Epilog

Wszystko co nie pasuje do pozostałych kategorii.

Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team

Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

@#$*&, człowiek se pójdzie na 2-dniowy melanż, wraca i sie dowiaduje, że odeszli niemal wszyscy, którzy mieli coś do powiedzenia, a dodatkowo jest niemęskim frajerem... hmm...

Frankie, Sobol i Skródż moim zdaniem byli jedynymi osobami, które miały coś ciekawego do powiedzenia na temat muzyki OGÓLNIE, a przy okazji, w przeciwieństwie do reszty byli krytyczni wobec muzyki BJ i nie bali się tego pisać. Ich odejście oznacza zanik jakichkolwiek ciekawych postów na tym forum oraz obniżenie się jego już i tak niskiego poziomu, a na takich forach nie zwykłem bywać.
NARA!
Dobra przekonałeś mnie. Zostaje ;D
Czyli lista wygląda mniej więcej tak:
- Jovizna
- Frankie
- Sobol
- Scrooge
- Rattie
Mi tu brakuje jeszcze hmm 2ch osób i będzie komplet osób, które lubią się żreć miedzy sobą. W sumie dziwna sprawa. Rozumiem, ze Frankie odszedł, ale reszta odejść jest dla mnie bez sensu.
Awatar użytkownika
jovi
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 882
Rejestracja: 22 września 2005, o 11:34
Lokalizacja: ..
Kontakt:

Post autor: jovi »

Adrian skończ ...
Po cholere prowokujesz.
Najbardziej mi żal Sobola ale w guncie rzeczy tutaj nigdy nie mozna było napisać tego co się myśli.
Sobol tak tego nie zostawi i ja to wiem, bo człek zbyt poważny i czasami pewnie wpadnie żeby napisać coś konkretnego jak to bywało.

Feminizmu również tutaj nie ma potrzeby szerzyć ...
C'mon
EVENo

Post autor: EVENo »

@#$%& Ludzie co tu sie @#$%& dzieje?

Adrian, wiesz, że mojej babci się lepiej słucha od ciebie?

Scrooge - już konto usunął więc na powrót nie liczę.
Sobol - może wpadnie, ale jak zobaczy co tu sie stało to raczej szybko wypadnie.
Rattie - trudno powiedzieć
Frankie - prawdopodobieństwo znikome jak ilość czekolady w 7Days

Nie wiem Adrian gdzie przeczytałeś o odejściu Jovizny, ale może to ja muszę wyczyścić okulary.

Ogólnie mój iloraz inteligencji jest zbyt mały, aby zrozumieć co w ciągu ostatnich dwoch dni sie tutaj stało. Przypomina mi się film Quentina Tarantino "Wściekłe psy". Była tam jedna scena gdzie większość bohaterów postrzeliła się nawzajem w 1,5 sekundy.

Niestety, ale wszystko wskazuje na to, że nie ma tu już po co przychodzić.
Awatar użytkownika
PePe
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 738
Rejestracja: 7 czerwca 2006, o 20:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: PePe »

....to jest juz jakas żenada.......

Ok. Na trzy, cztery wszyscy rzucmy dupą i odejdzmy z tego forum. :sciana:
Awatar użytkownika
rockdk
It's My Life
It's My Life
Posty: 238
Rejestracja: 3 czerwca 2006, o 11:15
Lokalizacja: Myślenice/Kraków

Post autor: rockdk »

taaa... niedługo zostanie tu sam Adrian z gronem 12-sto latek...

po prostu przedni poziom dyskusji, szkoda się produkować - to i tak nic nie zmieni. Nie czaje o co chodzi z tymi odejściami, róbcie co chcecie (Frankie, Sobol, Rattie), tylko miejcie na uwadze że skazujecie resztkę inteligentniejszej części ludzi z tego forum na towarzystwo o jakim napisałem wyżej, ale i tak pewnie macie to w d...
For those about to rock - we salute you ;)
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

Wiecie co? Odchodzę... dość...
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Adrian, wiesz, że mojej babci się lepiej słucha od ciebie?
?ycie. Nie będę ukrywał, że sytuacja w której pewne osoby skakały sobie nawzajem do gardła, a inne pokazywały brak poszanowania dla drugiej osoby to nie było coś co sprawiało, ze chciało mi się wchodzić na forum.

Z każdą z tych wymienionych osób poza Rattiem rozmawiam na gg i będę rozmawiał bo je lubię. Nie zmienia to faktu, ze na forum nie zawsze się zgadzałem z tym co robią i pisałem im to wprost. Do Scrooga i Sobola pisałem, ze jestem po stronie Franka co nie zmienia faktu, ze oboje też maja racje zarzucając Frankiemu, ze nie do końca dostosował się do nowego regulaminu. Nie przemawia do mnie jednak forma w jakiej toczyła się dyskusja. Bo ona sprawiła, że wszystko zamiast się rozwiązać to się posypało.
Nie wiem Adrian gdzie przeczytałeś o odejściu Jovizny, ale może to ja muszę wyczyścić okulary.
Jovizna zrezygnował czas temu. Ten jeden post to jej powrót po miesiącach ;]
Niestety, ale wszystko wskazuje na to, że nie ma tu już po co przychodzić.
Jeśli jest jakiś plus tych odejść to liczę na powroty osób, które miały dość pisania w momencie gdzie zaraz się ktoś nie doczepi, a forum i stronkę śledzą cały czas. Dużo osób może odejdzie, ale liczę na powrót i przyjście nowych. Może w końcu będzie spokojnie i kulturalnie.
taaa... niedługo zostanie tu sam Adrian z gronem 12-sto latek...
Z całym szacunkiem, ale niektóre teksty co tutaj ostatnio były wypisywane sięgają poziomem niżej niż 12 letnich dziewczynek. Ta Twoja zaczepka zresztą też to wysokich lotów się nie zalicza.

I tak 2 sprawy który mi właśnie nasunął Scrooge podczas rozmowy na gg:
1. Cytuje:
moja teoria znowu sie sprawdza... co by sie nie stalo dostaje sie tobie :D
2.Zastanawiające jest, ze każdy narzeka na jakość forum a nikt nie stara się tworzyć nowych ciekawych tematów do dyskusji. Robi się zadyma pojawiają się osoby nie piszące jakiś czas, maja coś do powiedzenia jak robi się awantura, a tak cisza. No i każdy ma pretensje do każdego.

Powiem z ręką na sercu nie jest mi żal, ze to się rozpada i ludzie odchodzą, bo ostatnio był tu taki syf, że nie dało się czytać niektórych rzeczy. Dla mnie osobiście czas kiedy forum było merytoryczne i coś wnosiło już dawno przeminął. Wtedy była masa róznorodnych poglądowo userów (Lordi, Elek84, Kasiunia, Klorcio, BonJoviątko, Rokitka, Culles, Beerdrinker, Piotrek, Jovizna, Sdms itp), a dało się normalnie dyskutować i robić zloty (w tym sylwester). Ostatnio zrobił się tu burdel i wraz z tym co się dzieje mam nadzieje, ze forum za niedługo powróci na właściwe tory.

Obecnie widzę jeden duży minus. Odeszły 3 osoby, które zajmowały się robieniem newsów wiec stronka straci na jakości, bo nie sądzę żeby rockdk czy EVENo wzięli się za tworzenie newsów.
Ostatnio zmieniony 17 marca 2010, o 16:09 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
EVENo

Post autor: EVENo »

Może usuńmy ten temat bo trzyma on jakieś dziwne fatum odchodzenia z forum bez rozsądnego uzasadnienia... Ludzie, co wy robicie? Macie świadomość co niszczycie?
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

Może usuńmy ten temat bo trzyma on jakieś dziwne fatum odchodzenia z forum bez rozsądnego uzasadnienia... Ludzie, co wy robicie? Macie świadomość co niszczycie?
nic nie niszczę, po prostu już nic nie stworzę... nie dam rady zniszczyć ponad 3 letniego pobytu na forum i paru ostatnich miesięcy podczas których dodaje newsy.. ale dość...
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2759
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

Mi to najbardziej żal tych osób , które tworzyły newsy na stronie bo to w sumie one nadawały jej życie.
Dlatego już chociaż bartek zostań bo w ogóle kaszana będzie ;p
Obrazek
Awatar użytkownika
Tatar
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 941
Rejestracja: 12 grudnia 2007, o 19:44
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka

Post autor: Tatar »

Wbrew plotkom i spekulacjom - zostaję.
Bon Jovi skończyło sie na Kill 'em All
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

Nie róbcie cyrków pod tytułem "to ja też odejdę!" bo to jest śmieszne...i sztuczne.
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Awatar użytkownika
Alicia 478
It's My Life
It's My Life
Posty: 148
Rejestracja: 1 stycznia 2010, o 21:07
Lokalizacja: 68756567

Post autor: Alicia 478 »

śmieszne to jest po prostu , chyba trzeba zmienić nazwę portalu na '' Zastosowanie oper mydlanych w życiu codziennym'', przynajmniej posty będą na temat , nikt do nikogo nie będzie się przyczepiał i nie będzie wielkich , niezrozumianych żali kończących się wzniosłymi epilogami i zbiorowymi pogrzebami

PS: Niedługo z naszym ''licznym'' składem będziemy mogli założyć harcerkę
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

:)

Post autor: TheRock »

ja nie będę puszczać tekstów typu odchodzę, bo by całe forum miało ubaw, ale większość by to zignorowała. Ja na przykład jestem tylko pionkiem kolesiem, który od czasu do czasu coś tam wstuka - w większości coś banalnego i nie zawsze mądrego. Sęk w tym, że po kolej składają deklaracje o odejściu ludzie, którzy w rzeczywisty sposób stanowią o tej stronie oraz forum, kreują ich obraz i istotę. Nadają im ton i klimat.

Jeszcze brakuje tego, żeby Bodzio czymś zaskoczył.
...and just only rock...
Awatar użytkownika
sobol_77
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1988
Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów

Post autor: sobol_77 »

Ostatnie sprostowanie - decyzję o odejściu podjąłem nim napisał o tym Frankie - po prostu zrobiłem to bez wielkiej pompy. Przede wszystkim za lata na forum dziękuję Adrianowi, jovi - jesteś kawał równego faceta, jovizna - szkoda, że odeszłaś jakiś czas temu - wbrew dzisiejszym zaczepkom w kierunku Twojej osoby, ja mam inne zdanie na Twój temat. Rattie - Ty wiesz, że na piwko u mnie w Głogowie i nocleg rock'n'rollowy zawsze masz miejsce zaklepane. Scrooge - polubiłem Cię, choć na forum aż tak długo nie jesteś. Pippo - Milan nas połączył hehe - nie tylko BJ. Agata - też fajna z Ciebie osóbka. Kilku forumowiczów stażem konkretnym pewnie pominąłem - ale i tak szacun. A wśród nowych kilka fajnych osób również się pojawiło.
Miłego postowania, może kiedyś się jeszcze w starym gronie spotkamy.
Robert :).
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyde Park”