Lista,Lista chętnych na wyjazd

Post autor: **jovizna** » 7 maja 2008, o 15:28

A ja nie powinnam się pewnie wtrącać, ale gdybym jechała z wami i wiedziała tyle, co wiedzą niektórzy -czyli wielkie nic, to byłabym hmmmm....

marslon · Post autor: **marslon** » 8 maja 2008, o 07:50

No właśnie, trochę ponad 2 tygodnie do koncertu a tu nic niewiadomo, skąd jedziemy, o której jedziemy, czym jedziemy, czy w ogole jedziemy... Ma ktoś kontakt z Ibonką????

Post autor: KM » 8 maja 2008, o 09:29

Nie ma ktoś numeru do ibonki jakiegoś? Napisałam jej maila, na pewno go przeczytała, ale odpowiedzi brak...

kasiatko15 · Post autor: **kasiatko15** » 8 maja 2008, o 12:26

Rozmawiałam z Ibonką wczoraj jakoś i powiedziała mi że najprawdopodobniej będziemy płacić dopiero po przyjeździe z Lipska. Ale godzina wyjazdu powinna być już ustalana moim skromnym zdaniem:/ Najlepiej by było gdyby Iwona sie do nas odezwała żeby ludzie nie żyli w nieświadomości

Post autor: **rafal_ka** » 8 maja 2008, o 13:40

no dokładnie warto by było coś jużustalić i fajnei gdyby sie iwona odezwała, ja tam nie wiem ile z wrocka mozna tam jecahc fajnei gdybysmy byli tam rano-w poludnie?

marslon · Post autor: **marslon** » 8 maja 2008, o 21:05

Skoro mielibyśmy płacić po powrocie z Lipska dobrze by było chociaż wiedzieć jaki mniej więcej byłby koszt przejazdu w obie strony...

[ Dodano: 2008-05-08, 23:05 ]

kasiatko15 pisze:Rozmawiałam z Ibonką wczoraj jakoś i powiedziała mi że najprawdopodobniej będziemy płacić dopiero po przyjeździe z Lipska. Ale godzina wyjazdu powinna być już ustalana moim skromnym zdaniem:/ Najlepiej by było gdyby Iwona sie do nas odezwała żeby ludzie nie żyli w nieświadomości

Skoro mielibyśmy płacić po powrocie z Lipska dobrze by było chociaż wiedzieć jaki mniej więcej byłby koszt przejazdu w obie strony...

Post autor: **Adrian** » 9 maja 2008, o 08:08

Na razie powiem tylko tyle, że przydałaby się konkretna informacja: kiedy, gdzie, ile i o której.

marslon · Post autor: **marslon** » 9 maja 2008, o 11:02

Przydałoby się wiedzieć cokolwiek

Pippo · Post autor: **Pippo** » 9 maja 2008, o 23:08

Na koncert co prawda nie jade, lecz jednak wtrace sie.

Organizatorce zrobilbym awanture

za to, ze do koncertu pozostalo 2 tygodnie, a tu zadnych konkretnych informacji. Wymowka, ze nie ma sie dostepu do internetu, jest conajmniej smieszna i nie na miejscu. Przeciez oprocz domu, mozna np. skorzystac z niego w roznych kafejkach, w pracy, ewentualnie poprosic znajomych o chwilowe udostepnienie. Czas sobie plynie dalej, niektore Wiedźmy

to maja wszystko dopiete na ostatni guzik (no nie wiedza moze jeszcze w co sie ubrac

), podczas gdy ludzie, ktorzy zdali sie na Pania Organizator, poki co nadal pozostaja w niepewnosci. A co jesli np. taki Adrian

tydzien przed spanikuje i zalatwi sobie inny transport, a takze inni pojda w jego slady? Albo ta wasza wspolna pielgrzymka nie wypali, albo drastycznie zwieksza sie jej koszty lub cokolwiek innego sie wydarzy. Troche wiecej rzetelnosci w organizowaniu jeszcze nikomu nie zaszkodzilo...

Edyta · Post autor: **Edyta** » 9 maja 2008, o 23:49

A dziwisz się Adrianowi? Bo ja nie, sama jadę i też sie martwię, to nie jest jakaś tam wycieczka i naprawdę głupio by było zostać na lodzie, nie uważasz?

Post autor: **jovizna** » 9 maja 2008, o 23:58

Pippo pisze:Czas sobie plynie dalej, niektore Wiedźmy to maja wszystko dopiete na ostatni guzik (no nie wiedza moze jeszcze w co sie ubrac ),

To się pośmialiśmy

Wbrew pozorom to bardzo trudna decyzja

zważywszy na kapryśność majowej pogody. Trzeba być zawsze gotowym na wszystko hehe.

Przy okazji to dziwne jest to, że jedzie tyle osób i nikt nie ma numeru do Iwony,aby móc uzyskać konkretne informacje.

Pippo · Post autor: **Pippo** » 10 maja 2008, o 07:29

Edyta pisze:A dziwisz się Adrianowi? Bo ja nie, sama jadę i też sie martwię, to nie jest jakaś tam wycieczka i naprawdę głupio by było zostać na lodzie, nie uważasz?

Nie dziwie sie, i nawet jezeli tak zrobi tydzien przed, pretensje w jego kierunku beda bez zasadne...

Post autor: **pathfinder** » 10 maja 2008, o 10:53

Jeszcze dwa tygodnie. Jeśli to nie wypali, to nie wyobrażam sobie korzystać z uprzejmości PKP.

mat22 · Post autor: **mat22** » 10 maja 2008, o 14:34

do lipska z wrocławia jest 370 km, wiec wyjazd okolo 6 rano bylby ok, jechac w nocy chyba nie ma sensu... co tam mamy robic o 8-9 rano?

no i przyznaje... zostaly 2 tyg., i jakies informacje bylyby "na miejscu"...

rozumien ze cena przejazdu jest za obie stony??? :-)

Post autor: KM » 10 maja 2008, o 15:00

Ja popieram jednak tych, co chcą jechać w nocy. ?atwiej będzie dojechać z całej Polski w sobotę na wieczór niż jakimś cudem znaleźć coś, by zdążyć na 6. A cała noc przesiadek, albo cała noc we Wrocławiu to dopiero nieporozumienie.

Po za tym jak już będziemy w Lipsku, to chciałabym choć trochę pozwiedzać, coś zobaczyć (słyszałam, że to bardzo ładne miasto), a nie tyle kilometrów i nie skorzystać z takiej okazji.