Postulacik

[Rattie]

Mam jeszcze jeden drobny postulacik. Przed chwilą dowiedziałem się że dzisiaj pod pretekstem 'braku związku z tematem' zostały wywalone moje posty. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to że napisałem je około 2 tygodni temtu i przez ten czas nikomu nie przeszkadzały... dziwne.
I tutaj jest moja prośba. Chciałbym aby w PW zamiast 'post usunięty przez obsługę forum' było napisane kto to dokładnie był. Da się to zrobić??

PS. i to już nie chodzi o to, czy mod mógł je usunąć czy nie, chcę po prostu wiedzieć kto to był.

[LoRdI]

nie sposób sie nie zgodzic. to oczywiste ze powinno byc napisane który mod usuwa chyba ze sie boi odpowiedzialnosci za swoje decyzje...

[Rokitka]

dobry pomysl szczurku wiesz pozniej chociaz bylo by wiadomo na kogo sie poskarzyc i skladac reklmacje przeciez jesli ktos sie nie zgadza z usunieciem ma prawo pogadac z tym kto to usunol i sie dowiedziec dlaczego tak ta osoba postapila. dobry pomysl.
a co do usuwania czegos po takim czasie to juz dziwna spraw jesli nikt wczesniej tego nie zrobil znaczy ze nie bylo problemu zadnego to co komus odbilo? albo sie nudzil.. :evil:

[Kasiunia]

wszystkie tematy obsługuje Mod's Team... i dlatego za wszystkie usunięte posty jest odpowiedzialnośc zbiorowa. Jedni kasują więcej, drudzy mniej... nie ważne jest kto tylko dlaczego...
i tak każde usunięcie postów jest konsultowane przez co najmniej 2 modów.
ale postulujcie sobie dalej... chyba strasznie wam sie nudzi :|

[LoRdI]

wazne kto i wazne dlaczego!!
chyba ze jest tak jak napisałem Ci co najwiecej usuwaja boja sie przyznac bo "beda mniej lubiani"

[olcat]

Decyzja co do usunięcia każdego jednego posta jest konsultowana na forum moderatorów - jest więc wspólna, a co do usunięcia dysputy na temat nosa Jona w temacie nie do tego przeznaczonym, to usunęłam ją ja, w porozumieniu z innymi modami - i to, że posty te zostały usunięte dopiero po jakimśczasie, nie robi żadnej różnicy - tak czy siak, nie pasowały tam.

A co do bycia "mniej lubianym" - jeżeli ktoś ma się na mnie obrażać za usuniętego posta, to na pewno nie ja mam coś nie tak z głową, nie zamierzam więc się tym przejmować.

[Rattie]

To fajnie Kaska. Znaczy się, że gdybym był modem to mógłbym usunąć pół forum, nie przyznać się do tego i spodziewać się, że cała reszta z 'kadry' będzie świecić oczami za mnie??

[ Dodano: 2006-02-27, 12:44 ]

Decyzja co do usunięcia każdego jednego posta jest konsultowana na forum moderatorów - jest więc wspólna, a co do usunięcia dysputy na temat nosa Jona w temacie nie do tego przeznaczonym, to usunęłam ją ja, w porozumieniu z innymi modami - i to, że posty te zostały usunięte dopiero po jakimśczasie, nie robi żadnej różnicy - tak czy siak, były nieodpowiednie.

Akurat o nos kogoś tam mi nie chodziło. Nieważne. Ważne jest natomiast to, żę mnie robi różnicę czy post został wywalony po godzinie od pojawienia się czy po ponad tygodniu. Skoro jakiś post utrzymuje się kawał czasu, to chyba znaczy że pasuje, prawda?? No chyba, że kadra jest tak wolno myśląca skoro decyzja o tym czy cos jest odpowiedznie czy nie zajmuje jej tyle czasu

[Kasiunia]

To fajnie Kaska. Znaczy się, że gdybym był modem to mógłbym usunąć pół forum, nie przyznać się do tego i spodziewać się, że cała reszta z 'kadry' będzie świecić oczami za mnie??

nik tutaj połowy forum nie usuwa, tylko raptem kilka postów niw na temat!!

Ważne jest natomiast to, żę mnie robi różnicę czy post został wywalony po godzinie od pojawienia się czy po ponad tygodniu. Skoro jakiś post utrzymuje się kawał czasu, to chyba znaczy że pasuje, prawda?? No chyba, że kadra jest tak wolno myśląca skoro decyzja o tym czy cos jest odpowiedznie czy nie zajmuje jej tyle czasu

nie wszyscy modzi maja 24h dostep do netu... jest takie coś jak ferie... pewne sprawy przeocza się, ale to nie znaczy, że powinny byc tylko dlatego, że tydzień na forum były... piszcie na temat to problemów nie bedzie...
mi też zdaża sie offtopować i nie robię nikomu halo za to, że mi posta wyrzucił/a!!

[Rattie]

Jak to powiedział mój kumpel kiedyś.... dyskusja z Tobą, Kaśka, to już nie rzucanie grochem, tylko arbuzami o ścianę.
Amen

[Agata BJ]

I co będziecie znów zaczynać jakieś postulaty, tak? No serio, nudzi się tu komuś. I to strasznie chyba... Skoro coś zostało usunięte to zostało skonsultowane z przynajmniej jednym z modów. I nic nie jest usuwane bez powodu. Za to co zostanie wycięte biorą odpowiedzialność modzi jako całość. I tyle mam do powiedzenia

[Rokitka]

i znow sie zaczelo robic goraco...
jesli fakt o usuwaniu czegos jest konsultowany z paroma osbami to super a jesli ktos to robi z sobie tylko znanych powodow to juz inna sprawa.

[jovi]

kto decyduje czy post jest na temat czy nie jest?? jesli ktoś napisał coś i było to trzymane przez pare tygodni - swoich tematów w ostatnim czasie już nie licze bo w kazdym jest że nie ma związku tak wogole to nic nie ma zwiazku z niczym i najlepiej zeby tak wygladaly posty w gruncie rzeczy to nie moja sprawa bo jak na razie tylko 10 postów moich usunięto (o temacie juz nie wspomne ) wiec milego

No serio, nudzi się tu komuś.

widocznie modom ktorzy po 2 tygodniach znajduja posty ktore nie pasuja

I to strasznie chyba...

I tyle mam do powiedzenia

cytujac kogos mozna napisac czasami swietny post

[Bodzio]

Jezeli chodzi o temat przewodni:

Nie ma takiej technicznej mozliwosci. Forum nie ma takiej funkcji.

[LoRdI]

wystarszy aby usuwajacy Mod napsiał pw z info ze to on i wyjasnieniem

[Bodzio]

Wiadomosc o usunieciu jest wysylana automatycznie bez ingerencji moderatorow.