zamieszczamy i oglądamy

[Iwa]

Damned i Tomker wielkie dzięki za linki
Przepiękne wykonanie Fingerprints W wersji akustycznej Jon brzmi cudownie

[monjovi]

Co on tam gada na początku Fingerprints ? Pocisnął Boba ? ;p
Bez rasowego gitarzysty ten utwór bardzo traci.

Coś tam pocisnął bo Bobbiemu się zapomniało, że ma grać. Ech lami chłopina wszystko, o ile wokal bez zarzutu, tak zdecydowanie instrumentalnie słabizna... minimum jeszcze 2 akustyki, żeby to dobrze zabrzmiało, albo fortepian wyraźniejszy. Na szczęście Lorenza grała solo, a nie św. Mikołaj ! 
Blind love przyjemnie brzmi, ale akurat oryginał, muzycznie nie jest skomplikowany. No i jako ciekawostka, Blind Love JBJ napisał 10 lat temu ! 

Polecam obejrzeć Who Says, pewna młodziutka azjatycka fanka zrzuca ze stołka Bobbiego i łapie za jego gitarę ! Po wspólnym występie Jon stwierdza, że za chwile po niej przyjdzie Justyna Bieber

[monjovi]

Jako że mieliśmy wczoraj Halloween JBJ postanowił przeistoczyć się w ....



 

Nie poznałam go w pierwszej chwili !

[Iwa]

Oh my God Dobre kilka sekund mi zajęło rozpoznanie go
To jest Joker, tak

[Damned]

To chyba wyjątkowo udana wycieczka z cyklu Runaway Tours. Najpierw premierowe wykonanie kawałków z "Burning Bridges", a na koniec Halloweenowe party z JBJ. Chyba że to już nie impreza w Dallas, tylko CEO zdążył się gdzieś teleportować

W każdym razie, dobrze widzieć, że nawet po 50-tce Jonny ma w sobie jeszcze chęć do szczerej zabawy i chyba przede wszystkim... dystans. Bez napinki i zbędnych zabobonów. Tak trzymać

PS. czekam na fotki Bobbyego i oczywiście Lorenzy

[Iwa]

To chyba wyjątkowo udana wycieczka z cyklu Runaway Tours. Najpierw premierowe wykonanie kawałków z "Burning Bridges", a na koniec Halloweenowe party z JBJ. Chyba że to już nie impreza w Dallas, tylko CEO zdążył się gdzieś teleportować

W każdym razie, dobrze widzieć, że nawet po 50-tce Jonny ma w sobie jeszcze chęć do szczerej zabawy i chyba przede wszystkim... dystans. Bez napinki i zbędnych zabobonów. Tak trzymać

PS. czekam na fotki Bobbyego i oczywiście Lorenzy

Bardzo udana stylizacja. Super wygląda I to spojrzenie

[usunięty użytkownik 4858]

del
:

[usunięty użytkownik 4858]

Jako że mieliśmy wczoraj Halloween JBJ postanowił przeistoczyć się w ....





Nie poznałam go w pierwszej chwili !

Jakie helloween, to przecież amerykańscy święci! ;D



P.S. Jesse jak na Pingwina ma za mały brzuch, bardziej pasowałby do tej roli nasz dobry Bobby
Za to przebranie się Jona za tatuaż Davida Bryana to rzeczywiście fajny żarcik ;D

[Damned]

Patrząc na tą fotkę, nie wydaje mi się aby było to jeszcze Runaway Tours (pomimo że wycieczka z JBJ miała trwać do 31.10).
Wygląda na typowo rodzinną imprezę

PS. ktoś przejął posadę Kapitana Ameryki

[monjovi]

Za to przebranie się Jona za tatuaż Davida Bryana to rzeczywiście fajny żarcik ;D

David i Jon spoglądający z t-shirtu 31 października



Jak widać, wszystko ładnie ze sobą współgra

[usunięty użytkownik 4858]

Za to przebranie się Jona za tatuaż Davida Bryana to rzeczywiście fajny żarcik ;D

David i Jon spoglądający z t-shirtu 31 października
Jak widać, wszystko ładnie ze sobą współgra

haha, dobra interpretacja!
A za jakiego świętego przebrał się w tym roku Bobby? Znowu Mikołaja? ;D

[monjovi]

Za to przebranie się Jona za tatuaż Davida Bryana to rzeczywiście fajny żarcik ;D

David i Jon spoglądający z t-shirtu 31 października
Jak widać, wszystko ładnie ze sobą współgra

haha, dobra interpretacja!
A za jakiego świętego przebrał się w tym roku Bobby? Znowu Mikołaja? ;D

Bobby? Za świętej pamięci braci Gibb 



Odpukać, Barry (Bobby) żyję i ma się dobrze

[Fromasz1899]

Jako że mieliśmy wczoraj Halloween JBJ postanowił przeistoczyć się w ....



 

Nie poznałam go w pierwszej chwili !

do Jona pasuje ten ubiór i twarz psychopaty  

[Iwa]

Powrót do przeszłości
Uwielbiam to wykonanie Fever
https://youtu.be/IFAy9ALjwx4

[Iwa]

Jon Bon Jovi i Selena Gomez na gali Spirit of Life 5 listopada