Greatest Hits

Dyskusje na temat albumów, ich oceny, opinie.

Moderator: Mod's Team

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

Sin, bardzo ładnie proszę Ciebie po raz kolejny - daj spokój ;)
Kilka osób uważa, że BJ jest "na dnie", jak to nazwałeś. Ok, ich sprawa. Czemu Ty masz tym żyć i psuć sobie tym nerwy? Zaoszczędź sobie nerwy na coś ważniejszego bo nie zmienisz ludzi, którzy tu piszą. I już.
Mi się singiel podoba, ale mógłby być o wiele lepszy. Tak, krytykuję BJ bo uważam, że stać ich momentami na nieco więcej. Uwielbiam ich i będę uwielbiać, nawet jeśli nagrają najgorszą płytę świata. Powiem to na głos, a i tak będę kochać ich muzykę dalej.
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Scrooge
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1019
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 07:23
Lokalizacja: inąd

Post autor: Scrooge »

Przykłady Sin... i pewnie te 2 warny wczoraj też za darmo dostałeś nie? :D

Poza tym skończ z tym wyganianiem, zdaje się to Ty wczoraj zacząłeś wyganiać ludzi. Z Adrianem gadam codziennie na GG, z Prezesem na priv też odbyłem bardzo sympatyczną rozmowę, z Jovizną zdarza mi się przegadać pół nocy, także przestań się ośmieszać bo już wczoraj zdaje się zrobiłeś z siebie kompletnego idiotę. Wybacz, ale jesteś ostatnią osobą na tym forum, która powinna się wypowiadać na temat szacunku, popracuj lepiej nad nerwami bo ewidentnie masz problem z ich kontrolą.
Sin666
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 32
Rejestracja: 28 sierpnia 2010, o 12:28
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Sin666 »

Sin, bardzo ładnie proszę Ciebie po raz kolejny - daj spokój ;)
Kilka osób uważa, że BJ jest "na dnie", jak to nazwałeś. Ok, ich sprawa. Czemu Ty masz tym żyć i psuć sobie tym nerwy?
Dedykuje Ci jeszcze raz mój tekst. Konkretnie ten fragment, bo nie wiem czemu uparliście się, że chodzi tu o zakaz krytykowania, a nie o chamstwo, ubliżanie innym, sprowadzanie każdego tematu do jednego.
-----------------
A ja nie rozumiem czemu przemieniasz sedno. Ja pisałem, Jovi czy Jarek, że NIE KRYTYKA jest tu przeszkodą, tylko złośliwość, obrażanie, w każdym temacie pisanie o tym samym czyli jak to zespół upadł na dno.
Każdy ma prawo powiedzieć, zę zespół jest teraz na DNIE. OK. Pomimo, że moje odczucia i fakty (nagrody, sprzedaż, koncerty itp) świadczą o czymś innym, to każdy może powiedzieć, że widzi to inczej, bo dla niego zespół jest na sczycie tylko wtedsy kiedy nagrywa 15 minutowe metalowe power rockersy.
Niech ma takie zdanie, niech je przedstawi, ale przy tym niech nie obraża innych i w każdym temacie niech nie ciągnie ten sam wątek czy to temat o córce Jona, jego nowym psie czy nowej piosence.

Zróbcie temat "Bon Jovi są do dupy" i tam debatujcie na tematl dlaczego BJ są do dupy, a w innych tematach nie ciągnijcie tych samych wątków bo każdy temat schodzi na ten sam wątek i nie chce się czytać w temacie o każdym nowym singlu epopeji o tym jak BJ są na dnie od iluś lat. Przejrzyj temat, bo 10% dyskusji tyczy się singla a 90% dlaczego BJ są do dupy. I wałkujecie to ciągle przy okazji obrażając innych.
Zaoszczędź sobie nerwy na coś ważniejszego bo nie zmienisz ludzi, którzy tu piszą. I już.
Ale nagminne offtopowanie, obrażanie innych, chamstwo powinno być karane i chyba min Ty tutaj za to odpowiadasz?? Czemu pozwalasz na to żeby Twoi koledzy/koleżanki pod naporem wyzwisk i ubliżania rezygnowali z moderatorki a inni forumowicze z uczestnictwa w forum??
Tak, krytykuję BJ bo uważam, że stać ich momentami na nieco więcej.
A ja Ci wkleję jeszcze raz to o co tutaj chodzi, bo znowu specjalnie zmieniasz sedno sprawy. Może się w końcu odniesiesz do tego co faktycznie pisze, a nie utartych sloganów.
--------------------------
A ja nie rozumiem czemu przemieniasz sedno. Ja pisałem, Jovi czy Jarek, że NIE KRYTYKA jest tu przeszkodą, tylko złośliwość, obrażanie, w każdym temacie pisanie o tym samym czyli jak to zespół upadł na dno.
Każdy ma prawo powiedzieć, zę zespół jest teraz na DNIE. OK. Pomimo, że moje odczucia i fakty (nagrody, sprzedaż, koncerty itp) świadczą o czymś innym, to każdy może powiedzieć, że widzi to inczej, bo dla niego zespół jest na sczycie tylko wtedsy kiedy nagrywa 15 minutowe metalowe power rockersy.
Niech ma takie zdanie, niech je przedstawi, ale przy tym niech nie obraża innych i w każdym temacie niech nie ciągnie ten sam wątek czy to temat o córce Jona, jego nowym psie czy nowej piosence.

Zróbcie temat "Bon Jovi są do dupy" i tam debatujcie na tematl dlaczego BJ są do dupy, a w innych tematach nie ciągnijcie tych samych wątków bo każdy temat schodzi na ten sam wątek i nie chce się czytać w temacie o każdym nowym singlu epopeji o tym jak BJ są na dnie od iluś lat. Przejrzyj temat, bo 10% dyskusji tyczy się singla a 90% dlaczego BJ są do dupy. I wałkujecie to ciągle przy okazji obrażając innych.
Poza tym skończ z tym wyganianiem, zdaje się to Ty wczoraj zacząłeś wyganiać ludzi. Z Adrianem gadam codziennie na GG, z Prezesem na priv też odbyłem bardzo sympatyczną rozmowę, z Jovizną zdarza mi się przegadać pół nocy,
Fajnie to najpierw znajomych wyzywasz i powodujesz, że odchodzą z forum a potem w ramach rekompensaty jesteś dla nich miły na gg?? Ja z siebie może idiote z siebie zrobłem, ale jeśli tak to Ty robisz z siebie idiotę w każdym niemal poście.
I jakoś Cię nie wyzywałem teraz, a to ty zacząłeś.
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

Sin666 pisze:
Zaoszczędź sobie nerwy na coś ważniejszego bo nie zmienisz ludzi, którzy tu piszą. I już.
Ale nagminne offtopowanie, obrażanie innych, chamstwo powinno być karane i chyba min Ty tutaj za to odpowiadasz?? Czemu pozwalasz na to żeby Twoi koledzy/koleżanki pod naporem wyzwisk i ubliżania rezygnowali z moderatorki a inni forumowicze z uczestnictwa w forum??
Tak, odpowiadam za pewne aspekty forum i dlatego właśnie wczoraj posypały się ostrzeżenia. Uważam, że swoją robotę akurat wykonuję dobrze, więc ode mnie właściwie możesz się odczepić. Nie jestem od tego by mówić moderatorom czy mają tu zostać, czy opuszczać forum. To jest ich decyzja i nie ponoszę za nią odpowiedzialności.
Jak na razie Ty wszystkich obrażałeś, więc nie dziw się, że kilka osób Ci się odwdzięczyło.
Mam dosyć tego offtopu, który stwarzasz...
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
dario_esik
It's My Life
It's My Life
Posty: 189
Rejestracja: 8 lipca 2009, o 20:39
Lokalizacja: Kaszczor/ Leszno

Post autor: dario_esik »

Sin666 pisze:Miełem nie pisać, ale wywołaliście mnie do tablicy
Nikt nie zapraszał ale miło że wpadłeś :P
Scrooge
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1019
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 07:23
Lokalizacja: inąd

Post autor: Scrooge »

Sinuś Ty może przestań się wypowiadać za innych (słaby z Ciebie adwokat), bo z każdym postem coraz bardziej mnie przerażasz. Na zakończenie dyskusji i pożegnanie z Tobą zadedykuję Ci dwa piękne i mądre przysłowia.

Pierwsze z nich, żebyś zrozumiał dlaczego kończę z Tobą dyskusję.
"Nie rozmawiaj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem, a na końcu ludzie nie będą dostrzegać między wami różnicy."

Oraz drugie mające Ci uświadomić ile dla mnie i podejrzewam większości tu piszących są warte Twoje wypociny... - a jak przypuszczam życie pokaże, że miałem rację :)
"Psy szczekają a karawana jedzie dalej."

Miłych napadów złości po moich kolejnych krytycznych względem Bon Jovi postach =)
Awatar użytkownika
PePe
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 738
Rejestracja: 7 czerwca 2006, o 20:05
Lokalizacja: Poznań

Post autor: PePe »

Nikt nie zapraszał ale miło że wpadłeś :P
:D masz u mnie browara
dario_esik
It's My Life
It's My Life
Posty: 189
Rejestracja: 8 lipca 2009, o 20:39
Lokalizacja: Kaszczor/ Leszno

Post autor: dario_esik »

Sin666 pisze:Ja z siebie może idiote z siebie zrobłem
Jeśli seplenisz to przelewasz to na klawiaturę ??
Powiem tak zaczynasz już mnie irytować swoimi wypocinami OK???
Jaka złośliwość ?? nie złośliwość ale wymiana zdań na argumenty kto ma więcej do powiedzenia i tyle. Jeśli Cię boli że jesteś po stronie (która w jakiś sposób przegrywa) to twoja sprawa.
Sin666 pisze:w każdym temacie pisanie o tym samym czyli jak to zespół upadł na dno.
Każdy ma prawo powiedzieć, zę zespół jest teraz na DNIE. OK. Pomimo, że moje odczucia i fakty (nagrody, sprzedaż, koncerty itp) świadczą o czymś innym, to każdy może powiedzieć, że widzi to inczej, bo dla niego zespół jest na sczycie tylko wtedsy kiedy nagrywa 15 minutowe metalowe power rockersy.
To forum służy aby rozmawiać o muzyce BJ i nie tylko. Prowadzi się tu często cięte rozmowy i będzie prowadziło czy tego chcesz czy nie. Jeśli cię boli że nikt nikomu nie wazelinuje to zostaw to dla siebie i sprawa załatwiona. O to chodzi aby każdy bronił swojej racji. Jeśli boli cię że ktoś napisał iż zespół upada na dno to powinieneś zaakceptować odmienne zdanie i ewentualnie próbować udowodnić (przekonać że tak nie jest ) i prowadzić rozmowy z kulturą a nie wbijając się na forum jak dzik do lasu i rozstawiać swój bagaż rozgoryczenia .
Nie podoba się że ktoś myśli że zespół upada to spróbuj udowodnić ze tak nie jest (tylko nie wyzywaj ludzi od debili/troli itp. ok?? )
Na zakończenie dodam że przy pisaniu z tobą postów musiałem się położyć się na panele bo w piwnicy nie mam zasięgu
zastanów się czy twoje gorzkie żale mają tu jakiś sens .. przyjmij do wiadomości że tu się prowadzi konwersacje z ludźmi na poziomie .. dostosuj się albo będziesz traktowany jak do tych czas .. Rozmawiaj, wymieniaj się argumentami prowadź rozmowy na poziomie a krzywda Ci się nie stanie
jaszek
Little Bit Of Soul
Little Bit Of Soul
Posty: 7
Rejestracja: 25 czerwca 2009, o 20:58
Lokalizacja: ssf

Post autor: jaszek »

Wy wszyscy jesteście jacys tu nawiedzeni i infantylni...
Pozdro 'fani' Bon Jovi :)
Awatar użytkownika
M.Ssed
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 534
Rejestracja: 18 marca 2007, o 21:30
Lokalizacja: Oława/Wrocław
Kontakt:

Post autor: M.Ssed »

To "This is our House" będzie na tym hitsie? ;>
Scrooge
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 1019
Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 07:23
Lokalizacja: inąd

Post autor: Scrooge »

Nie, bynajmniej nic na to nie wskazuje - całe szczęscie ;]
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

Słucham sobie właśnie "What do you got?". Z całą pewnością teraz piosenka ta podoba mi się dużo bardziej niż przy pierwszym przesłuchaniu. Trudno mówić o jakimś hicie, ale w gruncie rzeczy - piosenka nie jest zła. Staram się usilnie szukać w niej plusów. Jednym z nich jest dla mnie tekst. Nimi akurat BJ rzadko mnie zawodzą. Muzycznie - podoba mi się sam początek piosenki. Zaczyna się bardzo obiecująco. Potem niestety emocje opadają bo obietnica nie do końca jest spełniona.
Zaczynam się nieco bardziej przekonywać...
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
Awatar użytkownika
jovizna
Gdańsk Supporter
Gdańsk Supporter
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 2595
Rejestracja: 20 września 2005, o 17:53
Lokalizacja: 5 567 km from New Jersey!

Post autor: jovizna »

O jak u was znowu miło :D Forum zamarło na kilka dni może i tydzień, nikt nie miał nic ciekawego do powiedzenia, dopóki nie pojawił się znowu ktoś z kilkoma zarzutami w waszym kierunku i już zaczyna się kolejna rozpierducha. Wszyscy nagle przebudzili się ze snu zimowego i liczba głupich postów rośnie w zatrważającym tempie. Z miejsca cała zadymiarska trójka powinna dostać ostrzeżenia! Kolejny raz dajecie przykład jak ciężko się tu przebić nowym użytkownikom. Wchodząc tu albo kraczesz jak reszta albo za chwilę przeczytasz, ze jesteś trollem, ignorantem muzycznym i tym podobne...

Scrooge i Pepe - nie zachowujcie się tak, jakbyście tylko wy mieli tutaj monopol na prawdę. Nikt nie skrzeczy ostatnio tak często jak wy. Apelujecie w postach o poszanowanie i nie wyzywanie a sami schodzicie do takiego poziomu ( btw wcale nie jesteście forumowymi wyjadaczami :) )

Dario_esik - gdyby w regulaminie odnalazł się punkt mówiący o ostrzeżeniach za wazeliniarstwo, to Ty na bank miałbyś zakaz pisania co najmniej na miesiąc. Uwierz mi, nie chciałam tego pisać, bo wiele potrafię znieść nie wtrącając się, ale twoje ostatnie popisy działają mi na nerwy. Nie dostrzegasz jakim stałeś się przydupasem chcąc za wszelką cenę zabłysnąć m.in. przed Scroogem i Rattem? Przyklaskujesz im na każdym kroku, ale w pojedynkę to kozactwo troszkę ci nie wychodzi.


Nie wiem o co bijecie kolejny raz pianę. Stare dobre BJ ( takie, które mi odpowiadało) skończyło się ładnych parę lat temu. Dla jednych wraz z wydaniem Crusha, dla innych Handa a jeszcze dla innych po Lost Highway. Czy naprawdę istnieje jeszcze osoba pokładająca nadzieje w to, że BJ powrócą do swoich korzeni i nagrają płytę z przynajmniej 3 przebojami? Szkoda na to waszego czasu. Przesiadywanie tu i biadolenie w tym temacie również nic nie zmieni.
Nową piosenkę przesłuchałam czterokrotnie. Nie będę jej męczyć i na siłę wmawiać sobie, że brzmi przyzwoicie. Nie podchodzi mi. Odstawiłam ją i już do niej nie wracam. Może za 20 lat, gdy również będę na innym życiowym etapie odnajdę w niej coś dla siebie. Swój żal wylałam w kilku krótkich stwierdzeniach. Niepotrzebne jest skomlenie w co drugim poście na pól strony, że piosenka jest beee i wszyscy co myślą inaczej są upośledzeni muzycznie. Po co to komu? Istnieją jeszcze ludzie dla których ta piosenka i obecna twórczość BJ jest JAKAŚ i fajnie, ze tacy się znaleźli. Jeśli BJ czerpie satysfakcję z drogi jaką obrali to... ICH WYBÓR. Kupujesz to lub nie. Akceptacja tego nie jest równoznaczna z fanatyzmem i ślepym uwielbieniem. Mnie obecne dokonania BJ nie powalają, nie kupuję płyt, nie widziałam MSG ani LH:the concert i nie wiem o czym wy w ogóle mówicie hehe. Za to nigdy nie odmówię sobie koncertu. Miałam okazję być na 6 ( zaraz ktoś pewnie zarzuci że się przechwalam) i to jest to co daje kopa! Gdy BJ stoją tuż przed toba to jakoś zapomina się o tych wszystkich rozczarowaniach. Jeśli ten zespól już niczym was pozytywnie nie zaskakuje, to po co męczyć siebie i innych? Gorzkie żale pod taką postacią jaką tu zapodajecie są niepotrzebne. Krytyka - owszem musi być, ale również i jej granice.

Drobna sugestia z mojej strony - niech o odbiorze/przyjęciu starych płyt przez fanów wypowiadają się osoby mające o tym jakiekolwiek pojęcie a nie ci co w tamtych czasach LE?ELI W KO?YSCE lub biegali z pieluchą na tyłku.
Kiedyś dziewczyny kochały się w Jonie a dzisiaj w tym biberze czy jak mu tam.
Nieprawda! Ja nadal KOCHAM SIę W JONIE :D siksą już nie jestem a do gospodyni jeszcze trochę mi brakuje. A tak w ogóle gdyby ktoś pytał to nadal mam się świetnie! ( może trochę przytyłam przez ostatni rok, ale nadal trzymam fason)
Sin666
Save a Prayer
Save a Prayer
Posty: 32
Rejestracja: 28 sierpnia 2010, o 12:28
Lokalizacja: Bytom

Post autor: Sin666 »

Nie wiem o co bijecie kolejny raz pianę. Stare dobre BJ ( takie, które mi odpowiadało) skończyło się ładnych parę lat temu. Dla jednych wraz z wydaniem Crusha, dla innych Handa a jeszcze dla innych po Lost Highway. Czy naprawdę istnieje jeszcze osoba pokładająca nadzieje w to, że BJ powrócą do swoich korzeni i nagrają płytę z przynajmniej 3 przebojami? Szkoda na to waszego czasu. Przesiadywanie tu i biadolenie w tym temacie również nic nie zmieni.
Nową piosenkę przesłuchałam czterokrotnie. Nie będę jej męczyć i na siłę wmawiać sobie, że brzmi przyzwoicie. Nie podchodzi mi. Odstawiłam ją i już do niej nie wracam. Może za 20 lat, gdy również będę na innym życiowym etapie odnajdę w niej coś dla siebie. Swój żal wylałam w kilku krótkich stwierdzeniach. Niepotrzebne jest skomlenie w co drugim poście na pól strony, że piosenka jest beee i wszyscy co myślą inaczej są upośledzeni muzycznie. Po co to komu? Istnieją jeszcze ludzie dla których ta piosenka i obecna twórczość BJ jest JAKAŚ i fajnie, ze tacy się znaleźli. Jeśli BJ czerpie satysfakcję z drogi jaką obrali to... ICH WYBÓR. Kupujesz to lub nie. Akceptacja tego nie jest równoznaczna z fanatyzmem i ślepym uwielbieniem. Mnie obecne dokonania BJ nie powalają, nie kupuję płyt, nie widziałam MSG ani LH:the concert i nie wiem o czym wy w ogóle mówicie hehe. Za to nigdy nie odmówię sobie koncertu. Miałam okazję być na 6 ( zaraz ktoś pewnie zarzuci że się przechwalam) i to jest to co daje kopa! Gdy BJ stoją tuż przed toba to jakoś zapomina się o tych wszystkich rozczarowaniach. Jeśli ten zespól już niczym was pozytywnie nie zaskakuje, to po co męczyć siebie i innych? Gorzkie żale pod taką postacią jaką tu zapodajecie są niepotrzebne. Krytyka - owszem musi być, ale również i jej granice.
Dzięki takim osobom jak Ty to forum trzyma jeszcze minimalny poziom i nie jest dosłownie jedno poglądowe.
Scrooge, Pepe, Agata i inni
TO JEST przykład krytycznej opinii o nowym singlu bez wyzywania kogoś od kur domowych, idiotów itp.
Dario_esik - gdyby w regulaminie odnalazł się punkt mówiący o ostrzeżeniach za wazeliniarstwo, to Ty na bank miałbyś zakaz pisania co najmniej na miesiąc.
Masz u mnie piwo. Nie wiem czy taka prawda chłopaka nie dobije, ale musiał mu to ktoś poza mną uświadomić.
Jeśli ten zespól już niczym was pozytywnie nie zaskakuje, to po co męczyć siebie i innych? Gorzkie żale pod taką postacią jaką tu zapodajecie są niepotrzebne. Krytyka - owszem musi być, ale również i jej granice.
Nie wiem czy dalej masz jakieś możliwości wpływania na forum odgórnie, ale przydałby się dla nich dodatkowy dział pod tytułem "?ale" gdzie pisaliby wszystkie opinie przekraczające stan zwykłej krytyki a są zwykłym zrzędzeniem, tak popularnym na forum.

Ave
Awatar użytkownika
Agata BJ
Administrator
Administrator
Have A Nice Day
Have A Nice Day
Posty: 4227
Rejestracja: 16 września 2005, o 18:51
Ulubiona płyta: These Days
Lokalizacja: Lublin / Edynburg
Kontakt:

Post autor: Agata BJ »

Sin666 pisze: Scrooge, Pepe, Agata i inni
TO JEST przykład krytycznej opinii o nowym singlu bez wyzywania kogoś od kur domowych, idiotów itp.
Dziękuję za pouczenie, ale naprawdę wiem co to jest krytyka i nie musisz mi tego uświadamiać :) Skończmy już ten offtop.
19.06.2013 - Gdańsk
12.07.2019 - Warszawa

Kontakt: agata@bonjovi.pl
ODPOWIEDZ

Wróć do „Albumy i Wydawnictwa”