Dobra nie beda z wami dyskutował bo wasz poziom zakochania w pop-country jest taki wielki , ze porozumienia nie znajdziemy.
Nie. Po prostu muzyka to nie tylko czysty rock, albo Pop/Hair metal .
A AODays dalej do popu i country niż niejednej piosence z KTF i TDays . Ale dla mnie to akurat nie jest obelaga dla żadnej z piosenek.
Czasem sie dziwie jakim cudem możecie w ogole słuchać starszych płyt - nie są dla was zbyt mocne ?
Stary znasz takie gatunki jak Trash Metal czy Black Metal? Nie to posłuchaj sobie Behemotha czy Vadera. Polskie dobre kapele na światowym poziomie. Powiedz mi gdzie Bon Jovi, Gunsom, FF czy innym Twoim ulubionym kapelom do tej muzyki?? Lubie sobie ich czasami posłuchać co NIE OZNACZA że podniecam się myślą jakto byłoby fajnei jakby Bon Jovi nagrali płytę w stylu Black Metalu (no bo mógłbym się nią chcwalić przed kolegami jacy to Bon JOvi nie są rzeźnikami metalu).
Bon Jovi to Bon Jovi i mają nagrywać płytę która będzie mi się podobała a czy to będzie podchodziło pod Heavy Metal (Fahrenheit), Hard Rock (NJersey), Rock And Roll (Crush), Country (LHighway) czy Pop (USoul, DAnywhere) to już mnie mało obchodzi.
Bon Jovi od początku zmieniali swój styl trzymając się blisko pojęcia rock czy to country-rock, soft-rock, hard-rock czy Pop metal. Jon zawsze mówił, że to co tworzy to RNRoll.
Nowa płytka wiec nie musi być czystym Hard Rockiem, ale musi być dobra. Moje horyzonty muzyczne pozwalają mi zaakceptować płytę i ją polubić nawet jeśli nie bedzie ona z mojego ulubionego gatunku (którym jest Brit Pop).
Jak widzę niektórzy nie akceptują wybiegania poza ICH ulubiony nurt muzyczny.
Przeglądając sobie obecne koncerty Gunsów,Mety czy Foo Fighters mam tylko żal i czuje smutek , że przy tamtych zespołach została nadal rockowa publicznosc a przy BJ za sprawą ich dokonan w XXI wieku publika zamieniła sie w ciepłe kluchy dla których melodia ma być skoczna, ząbki Jona wybielone i tyle co potrzeba do szczęścia.
Musze Cie zmartwić. Na Mete czy Gunsów z chęcią się wybiorę się na najbliższej trasie co oznacza, że na koncercie nie bezie czyta "rockowa" publiczność.
Muzyka skoczna + wybielone ząbki

mówisz chyba o pop metalu.
Obrażanie innych poglądów nie jest drogą do kompromisu.
Modzi albo śpią albo umarli. Proponują założyć nowy temat, coś w stylu Fight For Your Right i powyżywać się tam śmiało...
To byłoby najlepsze rozwiazanie, ale tak trzeba byłoby robić praktycznie z każdym tematem w jakim toczy sie dyskusja.
Powracając do tematu tego wątku - mam wrażenie, że na płycie znajdzie się wiele nawiązań do kryzysu oraz ostatnich wyborów w Stanach. Skoro po porażce Johna Kerry'ego Jon napisał Bells Of Freedom, to teraz po wygranej Obamy tym bardziej powstanie coś inspirowanego polityką.
Z tego się najbardziej ciesze. Uwielbiam polityczne numery (albo mówiące o polityce). Mam cicha nadzieje, że Jon opisze wygrana Obamy jak opisał wygrana Busha a także skrobnie coś o ludziach w dobie kryzysu gospodarczego. W swoim liście do fanów poruszył oba tematy więc wygląda na to, ze dostrzega te sytuacje. Tekstowo powinno być coś na miarę HANDa (tak mi się wydaje) z czego się bardzo ciesze (bo Hand to świetne teksty mówiace o ważnych sprawach).