philadelphia" wybrałem What It Is, ale SB tez bardzo lubię. Z dwupłytówki "Privateering", pierwszy krążek jest na tyle rewelacyjny, że w moim prywatnym Top10, znalazło się miejsce tylko na 4 utwory z innych płyt

*i jak widzę 1-en utwór podałem 2 razy

(pomyłka ze względu na wczesną porę;))

M pisze: Tom co Ty masz do Gilmoura? Facet dysponuje fajnym, rozpoznawalnym głosem, mimo swoich latek wciąż nieźle "nagina" na swojej gitarce...

Fakt, że "On An Island" nie jest płytą nagraną z rozmachem. To raczej oszczędny album... ale kto powiedział, że w prostocie nie może być piękna?

A dlaczego mam coś mieć do Gilmoura?

Napisałem po prostu, że wolę utwór Smile od On an Island. Ale, spoko już wiem, że chodziło ci o OaA jako cały albumu, a nie utwór tytułowy

M pisze: I na koniec...

Możemy rzeczywiście porzucić tę plastikową zabawę i "pobawić" się w "Nasze Barrrrrrrrrrrrrrrrrrdzo Subiektywne - a niech tam! - jedyne 15 Hitów ostatnich 15 lat". fajnie byłoby jeszcze uzasadnić za co... To co? Jedziemy?

dajmy jeszcze trochę czasu na sprawdzenie czy wykrystalizuje się coś z tej listy superhitów ;D

KondZik · Post autor: **KondZik** » 14 marca 2015, o 11:27

Jak już mówimy o gatunkach to ja u Marka słyszę więcej folka i country.
Jestem przeciwny nazywania wszystkiego co jest "lżejsze" popem

No chyba że Dylan to też pop, to spoko.

Takie moje przemyślenie, na bieżąco.
Pozdrawiam