Ahaha, Magnífic!
30 LAT BON JOVI
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
- Damned
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:

1992.11.19 - 40 Principales Studios, Madryt, Hiszpania
W połowie listopada BJ pojawili się w Hiszpanii. Ich wizyta przebiegała pod znakiem występów akustycznych. Oprócz nagrania zabawnego klipu do I'll Sleep When I'm Dead, który wspominaliśmy sobie powyżej, chłopaki zagrali mini-koncert unplugged w 40 Principales Studios, który wyemitowała telewizja oraz radio. Warto dodać, że pięć miesięcy później, zespół zdecydował się na wydanie oficjalnego singla pod tytułem Concierto Basico z zapisem czterech utworów z tego występu. Singiel ten jest dziś nie lada rarytasem, a jego obecna cena na rynku wzrosła już dziesięciokrotnie.
VIDEO: http://www.youtube.com/watch?v=f1rpDcapqW8 (bez Love for Sale)
AUDIO: http://www.youtube.com/watch?v=BcryoQR45Zo
01. Love for Sale
02. Little Bit of Soul (acoustic)
03. I'll Sleep When I'm Dead (acoustic)
04. Livin' on a Prayer (acoustic)
05. Wanted Dead or Alive (acoustic)
06. Bed of Roses (acoustic)
07. Blood on Blood (acoustic)

01. I'll Sleep When I'm Dead (acoustic)
02. Wanted Dead or Alive (acoustic)
03. Love for Sale
04. Livin' on a Prayer (acoustic)
- prezes1
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 3527
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Muszę znaleźć swoje dwie legendarne kasety Keep The Faith vol. 1 i vol.2. Firma Takt albo Elba je wydała(oczywiście nielegalnie). Pamiętam że na vol.2 był także 'I wish everyday could be like Christmas". Zastanawiałem się co to za dziwne zakończenie płyty, hehe.
No ale mój kolega miał wersję gdzie na końcu rzucili 'Runaway' i 'She Don't Know Me'...
To były piękne czasy polskiego bezprawia fonograficznego! Dziki zachód na wschodzie!
No ale mój kolega miał wersję gdzie na końcu rzucili 'Runaway' i 'She Don't Know Me'...
To były piękne czasy polskiego bezprawia fonograficznego! Dziki zachód na wschodzie!
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
- KM
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 680
- Rejestracja: 11 marca 2006, o 22:48
- Lokalizacja: Toruń
moja przyjaciółka też miała tę wersję (więc ja oczywiście też) i również dziwnie wyglądało to świąteczne zakończenie...prezes1 pisze:Pamiętam że na vol.2 był także 'I wish everyday could be like Christmas". Zastanawiałem się co to za dziwne zakończenie płyty, hehe.
20.05.2008 - Leipzig
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa!!!
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa!!!
- prezes1
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 3527
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Wtedy był już Tylko Rock ale oczywiście nic nie pisali o BJ. Nabijali się głównie...
O BJ trzeba było szukać info w prasie młodzieżowej typu Bravo i Popcorn bo Jon ze swoją nową fryzurą był gwiazdą okładek! To był istny szał!
Muszę przeszukać piwnicę aby znaleźć te stare artykuły o BJ.
Ale kawałek plakaciku mogę pokazać:

O BJ trzeba było szukać info w prasie młodzieżowej typu Bravo i Popcorn bo Jon ze swoją nową fryzurą był gwiazdą okładek! To był istny szał!
Muszę przeszukać piwnicę aby znaleźć te stare artykuły o BJ.
Ale kawałek plakaciku mogę pokazać:

"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
-
kikusia28
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 1310
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Sosnowiec
Czyli Prezesik zaopatrywał się w gazety dla dziewczynekprezes1 pisze: O BJ trzeba było szukać info w prasie młodzieżowej typu Bravo i Popcorn bo Jon ze swoją nową fryzurą był gwiazdą okładek! To był istny szał!![]()
Obrazek
Hmm... jakim cudem w tamtych latach on mi nie wpadł w oko?! Co za pech!
- Thalion
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 786
- Rejestracja: 27 czerwca 2011, o 15:58
- Lokalizacja: Warszawa
Oj tak, pamiętam... Moje koleżanki, które słuchały kompletnie innych zespołów czy wokalistów, kupowały wszystkie te gazety i albo oddawały mi strony z Bon Jovi, albo (jeśli na drugiej stronie było coś, co je kręciło) pokazywały i mówiły co kupićprezes1 pisze:Wtedy był już Tylko Rock ale oczywiście nic nie pisali o BJ. Nabijali się głównie...
O BJ trzeba było szukać info w prasie młodzieżowej typu Bravo i Popcorn bo Jon ze swoją nową fryzurą był gwiazdą okładek! To był istny szał!![]()
Sporo tego wtedy wychodziło. Można było nawet kupić zeszyt z Jonem na okładce. Plakatów było sporo, zarówno w gazetach jak i takich większych (te duże zazwyczaj trzeba było wysępić w sklepie z płytami, bo inne niż oficjalne promocyjne nie istniały albo były zbyt drogie), a po koszulki jeździło się w Warszawie na stadion X lecia - po 3-4 praniach trzeba było pędzić po nowe, ale były tak tanie, że kupowało się kilka na raz
W w latach 90 miałam sporo plakatów, jednym z nich był ten:
11 VI 2008, Southampton
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
19 VI 2013, Gdańsk
If there is no future, there must be no past...
- prezes1
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 3527
- Rejestracja: 4 maja 2010, o 21:48
- Ulubiona płyta: These Days i NJ
- Lokalizacja: Lublin
Hehe, Kikusiu prezesik też był kiedyś nastolatkiem...kikusia28 pisze:Czyli Prezesik zaopatrywał się w gazety dla dziewczynekprezes1 pisze: O BJ trzeba było szukać info w prasie młodzieżowej typu Bravo i Popcorn bo Jon ze swoją nową fryzurą był gwiazdą okładek! To był istny szał!![]()
ObrazekJaaaa, ale wstyd
![]()
Hmm... jakim cudem w tamtych latach on mi nie wpadł w oko?! Co za pech!
Ale po pierwsze kupowałem tylko z BJ w środku(i to częściej popcorn) a po drugie to były magazyny koedukacyjne(szczególnie pewne tajemnicze działy).
Poza tym świetną sprawą były texty piosenek na ostatniej stronie. To były też moje początki z angielskim!
Thalion - mam też ten plakat do dzisiaj...
"Opinions are like assholes...Everybody has one!"
-
kikusia28
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 1310
- Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Sosnowiec
Aha czyli wszystko jasneprezes1 pisze: a po drugie to były magazyny koedukacyjne(szczególnie pewne tajemnicze działy)![]()
Chyba dziś zerknę co ciekawego mam w tych swoich teczkach, bo pękają w szwach od tych wszystkich cennych materiałów.
Pamiętam jak na któreś tam urodziny dostałam ogromny, czarno-biały plakat z czasów KTF. Piękny się prezentował w moim mini pokoju. Chętnie bym coś teraz powiesiła, ale człowiek już stary :/
- KM
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 680
- Rejestracja: 11 marca 2006, o 22:48
- Lokalizacja: Toruń
Też mam te plakaty - muszę je tylko przywieźć od mamy:p
Ja w czasach KTF jeszcze Bon Jovi nie słyszałam i w sumie nie bardzo wiem jak to się stało, bo dokładnie pamiętam szał na osiedlu w l. 1992-1993 r. - bluzy z KTF, spodnie malowane w róże, kolczyki kółka, na koszulkach Jon w lenonkach - no cóż, musiałam chwilkę jeszcze poczekać, a potem docierałam do tych wszystkich plakatów, artykułów, wzmianek...
Ja w czasach KTF jeszcze Bon Jovi nie słyszałam i w sumie nie bardzo wiem jak to się stało, bo dokładnie pamiętam szał na osiedlu w l. 1992-1993 r. - bluzy z KTF, spodnie malowane w róże, kolczyki kółka, na koszulkach Jon w lenonkach - no cóż, musiałam chwilkę jeszcze poczekać, a potem docierałam do tych wszystkich plakatów, artykułów, wzmianek...
20.05.2008 - Leipzig
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa!!!
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa!!!
- Damned
- Gdańsk Supporter

-
Have A Nice Day
- Posty: 4971
- Rejestracja: 7 listopada 2012, o 03:16
- Ulubiona płyta: These Days
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:

1992.11.24 - Triple M Studios, Melbourne, Australia
Pod koniec listopada BJ przybyli na tydzień do Australii. W Melbourne zagrali kolejny już w tym roku krótki akustyczny koncert. Tym razem dla lokalnego radia Triple M. Wystąpili także w kilku programach telewizyjnych, grając z playbacku. Oprócz tematu nowej płyty, główną informacją dla Australijczyków była zapowiedź powrotu na kilka koncertów z prawdziwego zdarzenia w ramach przyszłorocznej światowej trasy koncertowej...
http://www.youtube.com/watch?v=57o19r7AxRk
01. Love for Sale
02. Livin' on a Prayer (acoustic)
03. Wanted Dead or Alive (acoustic)
04. Bed of Roses (acoustic)
05. Blaze of Glory (acoustic)
06. I'll Sleep When I'm Dead (acoustic)
07. Blood on Blood (acoustic)
Występy w australijskiej TV:
Keep the Faith (wokal live, Hey Hey It's Saturday)
Keep the Faith (Coca-Cola Australian Music Awards)
Keep the Faith (Peters Pop Show)
In These Arms (Peters Pop Show)
-
Miracle-BJ
- Have A Nice Day

- Posty: 2014
- Rejestracja: 7 sierpnia 2011, o 16:59
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Też miałam ścianę w pokoju oklejoną plakatami, a głównie Jona z nową fryzurą. Koleżanki, które nie znały BJ, jak zobaczyły takiego faceta nad moim łóżkiem, to od razu kazały sobie puszczać piosenki zespołu i oczywiście myliły BJ z JBJ. Niektórym zostało to do dzisiaj.
To były piękne czasy, gdy na ścianach królowały plakaty z gazet
To były piękne czasy, gdy na ścianach królowały plakaty z gazet
BJ - It's my life - Always !
- Frankie
- Administrator

-
Have A Nice Day
- Posty: 939
- Rejestracja: 16 listopada 2006, o 16:48
- Lokalizacja: Łódź
Album Keep The Faith to była moja pierwsza styczność z Bon Jovi. Jak zapewne niektórzy z was wiedzą, moja przygoda z Bon Jovi zaczęła się nieco przypadkowo od porządków mamy i pytania rodzicielki czy niechciałbym może włączyć do swojej kolekcji jednej z kaset, która w przeciwnym wypadku wylądowałaby w śmieciach. Zgodziłem się i tak jak sobie to teraz wspominam (swoją drogą świetny temat) nie do końca byłem do tej kasety przekonany. Wcześniej nie słyszałem dosłownie nic na temat Bon Jovi.
Gdy w końcu włożyłem zdobycz do magnetofonu zadziała się magia. To było nie do opisania. Głos wokalisty, solówki, ten lekki, rocn'n'rollowy klimat. Była to miłość od pierwszego odsłuchania. Normalnie bym tutaj nie pisał bo moja historia z początkiem Bon Jovi jest na forum dobrze udokumentowana. Jednak chciałbym się podzielić pewną ciekawostką.
Gdy dostałem do ręki kasetowy, nieoryginalny egzemplarz KTF, który uratowałem przed upadkiem w nicość śmietnika nie wiedziałem, że omija mnie największa frajda. Najprawdopodobniej z racji tego, że była to piracka wersja nie znalazł się na niej jeden dość istotny utwór: Dry County. W tamtym czasie żyłem w nieświadomości. Był to czas jakoś między KTF a These Days. Kafejki internetowe były najpowszechniejszym sposobem na skorzystanie z internetu. Mimo tego przez pewien dość długi okres nie miałem pojęcia o Dry County. Dopiero później nadrobiłem braki i sam się do siebie uśmiecham patrząc na kasetową kolekcję Bon Jovi, która sąsiaduje z kolekcją CD. Oryginalna wersja "krążkowa" KTF, choć z lepszym dźwiękiem i Dry County to jednak nie stanowi dla mnie aż takiej wartości sentymentalnej. Poniżej kilka zdjęć egzemplarza KTF, od którego wszystko się zaczęło
Swoją drogą okładka KTF jest moim zdaniem najlepszą okładką Bon Jovi.



Gdy w końcu włożyłem zdobycz do magnetofonu zadziała się magia. To było nie do opisania. Głos wokalisty, solówki, ten lekki, rocn'n'rollowy klimat. Była to miłość od pierwszego odsłuchania. Normalnie bym tutaj nie pisał bo moja historia z początkiem Bon Jovi jest na forum dobrze udokumentowana. Jednak chciałbym się podzielić pewną ciekawostką.
Gdy dostałem do ręki kasetowy, nieoryginalny egzemplarz KTF, który uratowałem przed upadkiem w nicość śmietnika nie wiedziałem, że omija mnie największa frajda. Najprawdopodobniej z racji tego, że była to piracka wersja nie znalazł się na niej jeden dość istotny utwór: Dry County. W tamtym czasie żyłem w nieświadomości. Był to czas jakoś między KTF a These Days. Kafejki internetowe były najpowszechniejszym sposobem na skorzystanie z internetu. Mimo tego przez pewien dość długi okres nie miałem pojęcia o Dry County. Dopiero później nadrobiłem braki i sam się do siebie uśmiecham patrząc na kasetową kolekcję Bon Jovi, która sąsiaduje z kolekcją CD. Oryginalna wersja "krążkowa" KTF, choć z lepszym dźwiękiem i Dry County to jednak nie stanowi dla mnie aż takiej wartości sentymentalnej. Poniżej kilka zdjęć egzemplarza KTF, od którego wszystko się zaczęło



Everybody lies...but not about June 19th 2013, PGE Arena Gdansk and July 12th 2019, PGE Narodowy, Warsaw!!!
