Jak sylwester?

Post autor: **Bodzio** » 2 stycznia 2007, o 13:41

I jak spedziliscie moi Panstwo sylwestra?

nati7777 · Post autor: **nati7777** » 2 stycznia 2007, o 14:37

ah

pierwszy sylwester samotnie...w domu ^^ było..miło

Post autor: **AxeL** » 2 stycznia 2007, o 15:24

U mnie bylo moze i fajnie xD ale nic nie pamietam 8-) Zgon , a rano kac taki ze szkoda slow . Nigdy wiecej %

Post autor: **Agata BJ** » 2 stycznia 2007, o 16:03

Zakwasy od nauki samby i tańczenia do upadłego mam do dziś. Było wspaniale

Wszystkiego najlepszego w nowym roku!

sobol_77 · Post autor: **sobol_77** » 2 stycznia 2007, o 16:51

Ja miedzy 22 a 1.30 bylem w krainie wiecznych lowow hehe. A potem impreza do rana, szkoda ze mi tyle umknelo

. Fotki nadaja sie na wrzuta.pl :mrgreen: . Masakra.

Pippo · Post autor: **Pippo** » 2 stycznia 2007, o 19:12

Niedlugo na stronke trafi relacja z sylwestra u Beera.

Na fotki i filmiki musicie jeszcze troche poczekac, poniewaz mam jakies dziwne problemy z portami USB.

Rokitka · Post autor: **Rokitka** » 3 stycznia 2007, o 12:12

no ja sylwestra spedzilam u Beera i bylo super co nie Chlopcy eheh spiewanie z rana jazda taxa hehehe a kac heheh to chlopcy wiedza dlaczego mialam hehe

Post autor: **Bonjova** » 3 stycznia 2007, o 12:58

Mój sylwestwr był do chrzanu. Wszyscy znajomi powyjeżdzali a ja zostałam sama w domu. Po prostu wieczór spedzony przed tv

Post autor: **Bodzio** » 3 stycznia 2007, o 13:49

Relacja z sylwestra u Beera autorstwa Pippo (byli tez tam Rokitka, Lordi i inni) w naszym dziale relacje

http://www.bonjovi.pl/index.php?akcja=w ... yp=relacja

Post autor: **arturos** » 3 stycznia 2007, o 20:53

Do mnie wpadl kolega,zamowilismy pizze poogladalismy tv,troche popilismy :-D a o 24 weszlismy na dach

Widoki-ekstra,ale troche niebezpiecznie

Pippo · Post autor: **Pippo** » 3 stycznia 2007, o 22:38

Fotki i filmiki juz sa. Kto byl tam, niech zglasza sie do mnie.

Fotki nawet daly rade. Nad filmikami bedzie trzeba popracowac.

jovi · Post autor: **jovi** » 28 stycznia 2007, o 19:57

chyba dobrze - wlasnie wróciłem