Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Moderator: Mod's Team
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Dicho jak złoto! Przede wszystkim Tico tu dostał prądem i przeszło na perkusję. Tylko melodia fajna, chwytliwy kawałek. Będzie fajnie brzmiał w Truskolasach przy stroboskopach i kolorofonach.
...and just only rock...
-
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 945
- Rejestracja: 24 lutego 2013, o 14:11
- Ulubiona płyta: The Circle
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
@Brand New EVENo może nie chodziło o kolejność a to że Bon Jovi podróżuje różnymi ścieżkami i w ten sposób chcą trafić do większej ilości ludzi? 
Ostatnio zmieniony 6 października 2016, o 13:11 przez Fromasz1899, łącznie zmieniany 1 raz.
I'm still living, yeah, semper fi!
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
When you want to give up and your heart's about to break
Remember that you're perfect
God makes no mistakes
- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Czemu cały album musi być utrzymany w jednym klimacie ;> Każdy album ma motyw przewodni, ale generalnie mieszają się różne gatunki. HAND to modern rock, ale takie Who Says zostało tam wrzucone jako taki element wrzucenia czegoś innego. Zadziałało i mamy LHighway który jest w większosci albumem Pop-Rockowym z domieszką country. I co z tego, że masz tam hard-rockowe wręcz We Got It Going on? nie zmienia to stylistyki albumu.Brand New EVENo pisze:Mówisz, że BJ chodzi nowymi ścieżkami, ale jako przykłady podajesz tytuły piosenek w kompletnie losowej kolejności. To bardziej błądzenie po mieście, niż spacer po parku. Gdyby chodziło o zmiany gatunków, to całe płyty byłyby utrzymane w jakimś konkretnym klimacie. Tymczasem te skoki na inne nurty muzyczne to typowa koncepcja artysty grającego przebojowe piosenki. Rock jest elastyczny pod tym względem, pop jest elastyczny pod tym względem. Bon Jovi jest więc skazane na to, by w każdej piosence usłyszeć można było co najmniej dwie lub nawet trzy różne odmiany muzyki.Adrian to napisał, ale jest tu moja edycja, więc przeczytać, bo jak nie to nasikam Wam na dywan pisze:
- Heavy Metal (If I Was Your Mother) - to najmocniejszy utwór zespołu, ale dawanie mu łatki heavy metalu jest moim zdaniem grubą przesadą. Rock
Pop Metal (Born To By My Baby) - czyli pop
Klasyczny Rock (Dry County) - czyli rock
Rock N Roll (Captain Crash) - no chyba nie, raczej pop
Hard Rock (Undivided) - mocne, rockowe intro, ale w refrenie znowu jest pop
Glam Metal (Livin) - pop
Pop Rock (Say It Isn't So) - pop
Grunge (Prostitute) - powiedzmy, że kilka piosenek z okresu TD pachnie grungem, ale to nadal rock
Funk (Damned) - piosenki grunge czasem pachną funkiem, więc równie dobrze to może być grunge
Country Rock (Who Says) - country to nic innego jak pop
Klasyczne Ballady (Bed Of Roses) - czyli rock
Cohenowskie balaldy (Not Running Anymore) - Alleluja
Storytelling (Right Side OF Wrong) - jeśli to wyżej nie jest na tej liście na siłę, to tutaj już na pewno
Disco (Only Lonely/No Apologies)
A to disco... cóż, coś w tym jest, że Bon Jovi potrafi czasem brzmieć jak Abba (w najlepszym wypadku) jeśli chodzi o stare utwory, a już na pewno brzmią jak Calvin Klein jeśli chodzi o nowe. Wygląda na to, że brzmienie zespołu zmieniło się, bo ewoluował gatunek, który tak naprawdę grają
Według Twojego zarzutu jaką stylistykę ma album These Days? Jest tam np funk w Damned. Niczym się dla Ciebie nie rożni od grania na SWW czy NJ?? :O Ja słyszę zupełnie inną stylistykę. Bardzo na czasie w tamtym okresie.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!
Please Wait.....Loading....
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Oczywiście, że płyty z danego okresu różnią się od innych, ale koncepcja poprockowego Bon Jovi została zachowana. Choć może nawet nie poprockowego, nazwałbym to areną rockiem - piosenki idealne do masowego skakania i podnoszenia w górę rąk. Gdy słyszę This House Is Not For Sale przypomina mi się zarówno HAND, jak i LOAP.
-
- Have A Nice Day
- Posty: 2014
- Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
..."Bon Jovi brzmią jak mieszanka rock'a z disco..."
BU HA HA
! No comment 
BU HA HA


BJ - It's my life - Always !
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Nie wiem o co tyle krzyku z tym born again,fajny utwor dla ucha,fajna solówka,przeciez na koncercie tak mniej wiecej to brzmialo,ewidentnie bylo slychac ze bedzie sporo elektroniki
!ale jak na 18 utworow dwa bedą z elementami disco ktore na zywo brzmia rockowo mi to nie przeszkadza,nie panikujcie. Jesli chodzi o def leppard to jesli ktos sie zagłębi w ich tworczosc to przynajmniej dwie płyty slang i X byly probami grania czegos innego,swiezego teraz wrocili do starego stylu.Nie udało im sie utrzymac na topie i wrocili do starego ,klasycznego grania.Slang to przez wielu nazywane jest leppardowskim these days,swietna mroczna płyta a X to popowe granie a ze dwa utwory to dopiero disco przy ktorych born again to klasyk rockowy!Jesli chodzi o Europe to nowe heavy metalowe wogole do mnie nie trafia i nie chcialbym tak grajacego bon jovi.Europe pokochalem za melodie i komercyjnosc i dlatego obecna odsłona europe mi sie nie podoba.Kazdy ma swoje zdanie ale europe jest obecnie zespołem o wiele nizej notowanych niz Def leppard to juz 3 liga

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Na pewno jest lepiej niż Knockout. Bez dwóch zdań. Są lepsze zwrotki i refren, i jest tutaj przynajmniej jakaś solówka. Ale niestety disco zarzyna utwór. Niestety disco w całym utworze nie jestem w stanie zaakceptować, jakby to był fragment w refrenie lub zwrotkach, to ok, ale cały utwór oparty na disco tego nigdy nie zaakceptuję. Nie rozumiem, w This House Is Not For Sale jakoś potrafili się obyć bez disco, a to nie ballada. Chyba, że się bali wrzucać disco już w pierwszym singlu, więc wybrali bardziej bezpieczną opcję. Jak ja się cieszę, że Jon nie zrezygnował z ballad, bo raczej w Scars On This Guitar i Come On Up To Our House (piosenki, które będę raczej uwielbiał) nie będzie disco. W ogóle niezłą mieszankę nastrojów nam zaserwowali: THINFS raczej pozytywne opinie, Knockout raczej negatywne opinie, Labor of Love raczej pozytywne opinie, BAT raczej negatywne opinie (przynajmniej przy snippecie). Czyli teraz powinna być piosenka mająca ponownie pozytywny odbiór.pathfinder pisze:http://mp3-crazy.net/rock_music/89220-b ... orrow.html
pełna wersja Born Again Tomorrow.
-
- Have A Nice Day
- Posty: 582
- Rejestracja: 14 maja 2006, o 16:38
- Lokalizacja: Bytom
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Boże ale gówno... ale gównooooo......pathfinder pisze:http://mp3-crazy.net/rock_music/89220-b ... orrow.html
pełna wersja Born Again Tomorrow. Dla mnie więcej tu U2 niż tańcowych klimatów.
Nie słuchałem wersji koncertowej wcześniej i chyba dobrze, bo ona się broni - brzmi ciężko i rockowo. Ogólnie wersja live robi robote i w cholere mi sie podoba. Wersja studyjna to jakaś kpina... już pomijam, że kompozycyjnie i produkcyjnie to klon No apologies. Po cholere te solo gitarowe tam? pasuje jak pięść do oka. Na prawdę niewiarygodne jest jak można ubić w studiu zajebistą piosenkę.
Słuchając wersji live można się było nastawić na naprawdę ciekawą płyte...a tak po tym już wiem wszystko. Będzie bardziej dyskotekowy WAN2.
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Zacieram rączki na ten album, już nie mogę się doczekać aż znowu usunę konto 

- Bon Jovi
- Have A Nice Day
- Posty: 721
- Rejestracja: 21 września 2005, o 21:09
- Ulubiona płyta: Cała twórczość
- Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
2 utwory z ekektroniką z 18/15 utwrów mają przesądzać o tym że płyta będzie dyskotekowa? W BAT jest troche podobieństwa do WGIGO płyty LH. Fajny klinatyczny utwór i super że syntezatory Dawida są tutaj mocnym elementem. Solo też jest ciekawe, takie nie przewidywalne. Gitara rytmiczna, bas i perkusja także fajnie się komponują z dobrym wokakem Jon'a.
"Livin' On A Prayer"
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Co do Born Again Tomorrow to na koncercie też było disco, nie w takim stopniu jak albumie, ale też bylo go dużo.
- ts
- It's My Life
- Posty: 108
- Rejestracja: 14 kwietnia 2010, o 16:39
- Ulubiona płyta: Crush
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
wow, nie spodziewałem się takiego kawałka po BJ jak "Born Again Tomorrow", ciekawe brzmienie i fajny eksperyment - moim zdaniem wyszło im świetnie, a sama melodia refrenu jest perfekcyjna! Jest nowocześnie i chwytliwe. Powiem tak, ten kawałek albo przejdzie bez echa, albo będzie jak z "Who says you cant go home" chwyci na tyle, że Jon się zachwyci i cała kolejna płyta będzie w tym stylu
nie mogę doczekać się już całej płyty! 
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Jak dla mnie Born Again Tomorrow jest "amazing" super im to wyszło, coś nowego ale zarąbiste, ta melodia, wokal, power, przebojowość :-) Moim zdaniem ten kawałek powinien być drugim singlem, to mogłoby być takie IML2 na miare dzisiejszych czasów :-) na pewno zyskaliby dużo nowych, młodych fanów, jeszcze dodać jakiś kozacki klip i gitara :-) Słucham już może dziś z 30 raz i nie nudzi się. Chwała Jonowi, że tworzy coś nowego, idzie z duchem czasu :-)
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
Owszem melodia fajna, pomysł fajny, ale Bon Jovi - od WAN-a mistrzowie w sp.......niu dobrych kawałków tu też się popisali. Znowu John sepleni ta sama historia co na WANie (tylko usłyszycie to wyraźniej na dobrych glośnikach przy racjonalnie nastawionych basach, ewentualnie zmniejszonych) inaczej to bas zagłuszy. Zresztą taki właśnie był zamysł, żeby złą produkcję względnie mix zagłuszyć. Bon Jovi nigdy nie mieli problemów z dźwiękiem. Czy jest ktoś profesjonalny w tym zespole, kto umie to w końcu powiedzieć? Czy wszyscy nabrali wody w usta? Ludzie jestem w stanie zrozumieć, że ta piosenka może się podobać, bo jest chwytliwa świeża, ale po raz kolejny mamy do czynienia ze składaniem piosenki jak puzzle. Ta gitara owszem fajna i fajnie by pobrzmiewała gdyby była naturalną. A tu słychać gołymi uszami, że było kombinowane na jakimś Magic Music Makerze.
Ostatnio zmieniony 6 października 2016, o 22:35 przez TheRock, łącznie zmieniany 1 raz.
...and just only rock...
- Ricky Skywalker
- Administrator
-
Have A Nice Day
- Posty: 1648
- Rejestracja: 1 sierpnia 2005, o 21:17
- Ulubiona płyta: NJ+KTF+SITT+AOTL
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016
To nie jest zła piosenka. Wpada w ucho 
***
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007
"these days all we got is hope, we got redemption and we got forgiveness. And we got one more thing - we got us these days..."
- Richie Sambora, 29-10-2007