Nickelback - Dark Horse

Wszystko co dotyczy szeroko pojętego działu muzyki, innych zespołów itp.

Moderator: Mod's Team

Awatar użytkownika
AxeL
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 852
Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa

Post autor: AxeL »

no bez przesady... nie popadajmy w skrajności Axel, naprawdę przesadziłeś tutaj, nie mają całych płyt takich, ale nie mów, że po NJ nie było dobrego rockowego czasem naprawdę mocnego grania, to jest bon jovi, oni mają swój specyficzny styl i tyle
KTF i TD sa lzejsze od NJ , rock w 100% ale nie troche inny , mniej przypominajacy mi DH . Dlatego podalem przyklad NJ , chodz mozna takze przyrownac do TD .
Rzeczywiście jeśli by mieli podły charakter mogli by pozwać Nickelbacka o kopiowanie tytułów piosenek i zażądać np. 500mln. i już by mieli problem z głowy jak spłacić (chociaż jeszcze do końca nie wiadomo) ten ''ich dług'' 400mln.
Gdyby tak sie wszyscy muzycy bawili to same rozprawy by byly :P
Moze dlatego, ze Chad jest fanem Bon Jovi i się poniekąd na nich wzoruje ;]
Pewnie masz racje tutaj. Chad chyba wystapil w teledysku WDOA 2000 jak dobrze pamietam , przez sekunde ale byl :P
Chciiałęs chyba powiedzieć w 1986 roku ;] w 2000 tylko powrócili do starej sprawdzonej formy...
W tym temacie sie nigdy z toba nie dogadam. Nie wiem jak bylo w 1986 , bo mnie na swiecie nie bylo , a BJ slucham od 2000 roku i mam wrazenie ze po 2000 roku sa mniej powaznie traktowani przez nie ktorych .
komercja u bon jovi była zawsze, kwestią do poruszenia wydaje się być tylko to kiedy była udana czyt 86-90 2000- it's my life, a kiedy nie udana, 2002-2008 tak w krótkim uproszczeniu
Sadze ze bartek dobrze to zobrazował
Ostatnio zmieniony 18 listopada 2008, o 19:12 przez AxeL, łącznie zmieniany 1 raz.
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

sobol_77 pisze:Podsumowując - świetne granie, rockowe jak najbardziej. Czekamy na odpowiedź Bon Jovi hehe.
jeszcze odszczekasz wszystkie złe słowa wypowiedziane na BON JOVI po ich nowej płycie hehehehe, no żart, ale dobrze by było i byś chyba się nie obraził gdyby się ziściło :P
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

No ale stary przeciez to sa gdybania , do ktorych mam / mamy prawo . To nie sa lata 80 ze nie mozna sie wypowiadac na rozne tematy . U2 jest U2 , RStonsi to RStonsi a BJ to BJ , ale ja jako ze lubie granie mocne , takie jak np DH to chce aby moj ulubiony zespol gral takze takie klimaty . Mam prawo?
Masz prawo chcieć co chcesz, ale nie miej zarzutu do kogoś, ze CI zwraca uwagę. Bo mówiąc - chce aby kiedyś Bon Jovi nagrali taka płytę jak DHorse bo to co nagrywają teraz/kiedyś itp to dno totalne to obrażasz mnie jako słuchacza tych beznadziejnych płyt, mnie jako osobę, która uważa, ze poziom Gotta HAve Somebady jest co najwyżej taki jak Put The Boy TO Cowboy (czyli średnio niski) i BOn JOvi jako twórców tych ostatnich płyt, który zapewne nie chcą brzmieć jak Nickelback.
Awatar użytkownika
AxeL
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 852
Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa

Post autor: AxeL »

Ja pitolę , nie mam już sil do Ciebie Adrian . W sumie nie chce dyskutowac bo dla Ciebie Summertime jest rockowym kawałkiem .
Put The Boy TO Cowboy
O dziwo jedna z lepszych piosenek z LH - Long Hardcore .
Hehe uśmiechnąłem się po tym tekście - cała Lost Highway właśnie taka jest niestety, więc tak ostra ocena "Gotta..." chyba jest przesadzona
Super slowa , z LH tylko whole a lot of leaving i Any other day sa piosenkami na miare BJ
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

adrian taki podkur..ony chyba sesja się zbliża widzę :P tylko, że zamiast tak jak rok temu dawania bandiery czy jak mu tam zamiast sambory do zespołu zaczął bronić bon jovi i gotów umrzeć za każde złe słowo wypowiedziane na nich :D

[ Dodano: 2008-11-18, 20:22 ]
AxeL pisze:Super slowa , z LH tylko whole a lot of leaving i Any other day sa piosenkami na miare BJ
z lh przyzwoite są summertime, memoru, whole lot. any other, love this town, put the cowboy, walk like a man no i świetne wg mnie klimatowe lonely, dziw. że nie znalazły się na płycie country, napewno bardziej pasują niż last night czy ebverybody broken, jeśli chodzi o koncepcje coutry ;/
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Ja pitolę , nie mam już sil do Ciebie Adrian . W sumie nie chce dyskutowac bo dla Ciebie Summertime jest rockowym kawałkiem .
Posluchaj sobie Gotta Have somebady i Sumemrtime po sobie.

http://pl.youtube.com/watch?v=izmSJkXZfk0
http://pl.youtube.com/watch?v=bvhUlNwceYw

Zobaczysz, ze :
Wstęp :
- Bon Jovi maja o niebo cięższy
- Nickelback maja dziwne coś wyciągnięte z disco lat 80tych

Piersza zwrotka
- U Bon Jovi zachodzi rifff gitarowy, potem bębny a pod koniec inny riff gitarowy
- U nickelback są praktycznie tylko bębny słyszalne + jakies efekty w tle

Refren:
- Jeśli powiesz mi, ze Nickelback maja tutaj mocniejsze gitary to normalnie chyba sie położe ze śmiechu ;]

Solówka:
- Niby prosta, ale z 2ma gitarami (ta w tle daje całkiem fajny efekt)
- Jak każda dobra rockowa piosenka takowej nie posiada i Nickelback dlatego jej nie nagrali do tej piosenki ;]

Na rockowość Nickelback przemawia fakt, że Chad stara się niby to zadziornym głosem śpiewać i maja dużo bębnów w piosence. Reszta oparta jest na klimatzcynej wrręcz popowej muzyce w tle a chórki w refrenie to wręcz prze Metalowe są xD
Jon za bardzo słodzi w Summertime i dlatego odbió tej pisoenki jest taki jaki jest + efekt COuntry w tle, Ale jak rozłoże te 2 piosenki na czynniki pierwsze to wychodzi mi że nawet Seat Next To You jest bardziej rockowe niż piosenka Nickelback (nie wspominając o całym Lost Highway) ;]

Oczywiscie troche sarkazmu nie zaszkodzi, ale jak popatrzysz trzeźwo to zoabczysz że nie jest to jednak piosenka mocniejsza niż Summertime.
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2759
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

AxeL pisze:A Hero ? Pamietasz?
Hero to raczej nie jest typowa ballada. Przynajmniej ja tak tego nie odbieram. Rozni sie znacznie tekstem i muzyka od typowej ballady - I'd come for you.
bartekbb23 pisze:nickelback jest genialne w tego typu piosenkach
Ja jednak zdecydowanie wole ostrzejsze kawałki. W takich piosenkach jak Flat on the flor, Animals, believe it or not czy np. teraz Something in your mouth glos Chada sprawdza sie optymalnie.
bartekbb23 pisze:super do autka na autostradzie, no tak mi się zdaje
Potwierdzam. Animals jest do auta fenomenalne. Nawet jadąc rano na uczelnie jak wysiadam z samochodu to juz mam lepszy humor :)
sobol_77 pisze:cała Lost Highway właśnie taka jest niestety, więc tak ostra ocena "Gotta..." chyba jest przesadzona
Dla mnie Gotta jest tak słabe jak np. The last night z LH. Zwłaszcza ten początek mi działą na nerwy. Dzieje sie tak jednak dlatego iż czekając na nowy Nickelback oczekiwałem czegos mocnego a dostałem takie coś. Także takie słowa wynikają bardziej z początkowej frustracji niż realnej oceny. Całe szczęście cały Dark Horse wynagrodził mi ten pierwszy singiel.
sobol_77 pisze:Czekamy na odpowiedź Bon Jovi hehe.
Mam nadzieje , że Jon pomiędzy słuchaniem Keitha Urbana ( :P ) sięgnie po Dark Horse i postanowi pokazać,że też cos takiego nagrać potrafi :P


Adrian przesłuchaj cała płyte bo ocenianie czy Nickelback gra rockowo na podstawie GottaBS jest nierzetelne :)
Obrazek
Awatar użytkownika
sobol_77
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1988
Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów

Post autor: sobol_77 »

Dandi pisze: Dla mnie Gotta jest tak słabe jak np. The last night z LH. Zwłaszcza ten początek mi działą na nerwy. Dzieje sie tak jednak dlatego iż czekając na nowy Nickelback oczekiwałem czegos mocnego a dostałem takie coś.
Hehe znów się uśmiechnąłem :P . Skoro czekając na nowy Nickelback tak Cię rozczarował jeden tylko "Gotta..." to jak ja powinienem się czuć, gdy czekając na nowe Bon Jovi otrzymałem "coś takiego" jak Lost Highway?? Powinienem chyba palnąć sobie w łeb. Na koniec - nie doszukujmy się na siłę w LH rocka, bo tak jak pisałem wcześniej - nie przez przypadek BJ w XXIw. postrzegane jest jako zespolik dla dziewic i kopalnia popowych gniotów.
Powtórzę się: Chłopakom z Nickelback należy tylko pogratulować świetnej płyty, a chłopakom z Bon Jovi takiej właśnie życzyć w najbliższym czasie :) .
Więc pełen nadziei czekam na nowy album Bon Jovi tym razem ROCKOWY - ale nie aż tak bardzo jak Lost Highway :P
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2759
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

sobol_77 pisze:to jak ja powinienem się czuć, gdy czekając na nowe Bon Jovi otrzymałem "coś takiego" jak Lost Highway??
A co ja powinienem czuć ? Już miałem młotek w ręce....
sobol_77 pisze:nie doszukujmy się na siłę w LH rocka
To chyba tylko Adrian tam rocka znajdzie :P ewentualnie można pod to podciągnąc WeGIGO i AnyOD ale to jest bardzo naciągane. Przy Nickelback nie trzeba sie doszukiwać ;]
Obrazek
Awatar użytkownika
sobol_77
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1988
Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów

Post autor: sobol_77 »

Dandi pisze: To chyba tylko Adrian tam rocka znajdzie :P ewentualnie można pod to podciągnąc WeGIGO i AnyOD ale to jest bardzo naciągane. Przy Nickelback nie trzeba sie doszukiwać ;]
Ostatnie zdanie idealnie podsumowuje ten temat - Adrian - bez urazy - to do Ciebie w szczególności :). Nawet biorąc pod uwagę pojecie rocka bardzo w szerokim aspekcie. Ale na Boga, nie poszerzajmy tego pojęcia z nowej płyty BJ na nową płytę BJ coraz dalej, bo aż strach mnie bierze, co niedługo tam zaczniecie zaliczać :D .

Kończąc zadam pytanie do wszystkich - dlaczego tak temat o nowym albumie Nickelback taką burzę i dyskusję wywołał, a wydany kilka miesięcy temu nowy Def Leppard (genialny, rockowy, melodyjny i gitarowy) przeszedł bez echa, choć próbowałem go zaszczepić?? Nie zapominajmy, że BJ i DL są muzycznie znacznie bliżsi - do tego znają się prywatnie - a płyta Def Leppard to albumik gwarantujący równie ciekawą dyskusję i muzyczne doznania na najwyższym poziomie. Rockowym rzecz jasna hehe.
Pozdro :cfaniak: .
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
bartekbb23

Post autor: bartekbb23 »

sobol_77 pisze:Kończąc zadam pytanie do wszystkich - dlaczego tak temat o nowym albumie Nickelback taką burzę i dyskusję wywołał, a wydany kilka miesięcy temu nowy Def Leppard (genialny, rockowy, melodyjny i gitarowy) przeszedł bez echa, choć próbowałem go zaszczepić?? Nie zapominajmy, że BJ i DL są muzycznie znacznie bliżsi - do tego znają się prywatnie - a płyta Def Leppard to albumik gwarantujący równie ciekawą dyskusję i muzyczne doznania na najwyższym poziomie. Rockowym rzecz jasna hehe.
Pozdro :cfaniak: .

hmm dobre pytanie, mam pewną teorię, otóż adrian powiedział że summertime jest bardziej rockowe niż black horse i tak już poszło samo dalej.......

zna ktos lepszą teorię? :D
Awatar użytkownika
AxeL
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 852
Rejestracja: 10 grudnia 2005, o 22:23
Lokalizacja: Przemyśl/Warszawa

Post autor: AxeL »

Posluchaj sobie Gotta Have somebady i Sumemrtime po sobie.
Nawet nie chce mi sie tego probrytnejowskiego kawalka sluchac . Nie bede juz z toba gadal na ten temat , dla Ciebie LH jest rockowe - sory ale ja Ciebie powaznie traktowac nie moge , robisz smieszne anailzy , stary tak to np Damond ring wogole rockowe nie jest ? A wg mnie w takim damond ring jest więcej rocka / rockowej charyzmy niz w całym LH .
Smieszne jest to ze szukasz rocka w LH jezli Jon i Richie sami mowia ze to jest plyta country .
Hero to raczej nie jest typowa ballada. Przynajmniej ja tak tego nie odbieram. Rozni sie znacznie tekstem i muzyka od typowej ballady - I'd come for you.
Ja tam hero bardzo lubie :P
ak ja powinienem się czuć, gdy czekając na nowe Bon Jovi otrzymałem "coś takiego" jak Lost Highway??
Ja czekajac na ta płytkę czułem nadzieje, teraz czuje siano w butach :lol:
Kończąc zadam pytanie do wszystkich - dlaczego tak temat o nowym albumie Nickelback taką burzę i dyskusję wywołał, a wydany kilka miesięcy temu nowy Def Leppard
Ponieważ JA nie utworzyłem takiego tematu :PPP :cfaniak: :lol:
"These days - there ain't a ladder on these streets" - BJ These Days
Awatar użytkownika
Dand
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2759
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:52
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Dand »

bartekbb23 pisze:otóż adrian powiedział że summertime jest bardziej rockowe niż black horse i tak już poszło samo dalej
Podpisuje sie pod Twoją teorią ;]
AxeL pisze:Ja tam hero bardzo lubie
Też własnie lubie. Powiedziałem jedynie , ze wg mnie to nie jest ballada.
Obrazek
Awatar użytkownika
sobol_77
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1988
Rejestracja: 17 września 2005, o 10:45
Ulubiona płyta: New Jersey +TD +SWW
Lokalizacja: Michałowice / Wa-wa, od lat już Głogów

Post autor: sobol_77 »

AxeL pisze:A wg mnie w takim damond ring jest więcej rocka / rockowej charyzmy niz w całym LH .
Właśnie !!

Odpalam sobie Van Halen "F.U.C.K." i idę poczytać coś do wyrka :). I polecam ostatnią płytę Def Leppard "Songs from the sparkle lounge" - kolejny raz ;] .
Album otwiera utwór "Go" - posłuchajcie sami:
http://www.youtube.com/watch?v=xbMz4rXzBaI
Najnowszy Nickelback i ostatni Def Leppard biją "rockowy" LH na potęgę.
Peace :cfaniak: .
It's a bitch, but life's a roller coaster ride,
The ups and downs will make you scream sometimes...
Awatar użytkownika
Adrian
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4413
Rejestracja: 17 września 2005, o 17:02
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Adrian »

Mam nadzieje , że Jon pomiędzy słuchaniem Keitha Urbana ( :P ) sięgnie po Dark Horse i postanowi pokazać,że też cos takiego nagrać potrafi :P
Nie wiem jaki to jest album wiec nie mogę się opierać, ale osobiście polecam Jonowi płyte Metalliki niech przesłucha i da Ryśkowi, oraz najnowszych Gunsów (mimo że nie slyszałem całości, to brzmienie maja rewelacyjne) a w szczególności piosenkę "Better". Jeśli to ma być mocniejszy rockowy album.

Odradzam w takim przypadku Coldplay (chociaż ich płyta ostatni genialna to z mocnym rockiem nie ma nic wspólnego) czy Oasis.
Adrian przesłuchaj cała płyte bo ocenianie czy Nickelback gra rockowo na podstawie GottaBS jest nierzetelne :)
Wiem i tak zrobię, ale Axel podniósł mi ciśnienie swoim postem i dyskusja się potoczyła.
Powinienem chyba palnąć sobie w łeb. Na koniec - nie doszukujmy się na siłę w LH rocka, bo tak jak pisałem wcześniej - nie przez przypadek BJ w XXIw. postrzegane jest jako zespolik dla dziewic i kopalnia popowych gniotów.
Patrz Sobol to zupełnie jak w latach 80tych ;] TO się nazywa powrót do korzeni (po chwilowym odchyłku w latach 90tych).
Więc pełen nadziei czekam na nowy album Bon Jovi tym razem ROCKOWY - ale nie aż tak bardzo jak Lost Highway :P
Ten tekst mnie rozwalił (pozytywnie) ;]
To chyba tylko Adrian tam rocka znajdzie :P ewentualnie można pod to podciągnąc WeGIGO i AnyOD ale to jest bardzo naciągane. Przy Nickelback nie trzeba sie doszukiwać ;]
Ostatnie zdanie idealnie podsumowuje ten temat - Adrian - bez urazy - to do Ciebie w szczególności :) . Nawet biorąc pod uwagę pojecie rocka bardzo w szerokim aspekcie. Ale na Boga, nie poszerzajmy tego pojęcia z nowej płyty BJ na nową płytę BJ coraz dalej, bo aż strach mnie bierze, co niedługo tam zaczniecie zaliczać :D .
Widze, ze lubicie zawężać gatunek "Rock" to bardzo wąskiego grona zespołów które lubicie a to bardzo źle :P

Bon Jovi bardzo daleko jeszcze do takich gatunków jak chociażby Indie Rock - genialni The Killers . A takie Coldplay?? Nie usłyszycie tam ani mocnej gitary ani darcia wokalistów a to przecież Rock Alternatywny! Najlepsze jest to, ze tak zawężacie gatunek "Rock" że nie zmieszczą sie tam nawet sami pionierzy Rocka w stylu Beatelsów (Last Night nie jest mniej rockowe od np Let It Be). RStonesów (Angie też nie brzmi mocniej od Wildflower chociażby) czy Presley (Love Me Tender -> Seat Next To You).

Przykłady Video:
http://pl.youtube.com/watch?v=3Oec8RuwVVs
http://pl.youtube.com/watch?v=dvgZkm1xWPE
http://pl.youtube.com/watch?v=IakDItZ7f7Q
http://pl.youtube.com/watch?v=67J_66hdN-I

Ja wiem, ze lubicie mocniejsze piosenki i ok wasz gust, ale nie wyżywajcie się na cały świat, e Rock to nie tylko to co słuchacie.
Nie zapominajmy, że BJ i DL są muzycznie znacznie bliżsi - do tego znają się prywatnie - a płyta Def Leppard to albumik gwarantujący równie ciekawą dyskusję i muzyczne doznania na najwyższym poziomie. Rockowym rzecz jasna hehe.
Mnie osobiście płyta nie powaliła, chociaż podobają mi się niektóre kawałki i ogólnie podoba mi się brzmienie płyty.
Nawet nie chce mi sie tego probrytnejowskiego kawalka sluchac .
Obrażając Summertime obrażasz jeszcze bardziej singiel NIckelback ;]
Nie bede juz z toba gadal na ten temat , dla Ciebie LH jest rockowe - sory ale ja Ciebie powaznie traktowac nie moge
Czemu?? JA bym płytke określił jako Country-Soft-Rockową. Z tym, ze We Got It Going On jest w 100% rockowym kawałkiem tak jak Any Other Day.
robisz smieszne anailzy , stary tak to np Damond ring wogole rockowe nie jest ? A wg mnie w takim damond ring jest więcej rocka / rockowej charyzmy niz w całym LH .
A ja nie staram sie patrzeć na piosenki z uprzedzeniem tylko a potem kłócić sie i mówić, że piosenka w któej gitary się nie usłyszy a o solówce zapomniano jest nieziemsko Hard-Corowa przy której nawet Death Metalowe kapele sie chowaja. Tak nie jest. Jeśli mi dasz jakieś konkretne argumenty na to, ze Gotta Be Somebody jest jednak mocniejszym rockowym kawałkiem niż Summertime która jest piosenką rockową z naleciałościami Country to przyznam Ci racje. Na razie jednak nie dostałem żadnego argumentu.
Smieszne jest to ze szukasz rocka w LH jezli Jon i Richie sami mowia ze to jest plyta country .
A wiesz dobrze, zę to nie prawda i jeśli tylko śledziłeś to co Bon Jovi mówili o tej płycie to wiesz, że napisałeś głupotę tylko po to aby sie wyżyć na płycie.
Najnowszy Nickelback i ostatni Def Leppard biją "rockowy" LH na potęgę.
Peace :cfaniak: .
Raczej kwestia gustu :P O ile Nickelback nie słyszałem to płyta def nie wywołała u mnie zbytniej reakcji podniecenia dobre, ale bez przesady,
ODPOWIEDZ

Wróć do „Muzyka”