jovizna pisze:Bez urazy, ale patrząc na wiele waszych zdjęć (nie tylko Twoje Konrad ) to odnoszę wrażenie jakby niektórzy z was mieszkali gdzieś w piwnicach albo że co gorsza - rodzice trzymali was w zamknięciu w komórce gdzie nie dociera żadne światło. Ja tez nie mieszkam w pałacu, ale dalibyście jakieś normalne zdjęcia z życia codziennego, bo na pewno takie posiadacie a nie takie, na których ledwo co można dojrzeć
No spoko:) no też właśnie za to przepraszałem, robiłem wieczorem i aparatem słabym
Nie ja tam rodziny nie promuje w necie Sam nie mam nk, ani fb i tak mi pasuje, jak będzie coś normalniejszego to wrzuce, poza tym jestem na zdjęciu z Drezna.
Bez urazy, ale patrząc na wiele waszych zdjęć (nie tylko Twoje Konrad ) to odnoszę wrażenie jakby niektórzy z was mieszkali gdzieś w piwnicach albo że co gorsza - rodzice trzymali was w zamknięciu w komórce gdzie nie dociera żadne światło. Ja tez nie mieszkam w pałacu, ale dalibyście jakieś normalne zdjęcia z życia codziennego, bo na pewno takie posiadacie a nie takie, na których ledwo co można dojrzeć
moje zdj. wygląda jakby robione w piwnicy, choć robiłem je na strychu
no co coś z życia codziennego
Załączniki
[Rozszerzenie jpg zostało wyłączone i nie będzie dłużej wyświetlane.]
It's not where we're coming from
It's how we turn from here
We know where we want to go
We just need the light to get us there
Po umyciu suszysz suszarą z głową w dół, a pod koniec modelujesz lokówką z dużą szczotą. I do tego hektolitry pianki do włosów, choć ostatnio testowałam na Lotonie do układania i też działa, a wyglądają naturalniej
W dzieciństwie nie lubiłam swoich włosów, bo pomimo tego wszystkiego modelowania, to mam ich bardzo dużo.
Jakiś salon fryzjerski muszę otworzyć...
dzięki za tak szczegółowe instrukcje. kiedyś na pewno spróbuję Twojej metody. obawiam się jednak, że z moich włosów prędzej wyjdzie fryzura a' la zdechły kot niż lata '80.
@ Kondzik - wiesz, że jakieś takie właśnie miałam wyobrażenie o Tobie, na podstawie Twoich postów. A teken, widzę, w Złotych...?:))
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
jovizna pisze:No to może ja. Liczy się takie? http://img807.imageshack....11070400000.jpg
Ciekawy przypadek Benjamina Buttona?
Hej babo, to nie mój post i nie moje zdjęcie
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.
jovizna pisze:Hej babo, to nie mój post i nie moje zdjęcie
Babą będę, jak wyjdę za mąż
Nie patrzałam, kiedy używałam opcji cytowania, choć wiem, że to był post alniac
Widzę, że boli, więc szybko koryguję ten mistejk
jovizna pisze:Hej babo, to nie mój post i nie moje zdjęcie
Babą będę, jak wyjdę za mąż
Nie patrzałam, kiedy używałam opcji cytowania, choć wiem, że to był post alniac
Widzę, że boli, więc szybko koryguję ten mistejk
Wtedy będziesz żoną.
Nic nie boli, po prostu mówię, że to pomyłka.
10 czerwca 2006 - Milton Keynes
11 czerwca 2006 - Milton Keynes
25 maj 2008 - Lipsk
28 maj 2008 - Hamburg
3 czerwca 2008 - Frankfurt
8 czerwca 2010 - Londyn
10 czerwca 2011-Drezno
25 czerwca 2011-Londyn
19 czerwca 2013 - GDANSK
21 czerwca 2019 - WEMBLEY
12 lipca 2019 - Warszawa
Loading... please wait...
Sorry, your time has expired.