Przede wszystkim supportem będzie zespół, który na 2013 nie ma przewidzianej jakiejś własnej trasy (nie wiem, czy te wymienione przez Was coś planują, np. jeśli chodzi o The Killers to nie dalej jak wczoraj słyszałam coś, co jest rzekomo ich nowym singlem, więc jeśli wydają płytę może okazać się, że ruszą w trasę promocyjną sami.. ale pewności nie mam, żeby nie było

)
Nickleback chętnie usłyszałabym na żywo ale mam takie przeczucie, że w tym momencie raczej już nie będą supportem.. spodziewam się kogoś mniej "znanego" (może to nie jest idealne słowo ale niech zostanie), jednak nie mam konkretnych typów.
Polski support, jak już pisałam wcześniej - bardzo wątpię. Bardzo.