prezes1 pisze:Zauważ wice Tomkerze że gdybyśmy my tu fantazjowali o kobitach w tym temacie to niejaka junior admin wycięłaby nasze wszystkie posty...
A zobacz co się dzieje!
Chłopcy, bierzcie Dorotkę na tapetę, dziewczyny się nie obrażą
"If there's just one thing that you should keep
in your book of dreams,
it's just me baby..."
prezes1 pisze:Zauważ wice Tomkerze że gdybyśmy my tu fantazjowali o kobitach w tym temacie to niejaka junior admin wycięłaby nasze wszystkie posty...
A zobacz co się dzieje!
Chłopcy, bierzcie Dorotkę na tapetę, dziewczyny się nie obrażą
OK, bierzemy ale wraz z koleżankami ze wkładki do Slippery...
prezes1 pisze:Thalion Ty możesz szaleć i fantazjować do woli...
Jestem za!
Ale młodsze dziewczęta trzeba pilnować...Co za czasy mamy! O tempora o mores!
Dziękuję
Idę oddać się fantazjowaniu!
Swoją drogą bardzo zabawnie będzie, jak jakiś dziennikarz postanowi sprawdzić jakie mamy przemyślenia po koncercie i wejdzie akurat tu, mając nadzieję na listę artykułów o kapeli, z której mógłby skorzystać przy pisaniu tekstu
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
prezes1 pisze:Zauważ wice Tomkerze że gdybyśmy my tu fantazjowali o kobitach w tym temacie to niejaka junior admin wycięłaby nasze wszystkie posty...
A zobacz co się dzieje!
Chłopcy, bierzcie Dorotkę na tapetę, dziewczyny się nie obrażą
OK, bierzemy ale wraz z koleżankami ze wkładki do Slippery...
No niech już będzie, pakiet koleżanek i Dorota vs. jeden Jon...
"If there's just one thing that you should keep
in your book of dreams,
it's just me baby..."
Ale ten Jon byłby biedny gdybyście go wszystkie dopadły w sypialni... Facet po takim doświadczeniu chyba do końca życia pozostałby roślinką niezdolną do normalnego funkcjonowania
ale się tu ciekawie zrobiło
O Jonie można sobie fantazjować do woli... On się nie starzeje. Te niebieskie oczy, ten powalający uśmiech... te ruchy
Ja mam 21 lat a na koncercie wrzeszczałam jak opętana na jego widok
Thalion pisze:
Swoją drogą bardzo zabawnie będzie, jak jakiś dziennikarz postanowi sprawdzić jakie mamy przemyślenia po koncercie i wejdzie akurat tu, mając nadzieję na listę artykułów o kapeli, z której mógłby skorzystać przy pisaniu tekstu
Właśnie, właśnie! Też o tym wcześniej wspomniałam! Skoro tak lubią korzystać z wiedzy z naszego forum :>
Przy okazji tematu przypomniało mi się, jak kiedyś koleżanka próbowała mnie przekonać do urody Jona i kiedy oglądałyśmy teledysk do Livin' on a prayer, nie odzywała się przez cały czas, a na koniec z wielkim zachwytem "no ale musisz przyznać, z łóżka byś nie wyrzuciła"
"So I live each day like I know it's my last
If there is no future there must be no past"
Grzechem było by wyrzucenie go z łóżka
Swoja drogą Jon jak wino...im starszy tym lepszy Choć żałuję że nie urodziłam sie 20 lat wcześniej żeby móc sobie popatrzeć na jego bujną czuprynę ah!