Sport
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Teoretycznie bo Niemcy byli w mocno rezerwowym składzie.Milla pisze:Praktycznie też
Oczywiście cieszy wygrana, ale to gloryfikowanie obrony w tym meczu jest dla mnie debilizmem. Mecz w którym obrona dopuściła do ok 15 sytuacji sam na sam ze Szczęsnym to obrona która zagrała fatalnie. Gdyby Szczęsny puścił chociaż 1/3 tych sytuacji (za co nikt nie miałby do niego pretensji) to Ci sami co dziś wychwalają obronę w tym Glika żądaliby zakazu reprezentacyjnego dla tych chłopaków.
Wynik super, ale pula szczęścia została wykorzystana chyba już cała z tych eliminacji.
Jeśli myślisz że grając z Niemcami można nie dopuścić (przy założeniu, że nie jesteś FRA,ARG, itd) do co najmniej 10 strzałów to pozdrawiam.Adrian pisze:Teoretycznie bo Niemcy byli w mocno rezerwowym składzie.Milla pisze:Praktycznie też
Oczywiście cieszy wygrana, ale to gloryfikowanie obrony w tym meczu jest dla mnie debilizmem. Mecz w którym obrona dopuściła do ok 15 sytuacji sam na sam ze Szczęsnym to obrona która zagrała fatalnie. Gdyby Szczęsny puścił chociaż 1/3 tych sytuacji (za co nikt nie miałby do niego pretensji) to Ci sami co dziś wychwalają obronę w tym Glika żądaliby zakazu reprezentacyjnego dla tych chłopaków.
Wynik super, ale pula szczęścia została wykorzystana chyba już cała z tych eliminacji.
Po 1 mieliśmy dużo szczęścia ale tak samo szczęścia brakowało nam np w meczu Czechami gdzie nabuzowani wyszli i mieliśmy z 5 sytuacji które powinny zakończyć się bramką a nic nie trafiliśmy, potem mecz się wyrównał itd itd. W piłce wygrywa skuteczność kolego. Chelsea - Barcelona. Skuteczność.
Po 2 fatalna gra w obronie to była Wawrzyniaka w 1 połowie gdy krył (statystował) na 3 metry schodzącego do środka wzdłuż linii lub wrzucającego przeciwnika. Miał rywala b trudnego ale mimo wszystko za daleko był cały czas.
Glik dla mnie najlepszy mecz w jakim go widziałem. Gdyby nie jego interwencje + interwencje Szczęsnego mielibyśmy ze 3 bramki w plecy.
Szczęsnego lubię choć wolę Boruca zdecydowanie a dziś potwierdził, że potrafi i to na pełnym spokoju. Niemcy też dziś strzelali jak nie oni. Nie ma się co oszukiwać, kilka strzałów w środek bramki to był żal.
Po 3 sytuacje sam na sam to wg Ciebie jakie? Bo ja 15 sam na sam nie widziałem, chyba że inny mecz oglądałem.
Po 4 błędów było nadal sporo i jest nad czym pracować. Np po odbiorze Jodłowiec zaraz traci, Wawrzyniak przyjmuje piłkę jak poparzony co od razu daje czas na przesunięcie się przeciwnikowi itd itd.
Po 5 rezerwowy? Jasne, że nie był to optymalny skład ale 7 zawodników (Neuer, Boateng, Hummels, Müller, Kroos, Schürrle, Götze) to co najmniej ich 16 meczowa a może i nawet 11. Do tego Podolski. I ze składu MŚ Durm, Draxler, Kramer. Więc nie nazwałbym tego rezerwowym ale nieoptymalnym. U nas nie grał Kuba to też osłabienie.
A już tak na marginesie to mało która reprezentacja nie chciałaby mieć takich rezerwowych.
ALE cieszmy się ze zwycięstwa. Ja przed meczem brałbym takie w ciemno, jak myślę każdy zdrowo myślący. Wynik idzie w świat. A jeśli ktoś liczył na zwycięstwo nad Niemcami gdzie posiadanie było 50-50 i w strzałach np po 5 dla obu ekip to chyba zapomniał gdzie jesteśmy obecnie w piłce nożnej.
Miłej niedzieli
- michael
- Have A Nice Day
- Posty: 632
- Rejestracja: 28 listopada 2009, o 11:40
- Ulubiona płyta: NJ Bounce SWW
- Lokalizacja: Głogów/Legnica
Kondzik to był emocjonalnie wspaniały mecz. Podpisuję się pod tym co napisałeś wszystkimi 4 kończynami. Czekanie na zwycięstwo od zawsze - dosłownie. Jak ktoś próbuje po takim meczu krytykować to albo na łby się pozamieniał albo ... bez komentarza. Ze Szkocją może być wszystko. Ważne, że wygraliKondZik pisze:Jeśli myślisz że grając z Niemcami można nie dopuścić (przy założeniu, że nie jesteś FRA,ARG, itd) do co najmniej 10 strzałów to pozdrawiam.
Po 1 mieliśmy dużo szczęścia ale tak samo szczęścia brakowało nam np w meczu Czechami gdzie nabuzowani wyszli i mieliśmy z 5 sytuacji które powinny zakończyć się bramką a nic nie trafiliśmy, potem mecz się wyrównał itd itd. W piłce wygrywa skuteczność kolego. Chelsea - Barcelona. Skuteczność.
Po 2 fatalna gra w obronie to była Wawrzyniaka w 1 połowie gdy krył (statystował) na 3 metry schodzącego do środka wzdłuż linii lub wrzucającego przeciwnika. Miał rywala b trudnego ale mimo wszystko za daleko był cały czas.
Glik dla mnie najlepszy mecz w jakim go widziałem. Gdyby nie jego interwencje + interwencje Szczęsnego mielibyśmy ze 3 bramki w plecy.
Szczęsnego lubię choć wolę Boruca zdecydowanie a dziś potwierdził, że potrafi i to na pełnym spokoju. Niemcy też dziś strzelali jak nie oni. Nie ma się co oszukiwać, kilka strzałów w środek bramki to był żal.
Po 3 sytuacje sam na sam to wg Ciebie jakie? Bo ja 15 sam na sam nie widziałem, chyba że inny mecz oglądałem.
Po 4 błędów było nadal sporo i jest nad czym pracować. Np po odbiorze Jodłowiec zaraz traci, Wawrzyniak przyjmuje piłkę jak poparzony co od razu daje czas na przesunięcie się przeciwnikowi itd itd.
Po 5 rezerwowy? Jasne, że nie był to optymalny skład ale 7 zawodników (Neuer, Boateng, Hummels, Müller, Kroos, Schürrle, Götze) to co najmniej ich 16 meczowa a może i nawet 11. Do tego Podolski. I ze składu MŚ Durm, Draxler, Kramer. Więc nie nazwałbym tego rezerwowym ale nieoptymalnym. U nas nie grał Kuba to też osłabienie.
A już tak na marginesie to mało która reprezentacja nie chciałaby mieć takich rezerwowych.
ALE cieszmy się ze zwycięstwa. Ja przed meczem brałbym takie w ciemno, jak myślę każdy zdrowo myślący. Wynik idzie w świat. A jeśli ktoś liczył na zwycięstwo nad Niemcami gdzie posiadanie było 50-50 i w strzałach np po 5 dla obu ekip to chyba zapomniał gdzie jesteśmy obecnie w piłce nożnej.
Miłej niedzieli


Let's get rocked!
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Dziś solidne 2-2. Gra i postawa zdecydowanie bardziej mi się podobała niż z Niemcami. Atak bardzo fajnie, ale obrona jednak nadal do ogrywania i poprawiania.
Co do dyskusji o meczu z Niemcami. Ja nigdy się nie napalałem na te meczy i dla mnie to nie jest jakaś szczególna wygrana. Wygraliśmy głównie dzięki niesamowitemu szczęściu. Nasza obrona potrafiła rozstąpić się Mullerowi tak aby pobiegł sobie sam na sam z Szczęsnym. To nie była dobra obrona. Statystyki to 28 strzałów do 4. To jest miazga pokazująca jak wyglądał mecz. Najlepszy mecz Glika w kadrze, ale to ten sam Glik co rozstąpił się Mullerowi gdy ten biegł sam na sam. Zresztą zagraniczna prasa wbrew Polskiej nie oceniła go zbyt dobrze.
Uważam, że wynik 5-2 dla Niemców to byłby rezultac będący efektem tego co widzielismy bez dawki "cudu" jaki dostaliśmy w prezencie od nie wiem kogo.
Więc generalnie mamy historyczne zwycięstwo, ale o niebo lepiej graliśmy ze zremisowanym meczu 2-2 (pamiętny wyczyn Wawrzyniaka) gdzie była walka, wymiana ciosów, 3x 100% sytuacje Peszki i dramaturgia.
Ważne jedna 3pkt nad Niemcami. Mamy szczęście, że zespół ma mocno rezerwowy skład i nie są zgrani co pokazał dzisiejszy mecz z Irlandią.
Jak Niemcy remisują z Irlandią i przegrywają z Polską to wiedz, że coś się dzieje
ps. Akcja Mili marzenie
Co do dyskusji o meczu z Niemcami. Ja nigdy się nie napalałem na te meczy i dla mnie to nie jest jakaś szczególna wygrana. Wygraliśmy głównie dzięki niesamowitemu szczęściu. Nasza obrona potrafiła rozstąpić się Mullerowi tak aby pobiegł sobie sam na sam z Szczęsnym. To nie była dobra obrona. Statystyki to 28 strzałów do 4. To jest miazga pokazująca jak wyglądał mecz. Najlepszy mecz Glika w kadrze, ale to ten sam Glik co rozstąpił się Mullerowi gdy ten biegł sam na sam. Zresztą zagraniczna prasa wbrew Polskiej nie oceniła go zbyt dobrze.
Uważam, że wynik 5-2 dla Niemców to byłby rezultac będący efektem tego co widzielismy bez dawki "cudu" jaki dostaliśmy w prezencie od nie wiem kogo.
Więc generalnie mamy historyczne zwycięstwo, ale o niebo lepiej graliśmy ze zremisowanym meczu 2-2 (pamiętny wyczyn Wawrzyniaka) gdzie była walka, wymiana ciosów, 3x 100% sytuacje Peszki i dramaturgia.
Ważne jedna 3pkt nad Niemcami. Mamy szczęście, że zespół ma mocno rezerwowy skład i nie są zgrani co pokazał dzisiejszy mecz z Irlandią.
Jak Niemcy remisują z Irlandią i przegrywają z Polską to wiedz, że coś się dzieje
ps. Akcja Mili marzenie
-
- Have A Nice Day
- Posty: 2014
- Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Mecz z Niemcami oglądałam w wielkich emocjach i wynik przerósł moje oczekiwania. Byłam pewna, że nasi przegrają z kretesem, a tu taka niespodzianka!
Natomiast meczu ze Szkocją nie oglądałam, bo stwierdziłam, że nie wytrzymam ciśnienia. Przełączałam tylko co jakiś czas i patrzyłam na gole, najpierw 1:1, później 2:1 i w końcu 2:2. Od tego momentu oglądałam do końca nie wiedząc co tam się działo, że jeden w bandażu na głowie, drugi kuleje id. W wielkim stresie dotrwałam do końca. Później z relacji po meczu dowiedziałam się, że to był „krwawy” mecz. Wynik 2:2 zadowalający bardzo, chociaż pewnie jak wszyscy liczyłam na zwycięstwo.
Najbardziej jestem zadowolona, że nasi zwyciężyli z Mistrzami Świata i że Niemcom utarto nosy, bo zawsze mieli kupę szczęścia. Chłopaki Biało – Czerwoni grajcie tak dalej, a będzie super!

Natomiast meczu ze Szkocją nie oglądałam, bo stwierdziłam, że nie wytrzymam ciśnienia. Przełączałam tylko co jakiś czas i patrzyłam na gole, najpierw 1:1, później 2:1 i w końcu 2:2. Od tego momentu oglądałam do końca nie wiedząc co tam się działo, że jeden w bandażu na głowie, drugi kuleje id. W wielkim stresie dotrwałam do końca. Później z relacji po meczu dowiedziałam się, że to był „krwawy” mecz. Wynik 2:2 zadowalający bardzo, chociaż pewnie jak wszyscy liczyłam na zwycięstwo.

Najbardziej jestem zadowolona, że nasi zwyciężyli z Mistrzami Świata i że Niemcom utarto nosy, bo zawsze mieli kupę szczęścia. Chłopaki Biało – Czerwoni grajcie tak dalej, a będzie super!
BJ - It's my life - Always !
- M.J.
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 832
- Rejestracja: 2 listopada 2012, o 21:17
- Ulubiona płyta: These Days
Musiałam to sprawdzić, bo nie mogłam w to uwierzyć. Aż mnie ciarki przeszły. Jak to tak, Igrzyska Olimpijskie, zawody w Klingenthal i Zakopanem bez komentarza Włodka Szaranowicza?! Równie dobrze mogliby przestać skakać! Nienawidzę komentatora Eurosportu, nienawidzę (jeśli ktoś go zna osobiście - sorry, taka jest prawda. Gość się nie nadaje)!EVENo pisze:Mocny news opublikował dziś Eurosport. Stacja wykupiła sobie prawa NA WYŁĄCZNOŚĆ do pokazywania zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich od 2016 roku w naszym kraju, co oznacza, że pozycja, na której TVP wyśrubowała wszystkie swoje rekordy oglądalności, wkrótce zniknie z ich ramówki.
His momma said he was crazy - he said 'Momma, I've got to try'.