Lost Highway - Recenzja

[AxeL]

sory ale nie czuje może jestem zbyt nie do rozwinięty emocjonalnie czy uczuciowo czy jak kto woli, ale do mnie takie coś jak muza Anki gdzie podłącza sie Jon nie dociera.

Dla mnie piosenka My Way obok MAM jest najlepsza ballada Jona od kilku lat , sadze ze MW jest nawet lepsze od MAM , poniewaz jest tam cos nowego , swiezego - Paul Anka , to taka moja wskazowka na przyszlosc , widac ze BJ nie maja pomysla , wiec moze nagraja plyte z jakimis znanymi postaciami swiata muzyki? Wtedy moze byc ciekawie .

Na gitarki nie narzekam (staram się być wyrozumiała dla skacowanego Rysia ), tekst także jest wspaniały, a nabijam się tylko z tej manierki Jasia. Na długich nutach skrzeczy, przesadza z amerykańskim gardłowo-nosowym typem wyrażania się podczas spiewania (rozumiem że to jego ojczysty język, ale trochę przesadza) i dziwnych wjazdach jak np. na początku I Love This Town i w refrenie Bed Of Roses z TLFR. Jego "holly ghost is" brzmi jak hłooooooooooooooooly... oprócz tego to pięknie śpiewa, tylko ja bym stawiała na więcej naturalności, jak w Livin' On A Prayer (oryginalna wersja)...

Gitarka na LH nie jest najwyzsza , w Handzie byla duzo lepsza , tak naprawde gitare w LH widac tylko w Any ohter day ! To jest mniej wiecej to czego oczekuje . Co do wykoniania BoR z TLFR to sie nie wypowiem ponieaz sadze ze ta plyta to tylko byl taki maly wyskok na bok - bardzo nie udany tylko WDOA da sie sluchac tam . A ILTT powiem tak - poczatek tragednia - koncowka spoko . Sadze ze jest to song na koncerty zeby caly stadion krzyczal seyyy heyy .

1.The Last Night jest jedna z najlepszych kompozycji na płycie. Tekst super + emocjonalny śpiew + chwytliwa linia melodyczna
2. NA HANd nie było ?ADNEJ słabej piosenki

Adrian nie wiem dlaczego ale jak czytam twoje posty to mam wrazenie ze mowisz za wszyskich , bo zdanie za na Hand nie ma slabej piosenki jest co najmniej smieszne dla mnie ! I jak piszesz taka wypowiedz zaznacz prosze ze wg Ciebie , albo cos , bo jakos mi sie to w oczy rzucilo
... a moze masz racje na Hand nie ma slabej .. popowej piosenki .

Nie mów Hop . Coś mam przeczucie że to będzie promowało Best Of.

Ja sadze ze raczej jest to nie realne , BJ nastawia sie na zysk , wiec aby zysk byl najwiekszy beda reklamowac ta plyte najwiekszym hitem ostatnich
lat , czyli Its my life . Moze jeszcze to przezyje , moze znowu zrobi sie glosno o IML , chociaz nie wiem czy to wyjdzie im na dobre .

Wcvześnej też śpiewał emocjonalnie (Bed OI Roses, IBTFYou, Always) ale MAMemory wyróżnia się od wszystkich tym iż ma zmienne tempo i "ciepły" wokal.

Make a memory to trzeba przynac rozni sie od reszty tego typu ballad BJ . To jest plus ze potrafia nagrac cos czego nie bylo wczesniej. Tylko zeby tak caly album nagrali a nie tylko pojedyncze piosenki ! Moze maja za malo czasu? Moze gdyby przysiedli nad plyta 2 lat moze dluzej wyszlo by z tego cos fajnego?

Yyyyy no tak doskonale countrowskie gitary.To w refrenie to banjo czy cos podobnego ? Banjo RULEZ !
Plyta jak na plyte country jest pewnie dobra,nie znam sie za dobrze na tym rodzaju muzyki.Jednak jak na plyte zespolu rockowego to jest to totalna szmira.
lunar_piano trzymaj sie , dajesz mi nadzeje ,ze ktos w tym kraju jeszcze ma słuch

Ja sadze ze Whole Lot Of Leaving i tak jest w 3 najmocniejszych piosenek na LH , co do gitarki to nie ma sie co dziwic , plyta ma byc country tutaj przynajmniej to slychac , ja tam lubie ta gitarke i caly tekst . Moze tylko troche za krotka piosenka , ale coz przyzwyczailem sie do tego .
A oceniac plyte zespolu rockowego bedziesz mogla za rok , teraz radze podchodzic do tego jak do zespolu country . A do tego ze to jest totalna szmira , w biografi BJ to nazwal bym troche ostrzej , sadze ze BJ ostatnio troche sie skurwi... . Tak krotko , latwo i przyjemnie
Jak na poczatku o LH pisalem ze plyta mi sie podoba , to im dluzej ja mam to sadze ze jest coraz slabsza , poniewaz nudzi mnie juz . TO jest wada !

[Adrian]

widac ze BJ nie maja pomysla , wiec moze nagraja plyte z jakimis znanymi postaciami swiata muzyki? Wtedy moze byc ciekawie .

Looooooooool
Zespół któy zmienia styl i tworzy zupełnie inne piosenki niż dotychczas NIE MA POMYS?U ??

Gitarka na LH nie jest najwyzsza , w Handzie byla duzo lepsza

A moim zdaniem jedyną rzecza do której moge sie na HANDzie przyczepić to właśni mało charakterystyczne gitary. Na LHighway jest wręcz przeciwnie (Summertime, MAM, AODay, TWASA, WLOALeaving).

Adrian nie wiem dlaczego ale jak czytam twoje posty to mam wrazenie ze mowisz za wszyskich ,

Zawsze mówie w 1wszej osobie i tylko za siebie chyba, że pisze iż jest to opinia większego grona, ale tego tutazj nie użyłem więc nie masz co się tak zamartwiać.

bo zdanie za na Hand nie ma slabej piosenki jest co najmniej smieszne dla mnie !

Mnie śmieszy większośc tutaj wypowiadanych arzutów, ale ukrywam swoje reakcje i staram sie polemizować.

... a moze masz racje na Hand nie ma slabej .. popowej piosenki

W przeciwieństwie do np These Days gdzie znajduje się Something For The Pain

Ja sadze ze raczej jest to nie realne , BJ nastawia sie na zysk , wiec aby zysk byl najwiekszy beda reklamowac ta plyte najwiekszym hitem ostatnich
lat , czyli Its my life

Lol
Albo się nie zrozumieliśmy, albo nie kumasz o co chodzi z singlami promującymi. Czy Bon Jovi promowali Best Of wydanie singla i nowego video do Livin On A Prayer Nie wydali NOWEGO singla -> Always. To samo prawdopodobnie będzie teraz.

! Moze maja za malo czasu? Moze gdyby przysiedli nad plyta 2 lat moze dluzej wyszlo by z tego cos fajnego?

Może, Może, Może gdyby nagrali kopie These Days, Keep The Faith albo New JErsey wkońcu byście się zadowolili i przestali narzekać ... może

Jednak jak na plyte zespolu rockowego to jest to totalna szmira.
lunar_piano trzymaj sie , dajesz mi nadzeje ,ze ktos w tym kraju jeszcze ma słuch

Znaczy sie jak sie nie zgadzamy to upośledzeni jesteśmy ... yhy

[AxeL]

Looooooooool
Zespół któy zmienia styl i tworzy zupełnie inne piosenki niż dotychczas NIE MA POMYS?U

Ok , moj blad . Maja pomysl ale dla mnie fatalny. Moglbym czekac na plyty ich tak nawet 3 lata ale zeby to byly plyty lepszych lotow , na miare Bon Jovi , a nie otrzymywac plyte co rok , plyty podobne do siebie .

A moim zdaniem jedyną rzecza do której moge sie na HANDzie przyczepić to właśni mało charakterystyczne gitary. Na LHighway jest wręcz przeciwnie (Summertime, MAM, AODay, TWASA, WLOALeaving).

Jak wydali Handa to mowiles ze tam gitarka jest super , teraz wydali LH to tu gitarka jest super . Cos zmieniasz szybko poglady .

W przeciwieństwie do np These Days gdzie znajduje się Something For The Pain

Dla mnie na Handzie nie znajdziesz lepszej piosenki od SFTP . Teledysk to wogole nie porownuje bo nie ma sensu .

Albo się nie zrozumieliśmy, albo nie kumasz o co chodzi z singlami promującymi. Czy Bon Jovi promowali Best Of wydanie singla i nowego video do Livin On A Prayer Nie wydali NOWEGO singla -> Always. To samo prawdopodobnie będzie teraz.

TO dlaczego sadzisz ze utworem pormocyjnym bedzie WGGO ? Przeciez ta piosenka jest z LH i do tego nie powstal do niej teledysk?

[Adrian]

Ok , moj blad . Maja pomysl ale dla mnie fatalny. Moglbym czekac na plyty ich tak nawet 3 lata ale zeby to byly plyty lepszych lotow , na miare Bon Jovi , a nie otrzymywac plyte co rok , plyty podobne do siebie

Ooo9o. Tak powinieneś to napisać od samego początku. Oczywiście się nie zgadzam z tym podobieństwem Crush / Bounce / Hand / LHighway podobne ?Pojedyńcze piosenki może tak, ale ogólnie nie.

Jak wydali Handa to mowiles ze tam gitarka jest super , teraz wydali LH to tu gitarka jest super . Cos zmieniasz szybko poglady .

HAND ogólnie jest super, ale jako (co prawdą powiedzmy początkujący) gitarzysta jakbym miał zagrać jakiś chwytliwy fragment gitarki z HANDa to mógłbym zagrać jedynie WTWYAre + ewentualkne bonusy (Unbrekable, DLSecret). HAND jako tytułowa piosenka też ma charakterystyczny wstęp ale zawsze uważałem iż jest on za słabo dopracowany (brzmienie).
Najlepsze gitarki (rifffy, westępy) to NJersey, TDays i Bounce (uwzględniając dema).
Na Handzie za dożo akustycznej gitary i gitary tworzącej "Ściane dźwięku".
Ale ogólnie gitary na HANDZIE złe nie są. Np Complicated, Novocaine, Bells Of Freedome czy Last Man Standing to bardzo dobra roibota.

Podsumowując gitary na Handzie oceniłbym na 5+ / 6 i jest to jedyny brak tego albumu bo teksty i wokal oceniałbym nie mniej niż 7/6 i 7/6. Tak samo z klimatem itp.

Dla mnie na Handzie nie znajdziesz lepszej piosenki od SFTP . Teledysk to wogole nie porownuje bo nie ma sensu .

SFTPain to gniot jakich mało w karierze Bon Jovi i nie ma co dyskutować

A co do teledysku to nie żartuj że Ci się podoba ? Dla mnie to parodia teledysku a nie teledysk. Taki sam kicz jak She Don't Know Me.

TO dlaczego sadzisz ze utworem pormocyjnym bedzie WGGO ? Przeciez ta piosenka jest z LH i do tego nie powstal do niej teledysk?

lol
A jak było z OWN ? Taki sam zabieg zrobią (o ile zrobią).
Wytłumaczę:
Wezmą WGIGOn na Best Of i dadzą jako singiel promujący. Piosenka chwytliwa dodatkowo tekst z jasnym przesłaniem w sam raz na Best Of.

[AxeL]

Ooo9o. Tak powinieneś to napisać od samego początku. Oczywiście się nie zgadzam z tym podobieństwem Crush / Bounce / Hand / LHighway podobne ?Pojedyńcze piosenki może tak, ale ogólnie nie.

Moze wszyskie nie sa do siebie podobne , ale jakos Hand Crusha mi przypomina , moze to przez 1 single mam takie wrazenie .

HAND ogólnie jest super, ale jako (co prawdą powiedzmy początkujący) gitarzysta jakbym miał zagrać jakiś chwytliwy fragment gitarki z HANDa to mógłbym zagrać jedynie WTWYAre + ewentualkne bonusy (Unbrekable, DLSecret). HAND jako tytułowa piosenka też ma charakterystyczny wstęp ale zawsze uważałem iż jest on za słabo dopracowany (brzmienie).

Nie wiem , nigdy na gitarze nie gralem Ale z checia posluchalbym twojej gry

Na Handzie za dożo akustycznej gitary i gitary tworzącej "Ściane dźwięku".
Ale ogólnie gitary na HANDZIE złe nie są. Np Complicated, Novocaine, Bells Of Freedome czy Last Man Standing to bardzo dobra roibota.

Przyznaje ze piosenki ktore wymieniles maja gitarke bardzo ciekawa . Jak ty ja nazywasz "sciane dzwieka" ja w Handzie zawsze nazywam to "komputerem" ta gitarka jak dla mnie troche za bardzo doszlifowana jest przez kompa , w Bounce to bylo strasznie widac. Przedtem jakos tego nie odczuwalem , w latach 90 - przyznaje ze mnie to irytuje.Mam nadzieje ze wiesz o co mi chodzi

SFTPain to gniot jakich mało w karierze Bon Jovi i nie ma co dyskutować

Nie! Nie ! Nie ! SFTPain cenie za to ze spiewa tam Riche co robi z tej piosenki cos innego niz reszta ! Nie sadze ze jest najlepsza na TD ale po srodku gdzies sie znajduje.

A co do teledysku to nie żartuj że Ci się podoba ? Dla mnie to parodia teledysku a nie teledysk. Taki sam kicz jak She Don't Know Me.

Podoba mi sie teledysk , nawet bardzo, z poczuciem humoru zrobiony . Jeden z lepszych z TD teledyskow . Wg mnie:)

lol
A jak było z OWN ? Taki sam zabieg zrobią (o ile zrobią).
Wytłumaczę:
Wezmą WGIGOn na Best Of i dadzą jako singiel promujący. Piosenka chwytliwa dodatkowo tekst z jasnym przesłaniem w sam raz na Best Of.

Moga zrobic tak jak mowisz lub tak jak bylo na crossroad .JA sadze ze wybiora opcje 2 . I nie uwazam ze WGiGon bedzie na the best off , chyba ze ukaze sie singiel , w co waptpie .

[Bon Jovi]

Witam po długiej przerwie.

Mój typ to "Any Other Day" jest dla mnie porywająca. Reszta też mi się podoba, i to bardzo, jednak numer 6 jest u mnie liderem. Jak widać Bon Jovi umieją dobrze stworzyć utwory nawet z elementami country. Koncerty też im świetnie wychodzą i oby jak najdłużej grali.

[Mika]

Nie będę się wymądrzać jak płyta Lost Highway wygląda ze strony fachowej bo nie skończyłam akademii muzycznej . W moim odczuciu utwory, które zawiera są jednostajne,nudne, mdłe, bez polotu.... w pewnym momencie stają się wręcz męczące, tzn. nie dałabym rady wysłuchać całej tej płyty za jednym razem nie zajmując się jednocześnie czymś innym. Szczerze powiedziawszy...hehe dotyczy to także pojedyńczych utworów.
Mówiąc, że płyta jest męcząca trochę przesadziłam.... w zasadzie jest jeszcze gorzej, bo jest ona tworem, obok którego można przejść obojętnie... wcale na mnie nie oddziałowuje, tak jak by pisali te utwory tylko poto, że trzeba dalej ciągnąć zespół, na siłę, bez pasji, bez pomyslu. Moją ocenę tej płyty zaniża szczególnie śpiew Jona... ktoś bardzo trafnie określił go tutaj jako kocie mruczenie.

[Tatar]

Ekhm. Albo mi się zdaje, albo jeszcze nie wypowiedziałem się w tym temacie. Mam akurat ochote nad czymś sie popastwić, a LH nadaje sie do tego idealnie. No to jedziemy.

1. Lost Highway - całkiem fajne brzdąkanie w countrowym stylu. Tyle, że piosenka jest po kilkukrotnym przesłuchaniu nijaka, nie jestem w stanie stwierdzić czy mi sie podoba czy nie, typowy zapychacz zupełnie nie nadający się na początek koncertu. Solówka bardzo średnia. 3,5/6

2. Summertime – fajne pop-rockowe granie. Tu z country albo jest mało albo nic. Przyjemny refrenik, troche spłaszczony wokal Jona co drażni na dłuższą metę. Plusem jest fajny, beztroski tekst nadający się na płyte w stylu country. 4/6

3. Make a Memory – o, tu dochodzimy do piosenki wartej uwagi. MAM miażdży jakąkolwiek balladke z HANDa, Bounce, czy Crush (może oprócz Thank You FLM). Przyjemne pykanie na gitarce w tle, motyw pianinka Davida, wreszcie zajebista solówka podnosząca klimat tego kawałka. Świetny refren. 5,5/6

4. Whole lot of Leaving - … ja już wiele razy pisałem o tym kawałku. Nie mam zamiaru nikogo obrażać, ale ten utwór to jest shit jakich mało. Drewniane brzdąkanie na gitarze, słaba aranżacja, dupna solówka, średni wokal i naparawde tekst tu nie powala, wręcz przeciwnie – jest chyba najsłabszym punktem utworu. Jednym słowem dno dna. 1/6

5. We Got it Going on – mój absolutny faworyt. Genialne tempo (świetnie chodzi perka z basem dając “ściane dźwięku”) super refren, solóweczka, przejście przed solo – miodzio. Ogółem najlepszy obok MAM kawałek na płycie. 6/6

6. Any other day – przyjemny refren, ale z kolei zwrotka do bani. Ta gitara na początku to jakby Rychowi wiercili dziure w głowie i kazali grać. ?al jakich mało. 2,5/6

7. Seat next to You – bardzo średnia ballada nastrojem wpasowuje sie w podobne zapychacze na Crush. Zero innowacji, nie podoba mi się brzmienie gitary. Scharakteryzowałbym tą piosenkę jako kolejny smęt pana Bon Giovi. 2,5/6

8. Everybody’s broken – słuchając tego utworu zaraz po Seat next to You po prostu zlewają się w jedno. Fajny rytm, w sumie fajny refren, ale znowu zwrotka do bani. Przyjemne solo. 3/6

9. Till We ain’t Strangers anymore – jeden z jaśniejszych punktów tej płyty. Bardzo przyjemnie się rozwija i kwintesencją jest refren, który wychodzi znakomicie. Głos Jona i LeAnn świetnie się pokrywa – ogólnie bardzo dobra piosenka. 5/6

10. The Last Night – zapychacz. Nic specjalnego, ciągnie sie i ciągnie, a na koncu nie czeka nic specjalnego. 2,5/6

11. One Step Closer – za wolny i beznamiętny. Ten łagodny i spłaszczony wokal Jona na tym etapie płyty zaczyna wkurwiać. Melodyjka bez polotu i happy endu. 2,5/6

12. I love this town – prawdziwe countrowe granie. Biorąc pod uwage charakter płyty ma u mnie plusa, za fajny klimacik i niezly tekst. Beztroska i luz – ogółem fajna piosnka. 3,5/6

Tak wieć LH to płyta bez polotu i fantazji. Brak dobrych melodii (patrz rockowych) i solówek na miare Rycha. Za mało Davida, słaby (najsłabszy w całej karierze) wokal Jona – zupełnie wyprany z emocji i mocy. Mamy przed sobą najsłabszą płyte BJ, jest jeden plus – gorzej być nie może. Ocena albumu: 3-/6

[ZB]

Nie czaję, jak tych kilka nutek z MAM można nazwać zajebistą solówką... We Got It - owszem, to jest solówka, tu się zgodzę...
I niech nikt nie mówi, że liczą się emocje, bo w 8 sekund nie można wyrazić emocji...

[Tatar]

Wpasowuję się w kawałek, ma klimat, ale fakt - zajebista nie jest. Co najwyżej poprawna. ZB - dzięki Tobie przyjrzałem na oczy.

[Benia]

żadna z piosenek nie rzuciła mnie na kolana.słucham i nie wiem kiedy się kończy.po prostu nie skupia mojej uwagi ,w przeciwności do starszych płyt.trochę to smutne,bo to w końcu mój Bon Jovi!!!!!

[Bartosz231]

Na Lost Highway sa tylko 2 piosenki ktore lubie sluchac: Make a Memory i Summertime.

[TheRock]

Lost Highway w moich głośnikach przezywa drugą nowość. Im dłużej slucham tej plyty tym bardziej mi sie podoba.

[Jonoda]

Przez długi czas sluchalam LH wersje koncertowa (bo tylko taka wtedy mialam), plytka mi sie podobala moze nie sluchalam jej tak czesto jak HAND ale mialam dni ze naokraglo ja sluchalam. Gdy dostalam studyja wersje to powiem ze jest to bardzo fajna plyta napewno inna niz wszystkie ale ma cos w sobie ze czlowiek do niej wraca. Jesli ktos nie przepada za ta plytka to niech slucha tylko koncertowke przez X miesiecy po czym wroci do studyjnej i odrazu inne jest podejscie

[JasonJovi13]

Strangers i PTBBIC
reszta, średnio