"Studio time .. Abe putting down drums for us today"

wygląda jak Laboriel junior
a poniżej próbka jego stylu:
https://www.youtube.com/watch?v=iQnxGppzGtM
live:
https://www.youtube.com/watch?v=9rofczyq12s
Moderator: Mod's Team
Nawiązując do Twojej wypowiedzi... Ten "Rock" Sambory tez mnie jakoś nie przekonujeDand pisze: Jakoś nie jestem entuzjastą patrząc na ludzi, którzy graja z Samborą, chyba nie do końca mój klimat, widze w tym duży wpływ Beardena.
Ten gośc, perkusista, co Tomker go zapodał mnie nie przekonuje. Nie jestem rasistą ale kurcze, jeśli czarnoskórzy dobrze graja rocka to są to nieliczne wyjątki...
A jaki rock Cię przekonujeM pisze:Nawiązując do Twojej wypowiedzi... Ten "Rock" Sambory tez mnie jakoś nie przekonujeDand pisze: Jakoś nie jestem entuzjastą patrząc na ludzi, którzy graja z Samborą, chyba nie do końca mój klimat, widze w tym duży wpływ Beardena.
Ten gośc, perkusista, co Tomker go zapodał mnie nie przekonuje. Nie jestem rasistą ale kurcze, jeśli czarnoskórzy dobrze graja rocka to są to nieliczne wyjątki...Płyta może być miłym zaskoczeniem gdyż - przynajmniej ja - nie spodziewam się czegoś nadzwyczajnego
Tego rodzaju zaczepki do niczego nie prowadzą. Po prostu mnie nie przekonuje, a jaki mnie przekonuje? Najprościej mówiąc, taki jaki mnie przekonujeKondZik pisze:A jaki rock Cię przekonujeM pisze:Nawiązując do Twojej wypowiedzi... Ten "Rock" Sambory tez mnie jakoś nie przekonujeDand pisze: Jakoś nie jestem entuzjastą patrząc na ludzi, którzy graja z Samborą, chyba nie do końca mój klimat, widze w tym duży wpływ Beardena.
Ten gośc, perkusista, co Tomker go zapodał mnie nie przekonuje. Nie jestem rasistą ale kurcze, jeśli czarnoskórzy dobrze graja rocka to są to nieliczne wyjątki...Płyta może być miłym zaskoczeniem gdyż - przynajmniej ja - nie spodziewam się czegoś nadzwyczajnego
?
To pytanie bez nutki złośliwości.
Nawet napisałem że nie pytam złośliwie. Więc nie wiem gdzie tu zaczepki szukasz. Wiadomo że to kwestia gustu. I tyle.M pisze:Tego rodzaju zaczepki do niczego nie prowadzą. Po prostu mnie nie przekonuje, a jaki mnie przekonuje? Najprościej mówiąc, taki jaki mnie przekonujeKondZik pisze:A jaki rock Cię przekonujeM pisze: Nawiązując do Twojej wypowiedzi... Ten "Rock" Sambory tez mnie jakoś nie przekonujePłyta może być miłym zaskoczeniem gdyż - przynajmniej ja - nie spodziewam się czegoś nadzwyczajnego
?
To pytanie bez nutki złośliwości.Licytować się nie zamierzam
Dla jednego to rock... dla drugiego zwyczajna nuda.
Co do "Strangera" to rzeczywiście jest to dobry szczery album. Po prostu ładny, zgrabny. Nie dałbym się jednak za niego pokroićKondZik pisze:
Nawet napisałem że nie pytam złośliwie. Więc nie wiem gdzie tu zaczepki szukasz. Wiadomo że to kwestia gustu. I tyle.
Dla mnie najlepszy Sambora to ten ze Strangera i :
https://www.youtube.com/watch?v=tEhojEjYSic
To blues. A że blues jest początkiem wszystkiego to już inna sprawa.
A zapytałem z czystej ciekawości jakich zespołów rockowych słuchasz. Może poznam coś czego nie znam.
Zawsze rozbawia mnie Metallica=Metal... Cóż, to naprawdę fenomenalny band. Bo jak inaczej postrzegać heavy metalową grupę (choć od dobrych 25 lat niekoniecznie heavy metalową), którą znają i której słuchają nawet dresiarze?KondZik pisze:Screaming Trees bardzo interesujące
Czego ja słucham? Hm, pomijając Dylana, Waits'a, wszelkiej maści bluesa, country i przechodząc do rocka to klasyka, to co wymieniłeś z lżejszych również. Cała masa Stonsów itd. No jest tego sporo. Z młodszych lubię bardzo Rival Sons i szczerze polecam. Scorpion Child choć mniej mnie rajcuje.
Bonamasse też cenię, czasem Mark Knopfler. No długo wymieniać. Zależy od nastroju.
A pytałem o rocka bo byłem ciekaw co Cię odpycha u Richiego. I w pełni rozumiem. Nie każdy lubi tak jak napisałeś patos i melodramat. Ja kocham bluesa i rock bluesa więc zupełnie jestem na tak. Ale rozumiem że wolisz coś bardziej szorstkiego i grunge super Ci podchodzi.
Co do metalu to zupełnie nie moja bajka. Jako dzieciak zaczynałem od Mety chociaż zawsze mówię że to taki przystępny metal (może przez wokal który nie drze ryja ile może). Poza tym doceniam i szanuję ludzi typu Dimebag i to outro z Floods dla mnie jedna z najcudowniejszych rzeczy jakie zostały napisane. Niesamowite, epickie, genialne. Ale tak jak pisałem nie czuję metalu, może ktoś powiedzieć że jestem miękka faja czy coś ale to nie mój typ. Lubię teksty (Dylan itd) więc zupełnie inna strona. Zresztą sam ostatnio popełniłem kilka nagrań ale głównie akustycznych więc raczej nie Twój gust![]()
To by wyjaśniało - ostatni obszerny wywiad - nijakie gitary od mniej więcej 2008-09 roku. Można ewentualnie mieć nadzieję, że coś mu się jeszcze we łbie przestawi i trochę zaszaleje. Chociaż on w gruncie rzeczy nigdy nie szalał gitarowo... Może równiez zwyczajnie pisać swoje dobre piosenki i tyle.KondZik pisze: a od Richiego oczekuję dobrych kawałków kompozycyjnie i tekstowo, czytałem ostatnio długi wywiad jakiś nowy i ten gość wciąż podkreśla że teksty z BJ też są jego i sam mówi że jest songwriter a nie gitarzysta. Ja już od niego riffów chyba nie oczekuję. Nawet zaryzykuję że to Ori szybciej coś takiego popełni.
Grafika miała być wręcz pretensjonalna. Nie jestem groupie Bon Jovi, nie zachwycam się dokonaniami Sambory czy Bongioviego solo, choć bardziej lubię solowo tego drugiego.KondZik pisze: mógłbym się założyć że Twoja grafika jeszcze będzie nieaktualna
Jego nazwisko kompletnie nic mi nie mówi, a przecież to jest bębniarz McCartneya. Pamiętam go z kilku występów, ale przede wszystkim z The Concert for NYC, które katowałem przed laty na taśmie VHS. To właśnie już wtedy Richie spotkał się z nim na jednej scenie, wykonując razem "Let it Be" oraz "Freedom".Tomker pisze:wygląda jak Laboriel junior![]()
Mnie przekonuje i spodziewam się czegoś nadzwyczajnego. Może sie rozczaruje ale jednak tak na to patrze i twoje zdanie tego nie zmieni.M pisze:Ten "Rock" Sambory tez mnie jakoś nie przekonujePłyta może być miłym zaskoczeniem gdyż - przynajmniej ja - nie spodziewam się czegoś nadzwyczajnego
Ojej... jak mi przykroDand pisze:Mnie przekonuje i spodziewam się czegoś nadzwyczajnego. Może sie rozczaruje ale jednak tak na to patrze i twoje zdanie tego nie zmieni.M pisze:Ten "Rock" Sambory tez mnie jakoś nie przekonujePłyta może być miłym zaskoczeniem gdyż - przynajmniej ja - nie spodziewam się czegoś nadzwyczajnego
Nie wiem gdzie Ty dostrzegłeś "docinkę". Wydaje mi się, że niektórzy są przewrażliwieniprezes1 pisze:Nie wiem ile razy można czytać te same dyskusje.
Można oczywiście wchodzić na ten temat i docinać cały czas ale po co? Szczególnie jak się to już robiło we wcześniejszych forumowych wcieleniach...