(a to prezent od mojej przyjaciółki) http://img830.imageshack.us/i/najcudniejsze.jpg/
Offtop
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Offtop z "kto pyta, nie błądzi"
Pierwszy post Pani Alex483 tez wskazuje na to, że nie należy do Internetowej elity, ale z tego co widzę jest rok młodsza ode mnie, więc jeszcze chodzi do gimnazjum, co ją troszeczkę usprawiedliwia.
). Taki współczesny Pan Hilary. To po prostu aż się prosiło o komentarz taki, a nie inny.
Ogólnie tamten post wygląda mi nawet na prowokację, chociaż te zazwyczaj są pisane w nowych tematach.
A teraz już pójdę się przebrać i zjeść najlepszą (bo Śląską) wieczerzę w roku.
A jak wrócę to opowiem Wam o tym jak na religii sie dowiedziałem, iż mimo, że nie wierzę - to wierzę! Szczegóły wkrótce.
Ja też miałem liczyć na miłe przywitanie 4 lata temu, gdy tu wparowałem i zrobiłem awanturę, bo obrażacie Jonusia? Nie, bo mój pierwszy post wskazywał wprost na to, że jestem debilem. Mimo to, nadal tu jestem, nalezę nawet do jakiejś organizacji i zająłem czwarte miejsce w Plebiscycie na Forumowicza Roku (FAIL).Poza tym, schodzimy z tematu, więc jeśli chcesz dalej o tym rozmawiać to chętnie, ale poza forum.
Pierwszy post Pani Alex483 tez wskazuje na to, że nie należy do Internetowej elity, ale z tego co widzę jest rok młodsza ode mnie, więc jeszcze chodzi do gimnazjum, co ją troszeczkę usprawiedliwia.
Ja słucham Timbalanda i Jean Michel Jarra. Ktoś to też może uznać za dziwne. Ale Pekin Motel to jednak inna bajka. Po za tym nie o samą muzykę chodzi. Dopiero po czasie zauważyłem słowa "Tokio Hotel" w tamtym poście. Najpierw skupiłem się na szukaniu stadionu Wisły będąc na nim (Wisła wybrana losowo, żeby nie byłoGdybym teraz, gdy już nieco mnie kojarzysz z forum, napisała że lubię Britney Spears to też byś mnie zjechał?
Ogólnie tamten post wygląda mi nawet na prowokację, chociaż te zazwyczaj są pisane w nowych tematach.
A teraz już pójdę się przebrać i zjeść najlepszą (bo Śląską) wieczerzę w roku.
A jak wrócę to opowiem Wam o tym jak na religii sie dowiedziałem, iż mimo, że nie wierzę - to wierzę! Szczegóły wkrótce.
Podczas jednej z lekcji religii rozmawialiśmy o problemach ateizmu. Dlaczego ludzie nie wierzą itp. Spodobało mi się, że ksiądz wymienił "zły przykład katolików".
Jednak potem stwierdził, że... każdy wierzy! Chciał nam udowodnić, że każdy wierzy sposobem sformułowania inaczej zdania. Nie można powiedzieć, że ateiści "nie wierzą", bo oni "wierzą, że Boga nie ma" i przez to wierzą O_o
Równie dobrze mogę powiedzieć, że nikt nie wierzy, bo ludzie wierzący nie wierzą, że Boga nie ma, a niewierzący nie wierzą, że Bóg jest. Ale nie! To ludzie wierzący wierzą, że wierzą, a niewierzący wierzą, że nie wierzą.
Tak na prawdę to ludzie wierzący wierzą, a niewierzący nie wierzą.
Choć można też powiedzieć, że ludzie wierzący nie wierzą, a niewierzący wierzą, ale to już jest chyba zbyt skomplikowane...
Nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne!
Jednak potem stwierdził, że... każdy wierzy! Chciał nam udowodnić, że każdy wierzy sposobem sformułowania inaczej zdania. Nie można powiedzieć, że ateiści "nie wierzą", bo oni "wierzą, że Boga nie ma" i przez to wierzą O_o
Równie dobrze mogę powiedzieć, że nikt nie wierzy, bo ludzie wierzący nie wierzą, że Boga nie ma, a niewierzący nie wierzą, że Bóg jest. Ale nie! To ludzie wierzący wierzą, że wierzą, a niewierzący wierzą, że nie wierzą.
Tak na prawdę to ludzie wierzący wierzą, a niewierzący nie wierzą.
Choć można też powiedzieć, że ludzie wierzący nie wierzą, a niewierzący wierzą, ale to już jest chyba zbyt skomplikowane...
Nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne!
Ten fragment kompletnie mnie rozbroił.EVENo pisze: Równie dobrze mogę powiedzieć, że nikt nie wierzy, bo ludzie wierzący nie wierzą, że Boga nie ma, a niewierzący nie wierzą, że Bóg jest. Ale nie! To ludzie wierzący wierzą, że wierzą, a niewierzący wierzą, że nie wierzą.
Tak na prawdę to ludzie wierzący wierzą, a niewierzący nie wierzą.
Choć można też powiedzieć, że ludzie wierzący nie wierzą, a niewierzący wierzą, ale to już jest chyba zbyt skomplikowane...
- Rattie
- Have A Nice Day
- Posty: 1391
- Rejestracja: 20 grudnia 2005, o 21:43
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
Nie powinieneś od razu wyśmiewać tej teorii. Z ateizmu wywodzą się takie poglądy jak nonteizm czyli doktryna nie zaprzeczająca istnieniu boga (ale też nie potwierdzająca jego istnienie), czyli np. buddyzm oraz apateizm, które definuje się jako pogląd, że bóg być może istnieje, ale nie ma żadnego znaczenia. Być może ksiądz nie chciał robić wykładu i po prostu uprościł sprawę używając powszechnie znanego słowa 'ateizm'.
To nie jest warszawa coby butelkę wódki zakręcać!
- misiek_93
- Gdańsk Supporter
-
Have A Nice Day
- Posty: 763
- Rejestracja: 24 września 2008, o 18:17
- Lokalizacja: Warszawa
Offtop z "Kto pyta, nie błądzi." :

Zobaczcie sobie na teledysk Bed Medicine (LINK) i zwróćcie uwagę na fryz Aleca... Całkiem podobny do stylizacji wokalisty Pekińskiego Pensjonatu, już wiadomo kto jest jego idolemScrooge pisze:EVENo pisze:O ku**a, teraz zauważyłem! EWAKUACJA!Alex483 pisze:jestem fanka Tokiop Hotel![]()
był nalot "feelowców" teraz widzę pora na "hotelowców"