Nowa płyta
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- gnjovi
- I Believe
- Posty: 82
- Rejestracja: 22 września 2005, o 09:17
- Ulubiona płyta: New Jersey
- Lokalizacja: Skawina
Nowa płyta
Taki sobie temat.Nie wiem czy już był ale jest tak dużo tematów.Mam pytanie jak powinien brzmieć najnowszy album Bon Jovi(prawdopodobnie w 2009).Chodzi mi o całokształt do jakiej płyty lub płyt powinien lub nie być podobny, co z głosem Jona?
Według mnie chciałbym aby było to połączenie megarocka i energii New Jersey ze szczyptą Keep the Faith i delikatnie These days.To dla mnie byłaby jakaś bliżej nieokreślona megapłyta.I to zarówno w sferze brzmieniowej(New Jersey, Keep the faith) jak i brzmieniowo- tekstowej(Keep the faith, These Days).Chodzi mi o brzmienie gitary richiego, bardziej rockowy głos Jona oczywiście w niektórych utworach, rewelacyjne chórki.Zdaje sobie sprawę że nie wszystko można powtórzyć ale patrząc na niektóre starsze zespoły trzeba wierzyć.Wiadomo iż nie żyje już Bruce Fairburne ale zawsze pozostaje jeszcze Bob Rock odpowiedzialny za Keep The faith.
If I got that call in the dead of the night
I"ll be right by your side
Blood on blood
Według mnie chciałbym aby było to połączenie megarocka i energii New Jersey ze szczyptą Keep the Faith i delikatnie These days.To dla mnie byłaby jakaś bliżej nieokreślona megapłyta.I to zarówno w sferze brzmieniowej(New Jersey, Keep the faith) jak i brzmieniowo- tekstowej(Keep the faith, These Days).Chodzi mi o brzmienie gitary richiego, bardziej rockowy głos Jona oczywiście w niektórych utworach, rewelacyjne chórki.Zdaje sobie sprawę że nie wszystko można powtórzyć ale patrząc na niektóre starsze zespoły trzeba wierzyć.Wiadomo iż nie żyje już Bruce Fairburne ale zawsze pozostaje jeszcze Bob Rock odpowiedzialny za Keep The faith.
If I got that call in the dead of the night
I"ll be right by your side
Blood on blood
SOMEDAY I'LL BE SATURDAY NIGHT
- Misiek
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 329
- Rejestracja: 13 października 2006, o 18:17
- Lokalizacja: Jarosław
- Kontakt:
Rockersy - ok. Ale błagam: z solówkami z prawdziwego zdarzenia, nie takie... "hermetyczne", poukładane każda według tego samego schematu: zwrotka, refren, zwrotka, refren, krótka solówka, refren (wszystko po 30 sek.). Przecież oni nie startują do Eurowizji, żeby nie móc nagrać czegoś poza takimi barierami.
"If You believe in something,
You can't give up"
R.S.
You can't give up"
R.S.
- M.Ssed
- Have A Nice Day
- Posty: 534
- Rejestracja: 18 marca 2007, o 21:30
- Lokalizacja: Oława/Wrocław
- Kontakt:
Moim zdaniem za wcześnie na ten temat
, ale...
...na pewno chciałbym gitarowe granie, nie takie jak na HAND'zie, tylko te z lat '90, po za tym odważna płyta odchodząca od komercji :].
Chcieć można, ale płyta pewnie będzie z paroma balladami typu 'Bells of Freedom' czy 'Seat next to you', paroma piosenkami typu 'Have a nice Day' czy 'Lost Highway' i może jedna czy dwie takie jak "any other day"...
...na pewno chciałbym gitarowe granie, nie takie jak na HAND'zie, tylko te z lat '90, po za tym odważna płyta odchodząca od komercji :].
Chcieć można, ale płyta pewnie będzie z paroma balladami typu 'Bells of Freedom' czy 'Seat next to you', paroma piosenkami typu 'Have a nice Day' czy 'Lost Highway' i może jedna czy dwie takie jak "any other day"...
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2759
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
A są takie w ogole ? Zreszta i tak najlepsze cechy LH są gorsze od najgorszych These days czy KTF.Grzesiek pisze: A kompozycje - chciałbym usłyszeć mieszankę najlepszych cech HANDa i LH.
Ja chcialbym plyte smutną,depresyjną,skłaniającą do myślenia.Posiadającą teksty w podobnym tonie jak TD a brzmienie z HAND (jako ,ze juz od tej bon jovskiej nowoczesnosci nie uciekniemy).

- magda01614
- Have A Nice Day
- Posty: 573
- Rejestracja: 31 sierpnia 2007, o 11:32
- Lokalizacja: Kraków
Płyta oczywiście powinna być rockowa, bez dwóch zdań
z genialnymi solówami Richiego i wokalem (dobrym) Jona. Połączenie HAND (jak dobrze ktoś napisał, że od "nowoczesneego BJ nie uciekniemy) i KTF.
"...On any other day, I'd be blue eyes cryin,
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
I could tell the world, 'At least I'm tryin',
The clouds are breakin',
The sun is shinin' new for me and you..."
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Ja osobiście chciałbym aby to była kontynuacja ich najlepszej płyty w historii czyli takie HAND część 2ga z kilkoma uwagami:
- Piosenki bardziej w klimacie Dirty Little Secret, Nothing, These Open Arms czy Unbrekable
- Dłuższe i bardziej charakterystyczne solówki niż na pierwowzorze
- Tak samo genialne teksty jak na HAND part 1
- Refreny tak samo podniosłe jak na "Welcome TO WYAre", klimatyczne jak na "Story OML", "TOArms" i zadziorne jak na "HAND" czy "Unbrekable".
Wiem, że wielu osobom taki album nie za bardzo przypadły do gustu, ale dla mnie to mógłbybyć drugi album w życiu który sprawiłby, że przez 3 dni nie robiłbym nic innego tylko słuchał tego albumu od 6rano do 5 nad ranem i tak w kółko
Jeśłi jednak miałby to być kompletny zwrot zespołu to najbardziej chciałbym aby producentem został Bob Rock albo bo uważam, że zrobił on świetną prace i KTF posiada świetne brzmienie (gitary rewelacyjne i głos z róznymi ciekawymi rozwiązaniami).
Oprócz Rocka mógły być też Ebbin który na Crushu pokazał mistrzostwo świata w efektach i aranżacjach piosenek (Mystery Train, SAMystery, SIISo, IML, TYFLMe). Na Bounce pokzazł, że potrafi z zespołu wydobyć pazur (Undivided, Everyday, Bounce) no i gitary na tym albumie w tych najmocniejszych piosenkach są rewelacyjne no i głos to samo. Tylko zapewne tutaj byłaby kontynuacja rockowego grania po roku 2000go.
- Piosenki bardziej w klimacie Dirty Little Secret, Nothing, These Open Arms czy Unbrekable
- Dłuższe i bardziej charakterystyczne solówki niż na pierwowzorze
- Tak samo genialne teksty jak na HAND part 1
- Refreny tak samo podniosłe jak na "Welcome TO WYAre", klimatyczne jak na "Story OML", "TOArms" i zadziorne jak na "HAND" czy "Unbrekable".
Wiem, że wielu osobom taki album nie za bardzo przypadły do gustu, ale dla mnie to mógłbybyć drugi album w życiu który sprawiłby, że przez 3 dni nie robiłbym nic innego tylko słuchał tego albumu od 6rano do 5 nad ranem i tak w kółko
Jeśłi jednak miałby to być kompletny zwrot zespołu to najbardziej chciałbym aby producentem został Bob Rock albo bo uważam, że zrobił on świetną prace i KTF posiada świetne brzmienie (gitary rewelacyjne i głos z róznymi ciekawymi rozwiązaniami).
Oprócz Rocka mógły być też Ebbin który na Crushu pokazał mistrzostwo świata w efektach i aranżacjach piosenek (Mystery Train, SAMystery, SIISo, IML, TYFLMe). Na Bounce pokzazł, że potrafi z zespołu wydobyć pazur (Undivided, Everyday, Bounce) no i gitary na tym albumie w tych najmocniejszych piosenkach są rewelacyjne no i głos to samo. Tylko zapewne tutaj byłaby kontynuacja rockowego grania po roku 2000go.
- AxeL
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 852
- Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
- Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa
Adrian litosci ! To zdanie az razi w oczy . Dzieki bogu to tylko twoje zdanie ;-)Ja osobiście chciałbym aby to była kontynuacja ich najlepszej płyty w historii czyli takie HAND część 2ga z kilkoma uwagami:
Fajnie ze kazda z tych piosenek nie weszla do HAnda tylko robila za dodatek . A mowisz ze HAND takie super , a jednak najlepsze sa bonusy?- Piosenki bardziej w klimacie Dirty Little Secret, Nothing, These Open Arms czy Unbrekable
Ja nawet na to nie licze , ostatnia dluga solowka to Next 100 years , no i moze Any other day , a to wszystko z 4 plyt . Wiec troche slabo.Dłuższe i bardziej charakterystyczne solówki niż na pierwowzorze
Ja tam wole refreny podniosle jak w Bed of roses lub This aint love song , klimatyczne jak w These days lub Keep the faith ;-)- Refreny tak samo podniosłe jak na "Welcome TO WYAre", klimatyczne jak na "Story OML", "TOArms" i zadziorne jak na "HAND" czy "Unbrekable".
I nie zygales pozniej? Jak mozna sluchac czegos 3 dni caly czas? Rodzina mowi ze mam bzika na punkcie BJ ale ja tak jeszcze nie zrobilem ;-)Wiem, że wielu osobom taki album nie za bardzo przypadły do gustu, ale dla mnie to mógłbybyć drugi album w życiu który sprawiłby, że przez 3 dni nie robiłbym nic innego tylko słuchał tego albumu od 6rano do 5 nad ranem i tak w kółko
Jestem ZA ! 8-)Jeśłi jednak miałby to być kompletny zwrot zespołu to najbardziej chciałbym aby producentem został Bob Rock albo bo uważam, że zrobił on świetną prace i KTF posiada świetne brzmienie (gitary rewelacyjne i głos z róznymi ciekawymi rozwiązaniami).
Wtedy bedize album pop/rock czyli Crush nr 3 . A tego mimo wszystko nie chce.Oprócz Rocka mógły być też Ebbin który na Crushu pokazał mistrzostwo świata w efektach i aranżacjach piosenek (Mystery Train, SAMystery, SIISo, IML, TYFLMe).
Fajnie ze te 3 piosenki to jedyne rockowe piosenki na Bounce , Wszystkich jest 12Na Bounce pokzazł, że potrafi z zespołu wydobyć pazur (Undivided, Everyday, Bounce)
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
-
- Have A Nice Day
- Posty: 582
- Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
- Lokalizacja: Bytom
hmmm... nie wiem, producentem zeby był Desmond Child, ale on sam, bez Jona i Ryska. Z cięzką i głosną gitarą basem który bedzie mozna usłyszeć, melodnie w stylu KTF. I zeby płyta nie była jednolita, zeby do kazdej piosenki uzyli innej gitary itp. moze bedzie to troche brzmiało jak jakaś płyta The Best Of.. ale własnie oto mi chodzi, zeby było ciekawie, inaczej z każdą piosenką, a nie jedno brzmienie przez cały album jak np. na HAND. Jak sam Jon mowił ze wiele piosenek odpadło nie dlatego ze były złe ale ne nie pasowały do projektu. zal.
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
Nie można skrytykować TH, czy KTF. To po prostu niegodne 8-) . Drugiej takiej płyty jak TH nie będzie, więc jak dla mnie mogą pójść torem Crush i będzie git :-) .bartekbb23 pisze:w każdej dotychczasowej płycie znajdywałem coś dla siebie, każdą płytę można było pochwalić jak i skrytykować
Bon Jovi skończyło sie na Kill 'em All