A, widzę, że źle zrozumiałem. Ale teraz wszystko jasne.
To zmienia postać rzeczy - czy Phil X przejął rolę gitarzysty, czy gra na niej Shanks, czy jeszcze ktoś inny.
Wolałbym jednak, żeby nie był to Shanks, chociaż to samo nasuwa się na myśl po tym, co ujawniłeś swego czasu (czytam regularnie, piszę dużo rzadziej).
No sentyment pozostał - These Days dosyć często leci, Burning Bridges też, New Jersey może rzadziej. W każdym razie dziękuję za wyjaśnienie sytuacji
A moze te artykuły to efekt zemsty wytworni?? A moze to współczesna promocja. Zrobić jak najwiecej zamieszania aby było jak najgłośniej. Cos jak z powrotem Gunsów w pełnym składzie.
Tak naprawdę żadne poważne źródło nie potwierdziło rzekomych słów Jona z konferencji w Jakarcie, a jak wiadomo zapis z tej konferencji nie jest kompletny, więc zarówno marcowa premiera, jak i tytuł albumu mogą jeszcze ulec zmianie.
PS. czy ktoś słyszał z ust JBJ tytuł "This House is Not for Sale"?
Może teraz rzucę czymś nietypowym i niewiele wnoszącym, ale zastanówmy się, jak to będzie wyglądało w oczach kogoś, kto wielkim fanem BJ nie jest. A to jest grupa docelowa, tak mi się wydaję, bo ostatnie lata pokazały, że wierni słuchacze kupią od Jona dosłownie wszystko, co ten wyda na rynek, więc trzeba czymś zaskoczyć innych potencjalnych nabywców.
Jeśli ktoś, kto nie zna dokładnie historii Pink Floyd zobaczy na liście ich albumów, że w latach 70. wydawali regularnie wielkie hity, a po The Wall nagle zaczęli wypuszczać rzadko i z mniejszym przytupem, to pomyśli, że to przez to, że zespół się skończył. I po części będzie miał rację, choć oczywiście kulisy takiego stanu rzeczy będą mu obce.
Teraz dyskografia Bon Jovi: na początku płyta co rok, ale po sukcesie: 88-92-95-00, album średnio co cztery lata. Jak na tle tego będzie wyglądać 2013-2015-2016? Czy album wydany rok po Jakimś-bzie i zaledwie trzy lata po Totalnym-gniocie ma szanse zaistnieć? Nie, bo w takiej sytuacji, jeśli płyta będzie średnia to mamy... raz, dwa, trz... PIĘĆ ŚREDNICH ALBUMÓW POD RZĄD! Oczywiście, Lost Highway odniósł sukces w jedynym słusznym kraju na jedynym słusznym kontynencie tej planety, ale nawet w USA Bon Jovi ma długą przerwę od ostatniego dobrego wydawnictwa.
Zrobić coś szybko i zrobić coś porządnie to dwie różne rzeczy. Im dłużej ten album będzie robiony, tym lepiej. Oczywiście dotyczy to tej konkretnej sytuacji, w której informacji jest dosyć mało (nietypowe dla BJ). Co innego Sambora, który z tego co gdzieś czytałem ma już 1800 piosenek i od dwóch lat współpracuje z 700 różnymi osobami związanymi z muzyką. Materiał robiony w takim stylu musi bić na łeb pierwsze cztery płyty Led Zeppelin razem wzięte.
Smolek pisze:Ponoć tytuł piosenki "Homeland" jest wymysłem fana.
He he, a u nas poszedł już na głównej news/plotka w tym temacie Zaraz znowu ktoś stworzy swoją wymarzoną tracklistę, która obiegnie cały świat
Fani nie omieszkali zapytać Shanksa, o co chodzi z House Of Cards, tzn. Homeland
@johnshanks1 @BonJovi Is there any truth to the rumor that the new single being called "Homeland"? Cody Williams dodał/a,
BonJoviTalk @BonJoviTalk Rumour going round that the first single will be called 'Homeland' and will be premiered 7th Feb.
John Shanks @johnshanks1 4 godz.4 godziny temu
@CodyWill @BonJovi @BonJoviTalk not true!!!!!
To jest świetne
Leonardo @cqleonardo 6.01
@johnshanks1 don't fuck bon jovi's new album ok?
John Shanks @johnshanks1 4 godz.4 godziny temu
@cqleonardo ok
nie pozostało nam nic jak tylko czekać na efekty pracy panów z Bon Jovi. a plotek i ploteczek coraz więcej. "Homeland" kojarzy mi się z serialem dlatego myślę, że to mało prawdopodobne.
---
Brand New EVENo zgadzam się z końcówką Twojego wpisu (z ostatnim akapitem) ale jak zwykle nie mogę się zgodzić z ocenianiem albumów przez Ciebie(jasne że możesz ocenić jak chcesz takie Twoje prawo) ale patrząc na całokształt twórczości Bon Jovi zespół ewoluował tak żeby trafić do nowych odbiorców jak to napisałeś może nie są to świetne rockowe albumy ale do beznadziejnych to im daleko dookoła jest wiele gorszych albumów, te powstały z jakiegoś powodu, nie wiem czy to chęć Jona odskoczenia od "rutyny" czy wytwórnia żeby było więcej kaski.. nie oszukujmy się trasa "Because We Can Tour" była trasą która zarobiła chyba najwięcej ?
I'm still living, yeah, semper fi!
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
Shanks oznajmił w najnowszym wywiadzie, że Phil-X pracuje obecnie nad albumem Bon Jovi! To długo wyczekiwana i ważna informacja. A zatem Phil-X obejmuje oficjalnie pełny gitarowy etat. Od 2016 roku nie będzie już tylko koncertowym zastępcą, ale integralną częścią (nowego) Bon Jovi.
Damned pisze:Shanks oznajmił w najnowszym wywiadzie, że Phil-X pracuje obecnie nad albumem Bon Jovi! To długo wyczekiwana i ważna informacja. A zatem Phil-X obejmuje oficjalnie pełny gitarowy etat. Od 2016 roku nie będzie już tylko koncertowym zastępcą, ale integralną częścią (nowego) Bon Jovi.
A ja już prawie zostałam przekonana, że to Shanks będzie gitarzystą Fantastyczne informację, biorę za pewnik bo w końcu mówi o tym sam zainteresowany, oddał pokornie wiosło w ręce Phila
Na tych samych targach był Phil z Mattem i jabłkiem Może Matt również pojawi się na albumie? Byłoby świetnie !
Pojawiły się jakieś plotki, że album będzie w maju. Myślę, że to bardziej realny termin niż marzec. Phil nagrywa jeszcze gitary, a singiel zazwyczaj wypuszczany był dwa miesiące przed premierą albumu. Więc w marcu może będzie singiel, a album w maju?
A hejt na głównej stronie pewnie ma związek z Richiem. Phil X, i tak nie będzie oficjalnym członkiem, zrobią tak jak z Hughem, więc dla mnie to nie problem. Oczywiście chciałbym Richiego, i to bardzo, ale na ten moment nie ma na to szans, więc lepiej, że to Phil X będzie odpowiadał za gitary niż Shanks, choć i tak nie można mieć pewności czy Shanks trochę nie maczał palców w gitarach na nowym albumie, zwłaszcza, że album powstaje od dawna.
Oczywiscie prawdopodobnie kompozycje które wejdą na album są już dawno stworzone przez duet Jon&Shanks oraz Jon i inni. Jak też Jon wspominał zespół ogrywał te numery w studio na żywo. Prawdopodobnie za gitarą stał wtedy Jon/Shanks czy Bobby. Teraz trwa ewidwntnie ich dopieszczanie. Myśle że gitary mają jakąś podstawową baze zrobioną wcześniej i Phil teraz ją będzie "ulepszał/rozwijał" i jak to Shanks powiedział Phil będzie nadawał gitarze bardziej "brudne" brzmienie. A na tych targach panowie zakupią pewnie coś co wykorzystają na albumie.
Jak sie nie ma co się lubi...
Bardzo się cieszę,że to Phil a nie Shanks zagra na nowym albumie. Ciągle nie wiem jak przyjmę album bez Sambory, czy to będzie dla mnie miało pełna wartość no ale ta informacja o Xie jest jak najbardziej pozytywna.
Damned pisze:Shanks oznajmił w najnowszym wywiadzie, że Phil-X pracuje obecnie nad albumem Bon Jovi! To długo wyczekiwana i ważna informacja. A zatem Phil-X obejmuje oficjalnie pełny gitarowy etat. Od 2016 roku nie będzie już tylko koncertowym zastępcą, ale integralną częścią (nowego) Bon Jovi.