Co do Box-Setu to jak rozmawiałem z Obie to była zupełnie inna sytuacja w zespole i zastrzegał, że nic nie jest jeszcze ustalone i potwierdzone.
Istotnym faktem jest, że przy pierwszym Box-secie część materiału była nagrywana i dogrywana do istniejących już demówek. Bodaj w "Letter To Friend" była tylko gitara nagrana i wokal, a całą resztę dograli w 2004 roku.
Sytuacja obecna nie daje szans na wejście do studia i dogranie instrumentów do kolejnych demówek, no chyba, że bez Richiego. Myślę, że Jon nawet mu w tym roku tego nie zaproponuje, chyba, że wyjdzie to od niego. Richie nie wydaje się być zainteresowany Box-etem a wspólnym albumem z Ohrianti.
Oczywiście wszystko może się ponownie połączyć za 2,3,4,5... 10? lat, ale równie dobrze drogi mogą się rozejść i Panowie mogą zrobić swoje własne muzyczne projekty jak to robią muzycy z MCRomance obecnie. Niewątpliwie zakończenie zespołu na 30 lecie, największa trasa roku, nr1 z albumem itp. Jest to niewątpliwie kuszące aby zamknąć ten rozdział w tym momencie. Tym bardziej, że aby rozpocząć kolejny rozdział musieliby rozdrapać rany i wejść ponownie do współpracy na różnych warunkach. Richie swoje już podaje w wywiadach, Jon miał swoje od zawsze...
Nic tylko czekać. Pewnie podobnie się ludzie czuli w 1990 czy 1997 roku

Czas i na moje oczekiwanie na powrót
