zamieszczamy i oglądamy

[KondZik]

Tego się słuchało i rok 94
Każdy fan BJ wie jak ważny to rok.

https://www.youtube.com/watch?v=YOuxTIKwySo

[Miracle-BJ]

"Just coming out of my coma..just starting to write…"

https://www.youtube.com/watch?v=wrMlemgz0f8

Pisz Jasiu pisz! Czekam na nową płytę (rockową !) i kolejną trasę z koncertem ma się rozumieć w PL.
A tak poważnie to faktycznie tęsknię za trasą (z RS oczywiście), bo jakoś tak cicho, smutno, coś by się działo, adrenalina by wzrosła, no i forum by tętniło mega życiem
A David Bergman to chyba zrzucił trochę wagi, bo tutaj jakiś "chudzieńki" mi się wydaje no i fryzura też zmieniona

No właśnie za tym tęsknię
http://www.youtube.com/watch?v=hX0hua8UcM4

[Damned]

"Just coming out of my coma..just starting to write…"

https://www.youtube.com/watch?v=wrMlemgz0f8

Dobre wieści
Stawiam na projekt solowy.

[Miracle-BJ]

Czy to już historia?! Nigdy się z tym nie pogodzę! NEVER!!!
https://www.youtube.com/watch?v=gUMl81GRzhs

[Dand]

"Just coming out of my coma..just starting to write…"

https://www.youtube.com/watch?v=wrMlemgz0f8

Pewnie wielu nie podzieli mojego zdania ale chciałbym płyte w stylu Not running czy Old habits. Taką klimatyczną, którą odpalisz w ciemny, zimny wieczór ze szklaneczką dobrego trunku i się będziesz rozkoszować dźwiękiem. Myśle,że jest na to spora szansa bo obserwując Jona wydaje mi sie być w takim lekko nostalgicznym nastroju.

[monjovi]

Pewnie wielu nie podzieli mojego zdania ale chciałbym płyte w stylu Not running czy Old habits. Taką klimatyczną, którą odpalisz w ciemny, zimny wieczór ze szklaneczką dobrego trunku i się będziesz rozkoszować dźwiękiem.

Zgadzam się, chyba też bym wolała, żeby w końcu wydał solową płytę na której będą utwory, które Jon faktycznie czuje, bez silenia się na ''rockowe'' hiciory, które wszyscy wiemy jak ostatnio wyglądały. Nie przepadam za tymi trzema wspomnianymi piosenkami, ale z chęcią posłuchałabym lirycznego Jona, a może i nawet odrobinę swingującego, coś w stylu It's Only Make Believe Nie samym rockiem człowiek żyje, przynajmniej ja W każdym razie świetne informacje, bałam się, że po odejściu Pana S. już na nic nie będziemy mogli liczyć.

[Damned]

Rarytas na dziś.
Na dobry tygodnia początek...

Paul Rodgers, Slash, Alec John Such & Neal Schon - Bad Company (live at Wembley 1994)
https://www.youtube.com/watch?v=JWG0qJ3zWtU

[usunięty użytkownik 4858]

Rarytas na dziś.
Na dobry tygodnia początek...

Paul Rodgers, Slash, Alec John Such & Neal Schon - Bad Company (live at Wembley 1994)
https://www.youtube.com/watch?v=JWG0qJ3zWtU

good job!

[Smolek]

Mam nadzieję, że chodzi o solową płytę Jona. Bo jak miałaby być to nowa płyta BJ, ale bez Ryśka, to nie, takiej płyty nie chcę..

[EVENo]

W 1997 Jon pokazał, że można zrobić bardzo fajny poprock z naciskiem na pop. Nie było to ani żałosne, ani słabe, było wręcz wyśmienite. Ale hajs się musi zgadzać i w 2014 trzeba robić dyskotekę, żeby utrzymać się na rynku.

[M.J.]

Pewnie wielu nie podzieli mojego zdania ale chciałbym płyte w stylu Not running czy Old habits. Taką klimatyczną, którą odpalisz w ciemny, zimny wieczór ze szklaneczką dobrego trunku i się będziesz rozkoszować dźwiękiem. Myśle,że jest na to spora szansa bo obserwując Jona wydaje mi sie być w takim lekko nostalgicznym nastroju.

Bardzo chętnie. Szczerze powiedziawszy nie znam osoby, która lubi "Not Running" bardziej niż na poziomie "no... ujdzie...", a ja ją wprost uwielbiam. Dojrzały, mądry tekst, spokojna melodia i... ta piosenka po prostu pasuje do obecnego Jona. "Rockowe" numery już mu nie wychodzą, a może nieco zmieniła mu się definicja rockowej piosenki. No i nie ukrywajmy, wokalnie też jest już dość ograniczony. Płyta w stylu Not running byłaby naprawdę najlepszym rozwiązaniem.

[medicineman90]

Bardzo chętnie. Szczerze powiedziawszy nie znam osoby, która lubi "Not Running" bardziej niż na poziomie "no... ujdzie...", a ja ją wprost uwielbiam. Dojrzały, mądry tekst, spokojna melodia i... ta piosenka po prostu pasuje do obecnego Jona. "Rockowe" numery już mu nie wychodzą, a może nieco zmieniła mu się definicja rockowej piosenki. No i nie ukrywajmy, wokalnie też jest już dość ograniczony. Płyta w stylu Not running byłaby naprawdę najlepszym rozwiązaniem.

Ok, jeśli miałby to być solowy album Jona Bon Jovi, to niech nagrywa nawet 5 albumów w takim stylu pod rząd Z tym akurat się zgodze, chociaż tych dwóch utworów wprost nienawidzę. Od samego Bon Jovi większość fanów oczekuje jednak czegoś zupełnie innego. Może nie kolejnego SWW, czy NJ, ale gdyby jednak wydali album w stylu HAND albo LH (który notabene w swoisty sposób podkreślał dojrzałość Bon Jovi wyrażaną w motywach country, ale mimo wszystko w rockowy - jeszcze- sposób), to apetyt fanów zostałby jednak bardziej zaspokojony

[KondZik]

Richie to jest teraz zajęty tym oto:

https://www.youtube.com/watch?v=rqTcjlI1mqk

[Jaro]

Richie mógłby się zacząć tak angażować w działalność muzyczną

[KondZik]

Nickelback "daje czadu":
https://www.youtube.com/watch?v=3HgbjZVi1Oo

hahahahahahahaha