zamieszczamy i oglądamy
Moderator: Mod's Team
-
- Gdańsk Supporter
-
Keep The Faith
- Posty: 272
- Rejestracja: 11 marca 2006, o 00:09
- Lokalizacja: Stockton-On-Tees/Wawa
- Kontakt:
no. szkoda, że tego Richiego to w ogóle za bębnami nie postawili...Adrian pisze:http://www.youtube.com/watch?v=vl47cnn2S5o
Jak dla mnie najlepsze wykonanie live piosenki w jakimś programie hmm chyba od wykonania Everyday na EMA.
świetna stylizacja zespołu, fantastyczna oprawa i praca kamer. Ogólnie ma moc to wykonanie.

- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
lol. Myślałem, ze ludzie powiedzą, ze fajne rozwiązanie z rozłożeniem zespołu za swoimi plecami w pewnej odległości od siebie, co z rożnych perspektyw daje fajne wrażenie, że zespół gra w tunelu. a tu standardowe narzekanie czemu Richie nie jest przed Jonem ![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Na płycie Richie jest przed Jonem a tutaj za Jonem i oba rozwiązania są ciekawe.
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Na płycie Richie jest przed Jonem a tutaj za Jonem i oba rozwiązania są ciekawe.
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2759
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
Oj problem z czytaniem widze i to znacznyAdrian pisze:a tu standardowe narzekanie czemu Richie nie jest przed Jonem![]()
Swoją drogą to widze ,że mocno Cie gryzie okładka płyty

- Adrian
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 4413
- Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Lol. Narcyz jesteś, ze wiesz, ze wśród tych kilku postów moja odpowiedź akurat jest do Ciebie??Oj problem z czytaniem widze i to znacznyNie chodzi o to ,że Rysiek ma być przed Jonem ale kurcze nie kilometr za nim.
Oddalenie Jona od Richiego w takiej odległości i Richiego od Davida (a Davida od Tico) od nich daje super efekt i jest to pokazane w nowy ciekawy sposób. Zauważ że odległości się zmniejszają co jest na pewno efektem zamierzonym. To wygląda jakby Jon był przed tunelem, Richie w samym jego środku a David i Tico na samym jego końcu. Podejrzewam, ze to celowy zabieg, aby zespół będący w tunelu był ubrany ciemno a Jon dużo jaśniej.
Okulary Tico i Richiego też są pewnie użyte w specjalnym celu. Widze tutaj sporo zabiegów "hipnotycznych" i mających na celu wywołać efekt przyciągniecia. Domyślam się, że ładny sztab ludzi pracował nad tym wystąpieniem.
Jak widać nie na wszystkich to działa bo jedni dostrzegają tylko odległośc Jona od Richiego. Wole jednak zwracać uwagę na inne rzeczy.
Po prostu śmieszy mnie że pierwszą rzeczą przy oglądaniu filmików jest wyszukiwanie i liczenie ile metrów za Jonem (i o ile w prawo) jest Richie. To samo było z okładką. Ludzie orgazmu dostawali z tego tylko powodu, ze Jon jest za Ryśkiem.Swoją drogą to widze ,że mocno Cie gryzie okładka płytyNie martw sie , i tak Jon jest najważniejszy w zespole , mozesz spać spokojnie ;p
Zamiast skupić się na wykonaniu (co jest najważniejsze chyba??), efektach, pracy kamer i ułożeniu zespołu (też). To czytam znowu to samo. Okładka MSG fajna bo wszyscy stoją razem, okładka książki nie bo nie ma Richiego, okładka Circle ok zaj***a bo richie przed Jonem, ale ten występ nie bo odległość powyżej 3 metrów to zniewaga dla Richiego.
Już się boje jutrzejszego klipu, bo jak Richie nie będzie na ekranie powyżej 40% czasu klipu to będzie znowu narzekanie, że gniot.
Myśle, ze odrobina dystansu do tego zespołu przydałaby się co niektórym.
[ Odpowiedź do poniższego postu Dand
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
To była uszczypliwa ironia jakbyś chciał wiedzieć a nie interpretacja czy złe zrozumienie tematunie napisał ,że Rysiek powinien być PRZED Jonem jak to podsumowałeś
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Mam nieodparte wrażenie, że oni od siebie stoją oddaleni od siebie w odpowiedniej odległości (zmniejszającej się proporcjonalnie). Jest sporo miejsca przed Jonem gdzie można by go jeszcze wysunąć, ale wtedy patrząc się na wprost Jona reszta zespołu nie byłaby tak wyrazista i proporcjonalna.Wiadomo , ze przypadkiem tak nie stanęli ale czy aż tak to było dopracowane "tunelowo i okularowo" to wątpię.
Tak masz prawo. Wiadomo, ze tak będą fani oceniać, ale to nie jest zrobione, aby fanom się podobało, ale żeby przyciągnęło ludzi. Pierwszy raz u BJ widzę aż tak wyrazisty zabieg manipulacyjny i jestem ciekaw czy w klipie też coś takiego nam zaserwują i czy osiągnie to oczekiwany sukces. Dowiemy się tego w przeciągu 2ch tygodni zapewne.Ja cały efekt oceniam na minus bo jest to w stylu okładek singlowych z samym Jonem. Mam prawo do takiej oceny.
Twoja nietrafna interpretacja, ale nie będziemy sie sprzeczać tutaj.Jeszcze raz podkreślę - widać , że bardzo boli cie raz ,że Ryśkowi zdarza sie być przed lub obok Jona a dwa ,że nie każdy podziela wszech uwielbienie do Jona i nie traktuje reszty jak statystów.
Ostatnio zmieniony 24 stycznia 2010, o 15:17 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
- Dand
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 2759
- Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
- Lokalizacja: Szczecin
hah to z interpretacją też problemy ?Adrian pisze: Lol. Narcyz jesteś, ze wiesz, ze wśród tych kilku postów moja odpowiedź akurat jest do Ciebie??
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
"lol."
Jak dla mnie dokonujesz nadinterpretacji i szukasz czegoś na siłę. Wiadomo , ze przypadkiem tak nie stanęli ale czy aż tak to było dopracowane "tunelowo i okularowo" to wątpię. Ja cały efekt oceniam na minus bo jest to w stylu okładek singlowych z samym Jonem. Mam prawo do takiej oceny.
"lol."
Jeszcze raz podkreślę - widać , że bardzo boli cie raz ,że Ryśkowi zdarza sie być przed lub obok Jona a dwa ,że nie każdy podziela wszech uwielbienie do Jona i nie traktuje reszty jak statystów. Sytuacji ,gdy Jon nie jest nadmiar wyeksponowany jest jak na lekarstwo więc nie wiem czemu sie dziwisz ,że ludzie to zauważają i cieszą gdy widać ,że to zespół.

Panowie proszę Was wrzućcie na luz
Ja rozumiem, że można prowadzić ożywioną dyskusję ale czy warto kłócić się o takie drobiazgi. Występ z całą pewnością jest oryginalny i zasługuje na uwagę. Mnie przede wszystkim cieszy, że tym razem BJ zagrali w swoim składzie (bez Bandiery, Ponce i całej reszty kolesi, których pewnie nawet nie umiałabym wymienić z nazwiska). Może to dlatego, że nie grali na żywo (przynajmniej tak mi się wydaje) ale tak czy inaczej występ oceniam na +

When you wanna give up, and your hearts about to break
Remember that you're perfect, God makes no mistakes
Remember that you're perfect, God makes no mistakes