Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Dyskusje na temat albumów, ich oceny, opinie.

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Brand New EVENo

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Brand New EVENo »

Zaczynam się bać. WTF z tą całą promocją albumu, czy raczej wyłudzaniem pieniędzy? Kings Of Leon i Green Day też wypuszczają single co kilka dni (są już trzy, a do premiery albumu jeszcze parę dni), chciałoby się powiedzieć - podobnie jak Bon Jo... NIE, KUWA, W OGÓLE NIE PODOBNIE. Single są na YouTube i mogę w każdej chwili je sobie puścić. A co mamy tutaj? Płać. Płać za możliwość przesłuchania piosenki, której nie znasz, tylko po to, abyś mógł ją poznać, bo potem musisz jeszcze zapłacić za to, żeby ją mieć wraz z albumem. Co tu się odpier**la? Czy tylko ja uważam, że to jest jakaś totalna kpina? Co innego, gdyby taki zabieg był mi znajomy, ale do ciężkiej cholery, pierwszy raz widzę coś takiego.
Awatar użytkownika
Bon Jovi
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 722
Rejestracja: 21 września 2005, o 21:09
Ulubiona płyta: Cała twórczość
Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Bon Jovi »

Podziwam Was. Po przesłuchaniu tak krótkiego fragmentu i znając wersje live, mieć takie skrajne emocje. Ja bym tak nie mógł. Materiał na żywo był moim zdaniem tylko przypieczętowaniem tego że kupie nowy album. Skoro na żywo song się Wam podobał to studyjna wersja też wam się spodoba. Błędem ze strony Bon Jovi jest to, że zamieszczają tak krótkie fragmenty. Mnie już kupili. Nie muszą mnie przekobywać. A Wy kłamiecie. To jest cały czas Wasze i Nasze i Moje Bon Jovi. Po wydaniu albumu tak będzie. Za kilka lat znowu z wypiekami na twarzy czekać będziecie na nowy album. Ja tak mam od 1986 roku. Bon Jovi uzależnia jak żaden inny zespół. Ha jestem od Bon Jovi uzależniony. Nie ma dla mnie wśród całej twórczości, łącznie z solowymi projektami Jona, Richiego i Dawida utworu który by mi się nie podobał. Zarówno ze starszych utworów jak i nowych.

P.S. Tak łatwo się nie poddawajcie.
"Livin' On A Prayer"
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
kikusia28
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1310
Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: kikusia28 »

ROCKSTAR pisze:
Pierwszy singiel- trzy dni sluchania... zapominam.
Knockout- bum... i leze.
Labor- no ta gitara... Ta koncowka... Lecz coz to? Po paru dniach... Zapominam i o tym kawalku.

Po prostu, a raczej na pewno... przestaje byc fanem ( bycie fanem BJ... isn't a life sentence. )
Widzisz Rockstar, mimo że żyjemy w 2 różnych światach :D ja mam podobnie. Nowych singli, które naprawdę mi się podobają, słucham po parę dni. Nową płytę przesłuchuję kilka razy i też gdzieś rzucam na półkę. Oczywiście wracam do nich co jakiś czas, ale to nie są te czasy, gdy BJ towarzyszyło mi 24h na dobę (dosłownie!). I nie chodzi o to, że zmienili granie, to chyba ja się trochę zmieniłam i nie żyję tylko tym zespołem. Jeszcze jedna sprawa. Kocham koncerty i kocham ten zespół live! I tylko z tego powodu chcę, aby wydawali kolejne płyty. No ale to już chyba pisałam kilka razy.
Zawsze bardzo się cieszę i ekscytuję nowymi płytami, trasami. To jest takie fajne uczucie :)) dlatego NAPRAWDĘ współczuje Tobie czy innym osobom, że nie mogą tego przezywać w podobny sposób jak ja.
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Adrian »

A ja wczoraj przwlesłuchałem sobie cały WAN... Świetny album i oby nowy był lepszy :)
Klimaty disco były już na No Apologies czy This Is Love... Sam riff Loves The Only też jest dyskotekowy.

Dla mnie żadna nowość czy zaskoczenie. Ba.. Nawet ekscytuje mnie to wasze oburzenie :D
No ale zawsze zostają wam wersje live a one zawsze mniej edmowe chyba że... Gościnnie wystąpi Calvin Klein :3
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
yanni
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Keep The Faith
Keep The Faith
Posty: 408
Rejestracja: 3 czerwca 2007, o 13:35
Lokalizacja: Sosnowiec
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: yanni »

To jest tak w mim przypadku... ja bardzo lubie elektroniczne wstawki do muzyki rockowej... popowej... dodaje to atrakcyjnosci tej muzyce... juz nawet nie chodzi mi o ten syntezator w refrenie byc moze to sie fajnie rozwija w dalszej części. Mnie strasznie drażni ta perkusja.. to ewidentnie gra automat no dla mnietak to brzmi... kurde... czemu oni tak to zrobili?
http://kolekcjamuzyczna.blogspot.com/

22-06-2014 - Berlin, D - RS
19-06-2013 - Gdańsk, PL - BJ
13-10-2012 - Berlin, D - RS
10-06-2011 - Dresden, D - BJ
04-06-2008 - Vienna, A - BJ
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: TheRock »

Adrian pisze:A ja wczoraj przwlesłuchałem sobie cały WAN... Świetny album i oby nowy był lepszy :)
Klimaty disco były już na No Apologies czy This Is Love... Sam riff Loves The Only też jest dyskotekowy.

Dla mnie żadna nowość czy zaskoczenie. Ba.. Nawet ekscytuje mnie to wasze oburzenie :D
No ale zawsze zostają wam wersje live a one zawsze mniej edmowe chyba że... Gościnnie wystąpi Calvin Klein :3
[WAN] Świetny to może on by był, jeżeli byłby inaczej nagrany. Ty nie słyszysz, że głos Johna jest tam zmodulowany? Jasiek sepleni przy każdym "s", mało tego, przy "we don't run" koleś wymawia "vi" nie "łi". Piosenki owszem niektóre mogą się podobać, ale album jako całość to oszustwo. Plastikowy, nienaturalny, ale jeżeli dla Ciebie świetny to szczerze Ci współczuję. Cenię Twoje zdanie np dotyczące HANDA, ale na miłość boską zdejmij te różowe okulary!!! Trochę obiektywizmu!
Ostatnio zmieniony 5 października 2016, o 16:53 przez TheRock, łącznie zmieniany 1 raz.
...and just only rock...
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: TheRock »

Sorry, nie różowe okulary a różowe słuchawki.

Ale to 30sek. Born rzeczywiście dobrze nie brzmi. Jeżeli ten album jest w takim dyskotekowym tonie to napewno go nie kupię.
Nie ma chyba także problemu z tymi płatnościami za te single, bo chwilę potem pojawiają się darmowe pliki. To raczej problem dla zespołu, bo spadnie sprzedaż fizycznego longplaya. Co do tego disco od Bon Jovi to najbardziej się dziwię Tico i Davidowi. A już najbardziej komiczne jest to, że Phil jeszcze wczoraj grał kawałki AC/DC, grał u Alice Coopera, i przyszedł do Bon Jovi a Johnemu odbiło, żeby podbić Disco Relax na Polsacie.

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że melodie tych songów są super i gdyby brzmiały na płycie ROCKOWO to mógłby być to wspaniały album. Ja ciągle mam naiwną nadzieję, że w ostateczności, i w całości to będzie brzmieć dobrze.
STOP bon-disco-jon, let Rock'n'roll alive !
...and just only rock...
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Adrian »

TheRock pisze:
Adrian pisze:A ja wczoraj przwlesłuchałem sobie cały WAN... Świetny album i oby nowy był lepszy :)
Klimaty disco były już na No Apologies czy This Is Love... Sam riff Loves The Only też jest dyskotekowy.

Dla mnie żadna nowość czy zaskoczenie. Ba.. Nawet ekscytuje mnie to wasze oburzenie :D
No ale zawsze zostają wam wersje live a one zawsze mniej edmowe chyba że... Gościnnie wystąpi Calvin Klein :3
[WAN] Świetny to może on by był, jeżeli byłby inaczej nagrany. Ty nie słyszysz, że głos Johna jest tam zmodulowany? Jasiek sepleni przy każdym "s", mało tego, przy "we don't run" koleś wymawia "vi" nie "łi". Piosenki owszem niektóre mogą się podobać, ale album jako całość to oszustwo. Plastikowy, nienaturalny, ale jeżeli dla Ciebie świetny to szczerze Ci współczuję. Cenię Twoje zdanie np dotyczące HANDA, ale na miłość boską zdejmij te różowe okulary!!! Trochę obiektywizmu!
Pewnie że słysze plastikowość i to największy minus albumu. Natomiast takie sa czasy i ja sobie ponarzekam ale i tak mi sie album podoba bo kompozycje sa super. Odpowiednie Edm w przerwach między Bring MTHorizon i Behemothem też przesłucham. Meta nagrała też plastikowe unforgiven 3 a i tak lubie kompozycje. Nowa Chylinska też dicho ale bardzo lubie. Na albumie jest 18 utworów. 2 jak sa dicho to naprawdę problem? No chyba że ktoś słyszy dicho w tytułowym utworze albo w we dont run to ma problem ale nie z albumem ale ze słuchem :)
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
Lodynapatyku

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Lodynapatyku »

kikusia28 pisze: To jest takie fajne uczucie :)) dlatego NAPRAWDĘ współczuje Tobie czy innym osobom, że nie mogą tego przezywać w podobny sposób jak ja.
Gwoli ścisłości... Nikt zapewne Twojego współczucia nie potrzebuje. Współczuć mozesz sobie... I znów gwoli ścisłosci - nie biorę tego do siebie. Drażni mnie jednak bezmyślność i arogancja.

Kazdy wie co mu sie podoba, a co nie. Może po prostu ten zespół kiedyś dla pewnych fanów znaczył coś więcej?

Mnie już generalnie temat BJ jak i samo BJ męczy. Jon i jego poważne miny... Statyści Dave i Tico. Plastikowa muzyka "dla koneserów". Jest to już trochę niepoważne.

A może zwyczajnie robię sie za stary na takie Bon Jovi?

Pozdrawiam
Lodynapatyku

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Lodynapatyku »

Adrian pisze:
TheRock pisze:
Adrian pisze:A ja wczoraj przwlesłuchałem sobie cały WAN... Świetny album i oby nowy był lepszy :)
Klimaty disco były już na No Apologies czy This Is Love... Sam riff Loves The Only też jest dyskotekowy.

Dla mnie żadna nowość czy zaskoczenie. Ba.. Nawet ekscytuje mnie to wasze oburzenie :D
No ale zawsze zostają wam wersje live a one zawsze mniej edmowe chyba że... Gościnnie wystąpi Calvin Klein :3
[WAN] Świetny to może on by był, jeżeli byłby inaczej nagrany. Ty nie słyszysz, że głos Johna jest tam zmodulowany? Jasiek sepleni przy każdym "s", mało tego, przy "we don't run" koleś wymawia "vi" nie "łi". Piosenki owszem niektóre mogą się podobać, ale album jako całość to oszustwo. Plastikowy, nienaturalny, ale jeżeli dla Ciebie świetny to szczerze Ci współczuję. Cenię Twoje zdanie np dotyczące HANDA, ale na miłość boską zdejmij te różowe okulary!!! Trochę obiektywizmu!
Pewnie że słysze plastikowość i to największy minus albumu. Natomiast takie sa czasy i ja sobie ponarzekam ale i tak mi sie album podoba bo kompozycje sa super. Odpowiednie Edm w przerwach między Bring MTHorizon i Behemothem też przesłucham. Meta nagrała też plastikowe unforgiven 3 a i tak lubie kompozycje. Nowa Chylinska też dicho ale bardzo lubie. Na albumie jest 18 utworów. 2 jak sa dicho to naprawdę problem? No chyba że ktoś słyszy dicho w tytułowym utworze albo w we dont run to ma problem ale nie z albumem ale ze słuchem :)
Adrian, wiele zależy w głównej mierze od tego jak rozumiesz czy jak odczuwasz muzykę.

Z Twoich postów można wywnioskować, że nie trzymasz sie scisle jakiegoś nurtu czy gatunku co może być całkiem ciekawą sprawą...

Z drugiej strony niewiele jesteś w stanie napisać w aspekcie samej muzyki gitarowej.
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Adrian »


Adrian, wiele zależy w głównej mierze od tego jak rozumiesz czy jak odczuwasz muzykę.

Z Twoich postów można wywnioskować, że nie trzymasz sie scisle jakiegoś nurtu czy gatunku co może być całkiem ciekawą sprawą...

Z drugiej strony niewiele jesteś w stanie napisać w aspekcie samej muzyki gitarowej.
Co masz na myśli pisząc o muzyce gitarowej? Bo ostatnio słuchałem np dużo Blink 182, Rockstara. Denoi, Good Charlotte, Wilki, Reamonn, Placebo, Of Monster And Man, Lady Pank, Red Hot CP, James, Suede.. a wśrod ulubionych artystów mam m.in Rammstein, Mansona, Bring MTHorizon czy Rage Against... Hmm czy to muza gitarowa? :>

Nie trzymam się jednego gatunku. Czekam zarówno na nową Metallike jak i Lady Gage :) najbardziej poza BJ czekam na Sum 41. Różne światy ale muzyka jest uniwersalna.
01.Stuttgart 2006
02.Lipsk 2008
03.Drezno 2011
04.GDAŃSK 2013!!
05.WARSZAWA 2019!!

Please Wait.....Loading....
TheRock
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 735
Rejestracja: 21 września 2006, o 14:59
Lokalizacja: Belfast

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: TheRock »

Oczywiście, że w "We don't run" są elementy disco, ale akurat w takiej dawce, że dobrze to brzmi i kompletnie nie przeszkadza (z wyjątkiem refrenu "vi dont ran" ). W latach 80-tych, też można w BJ takie drobne tego typu elementy odkryć. Lecz wszystko z umiarem, co za dużo to nie zdrowo. Naprawdę rozbawił mnie Twój tekst Adrianie "takie czasy". Jeżeli takie czasy to niech John nie cwaniakuje tylko ma odwagę wprowadzić dodatkowo szafkę z komputerem na scenę na koncert i odegrać to tak jak na płycie, jak Bóg przykazał, bez kłamstw i ściemy. Na pewno ludziom się spodoba. Nie odwalać kaszany, inna muzyka na albumie (nowi disco fani i kasiorka) a inna na koncercie (masy "rockowych" frajerów). Takiego wała, ja w to nie wchodzę.

P.S. Adrian, pomyśl sobie w głowie "ahh takie czasy" i odpal bodajże 3 najnowsze płyty EUROPE. Miłej interpretacji nowych czasów!
...and just only rock...
kikusia28
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1310
Rejestracja: 26 maja 2008, o 20:49
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: kikusia28 »

TheRock pisze: A już najbardziej komiczne jest to, że Phil jeszcze wczoraj grał kawałki AC/DC, grał u Alice Coopera, i przyszedł do Bon Jovi a Johnemu odbiło, żeby podbić Disco Relax na Polsacie
Taa Phil zapewne płacze w poduszkę, że wcześniej nie zapoznał się z obecną twórczością BJ i w ogóle cierpi, że chciał go taki zespół jak BJ...

Lody to kiedy wreszcie zamykasz rozdział pt "Bon Jovi"???

P.S TheRock a kiedy Ty w to wchodziłeś??? Czy w dawnych czasach byłeś choć na jednym koncercie BJ??? Czy Ty w ogóle kiedyś byłeś na koncercie tego zespołu???

I jeszcze jedno. Jakby mieli żyć tylko ze starych fanów (tych z lat 80) to już by dawno zbankrutowali!!! :D Tras mogliby w ogóle nie robić, bo chętnych by niestety nie było!
Ostatnio zmieniony 5 października 2016, o 18:32 przez kikusia28, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
monjovi
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2553
Rejestracja: 4 lutego 2006, o 11:48
Ulubiona płyta: New Jersey
Lokalizacja: Turek/Poznań
Kontakt:

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: monjovi »

Lodynapatyku pisze:
kikusia28 pisze: To jest takie fajne uczucie :)) dlatego NAPRAWDĘ współczuje Tobie czy innym osobom, że nie mogą tego przezywać w podobny sposób jak ja.
Gwoli ścisłości... Nikt zapewne Twojego współczucia nie potrzebuje. Współczuć mozesz sobie... I znów gwoli ścisłosci - nie biorę tego do siebie. Drażni mnie jednak bezmyślność i arogancja.

Kazdy wie co mu sie podoba, a co nie. Może po prostu ten zespół kiedyś dla pewnych fanów znaczył coś więcej?

Mnie już generalnie temat BJ jak i samo BJ męczy. Jon i jego poważne miny... Statyści Dave i Tico. Plastikowa muzyka "dla koneserów". Jest to już trochę niepoważne.

A może zwyczajnie robię sie za stary na takie Bon Jovi?

Pozdrawiam
Przecież jesteś chyba jedynym fanem na świecie, który uwielbia BWC :D Dotychczasowe utwory znane z THINFS biją to cudo na głowę :D Czy przez ten czar goryczy i kolejny bonjoviowy kryzys usuniesz znowu konto, bo robimy zakłady ? :D ;)
[align=center]http://www.lastfm.pl/user/monjovi[/align]
Awatar użytkownika
Bon Jovi
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 722
Rejestracja: 21 września 2005, o 21:09
Ulubiona płyta: Cała twórczość
Lokalizacja: Warszawa - Śródmieście

Re: Nowy album Bon Jovi - "This House Is Not for Sale" 2016

Post autor: Bon Jovi »

TheRock pisze:Oczywiście, że w "We don't run" są elementy disco, ale akurat w takiej dawce, że dobrze to brzmi i kompletnie nie przeszkadza (z wyjątkiem refrenu "vi dont ran" ). W latach 80-tych, też można w BJ takie drobne tego typu elementy odkryć. Lecz wszystko z umiarem, co za dużo to nie zdrowo. Naprawdę rozbawił mnie Twój tekst Adrianie "takie czasy". Jeżeli takie czasy to niech John nie cwaniakuje tylko ma odwagę wprowadzić dodatkowo szafkę z komputerem na scenę na koncert i odegrać to tak jak na płycie, jak Bóg przykazał, bez kłamstw i ściemy. Na pewno ludziom się spodoba. Nie odwalać kaszany, inna muzyka na albumie (nowi disco fani i kasiorka) a inna na koncercie (masy "rockowych" frajerów). Takiego wała, ja w to nie wchodzę.

P.S. Adrian, pomyśl sobie w głowie "ahh takie czasy" i odpal bodajże 3 najnowsze płyty EUROPE. Miłej interpretacji nowych czasów!
Przesadziłeś. Który album Bon Jovi brzmi inaczej niż grają na koncertach? Europe gra swoją muzyke a Bon Jovi to nie jest Europe by być ich kopią. Naprawde aż tak rażą 2 utwory w klimacie elektro ze wszystkich 18 lub 15 utworów na albumie które już znacie z koncertu?
"Livin' On A Prayer"
-----------
Aby się dowiedzieć kim jestem, trzeba mnie najpierw poznać.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Albumy i Wydawnictwa”