Pytanie czy Matt to tak traktuje
![Uśmiech krzywy ;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif)
Moderatorzy: Adm's Team, Mod's Team
Ja to odbieram w inny sposób. Jako osoba, która ukończyła profil hjumanistyczny, jestem dobra w analizie wszelkich tekstówTomker pisze:"He's not dying lol." Matt napisał tylko, że nie jest umierający... Do tego zarechotał "lol" więc może tylko wyobraził sobie, że na odwyku, z braku wódy czy dragów Richie nie umrze.
Ja przynajmniej odbieram to jako wypowiedź w odniesieniu do chorób typu rak czy hiv
Miss, ale co odbierasz inaczej? Powód śmiechu? W tej analizie nie chodzi, żeby odgadnąć "lol" tylko czy Rychu jest jednak chory (na uzależnienie czy depresję) - wg mnie jest. Ale dzięki Bogu nie ma hiva, raka czy czegoś tak groźnegomisstwisted pisze:Ja to odbieram w inny sposób. Jako osoba, która ukończyła profil hjumanistyczny, jestem dobra w analizie wszelkich tekstówTomker pisze:"He's not dying lol." Matt napisał tylko, że nie jest umierający... Do tego zarechotał "lol" więc może tylko wyobraził sobie, że na odwyku, z braku wódy czy dragów Richie nie umrze.
Ja przynajmniej odbieram to jako wypowiedź w odniesieniu do chorób typu rak czy hiv![]()
Odbieram to jako odpowiedź na "odczep się" wszystkim rozdygotanym z przerażenia fanom, którzy wyobrażają sobie, że Richie może leżeć plackiem i umierać na raka.
Jakby nie było, akcja "Rysiu wróć" rozrosła się do niemałych rozmiarów. Zapewne sam Matt dostaje dziennie setki/tysiące maili z pytaniami o prawdziwy powód braku Rycha na trasie, a najwidoczniej nakazane mu jest trzymać gębę na kłódkę, więc jego powinnością jest tweetnąć trzy słowa plus "lol" na końcu.
ja tam na koncercie wolę Rycha, zresztą "na bańce" grał nie raz i nie było źleAntistar pisze:dlatego wolę trzeżwego Phila niz Ryśka na bańce ....
Dokładnie. To może przykład z Polski. Byłem wiele razy na koncertach Lady Pank gdzie Jan był pijany a koncerty były paradoksalnie lepsze...Tomker pisze:ja tam na koncercie wolę Rycha, zresztą "na bańce" grał nie raz i nie było źle